Kolego inspektorze myślę, że winniśmy się zbić ponad podziały i w tym temacie skonsolidować wszystkie związki działające w skarbowości. Jest to ostatni gwizdek, stąd należy skończyć wszelkie waśnie.Cel jest wspólny skarbowców bez względu na to czym się zajmują. U nas na dole podziałów nie ma.

Każdy pisze w moim mieście, w moim mieście, ale w jakim?????????????????? Co to za tajemnica????????????????????????

Każdy pisze w "moim mieście", bo to tajemnica skarbowa  
Koleżanka to albo nie pracuje w skarbówce albo od niedawna pracuje.
Ale tak poważnie, to informuję, że w Skarbówce panuje system feudalny. Nikt nie chce być zidentyfikowany prze swoich przełożonych bo durni niestety między nimi nie brakuje.
Osobiście poznałem kolegę z Krakowa, który za wyrażenie nieprzychylnej opinii (bodajże) o sytuacji w resorcie (było to ze 3-4 lata temu), stanął przed komisją dyscyplinarną za... m.in. "nakłanianie do strajku". A stało się tak bo jego przełożony też czytał opinie na Forum, a ten kolega podpisał się pod swoją opinią imieniem i nazwiskiem. Oczywiście zarzut był bzdurny i niesprawiedliwy... ale... zrobiło się nieprzyjemnie i kolega musiał do Warszawy do Ministerstwa jeździć aby się tłumaczyć. Każdy ma rodzinę i chce przeżyć. Przy okazji pozdr. tego kolegę.

Już na ten temat rozmawialiśmy - też jestem za tym. Ale trzeba zdefiniować cele współne i ewentualne rozbiezności pomiędzy związkami - bo i takie na pewno też będą. Aby to zrobić, trzeba trochę popracować nad materiałami.

:mur: po lekturze projektu <!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->mn<!--colorc--></span><!--/colorc-->asuwają mi się pytania....
1) co z dodatkiem za mianowanie, zgodnie z ustawą o służbie cywilnej?  utrata mianowania (art 42 ustawy) mo<!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->z<!--colorc--></span><!--/colorc-->e nast<!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->a<!--colorc--></span><!--/colorc-->pi<!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->c<!--colorc--></span><!--/colorc--> w przypadku wyga<!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->s<!--colorc--></span><!--/colorc-->ni<!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->e<!--colorc--></span><!--/colorc-->cia (lub rozwi<!--coloro:#CC0000--><span style="color:#CC0000"><!--/coloro-->a<!--colorc--></span><!--/colorc-->zania )stosunku pracy...rozwiązanie mo<!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->z<!--colorc--></span><!--/colorc-->e co prawda nast<!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->a<!--colorc--></span><!--/colorc-->pi<!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->c<!--colorc--></span><!--/colorc--> w przypadku likwidacji urz<!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->e<!--colorc--></span><!--/colorc-->du ....ale je<!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->sl<!--colorc--></span><!--/colorc-->i nie jest mo<!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->z<!--colorc--></span><!--/colorc-->liwe przeniesienie do innego urz<!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->e<!--colorc--></span><!--/colorc-->du ...tak więc brak chyba przesłanki ustawowej utraty mianowania, wi<!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->e<!--colorc--></span><!--/colorc-->c dodatek si<!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->e<!--colorc--></span><!--/colorc--> nale<!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->z<!--colorc--></span><!--/colorc-->y....prawda?:)    


2) sp<!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->o<!--colorc--></span><!--/colorc-->jrzcie na art. 128.....ust. 1...urz<!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->e<!--colorc--></span><!--/colorc-->dnik skarbowy nie mo<!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->z<!--colorc--></span><!--/colorc-->e publicznie manifestowa<!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->c<!--colorc--></span><!--/colorc--> pogl<!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->a<!--colorc--></span><!--/colorc-->dow politycznych..(...)ale ju<!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->z<!--colorc--></span><!--/colorc--> posłem np. mo<!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->z<!--colorc--></span><!--/colorc-->e zosta<!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->c <!--colorc--></span><!--/colorc--> !!! (ust. 2 i 3) ....wi<!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->e<!--colorc--></span><!--/colorc-->c jak ma zosta<!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->c<!--colorc--></span><!--/colorc--> wybrany je<!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->s<!--colorc--></span><!--/colorc-->li nie mo<!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->z<!--colorc--></span><!--/colorc-->e publicznie zaprezento<!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->wc <!--colorc--></span><!--/colorc--> swo<!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->cih<!--colorc--></span><!--/colorc--> pogl<!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->a<!--colorc--></span><!--/colorc-->d<!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->o<!--colorc--></span><!--/colorc-->w!!!!!!!<_<

Już na ten temat rozmawialiśmy - też jestem za tym. Ale trzeba zdefiniować cele współne i ewentualne rozbiezności pomiędzy związkami - bo i takie na pewno też będą. Aby to zrobić, trzeba trochę popracować nad materiałami.
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
I tak trzymać Panowie  :piwo:

no, sam nie wiem:
stosunek wygasa, czy ulega rozwiązaniu?
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
To zależy od stosunku.
Pod warunkiem, że w ogóle do niego dojdzie!  
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
no co Ty, Nadir, nie czujesz jak nas dymają?

