W IS Rzeszów:
"Podwyżki wynagrodzeń zostały ustalone według następującej zasady:
każdy pracownik otrzymał podwyżkę  wynagrodzenia zasadniczego w wysokości 200 zł oraz związany z tym wzrost dodatku z tytułu wysługi lat ustalony indywidualnie dla każdego pracownika (najwyższa podwyżka 240 zł brutto)."

... to nadal bardzo mało, zważywszy, że w IS Rzeszów podwyżki to rzadkość.

To prawda ... ochłapy nam się dostało ... i to do tego w  wielu przypadkach z wielkimi oporami podzielonych przez NUSów, DISów w miarę sprawiedliwie (czyt. równo, a nie jak mi się podobasz to dostaniesz) ... chociaż z tego co wiem różnie to bywa. Zależy od poczucia sprawiedliwości mających wpływ na podział i znajomości realów życia większości, a nie tylko siebie. A protest  :mur: ... tylko tyle można powiedzieć.

Właściwie, to nic chodzi mi o polemikę, co o gratulacje.
Gratuluję swietnego awatarka.
Jeszcze lepszy od Inspektorowego!

A u nas ani widu ani słychu ! :mur:

U nas w US Płock cisza ,ale pewnie przydupasy dostana odpowiednio dużu.
Mówiono iż za poprzedniej kadry naczelnikowskiej był bajzel, a teraz byście zobaczyli , przyjmowanie ludzi bez kwalifikacji jakie zakładają warunki przyjęcia,zakupy materiałów piśmiennych, cały kartał czekamy na koperty,taśmię kjejącą itd.

A gdzie są odsetki z tytułu opóźnienia wypłaty tych powalających podwyżek?

Bardzo proszę o podzielenie się informacją - osoby  merytorycznie zorientowane w danym temacie, w kwestii podwyżek 245,- zł / 1 etat, tj.:

     Czy przyznając ww. podwyżkę w wys. 245,-zł. na 1 etat kalkulacyjny, IS/UKS/US może i powinien oczekiwać otrzymania dodatkowych kwot funduszu płac, związanych z planowanymi i realizowanymi nagrodami jubileuszowymi oraz odprawami emerytalnymi, które będą liczone już wg nowych wynagrodzeń ( po podwyżce ), czy też należało ww. 245,-zł. odpowiednio obniżyć, aby zerezerwować na na nagrody jubil. i odpr. emeryt - liczone od wyższych wynagrodzeń ???.
     Moim zdaniem, skoro zdecydowano o podwyżkach po 245,-zł. na 1 etat kalkulacyjne, to nie powinny być tworzone rezerwy na ww. nagrody jubil. i odpr. emeryt. , a tym samym realnie - mniej lub więcej zmniejszana kwota ww. podwyżki, ponieważ na  przyznanie dodatkowych kwot na różnicę , pomiędzy nagrod. jub. i odpr. emer. liczonymi wg " nowych wynagrodzeń " a  " starymi wynagrodz. ", każdy IS/UKS/US powinien otrzymać z budżetu dodatkowe środki, oczywiście po tzw. korekcie planu wynagrodzeń.

     Przy drugim ww. podejściu do tej sprawy, cóż by to były za podwyżki, gdyby w którejś z ww. jednostek, odchodziło na emeryturę i przysługiwały nagrody jubileuszowe - łacznie np. 30 czy 40 % stanu osobowego. Z planowanych i szumnie nagłaśnianych podwyżek ( 245zl./1 etat ) wyszło by  - JEDNO WIELKIE OSZUSTWO !!!.

     A więc,  niech mnie ktoś w miarę kompetentny oświeci, co do samowoli niektórych księgowych budżetowych i ich zwierzchników - jeszcze raz bardzo, bardzo proszę, za co z góry bardzo już dziękuję !

Nie zgadzam się. Nie wyszłoby.
WYSZŁO.

B. dziękuję. No tak " wyszłoby " !. A co inne osoby sądzą, na temat kwestii podejścia do ww. podwyżek ?!.

Nie pisownię miałam na myśli
Bo to nie teoretyczne "gdyby" - "to by", ale tak to zostało  w większości (chyba) urzędów zrobione!
Z powyżek "potrącono" rezerwę na nagrody jubileuszowe i odprawy emerytalne.

Po potrąceniu z podwyżek rezerwy na nagrody jubileuszowe i odprawy emerytalne, możemy sobie zaśpiewać: ... Wiiiidziaaałam ooooooorła cieeeeeeń  .... . Czy aby te potrącenia są zasadne ...?!.

To nie kwestia podejścia tylko decyzji MF, który przyznając budżet na podwyżki przyjął zasadę 245 zł na jednego zatrudnionego jako kwotę ostateczną. Było o ile dobrze wiem było pismo z MF w tej sprawie - nie pamiętam czy kierowane do ZZ czy też tylko do decydentów.
Tak czy inaczej takie rozstrzygnięcie jest znacznym ułatwieniem dla MF - nie muszą się martwić o pochodne, pozostawiając znaczne pole manewru DISom/NUSom itp.

I tym sposobem znaczna większość została  :sex: bo dostali mniej niż się spodziewali. A w TV podali info, że pracownicy "skarbówki" (konia z rzędem temu dziennikarzowi, który rozróżnia pracownika z US od IS czy UKS)  dostali po 245 zł na łeb i powinni się cieszyć - średnia pensja przecież nie jest w "skarbówce" taka mała.
I jak dziadami byliśmy tak pozostaliśmy :dupa: .

Masz na myśli naczelnika? Ja bym użył porównania do innego, mniej szlachetnego ptaka.