... teorię. Pracownicy z US są co najwyżej średnimi pracownikami IS (co do zasad oczywiście, bo są też wyjątki). I nie dlatego, że są gorsi. Po prostu praca w US i IS bardzo się od siebie różni. I pracownikowi, który przesiąknął nawykami z US, ciężko je przezwyciężyć i zacząć myśleć "jak nadzorca".
Zresztą działa to też w drugą stronę. Pracownicy z IS średnio sobie radzą w US-ach. Zresztą z tych samych powodów.
Może pytania uzupełniające - ci pracownicy z urzędów, którzy "sobie przeszli" do izby, a którzy byli przedmiotem inwigilacji naukowej, byli bardzo dobrzy w swoim urzędzie? Bo musimy zastosować metodologię badań zgodną z zasadami sztuki.
Swoją drogą, nie mogę sobie przypomnieć pracownika wymiaru izby, który przeszedł na wymiar do urzędu.
____________________________________ Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca
Ostatnio edytowano 11 kwi 2007, 08:04 przez Drago, łącznie edytowano 1 raz
07 kwi 2007, 09:09
Drago
Może pytania uzupełniające - ci pracownicy z urzędów którzy "sobie przeszli" do izby, a którzy byli przedmiotem inwigilacji naukowej, byli bardzo dobrzy w swoim urzędzie? Bo musimy zastosować metodologię badań zgodną z zasadami sztuki.
Owszem przynajmniej taką mieli opinię.
Drago
Swoją drogą, nie mogę sobie przypomnieć pracownika wymiaru izby który przeszedł na wymiar do urzędu.
U nas jest to dość częste. Z tym, że przechodzą nie tyle na szeregowego pracownika, tylko na kierownika referatu/działu.
Zeffiro
Michu! O czym Ty mówisz? Jakie Ty widzisz różnice na wymiarze? Inne ustawy obowiązują?
Przecież napisałem, że istnieje różnica w podejściu. A nie w systemie prawnym.
07 kwi 2007, 16:36
jak byliśmy is (teraz oz) dyrektor wysyłał nas na staż do us-ów - 3-6 misięcy. tam nas przeczołgiwali przez różne komórki. :mur: Przyznam jedno w us-ach pracuje się inaczej ale nie na innych przepisach. to nam pokazało jedno - Nie można uważać się za lepszego jak sie jest w is-e. Ci z nas którzy przeszli ten staż mają inny kontakt z praownikami us-ów. Ci którzy już ni e skorzytali z tego pomysłu, młody narybek, są drapieżni i uważają, że umieją wszystko najlepiej. Ja jestem po stażu. Jedno powiem, o wiele leiej rozpatruje mi się sprawy, wiedząć jak to wygląda od tej drugiej strony. A już na pewno trzeba powiedzieć, że mylą się i ci z us-ów i z is-ów. Tak jak us-y mają mało czasu to i is- czasami nie wyrabiają. Na prawdę. Po prostu każda z tych prac choć wykonywna na tych samych przepisach jest inna. I nie ma co zadzierać ze sobą tylko po prostu współpracować. :piwo:
07 kwi 2007, 17:56
shanka
W Zachodniopomorskim oficjalnie zapowiedziano koniec OZ. <_<
W podlaskiem też... przed świętami... A na końcu wypowiedzi padło... Wesołych Świąt!
Ostatnio edytowano 15 kwi 2007, 21:17 przez _ksu_, łącznie edytowano 1 raz
14 kwi 2007, 06:19
Ja jestem pracownikiem, który przeszedł z Izby z wymiaru do US też do wymiaru. Świetnie daję sobie radę i cieszę się, że już nie jestem w Izbie. Praca trochę inna w US, czasem bardziej techniczna - jak wydawanie druków na sali operacyjnej, czy wszelkich zaświadczeń. Natomiast zdecydowanie bardziej mobilna, co dla mnie jest plusem. W Izbie niestety nawet jak masz kilka spraw odwoławczych jednocześnie, to masz na nie 2 m-ce i możesz się nad nimi doktoryzować - masz na to czas, no chyba, że w międzyczasie trafi się jakaś skarga zwykła czy kasacja. W Urzędzie te sprawy czasem są prostsze, ale zdecydowanie więcej. I mimo tych trochę wyższych pensji w Izbie (które są wyższe na pewno!) nie wróciłabym do Izby!
