Czekam na pierwszą próbę niebarokowej definicji KUP. Żeby była jasna, prosta, logiczna i obejmująca swoim zakresem całą mnogość zdarzeń gospodarczych i związanych z nimi wydatków...
Grover, podrzucisz coś?
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Można by spróbować. Ale na pewno nie za i Pod'a...
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Może, żeby Polska rosła w siłę a praca urzędników była prostsza?