Z uproszczoną formą nie ma najmniejszego problemu. Wiążesz wpłatę z zaległością i po problemie. WHTAX tego nie widzi.

Tak wiem że WHTAX "nie zbiera" f. uproszczonej, tylko ja nie mam problemu z miernikami ale z dociekliwą księgową podatnika którą bardzo ciekawi dlaczego jedne wpłaty traktujemy inaczej tzn. księgujemy w nowym roku podatkowym na nadpłatę i nie można ich ująć w zeznaniu jako wpłacone zaliczki a drugie(te dotyczące formy uproszczonej) jako zapłacona zaliczka(w powiązaniu z przypisem)...

Można jej odpowiedzieć, że ze względu na wybór formy uproszczonej - te zaliczki traktuje się inaczej, ponieważ są one powiązane z decyzją. Gdyby podatnik nie zapłacił to skutkowałoby to upomnieniem itd /w czasie roku podatkowego/ a "normalnych zaliczek" nie mamy mozliwości egzekwować. Coś mądrego na pewno wymyślisz. Ja z "moimi" księgowymi nie mam żadnego problemu.

Dobry przykład - zaliczka za 11/2012, czy to forma uproszczona, czy też nie została zapłacona 03.01.2013r.,
Zaliczka za 12/2012 zapłacona 10.01.2013r.
Zaliczkę za 12/2012 powinnam wygenerować, 11/2012 zostawić na nadpłacie, ale ...
Zgodnie z art. 62 par. 2 Op.- Jeżeli na podatniku ciążą zobowiązania z tytułu zaliczek na podatek, dokonaną wpłatę zalicza się na poczet zaliczki, począwszy od zobowiązania o najwcze-śniejszym terminie płatności, więc siłą rzeczy dokonaną wpłatę za 12/2012r. powinnam przeksięgować na brakujący listopad. No i koło się zamyka, bo wpłata jest już w styczniu...

Tak więc jak już wcześniej pisałam ja bym zaliczała na zaliczki wszystkie wpłaty dokonane do dnia 21.01.2013r. - bo np. w razie konieczności i tak będę zmuszona dokonaną wpłatę za grudzień 2012r. rozliczyć na wcześniejsze okresy.

Słuchajcie, nie chodzi o to, że jedną zaliczkę traktujemy tak a inną inaczej. Gdyby nie te p...przone mierniki to wszystkie wpłaty dot. poprzedniego roku, dokonane przed złożeniem zeznania, miałyby wygenerowany przypis /odsetki należne potrącone/ i byłoby po ptakach. Jednak RP.NDL generowanie przypisu widzi a uproszczonej nie. I w tym cały problem - nie pracujemy dla podatników tylko dla mierników.

Po zakończeniu roku podatkowego wpłat się nie generuje - wyjątkiem jest jedynie zaliczka za grudzień 2012. Forma opłacania zaliczek nie ma tu żadnego znaczenia. Z 31 grudnia zaliczki tracą byt prawny i każda wpłacona kwota od 1 stycznia powinna zostać zaliczona na poczet zeznania.

Moim zdaniem pojęcie, że "zaliczki tracą byt prawny z końcem roku" należy odnosić do faktu, że po 31 grudnia nie możemy ich egzekwować. Natomiast czym innym jest dokonywanie przez podatnika wpłat tytułem zaliczek - ma do tego prawo do dnia złożenia zeznania, a zatem do określenia jako samoopodatkowanie w zeznaniu PIT wysokości zobowiążania podatkowego należnego za cały rok

Przykład - Podatnik w 2012r. wpłacał od 01/2012 do 07/2012, następnie dokonał wpłaty za zaliczkę 12/2012 w terminie 07.01.2013r.,
Wskazuje w zeznaniu należne zaliczki od 01-12/2012r., więc nie przeksięgujesz tej zaliczki za 12/2012r. począwszy od zaliczki o najwcześniejszym terminie płatności, czyli w tym wypadku na 08/2012?

Miernik RP.NDL poszedł nie w tą strone w którą miał iść. Celem tego miernika powinno byc sprawdzenie czy księgowe by sztucznie "likwidować" nadpłaty nie generują niewyjasnionych wpłat zamiast je wyjaśniać. Takie rzeczy niestety w urzedach mają miejsce w imię tuningowania mierników.Miernik ten powinien sprawdzać czy np. na podatku VAT (poza VAT-7D) nie ma przypisów zrównowazonych "I", w CIT czy PIT gdzie sa uproszczone zaliczki -czy nie przypisów zrównoważonych "I". Ale ktoś wyciągnął pismo z MF z grudnia 2009 w którym zostało napisane że wpłaty dokonane po zakończeniu roku podatkowego sa wpłatami na poczet zeznania a nie zaliczek. No i sie zaczęło. Idąc za ciosem uproszczone zaliczki które nie zostały wpłacone ani ściągnięte egzekucyjnie powinny być odpisane po 01.01.... ale kto sie na to odważy i na jakiej podstawie?

Nie, nie przeksięguję na wcześniejsze zaliczki, skoro opisał, że płaci za 12/2012. Co innego, gdyby przelew miał w tytule "2012". Wtedy zaliczam na najstarszą.

Są odpisywane. I jest ODS-D. Nie ma problemu  

Przysypiałam chyba wczoraj    Nie zaliczę na najstarszą, bo wpłata jest już w styczniu.

Supremin ma rację uważam, że wszystkie wpłaty dokonane do upływu terminu zaliczki za grudzień należy wpisać do SUMY WPŁACONYCH ZALICZEK. Po prostu granica końcowa z 31 grudnia przesunęła się do 21 stycznia. Inaczej dostaniemy kociokwiku z rozliczeniem zeznań a to są pieniądze!
Oczywiście jak zwykle nikt urzędom nie pomoże i będziemy się męczyć!

Mam trochę inne pytanie dotyczące zaliczek za 2012 r. - mam wątpliwości czy prawidłową decyzją było odroczenie terminu płatności zaliczki za XI do końca stycznia 2013 r.? Obawiam się, że nie. Jak teraz z tego wybrnąć?