Jeżeli jest pracownikiem służby cywilnej to tak jak nie to nie.

Czy nie uważacie, że osoby z urzędów skarbowych, które nie przyjęły bądź nie otrzymały nowych propozycji pracy, w momencie wygaśnięcia stosunku, pracy powinny otrzymać odprawy, zgodnie z przepisami uchylonej ustawy o służbie celnej dotyczącymi funkcjonariuszy. Przecież intencją ustawodawcy w przepisach wprowadzających KAS było to, aby wszyscy pracownicy i funkcjonariusze, niezależnie od "pochodzenia", tj. us, uks czy uc, otrzymali odprawy na takich samych zasadach, według przepisów, które ustalają te odprawy z sposób najbardziej korzystny dla pracownika.
Czy ktoś widział/czytał interpretację Ministerstwa Finansów Departamentu Zarządzania Strategicznego i wdrożeń z dnia 13.07.2017 r. w sprawie wysokości odpraw dla pracowników ( członków korpusu służby cywilnej ), którzy nie otrzymali lub odmówili przyjęcia propozycji zatrudnienia w KAS? Jeżeli tak, to bardzo proszę o link do tego pisma albo o jego załączenie.

Jestem za. Obawiam się jednak, że przepisy mają wymowę jednoznaczną. "Odchodzący" są dzieleni na funkcjonariuszy i pracowników. Czy jednak tak powinno być? Czy nie narusza to jakichś zasad?

Odprawy na konto? Kiedy?

Przepis różnicujący wysokość odprawy od statusu - pracownik/funkcjonariusz zbyt konstytucyjny nie jest, ale ciekawe kto dzisiaj stwierdzi jego niekonstytucyjność, skoro TK w tym kraju to pieśń przeszłości.
Celnikom dano 6 mies, żeby za bardzo nie krzyczeli. Skarbówka zawsze pokornie szła na rzeź. No i celnicy byli też dużo lepiej postrzegani w społeczeństwie niż skarbówka - bo tu nie dość że urzędasy, których z założenia nikt nie lubi, to jeszcze urzędasy skarbowe.
Odprawy powinni wypłacić do dzisiaj, bo to dziś wszystkim nieprzyjmującym/zwalnianym wygasa stosunek pracy, więc pracodawca powinien się z nimi całkowicie rozliczyć. Nie słyszałem, żeby komuś cokolwiek wypłacono.
Pozdrowienia dla wszystkich odważnych, którzy mieli na tyle ducha, aby zostawić za sobą tą farsę.

Mi również wydawało się, że ostatniego dnia...
Jestem z tych, którzy zostawili za sobą tę farsę i propozycji nie przyjęli. Wczoraj zdana obiegówka, a dziś odebrane świadectwo pracy wraz z informacją w oddzielnym piśmie o (uwaga) przyznaniu odprawy.
Ostatni przelew przychodzący mojego banku był 3 godziny temu, a odprawy na koncie brak.

Nie ma co się przejmować, bo każdemu, komu do dziś nie wypłacono, od jutra do dnia wypłaty przysługuje odprawa+ (odsetki ustawowe w wysokości takiej, jakiej dziś nie da na lokacie żaden bank).

Na świadectwie pracy napisali mi, że dostałam dwumiesięczną odprawę, czyli widocznie liczą w jakiś inny sposób. Dwumiesięczna to w moim przypadku z ustawy o zwolnieniach grupowych

Nie zastosowali wobec Ciebie ustawy wprowadzającej KAS i ustawy o służbie celnej. Na świadectwie napisali - odprawa dwumiesięczna, czyli z ustawy o tzw. zwolnieniach grupowych. Jeżeli dostałaś więcej na konto, to pewnie upomną się o zwrot.  
Odnośnie konstytucyjności przepisów dotyczących odpraw z art. 170 ust. 4 ustawy przepisy wprowadzające KAS, to na razie wystarczy wystąpić w pozwem do sądu pracy, a nie czekać na ewentualny wyrok TK. Jest pismo Departamentu Prawnego Ministerstwa Finansów z dnia 26.01.2017 r., w którym napisano:"Oznacza to, że wszyscy pracownicy i funkcjonariusze jw., których "stosunki pracy: wygasają i którym nie zostaną zaproponowane nowe warunki lub ich nie przyjmą otrzymają odprawy z art. 163 ust. 4 ustawy o Służbie Celnej na zasadach opisanych w ust. od 1 do 3 tegoż artykułu." Pojawiły się już takie interpretacje w piśmiennictwie prawnym, np. w artykułach kancelarii prawnych. Sąd pracy na pewno weźmie to pod uwagę, a nie enigmatycznie sformułowany przepis art. 170 ust. 4 ustawy wprowadzającej KAS. Pismo  Ministerstwa Finansów Departamentu Zarządzania Strategicznego i wdrożeń z dnia 13.07.2017 r. w sprawie wysokości odpraw dla pracowników ( członków korpusu służby cywilnej ), którzy nie otrzymali lub odmówili przyjęcia propozycji zatrudnienia w KAS stanowi wykładnię formalną tego przepisu, która ma niewielką "moc prawną". Jak na razie nie ma wykładni autentycznej, tj. ustawodawcy, czy legalnej, tj. TK czy SN. Można więc pokusić się o uzyskanie wykładni sądowej, np. w orzeczeniu sądu pracy. Ja przynajmniej tak zamierzam zrobić.

Czy Wwa wyłaciła odprawy?

U mnie brak.

I już mam na koncie.

A co z częścią 13-tki? Kolega nie przyjął propozycji i uważa, że skoro przepracował ponad 6 miesięcy to powinien też otrzymać część trzynastego wynagrodzenia niezwłocznie, a nie w lutym 2018r. ze wszystkimi.

Tak tak, już wiem, że zastosowali ustawę o zwolnieniach grupowych. Zmyliła mnie wysokość odprawy, bo nie wiedziałam, że nie potrąca się składek myślałam, że dostanę 2 x pensję netto, a tu takie zaskoczenie
Mimo to też zastanawiam się, czy nie zawalczyć w sądzie pracy, zobaczymy, co powiedzą na interpretację MF.