<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Jak ja żle pracuję to grozi mi kop w   :dupa:
Ciekawe jakie premie dostali (przyznali sobie) prezesi tych spółek?

Dostałem dziś wieści z kilku US-ów. Nie mogłem ich wszystkich sprawdzić osobiście u źródła, bo są objęte supertajemnicą. Kilka jednak sie powtarzało.
NUS-owie (prawdopodobnie po jakimś opr w IS) zapowiedzeli m.in. (to kompilacja kilku informacji):
- absolutnie żadnych przedłużeń umów o pracę - niezależnie od potrzeb urzędu, staży pracy w urzędzie (bywa nawet 5 lat!) i jakości pracownika
- żadnych naborów, zastępstw, odejść na emeryturę
- praca wyłącznie przy zgaszonym świetle (ciekawe czy również w nocy)
- toaleta będzie otwarta jedynie dla podatników (oszczędność wody)
- mydła i taśmy brak od lat czyli tu bez zmian
- zakręcać ogrzewanie, nie używać czajników itp.
- nie wolno wykonywać żadnych telefonów - bez osobistej zgody NUS-a
- ograniczyć ilość wezwań i innej korespondencji
- ograniczyć zużycie papieru (poniżej niezbędnego minimum) i składać z tych oszczędności raporty ( :blink: )
- nie będą kupowane żadne materiały typu koperty, spinacze...
- nie będą uzupełniane brakujące druki - bo to kosztuje
- zakaz kserowania czegokolwiek (to skąd druki?)
- cieszyć się że jeszcze pracujecie wy ... ... jedne i nie liczcie na regularne wypłaty.

Pamiętajcie, że praca w Skarbowości jest dla was wyróżnieniem! (chyba przekleństwem). :zygi:

"Pamiętajcie, że praca w Skarbowości jest dla was wyróżnieniem! (chyba przekleństwem). "

Dla mnie jest obowiązkiem , z którego jestem dumny!

Małe  :piwo:  wieczorem trochę  :sex:  na dodatek i coś mi przyszło do głowy.
Na stronie skarbowcy.pl jakieś 3 (lub więcej) lata temu był zamieszczony wyrok, który obecnie może być bardzo potrzebny.
Sprawa dotyczyła pracownicy urzędu (chyba US?), której nie przedłużono na stałe umowy terminowej.  
W umowie mała warunek zaliczenia w czasie umowy terminowej "służby przygotowawczej". Taką służbę odbyła i zakończyła pozytywnym egzaminem. Kiedy pracodawca nie przedłużył jej umowy, wniosła sprawę do Sadu Pracy. Sprawę wygrała i musiano ja zatrudnić na czas nieokreślony.
Niestety mimo poszukiwań nie mogę odnaleźć tego wyroku. Nie wiem czy był na forum, czy jako artykuł (raczej to drugie). Bardzo proszę moderatorów i admina, jeżeli coś kojarzycie do podajcie ten wyrok ponownie. Być może było to przed zmianami oprogramowania portalu i stąd mój problem z szukaniem. dziś wyrok może uratować wielu pracowników.

Wiesz Supersaper to by było nawet zabawne gdyby nie było prawdziwe  :angry2:

Przy tym wszystkim przeciętne zarobki przeciętnego Polaka (w tym skarbowca) są niższe niż zasiłki dla bezrobotnych w Zachodniej Europie... i jeszcze każą nam być zadowolonymi, że mamy pracę... to już jest zwykłe sk.....wo !!!

Wiesz Supersaper to by było nawet zabawne gdyby nie było prawdziwe  :angry2:

Przy tym wszystkim przeciętne zarobki przeciętnego Polaka (w tym skarbowca) są niższe niż zasiłki dla bezrobotnych w Zachodniej Europie... i jeszcze każą nam być zadowolonymi, że mamy pracę... to już jest zwykłe sk.....wo !!!
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Dobrze Prawdziwy_Gościu, że nie zostałeś naczelnikiem.
Zmarnowałbyś się tylko  

TY POWINIENEŚ ZOSTAĆ MINISTREM FINANSÓW!!!  :brawa:
A Wy co na to?! :rolleyes:

<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Jak ja żle pracuję to grozi mi kop w   :dupa:
Ciekawe jakie premie dostali (przyznali sobie) prezesi tych spółek?

Dostałem dziś wieści z kilku US-ów. Nie mogłem ich wszystkich sprawdzić osobiście u źródła, bo są objęte supertajemnicą. Kilka jednak sie powtarzało.
NUS-owie (prawdopodobnie po jakimś opr w IS) zapowiedzeli m.in. (to kompilacja kilku informacji):
- absolutnie żadnych przedłużeń umów o pracę - niezależnie od potrzeb urzędu, staży pracy w urzędzie (bywa nawet 5 lat!) i jakości pracownika
- żadnych naborów, zastępstw, odejść na emeryturę
- praca wyłącznie przy zgaszonym świetle (ciekawe czy również w nocy)
- toaleta będzie otwarta jedynie dla podatników (oszczędność wody)
- mydła i taśmy brak od lat czyli tu bez zmian
- zakręcać ogrzewanie, nie używać czajników itp.
- nie wolno wykonywać żadnych telefonów - bez osobistej zgody NUS-a
- ograniczyć ilość wezwań i innej korespondencji
- ograniczyć zużycie papieru (poniżej niezbędnego minimum) i składać z tych oszczędności raporty ( :blink: )
- nie będą kupowane żadne materiały typu koperty, spinacze...
- nie będą uzupełniane brakujące druki - bo to kosztuje
- zakaz kserowania czegokolwiek (to skąd druki?)
- cieszyć się że jeszcze pracujecie wy ... ... jedne i nie liczcie na regularne wypłaty.

Pamiętajcie, że praca w Skarbowości jest dla was wyróżnieniem! (chyba przekleństwem). :zygi:
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Chlebowski: pomoc dla bezrobotnych przy spłacie kredytów może być bezzwrotna
(PAP, ar/21.02.2009, godz. 10:45)

Szef klubu PO Zbigniew Chlebowski powiedział w sobotę w TVN24, że pomoc rządu dla bezrobotnych przy spłacie kredytów hipotecznych może być bezzwrotna. Jak zastrzegł, ostateczny kształt projektu będzie znany w ciągu kilku dni.

Zdaniem premiera Donalda Tuska, na pomoc rządu dla bezrobotnych przy spłacie kredytów hipotecznych, będzie potrzebne ok. 300-400 mln zł. Kryterium skali pomocy - według szefa rządu - będzie "metraż albo wysokość miesięcznych zobowiązań wobec banku".

Chlebowski powiedział, że osoby, które tracą pracę będą musiały zarejestrować się w Powiatowym Urzędzie Pracy i wówczas przez rok, rząd - w ramach Funduszu Pracy - udzieli "wsparcia" przy spłacie kredytu hipotecznego takim osobom.

Jak dodał, nie wiadomo jeszcze, jaka będzie wysokość pomocy. - Wszystko będzie zależało od miesięcznej raty spłaty (kredytu) - zaznaczył Chlebowski. "Wszystko na to wskazuje, że jest wielka szansa, żeby to była pomoc bezzwrotna" - oświadczył szef klubu PO.

Chlebowski przewiduje, że pomoc rządu dla bezrobotnych przy spłacie kredytu, może być przeznaczona nawet dla kilkuset tysięcy osób.
Koniec cytatu.

PS
ciekawe czy w chorych umysłach polityków przewidziano pomoc państwa dla Urzędów Skarbowych

Dziękuję, Dziekuję :brawa:  :brawa:
Ale ja tak mówię bo nie jestem NUSem ani tym bardziej Min. Fin'em
Gdybym był Min. Fin'em to bym powiedział/napisał coś w tym stylu:
"Wicie, rozumicie, mamy przejściowe trudności z powodów obiektywnych, wicie... No więc musicie wicie oszczędzać... wicie kolego Naczelniku ! No więc albo Wy ich (pracowników) albo wicie rozumicie My Was (naczelnika)" !!!

A oddychać jeszcze wolno?
Czy trzeba wystąpić  z podaniem do NUSa, załączyć 3 zdjęcia, zaświadczenie od proboszcza, zaświadczenie o szczepieniu przeciwko wściekliźnie, z opłatą skarbową w wysokości 3-krotnej pensji prezesa Orlenu?

Wiesz Supersaper to by było nawet zabawne gdyby nie było prawdziwe  :angry2:

Przy tym wszystkim przeciętne zarobki przeciętnego Polaka (w tym skarbowca) są niższe niż zasiłki dla bezrobotnych w Zachodniej Europie... i jeszcze każą nam być zadowolonymi, że mamy pracę... to już jest zwykłe sk.....wo !!!
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Zapomniałem dodac, że ISO oczywiście będzie wprowadzone zgodnie z planem. Materiały jenak będą pracownikom udostępnione wyłącznie w formie elektronicznej, na terminalach. Zapowiedziano już pierwsze egzaminy ze znajomości tego g... .

oczywiście "bezkosztowo"  :piwo:

oczywiście "bezkosztowo"  :piwo:
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
moim zdaniem raczej "bezsensowo"   :stop:

Jesteś człowiekiem małej WIARY  :angry2:

<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Jak ja żle pracuję to grozi mi kop w   :dupa:
Ciekawe jakie premie dostali (przyznali sobie) prezesi tych spółek?

Dostałem dziś wieści z kilku US-ów. Nie mogłem ich wszystkich sprawdzić osobiście u źródła, bo są objęte supertajemnicą. Kilka jednak sie powtarzało.
NUS-owie (prawdopodobnie po jakimś opr w IS) zapowiedzeli m.in. (to kompilacja kilku informacji):
- absolutnie żadnych przedłużeń umów o pracę - niezależnie od potrzeb urzędu, staży pracy w urzędzie (bywa nawet 5 lat!) i jakości pracownika
- żadnych naborów, zastępstw, odejść na emeryturę
- praca wyłącznie przy zgaszonym świetle (ciekawe czy również w nocy)
- toaleta będzie otwarta jedynie dla podatników (oszczędność wody)
- mydła i taśmy brak od lat czyli tu bez zmian
- zakręcać ogrzewanie, nie używać czajników itp.
- nie wolno wykonywać żadnych telefonów - bez osobistej zgody NUS-a
- ograniczyć ilość wezwań i innej korespondencji
- ograniczyć zużycie papieru (poniżej niezbędnego minimum) i składać z tych oszczędności raporty ( :blink: )
- nie będą kupowane żadne materiały typu koperty, spinacze...
- nie będą uzupełniane brakujące druki - bo to kosztuje
- zakaz kserowania czegokolwiek (to skąd druki?)
- cieszyć się że jeszcze pracujecie wy ... ... jedne i nie liczcie na regularne wypłaty.

Pamiętajcie, że praca w Skarbowości jest dla was wyróżnieniem! (chyba przekleństwem). :zygi:
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Z tym nie przedł€żaniem umów to na 100%? W UKS-ach też?

Jak dobrze pracujesz, to też dostajesz kopa.  A jak kopiący zorientuje się, że się pomylił, to i tak nie usłyszysz "przepraszam".