Każdy pisze w "moim mieście", bo to tajemnica skarbowa  
Koleżanka to albo nie pracuje w skarbówce albo od niedawna pracuje.
Ale tak poważnie, to informuję, że w Skarbówce panuje system feudalny.
Nikt nie chce być zidentyfikowany prze swoich przełożonych bo durni niestety między nimi nie brakuje.
Osobiście poznałem kolegę z Krakowa, który za wyrażenie nieprzychylnej opinii (bodajże) o sytuacji w resorcie (było to ze 3-4 lata temu), stanął przed komisją dyscyplinarną za... m.in. "nakłanianie do strajku". <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Nic nowego. W latach 80-tych złapanych za rozrzucanie ulotek skazywali za... zaśmiecanie ulicy  :zeby:

Jak pokazuje życie świat należy do tchórzy.
Z przykładu wynika, że prawda i szczerość nie popłacają.

odniosę się tylko do opcji zero, czy ten zapis nie jest pokłosiem naszych postaw/ dotyczy to skarbowców i celników/ kiedy ważyły się losy waloryzacji płac ile osób z 60tysięcznej rzeszy pracowników i funkcjonarjuszy odważyło się  jechać do  warszawy pod mf  na manifestację. Władza się szybko zorientowała że można z nimi zrobić co się będzie chciało, najgorsze upodlenie przyjmiemy na kolanach. ktoś pytał czy z górnikami taki numer by przeszedł pewnie że nie, ale z innymi grupami pracowniczym też by nie przeszedł.
w szeregu branżach działacze związkowi już zrozumieli że tylko wspólne działanie przynosi efekty i władza się liczy z tymi grupami. a u nas co ekipa rządząca to inny związek jest również przy władzy, część działaczy spełnia rolę egzekutywy typując ludzi, a to do usunięcia ze stanowisk, a to do objęcia stanowisk, przy okazji załatwiając sobie jakiś awansik,  nie chce mi się szykać w archiwum forum aby zacytować z pisma skierowanego do  minfina banasia słowa któregoś z działaczy że ten związek jako jedyny go popiera a on nie raczy informować o planach czy coś podobnego/ sprawy celnków/. kto przegląda fora związkowe to przecież widzi jak działacze związkowi ze sobą dyskutują poprzez różne oświadczenia i inne bzdety, jak jeden chce być ważniejszy od drugiego. ale wracam do opcji zero, gdyby w warszawie na manifestację przyjechało 20 tys ludzi, a nie 800 osób to zapewne dotrzymana by była obietnica że nie będzie opcji zero. lekarze walcząc z nfz zamknęli gabinety i władzunia szybko znalazła dla nich kasę.
a czy nas stać wszystkich 60 tys skarbowców i celników np 26 dnia któregoś miesiąca skorzystać z uropu kacowego, aby pokazać reformatorom jak może wyglądać kas po 1 stycznia jak wszyscy w drodze walki o swoją godność odmówią przyjęcia propozycji, sam pełnomocnik i kapelan nie obsłużą podatnków - odpowiem sobie sam że nie stać,  bo z postów można wyciągnąć wniosek że już rozpoczął się wyścig ale czy czy dobiegną do mety pewnie tak  zasad funkcjonyjących w naszym kraju nie wyelimnuje żaden kas,abw, cba, czy jeszcze coś innego, pełnomocnik ma znajomą znajoma ma koleżankę itd, itd         pozdrawiam

OK..problemy, wnioski, znów problemy..To wszystko rozumiem..Ale dlaczego tyle ludzi kończy swój post słowami " A co na to związki"?? Znam wielu takich, którzy właśnie nie należą do zwiąków, bo: boją się, myślą, że lepiej nie być w związkach, uważają, że to im niepotrzebne..itp itd. Ale właśnie: jak trwoga to do Boga.. A związki to co?? Obrońca ucieśnionych?? Wola ludu?? Organ państwowy?? Ludzie..opamiętajcie się.. Jak coś żle to wina związków, ale to nie jest potrzeba by się do nich zapisać. Łatwo tak mówić, łatwo na nie złożeczyć..Ja wiem, że nikt za nas nic nie załatwi, wiem, że nie dużo możemy zrobić, ale na pewno więcej niż niezrzeszony. Więc chlopie/kobieto zwróć się do swoich związków jak jesteś w potrzebie, to nie związki a ludzie w nich zatrudieni są ważni. Porozmawiaj..A nóż coś to da..

w życiu już nigdy nie dam się namówić na pracę w skarbówce

Opcja zerowa - wielka rzecz.
My Posłowie przerabiamy opcję zerową co 4 lata... i nikt nas nie broni.
Tera Was załatwię  :rotfl:

Podpisano: Artur Z.

Opcja zerowa - wielu doceni to co miało do tej pory, spokój, stabilizacja, pensyjka, poważanie… ot, taki mały socjalizm. A tu nagle na bruk. Przerobiła to spora część społeczeństwa, jednych wzmocniło innych…
Czym te 60 tyś różni się od innych…

Zoltar ma rację. Komórki merytoryczne, które muszą doskonale znać przepisy i rozstrzygać trudne sprawy zarabiają tyle samo co panie w rachunkowości podatkowej.Na dodatek w naszym urzędzie szefowie wciąż powtarzają, że to pracownicy merytoryczni muszą wszystko wiedzieć i myśleć, te w rachunkowości -nie, ale place mamy wszyscy jednakowe, no może o 100 zł więcej.