Ja tez tak uważam ... to faktycznie jedyna szansa aby dokonać realnej zmiany.
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Coś słabo się czuje. Chyba od poniedziałku będę chory. Oj oj czuję dreszcze gorączkę... Zdecydowanie to wymaga leżakowania 1-2 tygodnie.
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
brawa  koledzy celnicy  

przpraszam za ...        !!   tak to widzę

:czytaj:  
>>>>>>>>>>      Od wczoraj na L-4  

... praca nie daje mi <strike>wy</strike>żyć   :mur: ... to choruję.. .


- a TY czytelniku - koleżanko, kolego, współpracowniku za... do roboty  
bo TY przecież ...  jesteś odpowiedzialny, szanują cię ..... jesli musisz, lubisz...
:za2:  
pracuję w skarbówce ponad 15 lat przyzwoicie to  było 10-12  lat temu
od jakiś 6 lat jest równia pochyła ...
mam to w :dupa:  ...  tak czuję:
to jest już OSTATNIA szansa moja  (... i MF .)

A Ty w jaki sposób działasz ?  może coś opowiesz o tym?
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->


To był deszczowy i wietrzny dzień i ciężko się spacerowało wokół fontanny przed MF.

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->To był deszczowy i wietrzny dzień i ciężko się spacerowało wokół fontanny przed MF.
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->


I nie tylko deszczowy ale jeszcze padał śnieg.
I na tym koniec?

To był deszczowy i wietrzny dzień i ciężko się spacerowało wokół fontanny przed MF.
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

i co miło było ?? :angry2:
teraz też pogoda zapowiada się nie dobrze - <a href="http://wiadomosci.gwno.pl/Wiadomosci/1,80273,4869032.html" target="_blank">orkan</a> jakis idzie czy co
:stop:
--
jnie licze na ZZ - jestem na L-4 ...podleczę się, poprasuję, posprzątam - bilans jakiś zrobię... - może co dobrego z tego będzie ...

A może jakiś baner na portalu, że skarbowcy popieraja celników. Może jakieś infa związkowe w us-ach, że popieramy.
Skoro oni ryzykują, my nie - to chociaz wyraziście poprzeć możemy. I przy okazji może media zapytaja o co nam chodzi, i można będzie od razu wspomniec o przeciążeniu pracą, marnych pensjach itp......

Wystarczy zwrócić uwagę na ilość odpowiedzi w tym temacie <!--coloro:#000000--><span style="color:#000000"><!--/coloro-->obecnie 19<!--colorc--></span><!--/colorc--> i ilość osób które go przeczytały ponad 500. Odpowiedź mamy jasną. Chyba jednak wygram piwo.
Proszę o wpisywanie się osób które popierają CELNIKÓW.

Popieram celników.Szkoda,że u nas brak jest takiej determinacji ogółu. :brawa:  

POdleczę się, POprasuję, Posprzątam -
POwodzenia  



Kominiarz Popiera CELNIKÓW!!  :brawa:

Ja również popieram CELNIKÓW  :brawa:

Ja też popieram i chętnie włączę się do akcji strajkowej jak będzie organizowana przez nasze służby.

I ja też popieram i proszę skarbowcy bierzcie przykład!!!!

:brawa: dla CELNIKÓW.                                                                                                                    Tak trzymać koleżanki i koledzy!  Nie popuszczać ani na jotę dopóty, dopóki nie osiągniecie swego.
Pozdrawiam!

POPIERAM CELNIKóW !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

:brawa:  :brawa:  :brawa:  :brawa:
POPIERAM I JESTEM ZA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

:brawa: Brawa, Brawka, Brawusie!!! :brawa:

Gratuluje determinacji - tylko nie wiem komu: tym co podpisali w nocy "porozumienie", czy tym którzy mówią że go nie ma - czytaj "porozumienie białostockie"
Ważne chyba jest w tym porozumieniu że pan Dominik ładnie w TV wyglądał a z tyłu jakiś koleś cały czas go poprawiał...
"My tu wam dajemy po pińcet złotych, obietnice pięknych ustaw :czytaj: , emeryturki mundurowe i że was nie wywalimi od razu na pysk jak na was ktoś coś powie, że łapówka czy coś - mówi - a wy co, nadal strajkujecie?"

Pamiętacie scęnę z Misia jak pojawił się sobowtór Rysia Ochódzkiego u Jana Hochwandera - Stanisław Paluch - "Co ty tu robisz Ty masz być chory, ciężko chory, jak Ci się nudzi to na grzyby pojedź...."
"To jest dobra koncepcja, niech pan jedzie na grzyby..."

Bierzcie urlopy na żadanie, L4, jak wam się nudzi to jedźcie chociażby na te grzyby, ale nie dajcie robić z siebie "Wesołego Romka", który śpiewa jak chcą a jak nie chcą to za drzwi.

Niedajce sie skusić na słodkie gadanie - konkrety i tylko one.