I szanowny Pan założył sobie konto i nas o tym fakcie poinformował. No gratuluję.
Słownictwa też, te „rozkminił” to z jakiej gwary zapożyczenie ?
Ależ desperacja musi panować w MF i Sygnity.
A szef AP to już zorientował się co wydarzyło.
Podpowiem. Przez ostatni tydzień nikt w żadnym urzędzie w kraju nie zajmował się podatkami.
Tylko proszę nie pisać że uogólniam. Wiem.
Wdrażaliśmy. W nadchodzącym tygodniu też będziemy wdrażać.
A po wdrożeniu, będziemy klikać. Raczej tylko klikać, bo na nic innego nie starczy czasu.
A propos, czy to prawda że nowe mierniki będą zależały od liczy kliknięć ?
To nie mój pomysł, pokazuje jednak jak pracownicy US to widzą.
Idea jest rozsądna. Kolejki, odpowiedzialność za zadania, rozliczalność, powiązanie z elektronicznym obiegiem dokumentów (nie mylić z SZD).
A będzie jak zwykle, pracownicy US-ów dowiedzą się że: nie rozumieją wizji i misji, nie nadają się, spieprzyli jak zwykle. Do listy można dodawać, przecież każdy pracownik ma taka własną listę, Taką urzędową

A wdrożenie. Jest parę hitów.
Telekonferencje.
Przychodzi baba do lekarza.
Panie doktorze potrzebuję środka antykoncepcyjnego, tylko ma mieć 100 % skuteczności.
Szanowna pani 100 % skuteczności ma szklanka wody.
Ale panie doktorze przed czy po ?
Zamiast.
Telekonferencje. Ludzie siedzią przed tymi monitorami, nie napiszę co mówią po wyłączeniu mikrofonu, lub nie wyłączeniu
Przecież te telekonferencje są „zamiast”, szkoleń, podręczników itd.
A ja się zastanawiam, kto z nas tą przysłowiową „babę” zrobił.
Bo że nikt nie poniesie odpowiedzialności, no oczywiście z wyjątkiem pracowników US, to wiemy, nikt się nawet już nie dziwi.
Choć dla mnie przebojem są „nowe aktualne podręczniki na Drogowskazie”.
Wdrożenie nadało nowy sens słowu „aktualne”
Aktualne w stosunku do czego ?
Starych podręczników, już wdrożonego programu ?
A kiedy pracownicy US maja się z nimi zapoznać ?
A sam Drogowskaz, a właściwie „porządek” w dokumentacji SSP i SZD. Horror.
Jedno jest pewne, zgadzam się z Szarotka1977, to dobije budżet.
Wydaje się jednak że to zdanie ma głębsze implikacje.
Realizacja programu wyborczego PIS właśnie idzie w krzaki.
Najpierw zmiany prawne, Op, podatki.
Jak już działają, wtedy zmiany organizacyjne w US.
Obecnie US-y są w stanie rozkładu.
Więc nowy Minister Finansów może mówić co chce.
Właśnie traci, stracił, narzędzie, możliwości, realizacji swoich planów.
Odrębnym pytaniem jest umowa dotycząca zmian w SSP i SZD ?
ZUS bis ?
A dla Kolegi Rychu podziękowania.
Jestem „niedzisiejszy”

Krótko:
Kiedy wdrożenie SZD w MF ?
Kiedy wzmocnienie kadrowe US (proszę uwzględnić, że nowi pracownicy muszą mieć czas na na naukę) ?