U nas akcja PIT to masakra! Pracuję w OB-3 i tylko wprowadzamy PIT-y, również w soboty, a gdzie pozostała praca? W lesie. Zaległości mamy ogromne, bo liczą się tylko PIT-y... Czy u was też tak jest? Jeśli tak dalej będzie, to nie wiem, czy wytrzymamy...

A jak u Was wygląda akcja przyjmowania zeznań na sali obsługi, ilu pracowników przyjmuje i udziela informacji, czy na bieżąco (tzn. po przyjęciu od podatnika zeznania) wprowadzacie pierwsze strony zeznań itp.

Tylu pracowników przyjmuje ilu w danym czasie trzeba, aby rozładować tworzącą się kolejkę: od 2 do 4. Pierwsze strony zeznań oczywiście są wprowadzane, sprawdzane są np. obowiązki podatkowe - to procentuje później, bo zaoszczędza czas i urzędowi, i podatnikom.

Teraz tak czytam wypowiedzi kolegów i koleżanek i muszę wam przyznać że większe urzędy maja lepiej. Człowiek z małego us wprowadza pity na sali przy podatniku, obsługuje rejestry, zajmuje się pcc, robi zawiadomienia i odstąpienia, czynności sprawdzające, obsługuje speda, dzwoni do podatników i płatników, udziela informacji, pomaga wysłać zeznania elektronicznie  i do tego jeszcze wystawia zaświadczenia. I to wszystko na sali obsługi.

W dużych US też nie jest tak różowo - tu niestety wiele zależy od organizacji. Np. na Sali Obsługi jest nacisk, by nie było dużej kolejki, więc jeśli ustawia się więcej podatników, to najczęściej przyjmowane dokumenty są "jak leci" - bez sprawdzenia podpisów, kompletności dokumentów i właściwości miejscowej. A potem takie "kwiatki" lądują w czynnościach sprawdzających, które muszą to wszystko prostować.

"Kampania spotyka się z przychylnym odbiorem społecznym i medialnym".

Uprzejmie informuję Pana Dyrektora, że są to zdjęcia z galerii. Z toalety!
To jedyne informacje na temat akcji "Wyślij PIT przez internet 11-13 marca" w tej galerii.

Jak wygląda u was akcja w galeriach? Czy każdy US w województwie wystawia osoby do galerii? Na Śląsku jedynie 1/3 USów wysyła ludzi do marketów z tym, że niektóre USy będą przyjmowały w miastach w nie swojej właściwości.
Co do samej akcji PIT u nas przyjmują 3 osoby z czego dwie robią wszystko inne (korekty, inne deklaracje, pisma, udzielanie informacji, sprawy NIPowskie). Zeznania/deklarcje z załącznikami są odnotowywane na sali przy podatniku. Inne pisma (formy opodatkowania etc. ZAP-3) w miarę możliwości również.

No tak, akcja PITów z pocałowaniem petenta - galeriana w pierścienie, a potem można szybko skoczyć na mandaty na pobliskie bazary do pekinów. Może czasu starczy żeby zjeść kolację, ale nie za długo bo w poniedziałek cza tyrać do piątku.

Nawet w metrze jest na bilbordach głośno o akcji "PIT w Galerii".
Żenua!

To Wy przyjmujecie NAS Klientów z Pitami w kiblach?!  

Pity w galeriach w ten weekend.
Gotowi do działania?

Coś jakby bez echa przeszła ta tegoroczna akcja...  

Nadir. Akcja zamiast Galeria mogłaby być otwarty urząd. Każdy wiedziałby gdzie trafić. Bez zbędnego zamieszania.

Pie...na skarbówka!  

Paweł Kukiz nie dostanie ulgi na dziecko.
I musi wypełnić PIT od nowa!  

Lider Kukiz'15 będzie musiał od nowa wypełnić zeznanie podatkowe i nie dostanie ulgi na dziecko
- taki był efekt wizyty Pawła Kukiza w urzędzie skarbowym.

Polityk podzielił się swoją historią na Facebooku.
Paweł Kukiz przytacza dialog z pracownikiem urzędu skarbowego i skarży się, że jego PIT został odrzucony. Powód? Chciał rozliczyć się wspólnie z żoną, ale urzędnicy stwierdzili, że jako osoba prowadząca firmę musi rozliczyć się indywidualnie. Nie pomogło wyjaśnienie, że działalność tej firmy jest zawieszona. Firma to firma - usłyszał w urzędzie.

Choć polityk nie wchodzi w szczegóły, w jego przypadku musiał zadziałać przepis, który zabrania rozliczania się wspólnie z małżonkiem osobom prowadzącym działalność opodatkowaną liniowo. W przypadku opodatkowania na zasadach ogólnych, złożenie wspólnego zeznania podatkowego jest możliwe. Próbowaliśmy dodzwonić się do Kukiza z prośbą o potwierdzenie, ale jego telefon milczy.

To jednak nie koniec problemów polityka z PIT-em. Skarbówce nie spodobało się też to, że Kukiz chciał skorzystać z ulgi na dziecko. Według urzędników nie może on tego zrobić, bo zarobki w jego rodzinie są zbyt wysokie (rodzicom przysługuje ulga, jeśli ich roczne dochody nie przekroczyły w 2016 roku kwoty 112 000 złotych i jeśli w danym roku podatkowym byli małżeństwem).

Paweł Kukiz najbardziej dziwi się temu, że urząd nie pozwala mu rozliczyć PIT-u wspólnie z żoną, ale już w przypadku próby odpisania ulgi, bierze pod uwagę zarobki obydwojga rodziców i nie rozpatruje ich oddzielnie. Na koniec swojego wpisu polityk zamieścił zaś zdjęcie Mateusza Morawieckiego, ministra finansów i rozwoju, który odpowiada za system podatkowy w naszym kraju.

Paweł Kukiz
Wczoraj o 14:05
Byłem dziś w Urzędzie Skarbowym.
Dowiedziałem się, ze źle wypełniłem PIT, bo nie mogę rozliczać się WSPÓLNIE z Żoną.
-Dlaczego?- zapytałem.
-Bo ma pan firmę- usłyszałem.
-Ale przecież moja firma ma zawieszoną działalność i nie przynosi ani grosza!
-Nie szkodzi. Przepisy mówią, ze nawet jeśli zawiesił pan działalność firmy to formalnie ma pan firmę, więc wspólnie z Żoną nie może się pan rozliczać.
-No trudno - odpowiedziałem
-A! I jest jeszcze jeden błąd - powiedział Urzędnik - nie może pan odliczać od podatku ulgi na dziecko.
-No dobrze, a czy w takim razie nie możemy tej ulgi przyznać Żonie, żeby odliczyła od swojego podatku? - zapytałem
-Nie proszę pana.
-Jak to?
-Bo WSPÓNIE z Żoną zarabiacie za duzo pieniędzy...
https://www.facebook.com/kukizpawel/pos ... 6963280686
(pisownia oryginalna)

Źródło: http://www.money.pl/gospodarka/wiadomos ... 08493.html

Poseł na Sejm, który ma tam tworzyć prawo nie ma o nim pojęcia?  

Więc nie wiem po co dajesz taki tytuł?