Ostatnio edytowano 15 kwi 2007, 21:18 przez Kama, łącznie edytowano 1 raz
14 kwi 2007, 10:34
Kama
Ja jestem pracownikiem, który przeszedł z Izby z wymiaru do US też do wymiaru. Świetnie daję sobie radę i cieszę się, że już nie jestem w Izbie. Praca trochę inna w US, czasem bardziej techniczna - jak wydawanie druków na sali operacyjnej, czy wszelkich zaświadczeń. Natomiast zdecydowanie bardziej mobilna, co dla mnie jest plusem. W Izbie niestety nawet jak masz kilka spraw odwoławczych jednocześnie, to masz na nie 2 m-ce i możesz się nad nimi doktoryzować - masz na to czas, no chyba, że w międzyczasie trafi się jakaś skarga zwykła czy kasacja. W Urzędzie te sprawy czasem są prostsze, ale zdecydowanie więcej. I mimo tych trochę wyższych pensji w Izbie (które są wyższe na pewno!) nie wróciłabym do Izby!
W ramach mobilności polecam w przyszłości dział kontroli podatkowej (o ile po reformie jeszcze będzie coś takiego jak KP), tu czasu masz jeszcze mniej, a o rozstrzygnięciu (czy raczej jego kierunku) decydujesz na etapie kontroli (oblig zawarcia oceny prawnej w treści protokołu)... i nie daj Panie się pomyl w sądach - to cię w postępowaniu i strona i wymiar powieszą...
____________________________________ always look on the bright side of life
Ostatnio edytowano 16 kwi 2007, 06:29 przez elsinore, łącznie edytowano 1 raz
15 kwi 2007, 22:14
Chyba warto wznowić ten topic. Po brzmieniu projektu przepisu ustawy KAS: <!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Art. 9. 1. Organami Krajowej Administracji Skarbowej są: (…) 3. Na wniosek dyrektora izby administracji skarbowej, minister właściwy do spraw finansów publicznych może utworzyć ośrodki zamiejscowe lub oddziały urzędów administracji skarbowej, określając jednocześnie ich właściwość.<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> nikt nie ma wątpliwości, że powstaną OZ urzędów ale nie Izb. To samo jest w uzasadnieniu ustawy KAS: <!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->W strukturach izb administracji skarbowej funkcjonowałyby urzędy administracji skarbowej z ośrodkami zamiejscowymi i wydziałami. O liczbie i zakresie terytorialnym działania urzędów administracji skarbowej decydowałby Minister Finansów.<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Trudno będzie w OZIS o postawę, na którą liczą autorzy projektu pisząc w uzasadnieniu: <!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->6. Warunki wdrożenia ustawy o KAS Powodzenie wdrożenia jest uzależnione od zapewnienia właściwych środków finansowych oraz sprzyjających warunków społecznych i organizacyjnych. Istotne znaczenie będą miały uwarunkowania wynikające z otoczenia zewnętrznego. Skuteczne wykonanie celów ustawy o KAS jest uzależnione w szczególności od: •konstruktywnej postawy pracowników i związków zawodowych,<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Czy w którejś Izbie powiedziano, co z pracownikami OZ zamierzają zrobić po likwidacji?
Czy "z definicji" są to osoby z grupy, o której mowa w ustawie wprowadzającej KAS: <!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Art. 12. (…) 3. Stosunki pracy i stosunki służbowe osób wymienionych w ust. 2, wygasają z mocy prawa po upływie trzech miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy o KAS, jeżeli przed upływem tego terminu nie zostaną im zaproponowane nowe warunki zatrudnienia (…)<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
<!--coloro:#663366--><span style="color:#663366"><!--/coloro-->Jakieś pomysły... czy tylko "cisza na trumną"?<!--colorc--></span><!--/colorc--> <_<
Ostatnio edytowano 18 maja 2007, 10:24 przez _ksu_, łącznie edytowano 1 raz
18 maja 2007, 08:18
Tak, w jednej z Izb szefostwo powiedziało, iż po reformie pracy w IS dla pracowników OZIS nie będzie, bo jest za dużo etatów, a więc powodzenia!
