Pamiętaj jeszcze o jednej rzeczy.

Jeśli jesteś paląca/y to wszyscy rozumieją, że musisz się oddać w otchłań i łapy nałogu, ale uważaj, bo niektórzy zagorzali przeciwnicy tego nałogu mogą liczyć ilość wypalonych "papierosków"/8h i te informacje mogą przekazać odpowiednim personom. I ja tez należę do tego typu osób, z tym jednym wyjątkiem, że jeszcze nie strzeliłem z ucha...ale ledwo z tym wytrzymuję, widząc, jak notorycznie te same osoby stoją na pecie po kilkanaście razy na dzień , a ja musze się pytać i zgłaszać kierownikowi, że chce wyjść do sklepu po kefir i bułkę bo nie mam czasu zjeść po ludzku śniadania !.

Pozdrawiam!

Jeśli jesteś młody pracownik czyli na utrzymaniu rodziców to kupuj sobie fachowa literaturę przy da ci się tylko zamykaj na klucz i załóż zeszycik komu co pożyczasz.

Hahahhahaha ten wątek jest genialny, te Wasze rady, dawno się tak nie uśmiałam    

Miałam taki zeszyt wypożyczeń, w którym sama zapisywałam komu i kiedy wypożyczyłam akta. Gdybym miała dalej pracować w US to zmieniłabym jednak formułę i prosiłabym o własnoręczny podpis osoby wypożyczającej w tym zeszycie    Wiem, że to lekka przesada, ale już dwie osoby wyparły się - nawet w obecności kierownictwa - że pożyczały ode mnie akta (sprawy na szczęście zakończone)  

Jeśli wypożycza się akta, to powinno to być kwitowane, a nie dawane "na gębę". To nie przesada, ale konieczność.

Justice pewnie chodziło o pożyczanie książek, a nie akt.

Polecacie jakieś konkretne tytuły książek, które przydają się w pracy w US oczywiście poza ustawami i rozporządzeniami. Jakieś fajne książki z praktycznymi objaśnieniami Dochodowy, VAT, spadki, PCC, CIT ?

Nie macie dostępu do LEX-a w Waszym Urzędzie? Tam są też komentarze do poszczególnych ustaw. Zapytaj kolegów o to, jak się je szuka. Książki do podatków są z reguły dość drogie. Kiedyś, gdy nie było dostępu do LEX-a, kupowało się komentarze w księgarni UNIMEX, np. Leksykon VAT, ale teraz są dostępne inne całe komentarze w LEX, tyle, że poza pracą nie da się z tego skorzystać, bo np. u mnie LEX jest on-line.
Jeśli niewiele wiesz o poszczególnych podatkach, to polecam "Prawo finansowe. Tom II Prawo podatkowe" pod redakcją Hanny Litwińczuk. Jest również w formie e-booka. To jest podręcznik, który trzeba kupić lub wypożyczyć, ale przystępnie lecz ogólnie wyjaśniono w nim co i jak, zawiera  również zarys prawa celnego. Szczegóły i interpretacje do każdego podatku znajdziesz w komentarzach z LEX-a za poszczególne lata. Tam są z reguły książki z oficyny Wolters Kluwer.
Poproś informatyka, aby Ci dał dostęp do LEX-a na Twoim komputerze, jeśli u Was nie jest on-line. Bo jeśli jest on-line, to jest do niego dostęp na stronie intranetowej urzędu.

Ciekawe, czy będzie  dostęp do LEX=a w następnych latach, gdy już pokończą się licencje i jaką wersję zakupi KAS.
Mam nadzieję, że o tym nie zapomną, gdy już skończą ze sprawami kadrowymi.