W proszku? Ja używam tylko surowców naturalnych.
I dodam jeszcze, że musi być białe.
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Uff......Ulżyło mi. Mimo, iż padło określenie "białe"

GORĄCO POLECAM :czytaj: WSZYSTKIM

"Polityczny teatr dla wyborców"

Fasada, która przez całe lata po 1989 roku, aż do afery Rywina, przysłaniała to, co w istocie działo się w polityce, jest dziś powoli odbudowywana – pisze Joanna Lichocka, publicystka “Rzeczpospolitej”
........"Jednak umarzanie spraw kłopotliwych dla establishmentu i czerpanie przez obecnie rządzących z rezerw kadrowych rządów SLD są tylko jednym z elementów budujących wrażenie deja vu. Coraz trudniej pozbyć się też wrażenia, że trwa odbudowywanie fasady, która przez całe lata po 1989 roku, właśnie aż do afery Rywina, przysłaniała to, co w istocie działo się w polityce."
I DUŻO, DUŻO WIĘCEJ min.   <_<
........"W czasach owej fasadowości polityki, na skutek między innymi słabości i bezsilności opozycji postsolidarnościowej i słabości mediów uchodziło na sucho elicie politycznej wiele skandali i afer. Nie tylko powstawały ustawy na zamówienie konkretnych grup interesów czy lobbystów, ale udawało się wyciszyć wielkie skandale – począwszy od FOZZ, a skończywszy na związkach polityków z rosyjskimi służbami specjalnymi.Udało się opinii publicznej wmówić, że niegdysiejszy minister sprawiedliwości i prokurator generalny Jerzy Jaskiernia ma rację, gdy doprowadza do umorzenia postępowania w sprawie moskiewskiej pożyczki lub przejęcia majątku PZPR przez SLD.
Udało się ukręcić łeb sprawie znajomości Aleksandra Kwaśniewskiego z agentem KGB Władimirem Ałganowem (znał go czy nie znał? – do dziś opinia publiczna nie ma pewności w tej sprawie) i udało się wytłumaczyć, że jeden z ważnych polityków SLD Ireneusz Sekuła popełnił samobójstwo, trzy razy strzelając sobie w brzuch."
........." Do owej “normalności” fasady, zza której nic nie powinno się przedostawać do opinii publicznej. A jeśli już, to ma być potraktowane jako bez znaczenia.
I możemy już temu się poprzyglądać. Wymiana w pierwszych dniach urzędowania nowego rządu wszystkich wojewodów odbyła się czysto wedle klucza partyjnego – żadnych konkursów i komisji rekrutujących i egzaminujących kandydatów. Gdy wspomnieć, jak PiS wiele miesięcy trudził się, by przeprowadzić autentyczny konkurs na te stanowiska i jak większość (wyjątkiem było miedzy innymi obsadzenie stanowiska wojewody mazowieckiego) nowych wojewodów zajęła swe stanowiska właśnie w wyniku działania komisji konkursowej, to wywołuje to uśmiech pobłażliwości.
PO takimi niuansami nie zawraca sobie głowy. Nie musi. Żadnych protestów z tego powodu nie było. Podobnie z rozdzielaniem stanowisk kierowniczych w służbach specjalnych. "
........."Gdy przyjrzeć się niektórym decyzjom personalnym, tym, o których najgłośniej było słychać, to trudno zasłaniać się Platformie jedynie tłumaczeniem, że odwołuje niefachowych prezesów powołanych z klucza partyjnego przez PiS. Z całą pewnością nie można tym tłumaczyć niedawnej dymisji prezesa Ruchu Adama Pawłowicza, który wybrany był na to stanowisko w konkursie, a w ciągu dwóch lat swego urzędowania udowodnił fachowość, kompetencje i zaangażowanie w wyprowadzaniu zadłużonej i źle zarządzanej wcześniej spółki na prostą drogę."
<a href="http://blog.rp.pl/lichocka/2008/03/04/polityczny-teatr-dla-wyborcow/" target="_blank">http://blog.rp.pl/lichocka/2008/03/04/poli...r-dla-wyborcow/</a>

Pani Joanna "Zmień Temat" Lichocka, wyciąga z pamięci komputera swoją wcześniejszą "twórczość".
Bardzo podobny tekt miałem okazję czytać w ubiegłym roku ( ba, pozwoliłem go sobie nawet na tym forum skomentować ).
Tylko dlaczego z uporem maniaka pisze o jakiś konkursach na wojewodów. Pietraszkiewicz decyzją JarKacza została rzucona do Łodzi z Lublina. Może wygrała konkurs który odbywał się w siedzibie PiS?
Celowa manipulacja czy to tylko postępująca skleroza pani J.K.

Świadczy to o jednym, że temat wciąż aktualny. I nic nie zapowiada obiecanych zmian.
Ponadto, owa Joanna napisała:
"(wyjątkiem było miedzy innymi obsadzenie stanowiska wojewody mazowieckiego)"

I może dobrze że przypomina( jak twierdzisz), bo nie wszyscy pamiętają "jak to drzewiej bywało"?

Ale skoro nie tekst powyżej, to może ten poniżej:
                          Platforma grzebie swój sukces
Jarosław Makowski 06-03-2008, ostatnia aktualizacja 06-03-2008 07:13

Platforma ma więcej szczęścia niż rozumu. Ale jak długo można rządzić państwem, licząc tylko na pomyślny zbieg okoliczności? – pyta publicysta
min............"Padł mit PO jako profesjonalistów, którzy w odróżnieniu od „pisowskich nieudaczników” mogą skutecznie zarządzać państwem"
<a href="http://www.rp.pl/artykul/102539.html" target="_blank">http://www.rp.pl/artykul/102539.html</a>

Tyle że żadnych konkursów nie było. Chyba, że tylko ( tak jak napisałem wcześniej ) w siedzibie PiS-u.



Widzę, że wziąłeś sobie do serca moją radę. To może dam następną.
Jak juz wrzucisz na forum wszystkie teksty z Rzepy, pociągnij dalej. W ND tego na pęczki. A jak zabraknie gazet to są jeszcze blogi. Taki Czarnecki to prawdziwa kopalnia nieoficjalnych informacji ze świata polityki.

Tyle że żadnych konkursów nie było. Chyba, że tylko ( tak jak napisałem wcześniej ) w siedzibie PiS-u.



Widzę, że wziąłeś sobie do serca moją radę. To może dam następną.
Jak juz wrzucisz na forum wszystkie teksty z Rzepy, pociągnij dalej. W ND tego na pęczki. A jak zabraknie gazet to są jeszcze blogi. Taki Czarnecki to prawdziwa kopalnia nieoficjalnych informacji ze świata polityki.
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
1. Twierdzisz, że PO "wchodzi w buty PiS"? Co z jakością?

2. "Wydawało mi się", że to prośba. Ale, każdy może się mylić. A, skoro mowa o artykułach, to "wrzucam", a raczej polecam. Nie sądzisz, że czasem warto przeczytać, posłuchać co na interesujący nas temat mówią, piszą "inni"? Można się z nimi zgodzić lub nie, ale nie powinno się ich lekceważyć.  A tak na marginesie, czy twoim zdaniem Rzepa to prasa podziemna?  :blush:

Widzę, że wziąłeś sobie do serca moją radę. To może dam następną.
Jak juz wrzucisz na forum wszystkie teksty z Rzepy, pociągnij dalej. W ND tego na pęczki. A jak zabraknie gazet to są jeszcze blogi. Taki Czarnecki to prawdziwa kopalnia nieoficjalnych informacji ze świata polityki.
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
A, skoro mowa o artykułach, to "wrzucam", a raczej polecam. Nie sądzisz, że czasem warto przeczytać, posłuchać co na interesujący nas temat mówią, piszą "inni"? Można się z nimi zgodzić lub nie, ale nie powinno się ich lekceważyć.  A tak na marginesie, czy twoim zdaniem Rzepa to prasa podziemna?  :blush:
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Podziemna to nie. Ale kudy tam jej do "Wybiórczej"?!  :zeby:

Hurra, Hurra!!!Nareszcie!Doczekalismy sie w Bydzi,ze z-ca naczelnika została odwołana!W takim samym stylu w jakim ona żegnała sie z profesjonalistami których pozbywała sie żeby zrobic miejsce dla swoich koleżanek!Pracownik z doświadczeniem i ogromną wiedzą zostawał zastapiony kolezanką,której jedyną cechą było ,że znała inną kolezanką.Lepiej sie będzie pracowało, bo z nia była tragedia! :wub:

[quote name='mapet' date='08. 04. 2008  g. 09:22' post='27847']
Hurra, Hurra!!!Nareszcie!Doczekalismy sie w Bydzi,ze z-ca naczelnika została odwołana!

Sorry ! Gdzie ?!  "Bydzi" - co to za miejsce ?
Bydgoszczy , Będzinie ...???

Olsztyn:" Brak najprostszych słów.........."

Helwet ale to wszystko jest aktualne, więc skąd u ciebie tyle jadu

Sorry ! Gdzie ?!  "Bydzi" - co to za miejsce ?
Bydgoszczy, Będzinie ...???
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Bodzentynie ?

Zgadzam się z Tobą. Szczerze mówiąc myślałam, że jego praca zostanie doceniona. W ciagu roku dokonał w US bardzo wielkich zmian, wyciągnął z bałaganu jaki panował od wielu lat.
Oczywiście nie wszystkim się podobał, bo próbował zaciągnąć do pracy leniuchów.
Ale, dużo by pisać...... szkoda wielka szkoda.