Zasadniczo nie wyobrażam sobie pracowników korpusu sc ze średnim wykształceniem. Nie te czasy już. Tamcie mają możliwośc pracy na ocy odpowiedniego rozporządzenia do ustawy o sc, wydanej po to by ich nie redukować. Przypominam jednak, że w zależności, czy w is czy w us od stopnia, chyba komisarza skrb jest wymagane wyższe. Zauważmy jednak, ze są inne czasy i rynek jest nasycony mgr. zatem jest oczywiste, ze powinno to być wymagane. Myślę, ze tacy powinni dostać ustawowy czas na zdobycie mgr. Jeśli nie, trudno.....out.
15 sty 2010, 15:11
Kiedy urzędnicy uzupełnią wykształcenie?
Witam,
pierwszy raz widzę ten wątek i jestem zaskoczona. A w zasadzie rozbawiona. Tyle niedowartościowanych magistrów, tak promujących swoje "ciężko zdobyte wykształcenie" a nie wiedzą, że po skrócie mgr nie stawia się kropki Po tym właśnie odróżnia się mgr od mgr. Ja jestem mgr - bez kompleksów, bez zawiści, bez pretensji ...
15 sty 2010, 15:58
w dyskusji są różne zdania
kaczka
Dawno mnie nie było, ale jak widzę nic się nie zmieniło. Nadal pełno zawiści i jadu...
A gdzie byłaś jak Ciebie nie było?!
Przepraszam: a gdzie ten jad? Bo ja nic takiego tu nie widzę. Zwyczajna dyskusja, w której (jak to w dyskusji) są różne zdania.
norrpl
pierwszy raz widzę ten wątek i jestem zaskoczona. A w zasadzie rozbawiona...
Bo wątek powstał niecałe 24h temu....
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
15 sty 2010, 16:31
Kiedy urzędnicy uzupełnią wykształcenie?
Największą wadą ludzi jest to, że opuszczają własne pola żeby pleć cudze, i że wymagają wiele od innych, ale mało od siebie. Mencjusz powiedział: - Wielkie znaczenie dla człowieka ma poczucie wstydu. Jeśli ktoś różni się od innych brakiem poczucia wstydu, to cóż ma z nimi wspólnego?
Szanowna młodzieży skarbowa: "wyścig szczurów" nie jest dobrze obraną drogą.
15 sty 2010, 16:53
Kiedy urzędnicy uzupełnią wykształcenie?
Właściwie to studia wyższe są w ogóle nieprzydatne do pracy w skarbowości.
W dobie kalkulatorów i edytorów tekstu nietrudno jest przecież obliczyć podatek czy wkopiować fragment uzasadnienia z innej decyzji.
15 sty 2010, 19:55
Kiedy urzędnicy uzupełnią wykształcenie?
Dzięcioł
Właściwie to studia wyższe są w ogóle nieprzydatne do pracy w skarbowości.
W dobie kalkulatorów i edytorów tekstu nietrudno jest przecież obliczyć podatek czy wkopiować fragment uzasadnienia z innej decyzji.
____________________________________ Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć /Katon starszy/
15 sty 2010, 20:07
Kiedy urzędnicy uzupełnią wykształcenie?
Ad.1 Do pracy w skarbowości potrzebne jest przede wszystkim logiczne myślenie - i tu sprawdzają się - nie obrażając nikogo - umysły ścisłe, których jest w us niewiele. I nie jest istotne czy ktoś ma wyższe czy średnie wykształcenie, ponieważ nie jeden ze średnim, zdobytym 20 lat temu, jest mądrzejszy i bystrzejszy od tego z dyplomem "Płatnej Szkoły Wyższej" sprzed paru lat. Również z własnego podwórka znam przypadki, że brak studiów nie był wynikiem ani lenistwa, ani braku czasu spowodowanego plotkarstwem, donosicielstwem itp. a po prostu brakiem pieniędzy i brakiem pracy męża, małymi dziećmi i brakiem sponsorów w postaci rodziców. Ad.2 A donosicielstwo, plotkarstwo i obrabianie p...... innym koleżankom to domena osób, które mają za mało pracy na swoich stanowiskach - mają czas na biegania do palarni na plotki i wyszukiwania ciekawostek w POLTAX-ie, CZM-ie i BA o koleżankach. I w tym zakresie nie ma nic do rzeczy wykształcenie - czy ma się przed nazwiskiem mgr, lic. czy nic.
15 sty 2010, 21:51
Kiedy urzędnicy uzupełnią wykształcenie?
Mnie studia nauczyły oddzielać to co ważne od tego co mniej ważne, a także nauczyły różnych sposobów myślenia. Im więcej się człowiek dokształca tym łatwiej zrozumieć innych. Kierunek studiów i wyniesiona książkowa wiedza nie są tak ważne jak nabycie ?horyzontów?. A idąc po studiach do pracy (jakiejkolwiek) i tak trzeba się uczyć ?jak to się robi?. Przede wszystkim jednak wykształcenie pozbawia kompleksów. Znam inteligentne osoby z głęboką wiedzą i szerokimi zainteresowaniami, ale brak ?świstka? powoduje, że sami o sobie myślą, że są gorsi od ludzi po studiach. Taka zła samoocena ogranicza ich w wyrażaniu opinii i działaniu (w każdym razie tym merytorycznym).
15 sty 2010, 21:55
Kiedy urzędnicy uzupełnią wykształcenie?
liss
Do pracy w skarbowości potrzebne jest przede wszystkim logiczne myślenie - i tu sprawdzają się - nie obrażając nikogo - umysły ścisłe, których jest w us niewiele.
Taaaa, pewnie. Zawsze można sobie wymyśleć jakąś bajeczkę i w nią uwierzyć. Mam akurat taki "umysł ścisły" jako przełożonego. Interpretacja przepisów - zero (takie umiejętności nabywa się na studiach prawniczych). Wiedza podatkowa - zero. Logiczne myślenie - zero. Po 20. latach pracy nie zna nawet Ordynacji. W tym czasie to już małpę można nauczyć! Swoją pozycję zawodową buduje na donosicielstwie i wypełnianiu każdego (nawet niezgodnego z prawem (bo i skąd niby ma wiedzieć?) polecenia. W niedzielę, jako wierna słuchaczka Radia M., wyresetuje sobie sumienie w kościele i od poniedziałku z nowymi chęciami... wraca. Takie BMW.
____________________________________ Służ panu wiernie, on ci za to pierdnie.
16 sty 2010, 10:34
Kiedy urzędnicy uzupełnią wykształcenie?
Pinero nie żartuj - na Ordynację ten Twój przełożony miał tylko 12 lat a przecież było tyle zmian A same podatki - zmiany w Vacie, dochodowym itp. Nie wymagaj za wiele . Ja juz sie do takiego stanu przyzwyczaiłem - głową muru nie przebijesz. Sądzę że tak jak u Ciebie jest w wielu innych urzędach i naprawdę na taki stan rzeczy ani Ty czy ja, czy inni nie mamy wpływu. Każdy urząd ma "swoje" kadry - ludzi wzajemnie się popierających i nieważne jest czy są merytoryczni ( jak piszesz) czy nie - ważne jest że spełniają oczekiwania swoich przełożonych. I jako stary urzędnik ( nikt mi tego nie dał - sam na to zapracowalem zdając egzamin ) wiem że tego się nie zmieni .
16 sty 2010, 11:18
Kiedy urzędnicy uzupełnią wykształcenie?
smutny
... a przecież było tyle zmian.
A pewnie, pewnie... referent, inspektor i komisarz. Szybka ścieżka kariery. Nie wspomnę, że urząd gdzie mój "światły" przełożony pracował miał i ma jedno z ostatnich miejsc w Polsce. Widać takie wyniki, bo takie kadry. A ja jako prosty pracownik, urzędnik SC, muszę się wszystkiego migiem uczyć. Jak podnoszę słuchawkę telefonu to podatnika nie interesuje, że ja tak krótko pracuję, że tyle zmian w przepisach, że od przełożonego żadnej informacji i pomocy. Mam odpowiadać i to jeszcze z podawaniem artykułu ustawy. Wiesz smutny jakie są najfajniejsze dni w pracy? Kiedy on ma urlop. Przynajmniej nie muszę tłumaczyć przepisów Ordynacji. Nie tłumaczę innych, bo nie pokuma mój inżynier.
____________________________________ Służ panu wiernie, on ci za to pierdnie.
16 sty 2010, 13:04
Kiedy urzędnicy uzupełnią wykształcenie?
Pinero
Mam akurat taki "umysł ścisły" jako przełożonego. Interpretacja przepisów - zero (takie umiejętności nabywa się na studiach prawniczych). Wiedza podatkowa - zero. Logiczne myślenie - zero. Po 20. latach pracy nie zna nawet Ordynacji. W tym czasie to już małpę można nauczyć! Swoją pozycję zawodową buduje na donosicielstwie i wypełnianiu każdego (nawet niezgodnego z prawem (bo i skąd niby ma wiedzieć?) polecenia. W niedzielę, jako wierna słuchaczka Radia M., wyresetuje sobie sumienie w kościele i od poniedziałku z nowymi chęciami... wraca. Takie BMW.
"wyresetuje sobie sumienie" Dobre! ~~~~~~~~~~~~~~~~~ I wężykiem!
Aż wierzyć się nie chce, że jeszcze dzisiaj są tacy przełożeni. Współczuję... A naczelnik to od 20 lat ten sam? Czy ta pani potrafi każdemu się przypodobać?!
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
16 sty 2010, 13:38
Kiedy urzędnicy uzupełnią wykształcenie?
Nadir
A naczelnik to od 20 lat ten sam?
Rozczaruję cię Nadir. Z nadania PiSu. Są osoby, które każdemu "władcy" służą i na poprzedniego plują, a jak obecny odejdzie, to potem żeby przypodobać się następnemu będzie i na niego pluć. Taki typ. Człowiek do wynajęcia. BMW!
____________________________________ Służ panu wiernie, on ci za to pierdnie.
16 sty 2010, 14:05
Kiedy urzędnicy uzupełnią wykształcenie?
Pinero
Rozczaruję cię Nadir. Z nadania PiSu. Są osoby, które każdemu "władcy" służą i na poprzedniego plują, a jak obecny odejdzie, to potem żeby przypodobać się następnemu będzie i na niego pluć. Taki typ. Człowiek do wynajęcia. BMW!
Nie rozczarowałaś. Nigdy nie twierdziłem że "wszystkie osoby z nadania PiSu" są OK, a te "z nadania PO" - złe. Albo że wszyscy katolicy to porządni, a niekatolicy - źli. "Porządność" nie wynika z przynależności do jakieś grupy.
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników