Pytałeś wszystkich?!
Wiem, że nie. Bo mnie nie pytałeś
Dostałem właśnie maila od kolegi-muzyka (nie zwiazanego ze skarbowością, poza obwiązkiem żłożenia zeznania rocznego) który pisze, że w Lublinie jest dość głośno o planowanym proteście i pyta:
"co o tym sądzisz???"
Na dowód artykuł z prasy:
<a href="http://www.kurierlubelski.pl/module-dzial-viewpub-tid-9-pid-52177.html" target="_blank">http://www.kurierlubelski.pl/module-dzial-...-pid-52177.html</a>

Co ja o tym sądzę?
Chyba  poradzę mu, aby zarejestrował się na "skarbowcach" i sam sobie poczytał.
A wtedy ja go zapytam: "co o tym sądzisz???"
Sprytny jestem! Nie?




<!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->A cebulą chociaż dzielili??? <!--colorc--></span><!--/colorc-->

Z wieści, które do mnie dochodzą to wynika,  że i tych 245zł nie dostaniemy.
Ale co sobie pogadamy na forum o proteście to nasze.  :mur:

W maju będzie już za późno...I tak do następnej wiosny. Ale przecież do tego czasu znowu okaże się, że trzeba podnieść pensje lekarzy, górników, nauczycieli, pocztowców itd.
Znowu będziemy gadać na forum, że trzeba coś zrobić do końca kwietnia 2009. I znowu będziemy mieć pomysły. Część będzie czekać aż ZZ za nich to załatwią. Minie kwiecień i okaże się, że tyle naszego co sobie pogadaliśmy na forum. Ale wtedy już zaczniemy się tak na poważnie burzyć i obmyślać akcję na kwiecień 2010. Przyjdzie wiosna i okres zeznań, nasze pensje  to już będzie połowa tego co można zarobić w Biedronce. Zaczniemy znowu planować co zrobić. MF nawet już nam nie będzie niczego obiecywać. Bo i po co? I tak nic nie zrobimy. I tak nam zleci do 2050 kiedy wszyscy co teraz pracują będą albo na emeryturach albo na tamtym świecie.  :angry:

No, to PLANY do 2050 już mamy  <_<

Widzę, że zły nastrój Ci nie minął....
<!--sizeo:4--><span style="font-size:14pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->Ale pomyśl sobie: władza likwiduje  a b o n a m e n t  r t v ! ! !<!--sizec--></span><!--/sizec-->
Czyż to nie jest wystarczajacy powód do skakania do góry z radości?!
Tego nikt nam nie odbierze! I nic nam nie zakłóci tego szczęścia!
Cheer up!

Będziemy mogli oglądać Tuska za darmo? To lecę po piwo do sklepu żeby oblać!

Ale za to za oglądanie Lisa musimy słono płacić. :mur:
I to nie byle jakieś tam ochłapy 20 czy 30 tysięcy.
170.000 PLN miesięcznie! W telewizji PUBLICZNEJ!
Za opluwanie przeciwników politycznych PO....
Wzór cnót wszelkich, w tym największej: dziennikarskiej bezstronności  :zygi:

Na razie z abonamentu. A później? Później z podatków.
Jednym słowem "jak się nie obrócisz  :dupa: zawsze z tyłu!

Z wieści, które do mnie dochodzą to wynika,  że i tych 245zł nie dostaniemy.
Ale co sobie pogadamy na forum o proteście to nasze.  :mur:

W maju będzie już za późno...I tak do następnej wiosny. Ale przecież do tego czasu znowu okaże się, że trzeba podnieść pensje lekarzy, górników, nauczycieli, pocztowców itd.
Znowu będziemy gadać na forum, że trzeba coś zrobić do końca kwietnia 2009. I znowu będziemy mieć pomysły. Część będzie czekać aż ZZ za nich to załatwią. Minie kwiecień i okaże się, że tyle naszego co sobie pogadaliśmy na forum. Ale wtedy już zaczniemy się tak na poważnie burzyć i obmyślać akcję na kwiecień 2010. Przyjdzie wiosna i okres zeznań, nasze pensje  to już będzie połowa tego co można zarobić w Biedronce. Zaczniemy znowu planować co zrobić. MF nawet już nam nie będzie niczego obiecywać. Bo i po co? I tak nic nie zrobimy. I tak nam zleci do 2050 kiedy wszyscy co teraz pracują będą albo na emeryturach albo na tamtym świecie.  :angry:

No, to PLANY do 2050 już mamy  <_<
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

W Ślaskim pieniadze juz przyszły z MF są w izbie a po weekendzie maja byc przekazane do urzędów , więc na pewno inne Izby też dostały.

Toż to wypisz wymaluj opis cech tuzów obecnej TVP Sakiewicza czy Pośpieszalskiego...

Popieram protest, sądzę że powinien potrwać aż do skutku! Cel osiągniemy tylko wtedy, gdy zjednoczymy się tak jak celnicy - mam tu na myśli pracowników US, IS i UKS!!!
UKS to też skarbowcy!

Jeśli teraz damy d*py, to marne nasze widoki na przyszłość.
Teraz informacja już dotarła nie tylko do wszystkich pracowników us, is i uks ale i do społeczeństwa. Media jednak tu i ówdze podają te informacje.
A od poniedziałku myśle, że sprawa stanie się to jeszcze głośniejsza.
Teraz albo nigdy.
Alleluja i do przodu  :excl:

Lublin szykuje się do akcji protestacyjnej.  :zeby:  Na początek strajk włoski a potem chyba urlopy na żądanie.