Ostatnio edytowano 18 maja 2007, 22:46 przez drygas72, łącznie edytowano 1 raz
18 maja 2007, 16:46
Niesforny
Tak, w jednej z Izb szefostwo powiedziało, iż po reformie pracy w IS dla pracowników OZIS nie będzie, bo jest za dużo etatów, a więc powodzenia!
Szkoda, że nie piszesz, w której konkretnie izbie tak powiedziano i kto tak powiedział. Ośrodki zamiejscowe IS faktycznie nie są przewidziane po reformie. Na bazie niektórych OZ powstaną izby administracji skarbowej, których może być nawet kilka w jednym województwie. Pracownicy OZ IS mają być "zagospodarowani" albo w nowych IS, albo w urzędach administracji skarbowej.
____________________________________ Mów otwarcie i otwarcie działaj, gdy w kraju dobre panują rządy.Otwarcie działaj, lecz mów ostrożnie, gdy rządy są złe...
Ostatnio edytowano 18 maja 2007, 22:46 przez inspektor, łącznie edytowano 1 raz
18 maja 2007, 18:08
O tym, że po reformie nie będzie ośrodków zamiejscowych izb mówił dyrektor w woj. dolnośląskim - "w trosce o ludzi w oz-tach".
Ostatnio edytowano 21 maja 2007, 13:06 przez viktoria, łącznie edytowano 1 raz
19 maja 2007, 08:30
Ja bardzo dziękuję za taką troskę, skoro zostało zasugerowane, że droga wolna w poszukiwaniu nowej pracy, bo w IS jej nie będzie dla tych ludzi. Jaki z tego wniosek? Jest IS i są ludzie gorsi z OZ, tylko dlatego, że niestety pozostali po dawnych IS wg starego podziału administracyjnego. A czy oni są gorsi od tych z "dużego miasta"??? Jeśli tak, to bardzo mnie ciekawi w czym, bo wydaje mi się po raz kolejny, że nie chodzi absolutnie o względy mertytoryczne tylko... Niech każdy sobie sam dopowie!!!
Przepraszam za błędy!
Ostatnio edytowano 21 maja 2007, 13:07 przez drygas72, łącznie edytowano 1 raz
19 maja 2007, 21:17
inspektor
Szkoda, że nie piszesz, w której konkretnie izbie tak powiedziano i kto tak powiedział. Ośrodki zamiejscowe IS faktycznie nie są przewidziane po reformie. Na bazie niektórych OZ powstaną izby administracji skarbowej, których może być nawet kilka w jednym województwie. Pracownicy OZ IS mają być "zagospodarowani" albo w nowych IS, albo w urzędach administracji skarbowej.
Z tego co słyszałem, to MF wstępnie wyraziło zgodę na więcej niż jedną izbę KAS w mazowieckim (2-3 izby?) i śląskim (2 izby!). Ale to największe izby w kraju o największej ilości urzędów i dające największe wpływy do budżetu. W pozostałych przypadkach raczej jedna izba KAS. No chyba, że szkieletczyzna będzie miała drugą izbę we Włoszczowej.
:czytaj: A tak w ogóle to trzeba zapytać Wschodniocelnika, przecież się wydało,że to gość blisko tej całej reformy i nawet ma projekty niektórych aktów wykonawczych. Odkąd go "rozpracowałem" milczy na forum, a od czasu publikacji pierwszego projektu do drugiego nieźle się bawił na tym forum. Ej Wschodnicelnik, co jest. Dwaj no!!!
Ostatnio edytowano 21 maja 2007, 13:09 przez Dozer5, łącznie edytowano 1 raz
20 maja 2007, 08:21
Z tego co napisali w uzasadnieniu do projektu o KAS (s.16) to:
"W dużych województwach z szybko rozwijającymi się aglomeracjami miejskimi (Warszawa, Trójmiasto, Katowice, Kraków,Poznań) mogłaby funkcjonować więcej niż jedna izba...
Wrocławia tam nie ma.
Przepraszam! Pomyliłem województwa - śląskie z dolnośląskim.
Ostatnio edytowano 21 maja 2007, 13:11 przez praktyk1945, łącznie edytowano 1 raz
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników