Mnie do pracy najbardziej motywuje chęć nieumarcia z głodu pod mostem.
24 paź 2018, 08:53
Re: Motywacja do pracy w skarbówce
Motywacja do pracy, czyli co skłania nas do codziennego wstawania rano
Kiedy ostatni raz zastanawiałeś się nad tym, co motywuje Cię do pracy? Dlaczego podejmujemy daną pracę? Co sprawia, że chce Ci się co rano wstawać i zabierać się do działania? I co powoduje, że nagle przestaje ci się chcieć i zaczynasz rozglądać się za nowym pracodawcą? (...)
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
24 paź 2018, 18:39
Re: Motywacja do pracy w skarbówce
Mnie motywuje świadomość, że za 28 miesięcy idę na emeryturę. Po reformie totalnie podcięto mi skrzydła. Moje stanowisko straciło samodzielność, prestiż, uznanie. Stałem się szarym pracownikiem jakiegoś działu. Wiele zadań mi odebrano i dołożono inne. Obecnie pilnuję aby minuty dłużej nie zostać w pracy. Wszelkie decyzje w sprawach przerzucam na kierownika i mam w nosie czy będą to decyzje dobre, czy złe - kierownik miły młody człowiek bez doświadczenia - niech się uczy i główkuje, mnie za to nie płacą. Wykonuję minimum pracy aby zachować siły fizyczne i psychiczne na okres emerytalny oraz aby po godzinach pracy mieć siły na swoje hobby.
02 lis 2018, 22:05
Re: Motywacja do pracy w skarbówce
Moje stanowisko zniesiono, a nowe nie ma tego prestiżu, co inspektor kontroli skarbowej. Ekspertem skarbowym może zostać każdy, bo nie potrzeba do tego egzaminu.
____________________________________ Jedynie prawda jest ciekawa.
03 lis 2018, 11:51
ja dopiero za 5/10/15
Weksel
Mnie motywuje świadomość, że za 28 miesięcy idę na emeryturę.
Ja już za 8. Ale w zasadzie to mogę już za 5 i pół
Weksel
Po reformie totalnie podcięto mi skrzydła. (...) Wykonuję minimum pracy aby zachować siły fizyczne i psychiczne na okres emerytalny oraz aby po godzinach pracy mieć siły na swoje hobby.
W tej reformie najgorsze jest to, że ktoś myśli, że minimalnym nakładem pracowników wykona się maksymalną ilość pracy. A to guzik. Bo powoduje to stres, nerwy, nieporozumienia, kłótnie, chaos, zmęczenie, pomyłki, etc. Nic dziwnego, że w windzie, na korytarzach, w pokojach niemal codziennie padają pytania, których jeszcze kilka lat temu nie słyszałem: kiedy pan/pani przechodzi na emeryturę? Za rok/dwa/trzy? O jej, jak dobrze! Ja dopiero za pięć/siedem/dwanaście...
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
03 lis 2018, 22:49
Re: Motywacja do pracy w skarbówce
U nas to samo. Ludzi mało pracy nie jest mniej, a wymagania wcale nie maleją. Podejście podatników: przecież pracuje Pan/Pani w US i tego nie wie? A ja pytam skąd? Szkoleń brak, pracownicy doświadczeni na emeryturze, wiesz tyle ile sam przeczytasz - po prostu uwielbiam jak w kierownik przy ocenie pracownika pisze: nauka własna i poszerzenie wiedzy we własnym zakresie. Przepraszam jeśli jestem alfą i omegą, to po co tylu pracowników jak sam sobie doskonale daję rade...
05 lis 2018, 19:58
Re: Motywacja do pracy w skarbówce
Ja mam pytanie czy w Państwa urzędach Izby jakoś nadzoru ją awanse czy to możliwe że ktoś pracuje 18 LAT i ma niższy stopień służbowy niż osoba pracująca LAT 10. Przy czym wspomnę iż osoba pracująca LAT 18 wykonuje jako zadania dodatkowe zadania osoby pracującej 10 LAT która jest w innym referacie.Można!
06 lis 2018, 14:27
Re: Motywacja do pracy w skarbówce
Tu nikt nad niczym nie panuje, wszystko jest możliwe.
06 lis 2018, 16:03
Re: Motywacja do pracy w skarbówce
misiula
Ja mam pytanie czy w Państwa urzędach Izby jakoś nadzoru ją awanse czy to możliwe że ktoś pracuje 18 LAT i ma niższy stopień służbowy niż osoba pracująca LAT 10. Przy czym wspomnę iż osoba pracująca LAT 18 wykonuje jako zadania dodatkowe zadania osoby pracującej 10 LAT która jest w innym referacie.Można!
Niższy stopień służbowy, to jeszcze nic. Po ostatnich awansach niektórzy pracownicy mają mnożnik wyższy niż ich przełożeni, albo osoby kierujące/kierownicy innych komórek.
Moim zdaniem awansowanie odbywa się obecnie bez ładu i składu.
09 lis 2018, 17:16
Re: Motywacja do pracy w skarbówce
Stokrotka14
U nas to samo. Ludzi mało pracy nie jest mniej, a wymagania wcale nie maleją. Podejście podatników: przecież pracuje Pan/Pani w US i tego nie wie? A ja pytam skąd? Szkoleń brak, pracownicy doświadczeni na emeryturze, wiesz tyle ile sam przeczytasz - po prostu uwielbiam jak w kierownik przy ocenie pracownika pisze: nauka własna i poszerzenie wiedzy we własnym zakresie. Przepraszam jeśli jestem alfą i omegą, to po co tylu pracowników jak sam sobie doskonale daję rade... :dupa:
U mnie ten sam problem, brak szkoleń tylko "samodokształcanie".Nie cierpię tego słowa. Wymagania na najwyższym poziomie, inwestycji w pracownika brak. Smutne ale prawdziwe .
09 lis 2018, 17:25
Re: Motywacja do pracy w skarbówce
jemiola
Niższy stopień służbowy, to jeszcze nic. Po ostatnich awansach niektórzy pracownicy mają mnożnik wyższy niż ich przełożeni, albo osoby kierujące/kierownicy innych komórek.
Jak to w ogóle możliwe? Jakich ostatnich awansach? Pierwsze słyszę.
09 lis 2018, 21:20
Re: Motywacja do pracy w skarbówce
cindy1
U mnie ten sam problem, brak szkoleń tylko "samodokształcanie".Nie cierpię tego słowa. Wymagania na najwyższym poziomie, inwestycji w pracownika brak. Smutne ale prawdziwe .
Od dłuższego czasu zastanawiam się nad tym fenomenem. Na Skarbowcach ciągle ktoś narzeka na brak szkoleń, a na szkoleniach bardzo często słyszę "nie chciałem tu przyjeżdżać, ale mi kazali", "ja z łapanki" itd albo przyjeżdżają osoby które w ogóle nie powinny przyjechać (na zaawansowane szkolenie z ordynacji dla postępowań przyjeżdża świeżo przyjęty pracownik rachunkowości). Czy ktoś może mi ten fenomen wyjaśnić?
13 lis 2018, 08:27
Re: Motywacja do pracy w skarbówce
Nie dziwię się, że ludzie wykazują brak motywacji żeby jechać na szkolenie na drugi koniec Polski na 2-3 dni. Te szkolenia często są kiepskie. Wniosek z ostatniego na jakim byłam to "każdą sprawę trzeba rozpatrywać indywidualnie" i szkolenie niewiele wnosi. Minusem jest też to, że czasem o takim szkoleniu dowiadujemy się dwa dni wcześniej.
13 lis 2018, 12:00
Re: Motywacja do pracy w skarbówce
A ja tam lubię te szkolenia, można sobie odpocząć. Jak ktoś nie chce, to ja się zgłaszam jako chętna. Jedzonko pod nosek, spacerki, gry i zabawy, dzieci nie jęczą a jak jęczą to komuś innemu a nie mnie - żyć nie umierać Nie wiem co Wam nie pasuje w tych szkoleniach?
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników