Czemu wszyscy mówią o szykanowaniu i nękaniu, a nikt nie podaje przykładów takich przypadków. A może to jest tak, że grupka ludzi wypowiadająca się na tym forum próbuje ugrać coś dla siebie wbrew woli innych? Jeżeli według Ciebie szykaną i nękaniem jest to, że ktoś (przełożony) wymaga od (Ciebie) pracownika działania zgodnego z prawem no to chyba nie rozumiesz znaczenia tych słów i proponuję, abyś zajrzał do słownika. szykana umyślne dokuczanie, stawianie przeszkód, prześladowanie, dręczenie biurokratycznymi, formalnymi utrudnieniami (W.Kopaliński), sekowanie (nękanie) dręczenie, dopiekanie, prześladowanie napomnieniami, dokuczliwymi uwagami, dogadywanie. (W.Kopaliński), sekatura dawn. nękanie, dokuczanie, drażnienie, szykana.
Ostatnio edytowano 02 mar 2008, 00:11 przez Pitbull, łącznie edytowano 1 raz
02 mar 2008, 00:10
Obecni p.o. NUS robią wam, przywróceni dyrektorzy krecią robotę, czas na ich jak najszybszą wymianę. To są ludzie PIS -u.
02 mar 2008, 01:04
Pitbull
Czemu wszyscy mówią o szykanowaniu i nękaniu, a nikt nie podaje przykładów takich przypadków. A może to jest tak, że grupka ludzi wypowiadająca się na tym forum próbuje ugrać coś dla siebie wbrew woli innych? Jeżeli według Ciebie szykaną i nękaniem jest to, że ktoś (przełożony) wymaga od (Ciebie) pracownika działania zgodnego z prawem no to chyba nie rozumiesz znaczenia tych słów i proponuję, abyś zajrzał do słownika.
Nie wiem jak się wstawia cytaty, pewnie mi nie wyjdzie, ale co tam Widzisz Pitbullku kochany, o szykanach, nękaniu zastraszaniu, podsłuchiwaniu itd. pisze się ze wskazaniem przykładów tylko wtedy, gdy jest to na zasadzie "ktoś komuś powiedział". Wtedy gdy dzieje się to naprawdę, gdy wiesz, że Cię podsłuchują (oczywiście nieoficjalnie), odczuwasz nękanie i zastraszanie na własnej skórze, nie masz pewności komu możesz ufać a komu nie, a z nielicznymi którym ufasz rozmawiasz półsłówkami i to poza budynkiem, wtedy nie będziesz opisywał tego na forum. Nie będziesz opisywał przykładów, bo będziesz się bał, że ktoś się dowie, że to Ty, a wtedy będzie jeszcze gorzej. Nie wiesz Pitbullku co to strach, a wierz mi, bardzo wielu pracowników to wie i dlatego nie wypowiada się na tym forum. Mam tylko nadzieję, że kiedyś to wszystko się odwróci. Pozdrawiam
02 mar 2008, 09:20
spodek
Poborco odpuść sobie dyskusje z przedstawicielami przegranej władzy, która doprowadziła do ogólnego chaosu i bałaganu. Teraz starają się za wszelką cenę wmówić wszystkim ile to oni zrobili. No, ale co proszę o konkrety, co zmieniło się na korzyść zwykłego pracownika. Nie zauważyłeś, że nie tolerują krytyki i wyrażania własnych opinii i oczekiwań. Tylko ich zdanie jest słuszne.
A co POkazała "wygrana władza"? Poza laptopem Ziobry (z wyłamaną klapką)
I co im wyszło do tej pory? Poza wyjściem Dochnala (oczywiście)
:rotfl:
Dla POjaśnienia umysłu proPOnuję POczytać sobie POsta Orlika POniżej: <a href="http://www.skarbowcy.pl/mkportal/forum/index.php?s=&showtopic=456&view=findpost&p=25091" target="_blank">http://www.skarbowcy.pl/mkportal/forum/ind...indpost&p=25091</a>
____________________________________ "Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein
Ostatnio edytowano 02 mar 2008, 09:51 przez kominiarz, łącznie edytowano 1 raz
02 mar 2008, 09:44
misio007
Obecni p.o. NUS robią wam, przywróceni dyrektorzy krecią robotę, czas na ich jak najszybszą wymianę. To są ludzie PIS -u.
CZYŚCIĆ, PUCOWAĆ za wszelką cenę. Górnolotne hasła w imię wolności i apolityczności mediów, a tak naprawdę chodzi o :
cyt: " Musimy zmienić kompetencje Krajowej Rady, bo bez tego nie wymienimy jej składu. I będziemy mieć w mediach stary układ stworzony za czasów PiS - mówi Zbigniew Chlebowski, szef klubu parlamentarnego PO" czytaj obsadzić naszymi :za2: PO: dogadamy się z lewicą rozmawiały Agata Nowakowska, Dominika Wielowieyska 2008-03-01, ostatnia aktualizacja 2008-02-29 17:30 <a href="http://www.gazetawyborcza.pl/1,75515,4977547.html?as=1&ias=2&startsz=x" target="_blank">http://www.gazetawyborcza.pl/1,75515,49775...ias=2&startsz=x</a>
I znów zapytam, czy nie miało być inaczej?
02 mar 2008, 10:07
miś
<!--quoteo(post=25397:date=02. 03. 2008 g. 00:10:name=Pitbull)--><div class='quotetop'>(Pitbull @ 02. 03. 2008 g. 00:10) [snapback]25397[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Czemu wszyscy mówią o szykanowaniu i nękaniu, a nikt nie podaje przykładów takich przypadków. A może to jest tak, że grupka ludzi wypowiadająca się na tym forum próbuje ugrać coś dla siebie wbrew woli innych? Jeżeli według Ciebie szykaną i nękaniem jest to, że ktoś (przełożony) wymaga od (Ciebie) pracownika działania zgodnego z prawem no to chyba nie rozumiesz znaczenia tych słów i proponuję, abyś zajrzał do słownika.
Nie wiem jak się wstawia cytaty, pewnie mi nie wyjdzie, ale co tam Widzisz Pitbullku kochany, o szykanach, nękaniu zastraszaniu, podsłuchiwaniu itd. pisze się ze wskazaniem przykładów tylko wtedy, gdy jest to na zasadzie "ktoś komuś powiedział". Wtedy gdy dzieje się to naprawdę, gdy wiesz, że Cię podsłuchują (oczywiście nieoficjalnie), odczuwasz nękanie i zastraszanie na własnej skórze, nie masz pewności komu możesz ufać a komu nie, a z nielicznymi którym ufasz rozmawiasz półsłówkami i to poza budynkiem, wtedy nie będziesz opisywał tego na forum. Nie będziesz opisywał przykładów, bo będziesz się bał, że ktoś się dowie, że to Ty, a wtedy będzie jeszcze gorzej. Nie wiesz Pitbullku co to strach, a wierz mi, bardzo wielu pracowników to wie i dlatego nie wypowiada się na tym forum. Mam tylko nadzieję, że kiedyś to wszystko się odwróci. Pozdrawiam <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Coś mi się wydaje, że wsród niektórych z was zapanowanła jakaś fobia prześladowcza, albo ktoś dla osiągnięcia włanych celów działa w myśl zasady: "Kłamstwo powtórzone sto razy staje się prawdą" (J.Goebbels), a reszta nieśwadomie temu wtóruje. Tylko ten co chce osiągnąć jakiś cel w ten podły sposób niech również pamięta, że jest jeszcze jedna zasada, że "prawda się zawsze obroni". Drogi Misiaczku poradzę Ci coś jeżeli uważasz, że jesteś szykanowany albo nękany, a nawet podsłuchiwany to poprostu zgłoś to komu trzeba. Jeżeli robi to przełożony to idź z tym wyżej np. do NUS-a, jeżeli robi to NUS, zgłoś do DISa, a jeżeli uważasz, że jesteś ofiarą mobbingu, to od przyznania Ci racji jest Sąd. Uwierz mi to działa i daje efekty. Pamiętaj jednak, że pisząc na forum gołosłowne i nieprawdziwe wypowiedzi o innych, jacy to są źli, nie znając ich, możesz zrobić tym osobom, pomawiając ich, wielką krzywdę. Więc nie rób drugiemu co tobie niemiłe. Podam Ci taki oto przykład. A mianowicie jeszcze nie tak dawno, kiedy doszło do zmiany na stanowisku dyrektora Departamentu AP w Min. FIn. pojawiły się sygnały m.in. na tym forum, później nawet i w prasie o "wyczynach" i niekonwencjonalnych działaniach nowego dyrektora na dotychczasowym stanowisku. Opinia poszła w świat jaki to zły człowiek. A tak naprawdę to ani Ty ani Ja nic o nim nie wiemy, więc po co powtarzać coś, a tak często się dzieje, czego nie jesteśmy do końca pewni. A może ten człowiek będąc wcześniej na stanowisku DIS był poprostu wymagający, a niektórym to nie odpowiadało i tyle. A na marginesie, jeżeli rzeczywiście uważasz, że jesteś nękany i szykanowany to możesz opisać w jakich formach to się wyraża, bo bez opisania problemu trudno jest go rozwiązać.
Ostatnio edytowano 02 mar 2008, 13:12 przez Pitbull, łącznie edytowano 1 raz
02 mar 2008, 13:10
orlik
<!--quoteo(post=25398:date=02. 03. 2008 g. 01:04:name=misio007)--><div class='quotetop'>(misio007 @ 02. 03. 2008 g. 01:04) [snapback]25398[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Obecni p.o. NUS robią wam, przywróceni dyrektorzy krecią robotę, czas na ich jak najszybszą wymianę. To są ludzie PIS -u.
CZYŚCIĆ, PUCOWAĆ za wszelką cenę. Górnolotne hasła w imię wolności i apolityczności mediów, a tak naprawdę chodzi o :
cyt: " Musimy zmienić kompetencje Krajowej Rady, bo bez tego nie wymienimy jej składu. I będziemy mieć w mediach stary układ stworzony za czasów PiS - mówi Zbigniew Chlebowski, szef klubu parlamentarnego PO" czytaj obsadzić naszymi :za2: PO: dogadamy się z lewicą rozmawiały Agata Nowakowska, Dominika Wielowieyska 2008-03-01, ostatnia aktualizacja 2008-02-29 17:30 <a href="http://www.gazetawyborcza.pl/1,75515,4977547.html?as=1&ias=2&startsz=x" target="_blank">http://www.gazetawyborcza.pl/1,75515,49775...ias=2&startsz=x</a>
I znów zapytam, czy nie miało być inaczej? <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Akurat w tym przypadku wyczyścić trzeba. Po ostatnim skoku Pisowców na KRRiT nawet Steve Wonder dostrzegł by upolitycznienie mediów publicznych. Gorzej w tym zakresie już być nie może. Im szybciej nastąpi wymiana aparatczyków na fachowców - tym lepiej.
02 mar 2008, 14:24
helvet
<!--quoteo(post=25404:date=02. 03. 2008 g. 10:07:name=orlik)--><div class='quotetop'>(orlik @ 02. 03. 2008 g. 10:07) [snapback]25404[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> <!--quoteo(post=25398:date=02. 03. 2008 g. 01:04:name=misio007)--><div class='quotetop'>(misio007 @ 02. 03. 2008 g. 01:04) [snapback]25398[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Obecni p.o. NUS robią wam, przywróceni dyrektorzy krecią robotę, czas na ich jak najszybszą wymianę. To są ludzie PIS -u.
CZYŚCIĆ, PUCOWAĆ za wszelką cenę. Górnolotne hasła w imię wolności i apolityczności mediów, a tak naprawdę chodzi o :
cyt: " Musimy zmienić kompetencje Krajowej Rady, bo bez tego nie wymienimy jej składu. I będziemy mieć w mediach stary układ stworzony za czasów PiS - mówi Zbigniew Chlebowski, szef klubu parlamentarnego PO" czytaj obsadzić naszymi :za2: PO: dogadamy się z lewicą rozmawiały Agata Nowakowska, Dominika Wielowieyska 2008-03-01, ostatnia aktualizacja 2008-02-29 17:30 <a href="http://www.gazetawyborcza.pl/1,75515,4977547.html?as=1&ias=2&startsz=x" target="_blank">http://www.gazetawyborcza.pl/1,75515,49775...ias=2&startsz=x</a>
I znów zapytam, czy nie miało być inaczej? <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Akurat w tym przypadku wyczyścić trzeba. Po ostatnim skoku Pisowców na KRRiT nawet Steve Wonder dostrzegł by upolitycznienie mediów publicznych. Gorzej w tym zakresie już być nie może. Im szybciej nastąpi wymiana aparatczyków na fachowców - tym lepiej. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Ale jak wierzyć, że będzie inaczej? :excl:
2008/03/01 Ustawione konkursy i uniki ratusza
- Nie mogę być adwokatem tchórzy - mówi pełnomocnik rządu ds. walki z korupcją Julia Pitera pytana, co zrobiła w sprawie kandydatów spoza ratusza, którym nie udało się wygrać ustawionych konkursów na kluczowe stanowiska w urzędzie miasta. Wyjaśnień zażądali też radni opozycji, ale bez skutku, bo działaczy PO rozbolały głowy i zęby. Po tekstach "Gazety" o fikcyjnych konkursach, które wygrały osoby z najbliższego otoczenia prezydent Warszawy, Julia Pitera zażądała od ratusza pisemnych wyjaśnień. Spotkała się też w tej sprawie z Hanną Gronkiewicz-Waltz.
- Prezydent zapewniła mnie, że wątpliwości dotyczą zaledwie nielicznych spośród przeszło 500 postępowań rekrutacyjnych w zeszłym roku. Z jej wyjaśnień wynika, że konkursy faktycznie wygrali urzędnicy już wcześniej zatrudnieni w ratuszu, ale stało się tak dlatego, że byli fachowi i znali specyfikę miasta - twierdzi Julia Pitera.
Według naszych ustaleń kryteria w konkursach przepisywano z życiorysów wybranych wcześniej osób. Warunki były bardzo szczegółowe i tak się składało, że idealnie pasowały do najbliższych współpracowników Hanny Gronkiewicz-Waltz, a także urzędników z rekomendacji LiD, warszawskiego koalicjanta PO. Wcześniej byli zatrudnieni w ratuszu na stanowiskach pełniących obowiązki dyrektorów. Ponieważ chcieli mieć stałe umowy o pracę, dostali je dzięki fikcyjnym konkursom. Osoby z zewnątrz nie miały szans.
- Ale żadna z nich nie złożyła oficjalnej skargi. W tej sytuacji nic nie mogę zrobić - mówi "Gazecie" Julia Pitera.
- Może poszkodowani widzą w ratuszu potężną instytucję i nie chcą się jej narażać? - pytamy.
- Przecież nie mogę być adwokatem tchórzy. <_< Tą sprawą powinni się zająć radni. To ich kompetencja - odpowiada pani minister.
Ale ci również nie kwapią się do wyjaśnienia sprawy. Opozycja w Radzie Warszawy zażądała od prezydenta miasta oficjalnej informacji o konkursach w ratuszu. Jeden z wiceprezydentów miał się z tego tłumaczyć podczas ostatniej sesji rady we czwartek. Opozycja chciała, by zrobił to na początku obrad, ale dominująca koalicja PO-LiD uparła się, by stało się to późnym popołudniem.
Jednak informacji i tak nikt się nie doczekał, bo o tej porze radni zmęczyli się obradami i zaczęli się rozchodzić. - Spieszyłam się na obchody 50-lecia "Więzi". Zrobiło się późno, moich klubowych kolegów rozbolały głowy i zęby - usłyszeliśmy w piątek od Ligii Krajewskiej (PO), wiceprzewodniczącej Rady Warszawy.
Źródło: michnikowy szmatławiec Stołeczna Jan Fusiecki
A ty piszesz " wymienić aparatczyków na fachowców" !? :mur:
Przy takim obrocie sprawy, kto uwierzy w uczciwe konkursy?
02 mar 2008, 16:28
Logika zwolenników PiS-u jest rozbrajająca i sprowadza się do tego, to nic że PO wygrało wybory nasi nominaci mają dalej piastować swoje stanowiska bo my tak byśmy chcieli ,bo to nasi ludzie i mamy do nich pełne zaufanie.Wszystko się zgadza tylko trzeba było jeszcze wygrać wybory a jak się przegrało to przestać płakać nad rozlanym mlekiem bo to staje się śmieszne Właściwie jedyne co zrobił PiS przez 2 lata to dokonał politycznych czystek na skalę nie spotykaną w ostatnich 50 latach w żadnym demokratycznym państwie. To że teraz jest inaczej to widać gołym okiem nie ma mściwości , skłócania ludzi, dzielenia na naszych i resztę co stała tam gdzie ZOMO. Ale trzeba przyjąć do wiadomości że partia która wygrywa wybory chce realizować swoją politykę z ludźmi do których ma zaufanie a nie z ludźmi Leppera , Giertycha i Kaczyńskiego bo to towarzystwo tworzy teraz Krajową Radę
02 mar 2008, 16:39
aligator1
Logika zwolenników PiS-u jest rozbrajająca
A jak jest logika PO? Cudaczna? Proszę bardzo:
- W sto dni cudu gospodarczego w Polsce nie będzie - podkreślił premier Donald Tusk po spotkaniu z premierem Irlandii Bertie Ahernem, który przebywa z roboczą wizytą w Warszawie. ale na pewno będziemy się systematycznie uczyli od Irlandczyków, jak osiągnąć ten dobry finał - zadeklarował Tusk na wspólnej z Ahernem konferencji prasowej. Kampania wyborcza Platformy przebiegała pod hasłem "Polska zasługuje na cud gospodarczy".
Tusk był pytany, czy zna stawki podatkowe w Irlandii. Szef polskiego rządu, podczas wyborczej debaty z Aleksandrem Kwaśniewskim nie umiał podać takich danych.
- To był jeden z nielicznych momentów, kiedy w czasie debaty straciłem punkty, kiedy prezydent Kwaśniewski dość trafnie mnie trafił (pytaniem o podatki). Dziś wiem, że stawki podatku dochodowego w Irlandii są dwustopniowe, że nie jest to kraj z podatkiem liniowym - powiedział szef polskiego rządu.
Polski premier na koniec spotkania podarował Ahernowi kij do tradycyjnej irlandzkiej gry sportowej, podobnej do hokeja na trawie. Tusk powiedział, że kij został zrobiony w Polsce i - gwarantuje wygraną.
Logika jest taka: obiecać "jasnemu ludowi" cuda, aby tylko wygrać wybory, a później? Później to niech sobie naród pluje w brody, że był taki naiwny. Przecież nie kłamali: zasługują . CO NIE ZNACZY ZE SIĘ DOCZEKAJĄ. W razie czego można będzie zrzucić winę na... nich samych. Trzeba było do roboty się brać! A nie liczyć na cuda.
Jak pisze nadworna forumowiczka "ela_z_warmii" Świete słowa Panie premierze. Tylko głupcy i lenie liczą na cuda. [239] Nie patrzcie na to, co Wam z Nieba skapnie, weźcie się do roboty... ela_z_warmii
A co inni piszą?
CZY JA DOBRZE SŁYSZAŁEM? CUDU NIE BĘDZIE? CZYLI KAMPANIA WYBORCZE TO [10] C Z Y S T Y P O P U L I Z M Lepper populista ... andrzejfiedor@ga...
CZESC KOMUSZKI !! JAK SIE TERAZ CZUJECIE ?!! WYDMUCHANO WAS ZE HEJ !! BYLISCIE [15] TYLKO ZWYKLYMI NARZEDZIAMI ABY ONI UZYSKALI KORYTO !! I TO ... antek_emigrant@v...
Panie jasiu fasolo [4] ladnie panu na tej fotce, ale cud pan obiecywal ~wanska-wstanka
PYTANIE DO WYBORCÓW PO!!>JAK SIĘ CZUJECIE SŁYSZĄC TAKIE SŁOWA TERAZ??? [57] OSZUKANI, WYKORZYSTANI. PRZECIEŻ W KAMPANII TRĄBIŁ, ŻE OD ... ~**ROMEK_POLAK*
____________________________________ "Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein
Ostatnio edytowano 02 mar 2008, 17:07 przez kominiarz, łącznie edytowano 1 raz
02 mar 2008, 17:04
aligator1
Logika zwolenników PiS-u jest rozbrajająca i sprowadza się do tego, to nic że PO wygrało wybory nasi nominaci mają dalej piastować swoje stanowiska bo my tak byśmy chcieli ,bo to nasi ludzie i mamy do nich pełne zaufanie.Wszystko się zgadza tylko trzeba było jeszcze wygrać wybory a jak się przegrało to przestać płakać nad rozlanym mlekiem bo to staje się śmieszne Właściwie jedyne co zrobił PiS przez 2 lata to dokonał politycznych czystek na skalę nie spotykaną w ostatnich 50 latach w żadnym demokratycznym państwie. To że teraz jest inaczej to widać gołym okiem nie ma mściwości , skłócania ludzi, dzielenia na naszych i resztę co stała tam gdzie ZOMO. Ale trzeba przyjąć do wiadomości że partia która wygrywa wybory chce realizować swoją politykę z ludźmi do których ma zaufanie a nie z ludźmi Leppera , Giertycha i Kaczyńskiego bo to towarzystwo tworzy teraz Krajową Radę
"To że teraz jest inaczej to widać gołym okiem nie ma mściwości , skłócania ludzi, dzielenia na naszych i resztę co stała tam gdzie ZOMO".
A wydawało mi się, że jesteśmy w temacie "wyrzynanie watahy"Wbrew obietnicom wyborczym, podobno miało być inaczej, wygląda to tak: <a href="http://www.rp.pl/artykul/100363.html" target="_blank">http://www.rp.pl/artykul/100363.html</a>
"Ale trzeba przyjąć do wiadomości że partia która wygrywa wybory chce realizować swoją politykę z ludźmi do których ma zaufanie" Nie przypominam sobie takiej wyrozumiałości ze strony PO tuż po wyborach 2005. Do dziś jest mowa o skoku na media, zawłaszczaniu państwa itp.
" ludźmi do których ma zaufanie a nie z ludźmi Leppera , Giertycha i Kaczyńskiego bo to towarzystwo tworzy teraz Krajową Radę" Czy nie było propozycji ze strony PiS o utworzeniu koalicji? Może domyślasz się co stało na przeszkodzie? Moja teoria dziś ( wtedy mój głos otrzymało PO) : "My jesteśmy fajne "chopaki" i nam się "wadza" po prostu należy" Mieli daleko w:dupa: nas wszystkich. Stracone dwa lata na żarcie się, dokopywanie sobie, a przy okazji nam wszystkim. Kretyńskie głosowania za becikowym, ulgą na dzieci (wbrew temu co mówiła Zyta-nie twierdzę że była naszym dobrym szefem), na zasadzie dokopiemy i zobaczymy co zrobią. Zajrzyj na wynik głosowania. Nie każ więc patrzeć wszystkim przez pryzmat tvn24. :piwo:
02 mar 2008, 17:32
orlik
Wbrew obietnicom wyborczym, podobno miało być inaczej, wygląda to tak: <a href="http://www.rp.pl/artykul/100363.html" target="_blank">http://www.rp.pl/artykul/100363.html</a>
Czy nie było propozycji ze strony PiS o utworzeniu koalicji? Może domyślasz się co stało na przeszkodzie? Moja teoria dziś ( wtedy mój głos otrzymało PO) : "My jesteśmy fajne "chopaki" i nam się "wadza" po prostu należy" Mieli daleko w :dupa: nas wszystkich.
Stracone dwa lata na żarcie się, dokopywanie sobie, a przy okazji nam wszystkim. Kretyńskie głosowania za becikowym, ulgą na dzieci (wbrew temu co mówiła Zyta-nie twierdzę że była naszym dobrym szefem), na zasadzie dokopiemy i zobaczymy co zrobią. Zajrzyj na wynik głosowania. Nie każ więc patrzeć wszystkim przez pryzmat tvn24. :piwo:
:piwo: Jaką krótką ( i - nomen omen - w y b i ó r c z ą ! ) pamięć mają wyborcy PO! :zygi:
Ostatnio edytowano 02 mar 2008, 17:43 przez Zeta, łącznie edytowano 1 raz
02 mar 2008, 17:41
Ludzie mamy XXI wiek, cud to była taka metafora nie ośmieszajcie się biorąc to dosłownie.Kominiarz a co ty chcesz udowodnić dobierając pasujące dla twojej tezy posty wykpiwanego w necie towarzystwa takiego jak antek emigrant, który robi dobrą robotę dla PO, 58% to nie w kij dmuchał.
Ostatnio edytowano 02 mar 2008, 18:08 przez aligator1, łącznie edytowano 1 raz
02 mar 2008, 18:06
Pitbull
Czemu wszyscy mówią o szykanowaniu i nękaniu, a nikt nie podaje przykładów takich przypadków. A może to jest tak, że grupka ludzi wypowiadająca się na tym forum próbuje ugrać coś dla siebie wbrew woli innych? Jeżeli według Ciebie szykaną i nękaniem jest to, że ktoś (przełożony) wymaga od (Ciebie) pracownika działania zgodnego z prawem no to chyba nie rozumiesz znaczenia tych słów i proponuję, abyś zajrzał do słownika. szykana umyślne dokuczanie, stawianie przeszkód, prześladowanie, dręczenie biurokratycznymi, formalnymi utrudnieniami (W.Kopaliński), sekowanie (nękanie) dręczenie, dopiekanie, prześladowanie napomnieniami, dokuczliwymi uwagami, dogadywanie. (W.Kopaliński), sekatura dawn. nękanie, dokuczanie, drażnienie, szykana.
Mam wrażenie, że chyba nie zrozumiałeś moje postu, Pitbull. Zgadzam się z Tobą w 100%, a moja poprzednia wypowiedź była klasycznie prześmiewcza. To tylko dla jasności sprawy. Pozdrawiam.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników