Piszecie bzdury (Danny i Śruba). Odwołani naczelnicy są rzetelnymi urzędnikami administracji państwowej i posiadają znakomite wykształcenie, które nie opiera się jedynie na pamięciowym wklepaniu ordynacji podatkowej (jak w przypadku W.K.). Ale widocznie taka wiedza wystarczy, aby zostać p o dyrektora IS. No cóż! Ordynacja górą Panowie i Panie.
A ty co testy im robiłeś, czy na zasadzie że miłość jest ślepa tak sądzisz. A tą Ordynacje to jak nie pamięciowo to jak w czopkach im dali, czy też twoim zdaniem "rzetelnym i znakomicie wykształconym" Ordynacja jest nie potrzebna.
Ostatnio edytowano 21 cze 2008, 17:54 przez sruba, łącznie edytowano 1 raz
21 cze 2008, 17:44
śruba
<!--quoteo(post=31498:date=21. 06. 2008 g. 18:00:name=popo)--><div class='quotetop'>(popo @ 21. 06. 2008 g. 18:00) [snapback]31498[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> <!--quoteo(post=31400:date=20. 06. 2008 g. 11:42:name=danny)--><div class='quotetop'>(danny @ 20. 06. 2008 g. 11:42) [snapback]31400[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Trzech niedojdów z UKS przestało być naczelnikami w podkarpackim.
Jeżeli oni byli niedojdami to dla ciebie brak epitetów w słowniku j. polskiego. To była najlepsza kadra jaka się zdarzyła w tych US-ach. PRAWDZIWI URZĘDNICY MYŚLĄCY O TYM PAŃSTWIE A NIE O WŁASNYCH INTERESACH. Ta wymiana jest dowodem choroby jaka toczy IS i USy w tym województwie od kilkunastu lat. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Nie kłóćcie się ja was pogodzę, prawda jest taka że danny ma rację i żadne pojedyncze odmienne głosy tego nie zmienią. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
fiołek1
Piszecie bzdury (Danny i Śruba). Odwołani naczelnicy są rzetelnymi urzędnikami administracji państwowej i posiadają znakomite wykształcenie, które nie opiera się jedynie na pamięciowym wklepaniu ordynacji podatkowej (jak w przypadku W.K.). Ale widocznie taka wiedza wystarczy, aby zostać p o dyrektora IS.
Dla jednych "niedojdy", dla drugich "prawdziwi urzednicy". Kto mi wytłumaczy jak to jest, że ci sami ludzie są tak różnie postrzegani?! Co decyduje o tym? Czyżby.... opcja polityczna, którą reprezentują? A przecież § 5 Kodeksu Etyki Służby Cywilnej stanowi Członek korpusu służby cywilnej w wykonywaniu zadań i obowiązków jest neutralny politycznie, a w szczególności: 1) lojalnie i rzetelnie realizuje strategię i program Rządu Rzeczypospolitej Polskiej, bez względu na własne przekonania i polityczne poglądy; 4) dystansuje się otwarcie do wszelkich wpływów i nacisków politycznych, które mogą prowadzić do działań stronniczych, i nie angażuje się w działania, które mogłyby służyć celom partyjnym;
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
21 cze 2008, 17:57
Tak, tak miłość jest dobra na wszystko - szkoda, że jest ślepa. A odnośnie testów - myślę, że wystarczą te, którym byli niejednokrotnie poddawani w trakcie pracy zawodowej.
21 cze 2008, 18:04
śruba
<!--quoteo(post=31500:date=21. 06. 2008 g. 19:20:name=fiołek1)--><div class='quotetop'>(fiołek1 @ 21. 06. 2008 g. 19:20) [snapback]31500[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Piszecie bzdury (Danny i Śruba). Odwołani naczelnicy są rzetelnymi urzędnikami administracji państwowej i posiadają znakomite wykształcenie, które nie opiera się jedynie na pamięciowym wklepaniu ordynacji podatkowej (jak w przypadku W.K.). Ale widocznie taka wiedza wystarczy, aby zostać p o dyrektora IS. No cóż! Ordynacja górą Panowie i Panie.
A ty co testy im robiłeś, czy na zasadzie że miłość jest ślepa tak sądzisz. A tą Ordynacje to jak nie pamięciowo to jak w czopkach im dali, czy też twoim zdaniem "rzetelnym i znakomicie wykształconym" Ordynacja jest nie potrzebna. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Ci ludzie nie zostali wyciągnięci z kapelusza i przechodzili nie jedne testy, choćby na IKSa lub Urzędnika SC i to nie MILLEROWSKIEGO (z j. rosyjskim) jak W.K. lecz biegłą znajomością języka urzędowego UE. Nawet ... (wpisz dowolne zwierzę) by się nauczył na pamięć ordynacji chałturząc w różnych szkółkach od wielu lat jak W.K. Zapamiętaj "NIE KODEKS W GŁOWIE LECZ GŁOWA W KODEKSIE!" Każdego mozna obrzucać błotem jeżeli to nic nie kosztuje, więc jeżeli masz jakąś wiedze to pisz, ale jeżeli nie to zamilcz. Bo to co się dzieje w podkarpackim to zwykła granda i prywata nie mająca nic wspólnego z rzetelną oceną pracy tych NUSów.
21 cze 2008, 19:08
Jak widać na Podkarpaciu "gorąco" nie tylko z powodu uzpełniających wyborów do Senatu i budowy pierwszego "Orlika".
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
21 cze 2008, 19:17
popo
<!--quoteo(post=31502:date=21. 06. 2008 g. 18:44:name=śruba)--><div class='quotetop'>(śruba @ 21. 06. 2008 g. 18:44) [snapback]31502[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> <!--quoteo(post=31500:date=21. 06. 2008 g. 19:20:name=fiołek1)--><div class='quotetop'>(fiołek1 @ 21. 06. 2008 g. 19:20) [snapback]31500[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Piszecie bzdury (Danny i Śruba). Odwołani naczelnicy są rzetelnymi urzędnikami administracji państwowej i posiadają znakomite wykształcenie, które nie opiera się jedynie na pamięciowym wklepaniu ordynacji podatkowej (jak w przypadku W.K.). Ale widocznie taka wiedza wystarczy, aby zostać p o dyrektora IS. No cóż! Ordynacja górą Panowie i Panie.
A ty co testy im robiłeś, czy na zasadzie że miłość jest ślepa tak sądzisz. A tą Ordynacje to jak nie pamięciowo to jak w czopkach im dali, czy też twoim zdaniem "rzetelnym i znakomicie wykształconym" Ordynacja jest nie potrzebna. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Ci ludzie nie zostali wyciągnięci z kapelusza i przechodzili nie jedne testy, choćby na IKSa lub Urzędnika SC i to nie MILLEROWSKIEGO (z j. rosyjskim) jak W.K. lecz biegłą znajomością języka urzędowego UE. Nawet ... (wpisz dowolne zwierzę) by się nauczył na pamięć ordynacji chałturząc w różnych szkółkach od wielu lat jak W.K. Zapamiętaj "NIE KODEKS W GŁOWIE LECZ GŁOWA W KODEKSIE!" Każdego mozna obrzucać błotem jeżeli to nic nie kosztuje, więc jeżeli masz jakąś wiedze to pisz, ale jeżeli nie to zamilcz. Bo to co się dzieje w podkarpackim to zwykła granda i prywata nie mająca nic wspólnego z rzetelną oceną pracy tych NUSów. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> A jak nazwiesz to co działo sie za rządów PiS, gdzie odwołano prawie wszystkich DIS i 70% NUS rzetelnych i znakomicie wykształconych tylko dlatego żeby zrobić miejsce dla swoich, jakoś wtedy nie byłeś oburzony.PiS chciał zawłaszczyć Państwo wstawiając gdzie sie da swoich komisarzy i zwykła przyzwoitość nakazuje że wraz z odejściem PiS-u muszą odejść ich komisarze.
21 cze 2008, 20:36
fiołek1
Piszecie bzdury (Danny i Śruba). Odwołani naczelnicy są rzetelnymi urzędnikami administracji państwowej i posiadają znakomite wykształcenie, które nie opiera się jedynie na pamięciowym wklepaniu ordynacji podatkowej (jak w przypadku W.K.). Ale widocznie taka wiedza wystarczy, aby zostać p o dyrektora IS. No cóż! Ordynacja górą Panowie i Panie.
Ordynacja czy może ORDYNACKA górą ?
21 cze 2008, 21:37
pisior
(...) Ordynacja czy może ORDYNACKA górą ?
A kto by tam jeszcze pamiętał jakąś "Ordynacką"...
21 cze 2008, 21:42
śruba
] A jak nazwiesz to co działo sie za rządów PiS, gdzie odwołano prawie wszystkich DIS i 70% NUS rzetelnych i znakomicie wykształconych tylko dlatego żeby zrobić miejsce dla swoich, jakoś wtedy nie byłeś oburzony.PiS chciał zawłaszczyć Państwo wstawiając gdzie sie da swoich komisarzy i zwykła przyzwoitość nakazuje że wraz z odejściem PiS-u muszą odejść ich komisarze.
"rzetelnych i znakomicie wykształconych" z misją i poczuciem sprawiedliwości, doskonałych, wręcz boskich, cóż za niepowetowana strata dla skarbowości. No jak Oni mogli... a jak wy w ogóle mogliście pracować w takich warunkach??? :zygi:
Jak by mi zabrali takiego rzetelnego i świetnie wykształconego naczelnika to bym się chyba zwolił z pracy
(śruba @ 21. 06. 2008 g. 20:36) A jak nazwiesz to co działo sie za rządów PiS, gdzie odwołano prawie wszystkich DIS i 70% NUS rzetelnych i znakomicie wykształconych tylko dlatego żeby zrobić miejsce dla swoich, jakoś wtedy nie byłeś oburzony.PiS chciał zawłaszczyć Państwo wstawiając gdzie sie da swoich komisarzy i zwykła przyzwoitość nakazuje że wraz z odejściem PiS-u muszą odejść ich komisarze. [/quote]
I oto pada ostateczny argument gdy brak argumentów "PISUARY!!!". Jednak powinieneś był posłuchać i zamilknąć bo nie masz NAWET BLADEGO POJECIA o sytuacji jaka była i jaka jest w podkarpackim. Tak tą rzetelność i znakomite wykształcenie (nawet śmiać mi się nie chce) w wielu przypadkach dostrzegły Komitety Wojewódzkie PZPR więc zostali DISami i NUSami i było to ich jedyną kwalifikacją posiadanie takiej rekomendacji (są przykłady, że wystarczała często na 20 lat). Jeden 20 letni NUS parę lat temu właśnie zdobył wyższe wykształcenie. :brawa: Ci odwołani przez W.K. NUSowie mieli tyle wspólnego z PISem co ty pewnie z Czerwonymi Kmerami, ale hasło jest chwytliwe i wielu nie zorientowanych może je łyknie. Nie obrażaj przyzwoitych ludzi bo to KOMUNA miała "KOMISARZY" (sądzę, że nieprzypadkowo użyłeś tego słowa - czyżby sentyment?). "[u]zawłaszczyć Państwo"? czyżby PIS był organizacją przestępczą??? A co się teraz dzieje? Z postu Nadira: A przecież § 5 Kodeksu Etyki Służby Cywilnej stanowi Członek korpusu służby cywilnej w wykonywaniu zadań i obowiązków jest neutralny politycznie, a w szczególności: 1) lojalnie i rzetelnie realizuje strategię i program Rządu Rzeczypospolitej Polskiej, bez względu na własne przekonania i polityczne poglądy; 4) dystansuje się otwarcie do wszelkich wpływów i nacisków politycznych, które mogą prowadzić do działań stronniczych, i nie angażuje się w działania, które mogłyby służyć celom partyjnym; I właśnie w ramach dystansowania się W.K. pobiegł z wielkim bukietem do przewodniczącej PO w województwie, tylko zastanawiam się po co? Oddać cześć?, złożyć hołd?-to jest poprostu śmieszne wręcz groteskowe zachowanie, naruszające ustawę o SC, a przecież on jest urzędnikiem SC (ale w jego stylu). Rzeczywiście "wielki" jest ten DIS.
Ostatnio edytowano 21 cze 2008, 23:11 przez popo, łącznie edytowano 1 raz
21 cze 2008, 23:04
Popo idę o zakład ze ty sam nie wierzysz w to co piszesz, zostańmy przy swoich zdaniach i zakończmy tą dyskusje.
22 cze 2008, 12:10
Tacy jak Ci z Podkarpacia i z innych województw wiedzieli, że idą na NUS tylko po to aby dopakować własny portfel wyższą kasą. Jestem ciekaw czy wrócą tam skąd wyszli, czy też zostaną w US-ach. Jeżeli jest ktoś z tamtych stron niech pisze. Ale zasada jak nie którzy już wcześniej pisali jest taka, że wracają na stare śmiecie i mają się dobrze, tak chyba było z DIS. Jeżeli mają taką wiedzę o której piszecie, że są tacy dobrzy to uważam, że powinni wystartować w konkursach, które mają się prawdopodobnie odbywać na jesieni tego roku i udowodnić DIS, że są tacy dobrzy. Myślę tu również o konkursach na DIS-a. Pozdrawiam.
22 cze 2008, 15:09
Czyli prawdopodobnie zmiany w us w Rzeszowie rozpetały machine zmian w podkarpackim!
22 cze 2008, 16:55
śruba
Popo idę o zakład ze ty sam nie wierzysz w to co piszesz, zostańmy przy swoich zdaniach i zakończmy tą dyskusje.
To nie jest kwestia wiary TAKIE SĄ F A K T Y !!!!! o których jak widać nic nie wiesz, a wypowiadasz się. Z FAKTAMI się nie polemizuje, można je oceniać i komentować. To co tu zostało napisane to tylko kilka szczegółów o podkarpackiej rzeczywistości, przy której Tolkienowski MORDOR przedstawia się dość przyjaźnie. Gdzie ci nowi ludzie z PO? Gdzie nowe otwarcie? Nie widać i nie słychać. Stara gwardia wróciła i zwiera szeregi. Front przemalowany, a styłu sypie się pruchno. Przecież dla każdego powinno być oczywiste, że wymiana DISów i NUSów przez obecnego szefa AP jest zwykłym re.....m i przywróceniem stanu z 2005 r. Szef AP i nowi (starzy) DISowie świetnie się znają z lat 2002 - 2005 i to samo dotyczy W.K. Pewnie są kolegami. :piwo: Przypomnij sobie kto rządził skarbówką w tych latach - Pan W.C. i tam właśnie wróciliśmy. <_<
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników