Jakoś nie zauważyłem w grafiku dyżurów pracowników IS i UKS.
Czyzby UKS się zdeklarował, że przejmie nasze obowiązki na czas ewentualnego zaostrzenia akcji protestacyjnej w us. i is. ?  

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Ministerstwo Finansów Departament Administracji Podatkowej

Warszawa 17 kwietnia 2008 roku
AP10/0683/216/WKK/08/3035
Panie/Panowie
Dyrektorzy Izb Skarbowych
Naczelnicy Urzędów Skarbowych
wszyscy

...Jednocześnie zobowiązuję Państwa do wydłużenia czasu pracy podległych urzędów skarbowych do godziny 18.00 w okresie od 21 kwietnia 2008 r. do czasu zakończenia akcji przyjmowania rozliczeń podatkowych za 2007 r. oraz do zorganizowania w dniu 26 kwietnia pracy urzędów w godzinach od 8.00 do 15.00 w sposób zapewniający podatnikom możliwość złożenia zeznania.



DYREKTOR DEPARTAMENTU ADMINISTRACJI PODATKOWEJ
Henryk Świniarski<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->DECYZJA Nr 4/08/MB
MINISTRA FINANSÓW
z dnia 2 kwietnia 2008 r.
w sprawie podziału kompetencji w Kierownictwie Ministerstwa Finansów

§ 3. ust. 3 Korespondencję kierowaną do dyrektorów izb skarbowych, izb celnych i urzędów kontroli
skarbowej, nakładającą na izby skarbowe, izby celne i urzędy kontroli skarbowej dodatkowe
zadania, podpisują członkowie Kierownictwa, zgodnie z właściwością merytoryczną.

§ 5. 1. Podsekretarz Stanu Andrzej Parafianowicz:
3) nadzoruje funkcjonowanie izb i urzędów skarbowych;
nadzoruje realizację zadań wynikających z ustawy Ordynacja podatkowa, w tym
przygotowywanie projektów jej zmian oraz orzecznictwo w sprawach przewidzianych w
tej ustawie;<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Jeśli Pan Henio podpisał się na oryginale jako Świnia..., a nie z up. Parafi..., to ktoś nałożył na nas dodatkowe zadania przekraczając swoje kompetencje, a inni je wdrażają chociaż zostały nałożone bezprawnie. :nonono:

Art. 65.
1. Członkowi korpusu służby cywilnej delegowanemu służbowo do zajęć poza
siedzibą urzędu, w którym wykonuje pracę, przysługują należności na zasadach
określonych w przepisach w sprawie zasad ustalania oraz wysokości należności
przysługujących pracownikom z tytułu podróży służbowej, wydanych na podstawie
Kodeksu pracy.

USTAWA z dnia 24 sierpnia 2006 r. o służbie cywilnej

Diety krajowe (od 1.01.2007):
- 8-12 godzin: 11,50 zł .
- powyżej 12 godzin: 23,00 zł.
- powyżej 24 godzin: za każdą rozpoczętą dobę do 8 godzin 11,50 zł. powyżej 8 godzin: 23,00 zł.
- ryczałt za nocleg wynosi: 34,50 zł. (150% diety dobowej).
- zwrot kosztów podróży środkami komunikacji miejskiej na podstawie biletów, bądź w wysokosci 20% diety dobowej - 4,60 zł.

Czyli za każdy dzień dodatkowo 11,50 + 4,60 (wystarczy jakikolwiek bilet, również miesięczny )
Należy się jak psu buda i nikt nikomu łaski nie robi

To po pierwsze a po drugie przyjmowanie deklaracji podatkowych przez pracowników urzędów skarbowych(zbiorów papierowych) będących elementem systemu informatycznego jakim jest POLTAX w miejscach do tego nieprzeznaczonych nosi znamiona nakłaniana pracowników do popełniania przestępstwa lub wykroczenia (świadomego lub nie ) z uwagi na ochronę danych osobowych.
O interpretację i wykładnię należałoby się zgłosić do GIODO ale wydaje mi się, żę:
1) polityka bezpieczeństwa nie uwzględnia innych miejsc do gromadzenia i przetwarzania informacji poza właściwą i konkretną siedzibą Urzędu;
2) nie jest możliwe spełnienie warunku zapewnienia  obowiązku ochrony danych osobowych poprzez umożliwienie dostępu do danych osób nieuprawnionych - osoby przyjmujące deklaracje niebędące pracownikami resortu MF nie są osobami uprawnionymi do gromadzenia i przetwarzania oraz przebywania w pomieszczeniach gdzie znajdują się informacje zawierające dane osobowe (zeznania);
3) nie wydaje mi się aby ADO, ABI mógł cokolwiek wymusić na osobie niebędącej w jego jurysdykcji i żeby to miało jakieś wiążące skutki prawne dla tej osoby, nawet będącej członkiem korpusu służby cywilnej np. pracowniku gminy przyjmującym deklaracje.  Tak więc jeżeli taka osoba zrobi sobie xero zeznania jakiegoś podatnika to i tak będzie odpowiadał ABI oraz ADO za to że dopuścił taką osobę do pracy w pomieszczeniu do tego nieprzystosowanym;

Artykuł 51 USTAWA z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych.

1.Kto administrując zbiorem danych lub będąc obowiązany do ochrony danych osobowych udostępnia je lub umożliwia dostęp do nich osobom nieupoważnionym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
2.Jeżeli sprawca działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

To tak bardzo z grubsza może ktoś się bardziej orientuje, może się mylę

Dyżury w gminach upoważnionych pracowników US - nie ma problemu z ochroną danych
Dyżury np. 0d 9 do 13 z dojazdem 8 godzin nie wyjdzie - nie ma problemu z dietą; może ktoś załapie się na ryczałt za komunikację miejską ( choć nie wiem czy przysługuje jeśli w miejscowości w której dyżurujesz nie ma takiej komunikacji )
To tak z grubsza

Jakoś nie zauważyłem w grafiku dyżurów pracowników IS i UKS.
Czyzby UKS się zdeklarował, że przejmie nasze obowiązki na czas ewentualnego zaostrzenia akcji protestacyjnej w us. i is. ?  
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Czy IS i UKS ma dyżury to nie wiem ale USy na pewno.
UKS w Bydgoszczy i OZ w Toruniu mają przyjmować zeznania, tego dotyczy to porozumienie.

Tak poza tematem to jeden z US z mojego rodzinnego miasta ma takie punkty w gminach od ładnych kilku lat - od poniedziałku do czwartku w godzinach pracy urzędów gmin przyjmują zeznania a piatek wiozą je do US.

Kochaniutki, lekko przegiąłęś. Jak chcesz to se pracuj, ja chromolę. 31 kwietnia mnie nie ma, znikam na 1 dzień.
Pozdrawiam.

A jeśli pismo zostało przesłane w formacie .pdf, którego to formatu administracja rzadowa nie uznaje, to należy przyjąć że pisma w ogóle nie ma  

Czy p. Swiniarski podpisał prawnie czy bezprawnie, to i tak działy/referaty dochodowego mają roboty po pachy, bo NUS-y głównie ich obciążają  tym patriotycznym obowiązkiem tzw. dyżurów. Oczywiście godzina za godzinę lub od 10-tej do 18-tej. To chyba na zasadzie -chcieliście strajków, to "ja Wam pokażę". No i kto komu teraz gra na nosie?
Jesteśmy najbardziej lekceważoną grupą zawodową: nie wolno nam strajkować, mamy służyć bez szemrania, wysłuchiwać jak to jako darmozjady, łapówkowicze i za "ich" pieniądze żyjący urzędasy zabieramy ludzką krwawicę. A jak już się upomnimy o podwyżkę, to, nam wypomną, że przez nas będzie brak pieniędzy na inne wzniosłe cele przyświecające politykom. Po akcji ostrzegawczej zostały tylko plakietki i informacje, u nas nawet jeszcze podwyżek nie dali (czyżby uzależnili od obecności na dyżurach??). No i jeszcze komentarze naszych kochanych podatników, że tych błędnych zeznań wyłapaliśmy aż tyle przez strajk włoski, to teraz musimy go odpracować (!)
Być dzisiaj pracownikiem urzędu skarbowego, to odwaga i niestety w małych powiatowych miastach- konieczność. I niech nikt mi nie mówi, że mogę szukać szczęścia gdzie indziej, bo tak nie jest!
(Czyżby to depresja czy załamanie ...wiosenne)

Tylko jakiś idiota mógł wymyślić ten pomysł. Leci 17 rok PITowania, a my ciągle jakieś dyżury, przedłużone godziny urzędowania, drzwi otwarte itd. Przy takim nastawieniu resortu jestem przekonany, że jeszcze przyjdzie informacja, że 30 kwietnia tyramy do 24.00. Brawo MF :brawa:

Depresja depresją, wiosna wiosna, ale nawet na tym forum jakies dziwne rzeczy sie działy.
PO pierwsze Forum zamilkło na tydzień kiedy wiele osób czekało na sygnał o bojkocie 19 kwietnia.
PO drugie jak Forum ruszyło, to zapanowała cisza w "tym temacie".

Przypominam, że 19 kwiecień już minał.
POzostał jeszcze 28-30 kwietnia.  :blink:

Depresja depresją, wiosna wiosna, ale nawet na tym forum jakies dziwne rzeczy sie działy.
PO pierwsze Forum zamilkło na tydzień kiedy wiele osób czekało na sygnał o bojkocie 19 kwietnia.
PO drugie jak Forum ruszyło, to zapanowała cisza w "tym temacie".

Przypominam, że 19 kwiecień już minał.
POzostał jeszcze 28-30 kwietnia.  :blink:
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
ogolnie jakoś cicho jeśli chodzi o jakąkolwiek akcje protestacyjną

Protest, aby przyniósł efekt - musi być powszechny.
Nie wystarczy, że kilku userów napisze hasło w stylu "Ja nie przychodzę", "No to strajkujemy" itp.
Sygnał musi wyjśc od związków.
Oficjalnie zapowiedziana akcja po pierwsze da efekt medialny, po drugie będzie bodźcem dla niezdecydowanych i obawiających się konsekwencji.

Pierwszy dzień w gminie (9-13:30).
Sukces są dwa zeznania PIT-37.
Jednak warto było.

Jak na 5 godzin kwestowania to raczej słabo.  :glare: