Teraz jest 04 wrz 2025, 10:57



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 14 ] 
Starszy kontroler ds postępowań podatkowych 
Autor Treść postu
Znawca
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA18 lip 2016, 20:56

 POSTY        232
Post Starszy kontroler ds postępowań podatkowych
Zastanawiam się nad zgłoszeniem się do konkursu na starszego kontrolera do spraw postępowań podatkowych w Dziale Podatków Dochodowych i Podatku od Towarów i Usług oraz Podatków Majątkowych i Sektorowych (SPV). Do tej pory pracowałam przy przyjmowaniu zeznań w kancelarii i we wprowadzaniu (działy SOB), cały czas na umowie zastępstwo. Moje zastępstwo kończy się dopiero za półtora roku najszybciej, więc długo nic się nie zmieni. Muszę więc działać...
Czy mogliby wypowiedzieć się pracownicy trochę o pracy w postępowaniach. O co mogą pytać, jak wygląda ta praca, na co zwrócić uwagę i czego się spodziewać w ogóle w tej pracy?


09 maja 2018, 21:29
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA14 sie 2007, 20:56

 POSTY        330
Post Re: Starszy kontroler ds postępowań podatkowych
Myślę, że wszystko zależy od kilku rzeczy:
- gdzie będziesz pracowała (wielkość komórki),
- z kim będziesz pracowała (podejście współpracowników i kierującego),
- co będzie w zakresie Twoich obowiązków,
- jak się czujesz w tego rodzaju pracy (interpretacja, pisanie wszelakich pism, argumentacja...),
- czego oczekujesz.

I tak:
Jeśli to mały urząd (podajesz w nazwie, że dział, więc chyba nie taka mały urząd, a bywają już dwuosobowe łącznie z kierującym) - masz "szansę" zostać fachowcem od wszystkiego, czyli w rezultacie od niczego. Plus jest taki, że sprawy mogą trafiać się łatwiejsze (przynajmniej w teorii) niż w dużych urzędach, minus - możesz być zdana tylko na Siebie w wielu sprawach, także tych trudnych. I odwrotnie - jeśli to duży urząd, to masz (też teoretycznie) większą szansę na trudną sprawę, ale jednocześnie większe szanse na pomoc i na wypracowane przez innych wzorce postępowania.

I tu pojawia się druga kwestia - kto będzie z Tobą pracował. Jeśli życzliwi, otwarci, posiadający wiedzę  i umiejętność jej przekazywania (a o to wszystko coraz trudniej), to masz szczęście. Jak nie, to będziesz w tej samej sytuacji, co ci, którzy po prostu nie mają się do kogo zwrócić.

Zakres obowiązków - no to już można napisać nowelę (co najmniej). Postępowania podatkowe to bardzo szeroki temat, chociaż w regulaminach zwykle przeznacza się im niewiele miejsca, kumulując wszystko w kilku myślnikach. Są tematy łatwiejsze, trudniejsze, trudne i kompletnie beznadziejne. Możesz wykonywać powtarzalne rzeczy, które nauczysz się z czasem i szlifować je do poziomu mistrzostwa świata ;) lub mieć takie, że zawsze zaczynasz od zera i każdego dnia czujesz się jak debil. Tu duże znaczenie ma też to o czym było wcześniej (przy braku pomocy gwarantuję, że poczucie bezsilności stanie się Twoją codziennością).

Nie wiem jak czujesz się we wskazanym zakresie, ale Twoje dotychczasowe zajęcia (przyjmowanie zeznań i wprowadzanie danych), nie mają wiele wspólnego z istotą pracą w SPV. Wprowadzanie danych zawsze się przyda - czasem cały dzień możesz wprowadzać decyzje i inne pisma do POLTAXu czy SSP. Nie wiem, co kryje się pod pojęciem "przyjmowanie zeznań", ale jeśli nie idzie za tym jakaś analiza, a tylko odebranie ich od podatnika i "przeklepanie" do aplikacji, to j/w.

Nie mam zamiaru krytykować Twojej dotychczasowej pracy - jest bardzo ważna i potrzebna, ale inna od tej, którą możesz wykonywać w SPV. Nie powiem, że wszystkiego można się nauczyć (fajnie by było), ale jeśli czujesz przepisy, a pisanie nie jest dla Ciebie jakimś wielkim problemem, to poradzisz sobie. Przynajmniej możesz zaryzykować.

Nie wiem czego oczekujesz - ale nie spodziewaj się wiele po pracy w SPV. Zresztą można tak powiedzieć i o innych komórkach. Pieniądze - marne jak wszędzie i bez dodatków. Teoretycznie lokuje się postępowania wśród komórek, które wymagają więcej wiedzy, ale nie znajduje to odzwierciedlenia w pasku wypłat. Odpowiedzialność istnieje (nawet jeśli nikt jej jeszcze nie doświadczył). Praca trudna, o ile nie masz szczęścia.