Jak to szybko życie potrafi urozmaicić wczorajsze newsy...

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec--> <!--sizeo:2--><span style="font-size:10pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->432 tysiące od prezesa TVP<!--sizec--></span><!--/sizec-->
Zmieniony tuż po wyborach przegranych przez PiS kontrakt pozwolił dyrektor Jedynki wzbogacić się o ogromną sumę. Jak ustalił DZIENNIK, TVP i jej prezes Andrzej Urbański słono zapłacą za odejście Małgorzaty Raczyńskiej. Zwolniona szefowa Jedynki może otrzymać od telewizji aż 432 tysiące złotych.

DZIENNIKOWI udało się dotrzeć do szczegółów umowy Raczyńskiej, którą prezes TVP Andrzej Urbański podpisał na początku listopada ubiegłego roku, tuż po przegranych przez PiS wyborach parlamentarnych. Odwołana we wtorek szefowa telewizyjnej Jedynki przez najbliższe trzy miesiące będzie na okresie wypowiedzenia. W tym czasie - ponieważ została zwolniona z obowiązku świadczenia pracy - w ogóle nie musi pojawiać się na Woronicza. I tak będzie otrzymywać swoją pensję w wysokości 24 tys. zł plus jedną piątą premii.

Ale to nie koniec. Po trzech miesiącach wypowiedzenia byłej dyrektor Jedynki zostanie dodatkowo wypłacona odprawa w wysokości sześciomiesięcznych zarobków. A jeżeli w tym czasie Raczyńska nie podejmie pracy u konkurencji, co biorąc pod uwagę kiepską opinię o jej kwalifikacjach, jest prawdopodobne - będzie dodatkowo dostawała także swoją pensję. Wychodzi więc na to, że przez najbliższe miesiące była szefowa TVP 1 dostanie od telewizji ponad 430 tys. zł brutto.

O zmianę warunków kontraktu Raczyńskiej, który pierwotnie miał obowiązywać aż do końca maja 2009 r., wnioskował sam prezes telewizji publicznej. To jego podpis widnieje pod tym dokumentem. Urbański zgodził się także na to, aby w razie utraty pracy Raczyńska otrzymywała odprawę w wysokości pełnej pensji, a nie - jak umawiali się wcześniej - tylko jej część. Zgodził się również na podniesienie jej płacy o 2 tys. zł.

"To, że kontrakt dyrektor Jedynki został zmodyfikowany po wyborach, świadczy o tym, że chciała ona zabezpieczyć swoje interesy. Nie wątpię, że kontrakt pani Raczyńskiej jest na pewno zgodny z prawem. Pozostaje jednak jeszcze kwestia gospodarności i interesu spółki. Myślę, że nadawcy komercyjni nie rozdają pieniędzy tak hojną ręką" - uważa prof. Tadeusz Kowalski, wiceszef rady programowej TVP i były przewodniczący rady nadzorczej za prezesury Jana Dworaka.

Telewizja publiczna nie odpowiedziała na pytania DZIENNIKA w tej sprawie. "Szczegóły kontraktów z pracownikami TVP są tajemnicą spółki i są chronione ustawą o ochronie danych osobowych" - poinformowała Aneta Wrona, rzeczniczka TVP. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->  

<a href="http://www.dziennik.pl/polityka/article134975/432_tysiace_od_prezesa_TVP.html" target="_blank">http://www.dziennik.pl/polityka/article134...rezesa_TVP.html</a>

Miało byc inaczej niż za SLD?  :zygi:  :zygi:  :zygi:

432 tysiące od prezesa TVP
Miało byc inaczej niż za SLD?  :zygi:   :zygi: :zygi:
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Rozumiem, że Cię zemdliło okrutnie. Skoro aż 3 razy musiałeś sobie ulżyć.
170.000 PLN poraża! Miesięcznie.
(4.080.000 za 2 lata)
Nie rozumiem tylko dlaczego odpowiadasz w swoim stylu "a u was murzynów biją" ?
To, że znajomy mojego znajomego jest złodziejem wcale nie usprawiedliwiłoby mojej kradzieży.
P.S.
A czy nie miało być inaczej niż za PiS?  :unsure:

A dlaczego miałoby być inaczej. Przecież te pieniądze zostały zarówno p. Lisowi jak i p. Raczyńskiej zagwarantowane przez Prezesa Urbańskiego - czołowego funkcjonaruiusza bliźniaków.

Tak mocno zemdliło, że dopiero teraz wróciłem do siebie.
Ale odpowiedź wcale nie dotyczy bitych murzynów.
Jak na razie telewizją rządzi człowiek Kaczyńskich i to jego decyzje spowodowały zarówno podpisanie kontraktu z Lisem jak i zmianę warunków umowy z Raczyńską ( zupełnie przypadkowo po przegranych przez PiS wyborach ).
PS. 1. Zupełnie się z Toba Nadirku zgadzam. Miało być inaczej ale na razie jest patrz jak wyżej.
PS. 2. Gratulacje z okazji przekroczenia tysiąca postów.

Oj. Przepraszam.
Tworząc niniejszy post nie widziałem tego co napisał Wjawor.
Ale gratulacje pozostają aktualne.