Podróż służbowa nie trwała powyżej 8 godz. więc 1/2 diety nie przysługuje.
Co do 1,5 godziny "nadpracowanej" bywa różnie. W większości urzędów w skarbówce pracownik miał pecha i już (czas przejazdu nie wlicza się do czasu pracy). Są jednak chwalebne wyjątki (nie w mojej firemce

). W innego typu urzędach, każda minuta to nadgodziny.