Co do testów - patrz na zakres obowiązków na danym stanowisku. Kontroler skarbowy, to nie młodszy referent, więc mogą mieć duże wymagania. Obawiam się, że potrzeba kogoś "na gwałt", kto wstrzeli się w obowiązki dotychczasowego starszego komisarza. Pomyśl dwa razy. A jak to Twój urząd, to może dowiesz się czegoś więcej (kogo masz zastąpić). Nie powiem, że są łatwiejsze działki w urzędzie, ale ta do łatwych nie należy.


09 maja 2018, 23:38
Zobacz profil
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA23 gru 2015, 11:51

 POSTY        212
Post Re: Starszy kontroler ds postępowań podatkowych
Marjolka                    



Zastanawiam się nad zgłoszeniem się do konkursu na starszego kontrolera do spraw postępowań podatkowych w Dziale Podatków Dochodowych i Podatku od Towarów i Usług oraz Podatków Majątkowych i Sektorowych (SPV). Do tej pory pracowałam przy przyjmowaniu zeznań w kancelarii i we wprowadzaniu (działy SOB), cały czas na umowie zastępstwo. Moje zastępstwo kończy się dopiero za półtora roku najszybciej, więc długo nic się nie zmieni. Muszę więc działać...
Czy mogliby wypowiedzieć się pracownicy trochę o pracy w postępowaniach. O co mogą pytać, jak wygląda ta praca, na co zwrócić uwagę i czego się spodziewać w ogóle w tej pracy?


1. Widow ma rację - najpierw zorientuj się z kim będziesz pracować. Ze zgraną i życzliwą ekipą poradzisz sobie z każdym problemem.

2. Jeśli to mały urząd to sądząc z nazwy komórki faktycznie będziesz się zajmować wszystkim. Jeżeli duży to nazwa nic nie mówi.
Czym się zajmuje ta komórka? Podatkiem dochodowym, vatem, czy majątkowymi?

Przyjmijmy, że majątkowymi.
Skoro to jest dział (dział to, o ile się nie mylę, od 8 pracowników) to zajmują się tam i czynnościami sprawdzającymi i postępowaniami.
Ustawy SD i PCC to tylko kilkanaście artykułów, szybko je opanujesz. Ale dochodzi także kodeks cywilny - np. umowy pożyczki udające umowy użytkowania, niedługo pewnie pojawią się darowizny na wypadek śmierci etc.
Tam gdzie PCC wchodzi w interakcje z VAT (art. 2 pkt 4 upcc) będziesz musiała pojeździć po ustawie VAT.

Czynności sprawdzające w większości przypadków to schemat. Postępowania również, ale trafiają się czasem cuda na kiju.
W postępowaniach będziesz musiała umieć poruszać się po interpretacjach i wyrokach, przyda się też znajomość z wujkiem google.

Nastaw się na SD, nawet jeśli będziesz miała przydział do PCC, to i tak będziesz, zapewne zajmować się także SD, bo tych spraw jest dużo i nie ma urzędu w którym jest wystarczająca obsada w tym podatku.

Sprawdź czy obrabiają tam także deklaracje PCC, jeśli tak to zrezygnuj - rzecz jest monotonna, a nic z niej nie wynika.

W majątkowych będziesz miała przywilej zapoznać się z SSP, a to już odrębny temat.


10 maja 2018, 08:06
Zobacz profil
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA27 kwi 2013, 21:10

 POSTY        25
Post Re: Starszy kontroler ds postępowań podatkowych
W naszym us w dziale SPV nie ma podziału na podatki -wszyscy prowadzimy postępowania w PIT, CIT i VAT.  Głównie są to trudne sprawy po kontrolach, ciągnące się miesiącami. Postępowanie polega na zbieraniu dowodów, np. przesłuchaniu świadków, kontrole i czynności sprawdzające u kontrahentów, korespondencji z innymi instytucjami np. prokuratura, sąd itp.  To trudny dział i niewdzięczny. Praca wymaga ciągłego czytania wyroków, interpretacji, grzebania w dokumentacji podatnika. Ponadto duży stres  i pieniądze takie jak w innych działach. Osobiście nie polecam.


10 maja 2018, 19:55
Zobacz profil
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA09 lis 2013, 15:00

 POSTY        15
Post Re: Starszy kontroler ds postępowań podatkowych
U nas w małym urzędzie referat SPV zajmujemy się PIT, CIT i VAT-podatki majątkowe osobno. Mimo tego, że jest to referat nie jest tak, że wszyscy zajmują się wszystkim. Pracownicy są podzieleni na poszczególne podatki - i całe szczęście. Nie jest lekko, jak wszędzie, ale tak naprawdę największą wiedzę w zakresie podatków zdobędziesz w postępowaniach podatkowych.


11 maja 2018, 19:01
Zobacz profil
Zaawansowany
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA27 lip 2017, 19:13

 POSTY        48
Post Re: Starszy kontroler ds postępowań podatkowych
Ciężka orka, nie polecam w Twoim przypadku.


11 maja 2018, 20:21
Zobacz profil
Zaawansowany
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA28 lip 2009, 06:29

 POSTY        71
Post Re: Starszy kontroler ds postępowań podatkowych
Odpuść sobie. Kasa ta sama, więcej stresu, nie warto, do kontroli czy egzekucji tak ale nie tu.


12 maja 2018, 17:27
Zobacz profil
Znawca
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA18 lip 2016, 20:56

 POSTY        232
Post Re: Starszy kontroler ds postępowań podatkowych
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Kilka osób napisało o stresie. Niewiele o postępowaniach wiem, ale generalnie zauważyłam, że takie postępowania potrafią toczyć się latami, z podatnikiem za bardzo tam kontaktu nie ma... Czym więc ten stres, o ktorym piszecie jest spowodowany?


12 maja 2018, 18:32
Zobacz profil
Zaawansowany
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA28 lip 2009, 06:29

 POSTY        71
Post Re: Starszy kontroler ds postępowań podatkowych
Terminy terminy, merytoryka i czasem karuzela którą dostaniesz a czas ucieka, chyba że robisz szablonowe decyzje z karty lub księży czy spadkowe to ok


12 maja 2018, 22:58
Zobacz profil
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA10 sty 2017, 14:17

 POSTY        20
Post Re: Starszy kontroler ds postępowań podatkowych
Marjolka - stres w SPV głównie spowodowany jest przez głupotę przełożonych i brak podziału pracy. Bo jak można orzekać ze wszystkich podatków PIT, VAT, CIT, SD, PCC, KP, PPD i co tylko się trafi? Właśnie przez taką głupotę jest ten stres. Nie polecam SPV.


13 maja 2018, 09:48
Zobacz profil
Znawca
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA18 lip 2016, 20:56

 POSTY        232
Post Re: Starszy kontroler ds postępowań podatkowych
No jak ktoś jest od wszystkiego, to jest od niczego... W takim razie jeszcze się zastanowię, bo z nazwy działu wynika, że tutaj też takiego podziału nie ma. Jestem przyzwyczajona do ogromnej ilości pracy i konieczności jej wykonania w krótkim okresie czasu. Wprowadzać trzeba szybko a nad Tobą stoi kierownik i pyta tylko "czy już?" i "dlaczego jeszcze nie?", często trzeba przyjść np. w sobotę, żeby nadrobić zaległości. Na sali to wiadomo, czasem nie ma jak wyjść za potrzebą, bo kolejka gigantyczna i to też rodzi stres.


13 maja 2018, 10:28
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA14 sie 2007, 20:56

 POSTY        330
Post Re: Starszy kontroler ds postępowań podatkowych
Zastanów się dwa razy. Raz - czy na pewno skarbowość (niewiele plusów, a z biegiem lat będzie Ci coraz trudniej stąd uciec - wiem co piszę, wielu z nas utknęło w tym bagnie, tracąc przy tym resztkę poczucia własnej wartości). Dwa - czy na pewno postępowania.

Oferują pracę w dziale SPV, a dział to nie taka mała komórka (minimum 10 etatów z kierownikiem, a to już sporo jak na dzisiejsze standardy pracy).

W postępowaniach tryb pracy jest trochę inny, mniej na ilość/szybkość. Raczej nie musisz chodzić w pampersie, co nie znaczy, że nie przyda Ci się takowy. Raczej nie będziesz musiała przychodzić do pracy w soboty, co nie znaczy, że nie będziesz brała roboty do domu. W moim przekonaniu zasadnicza różnica polega na tym, że masz większe szanse na myślenie o pracy po pracy. Chyba, że potrafisz się wyłączyć i nie przejmować, gdy nie wiesz jak ruszyć sprawę lub ich ilość przekroczy Twoje możliwości przerobowe.

Ale też nie rezygnuj zbyt szybko - dowiedz się jak najwięcej i przemyśl wszystko dobrze.


13 maja 2018, 17:49
Zobacz profil
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA27 kwi 2013, 21:10

 POSTY        25
Post Re: Starszy kontroler ds postępowań podatkowych
Marjolka                    



Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Kilka osób napisało o stresie. Niewiele o postępowaniach wiem, ale generalnie zauważyłam, że takie postępowania potrafią toczyć się latami, z podatnikiem za bardzo tam kontaktu nie ma... Czym więc ten stres, o ktorym piszecie jest spowodowany?

W postępowaniach jest kontakt z podatnikami w stosunku do których toczy się postepowanie, ich pełnomocnikami, którzy są adwokatami, radcami, księgowym. To osoby z "grubej półki" z dużą wiedzą. "Zderzenie" i konwersacja z takimi osobami często rodzi stres. Ponadto przesłuchania świadków nie są miłe i czasami trwają godzinami. Często można usłyszeć niemiłe słowa, które potrafią wyprowadzić z równowagi. Jaki to jest stres wiedzą wszyscy, którzy zajmują się prowadzeniem postępowań.


14 maja 2018, 06:37
Zobacz profil
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA26 wrz 2007, 12:22

 POSTY        103
Post Re: Starszy kontroler ds postępowań podatkowych
Zbyt odpowiedzialna i ciężka praca za te same pieniądze, co w innych komórka U.S.  <_<


17 maja 2018, 09:09
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 14 ] 

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do: