W związku z wejściem w dniu 15 marca br. przepisów o lustracji mam pytanie. Czy obowiązkowi lustracyjnemu podlegają mianowani urzędnicy służby cywilnej? Wprost o nich w ustawie lustracyjnej się nie mówi. Jednak zgodnie z art. 4 pkt 12 ww.1 ustawy osobami podlegającymi lustracji są także osoby powołane lub mianowane na podstawie przepisów innych ustaw na inne, niż wymienione w pkt 3-11 i 14 art. 4, stanowiska przez Prezydenta RP, Sejm, Prezydium Sejmu, Senat, Prezydium Senatu, Sejm i Senat, Marszałka Sejmu, Marszałka Senatu lub Prezesa Rady Ministrów. Zgodnie z nową ustawą o służbie cywilnej to właśnie Prezes Rady Ministrów mianuje urzędników służby cywilnej. Zatem wydaje mi się, że oni również podlegają lustracji, nawet jeśli nie pełnią kierowniczych stanowisk. Czy ktoś mógłby wyjaśnić tą sprawę, dotyczy ona ok. 6 tysięcy osób (w tym wiele w skarbowości). Jest to przykład regulacji, która może budzić problemy interpretacyjne. Ciekawe, jakie w tej kwestii ma stanowisko Kancelaria Prezesa Rady Ministrów? Innym ciekawym problemem jest to, co się dzieje w przypadku, gdy właściwy organ nie zawiadomi pracownika w ciągu miesiąca o konieczności złożenia oświadczenia lustracyjnego. Czy pracownik ten ponosi wtedy konsekwencje, mimo że nie złożył oświadczenia bez swojej winy? Czy może wtedy musi okazać inicjatywę i złożyć oświadczenie samodzielnie i bez wezwania? Innym problemem jest zbieg podstaw do składania oświadczeń lustracyjnych. Czy osoba, której to dotyczy winna składać dwa oświadczenia lustracyjne, czy wystarczy, że złoży tylko jedno? Są to wbrew pozorom ważne tematy, które mogą rodzić bardzo poważne konsekwencje dla pracowników.
Ostatnio edytowano 11 mar 2007, 21:10 przez Xi., łącznie edytowano 1 raz
11 mar 2007, 16:51
Myślę, że możesz mieć wątpliwości przy takim sformułowaniu. Czy wysyłałeś już list z tym zapytaniem do Kancelarii Prezesa RM? <!--sizeo:5--><span style="font-size:18pt;line-height:100%"><!--/sizeo--><!--coloro:#CC0000--><span style="color:#CC0000"><!--/coloro-->cirinfo@kprm.gov.pl<!--colorc--></span><!--/colorc--><!--sizec--></span><!--/sizec--> to właściwy adres dla obsługi SC, w tym odpowiedzi na zapytania.
Proponuję: wyślij e-maila już dziś, a gdy jutro w południe dostaniesz odpowiedż to podziel się spostrzeżeniami czy rozwiała już Twoje wątpliwości.
____________________________________ "Tylko zmiana jest niezmienna" - Heraklit
Ostatnio edytowano 11 mar 2007, 21:10 przez tranqilo, łącznie edytowano 1 raz
11 mar 2007, 20:46
Zgodnie z art. 27 ustawy o służbie cywilnej Prezes Rady Ministrów dokonuje w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej mianowania pracownika służby cywilnej. Według art. 4 ustawy lustracyjnej osobami pełniącymi funkcje publiczne, w rozumieniu ustawy, są osoby powołane lub mianowane na podstawie przepisów innych ustaw na inne, niż wymienione w pkt 3-12, stanowisko przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, ... Prezesa Rady Ministrów.
Art 56. ustawy lustracyjnej: Osoba urodzona przed dniem 1 sierpnia 1972 r., która w dniu wejścia w życie niniejszej ustawy pełni funkcję publiczną wymienioną w art. 4, ma obowiązek złożenia oświadczenia, ..., w terminie jednego miesiąca od dnia doręczenia powiadomienia, o którym mowa w ust. 2. 2. Właściwy organ, o którym mowa w art. 8, w terminie jednego miesiąca od dnia wejścia w życie niniejszej ustawy, powiadamia osobę, o której mowa w ust. 1, o obowiązku złożenia oświadczenia oraz informuje o skutku niedopełnienia tego obowiązku.
Art. 57. 1. W przypadku niezłożenia w terminie oświadczenia lustracyjnego przez osobę, zobowiązaną do jego złożenia na podstawie art. 56 ust. 1, następuje skutek określony w art. 21e ust. 1. 2. Pozbawienie funkcji publicznej osoby, o której mowa w ust. 1, następuje z mocy prawa z dniem, w którym upłynął termin do złożenia oświadczenia. Fakt pozbawienia funkcji publicznej stwierdza podmiot właściwy w sprawie pozbawienia lub stwierdzenia wygaśnięcia funkcji publicznej.
Podsumowując: urzędnicy służby cywilnej mianowani przez Premiera mają obowiązek złożenia oświadczenia lustracyjnego pod wskazanym wyżej rygorem. Tyle tylko, że po uprzednim powiadomieniu, więc na razie wszyscy mogą spokojnie zaczekać. A potem szybciutko:
Ja ................................. syn/córka ............... (imię i nazwisko, nazwisko rodowe, (imię ojca) inne nazwiska używane w latach 1944-1990) urodzony/urodzona .................... zamieszkały/zamieszkała (data i miejsce urodzenia) ............................ legitymujący się/legitymująca się (adres zamieszkania) ............................................. świadom/świadoma (nazwa dokumentu stwierdzającego tożsamość, jego numer i numer PESEL) odpowiedzialności za złożenie niezgodnego z prawdą oświadczenia, po zapoznaniu się z treścią ustawy z dnia 18 października 2006 r. o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 oraz treści tych dokumentów, oświadczam, że pracowałem/pracowałam, pełniłem/pełniłam służbę, byłem/byłam świadomym i tajnym współpracownikiem* organów bezpieczeństwa państwa w rozumieniu art. 1, art. 2, art. 4 i art. 4a powołanej ustawy. ............. (własnoręczny podpis)
i po bólu.
Ostatnio edytowano 12 mar 2007, 20:45 przez Damian79, łącznie edytowano 1 raz
12 mar 2007, 19:48
Oczywiście dotyczy to tylko farciarzy z ubiegłorocznego rzutu mianowań. Stara gwardia może spać spokojnie, bo nie ściskała łapki Premiera.
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
13 mar 2007, 00:02
A co ze zgodnością z Konstytucją? Gdzie równość wobec prawa? Jeden urzędnik s.c. podlega lustracji, a drugi nie? SKANDAL!
13 mar 2007, 12:38
Urzędas
A co ze zgodnością z Konstytucją? Gdzie równość wobec prawa? Jeden urzędnik s.c. podlega lustracji, a drugi nie? SKANDAL!
Ustawa trafi przed TK, więc co do zgodności z Konstytucją będzie odpowiedź, choć czy akurat też ten zapis - nie wiem. Czy to skandal, chyba nie. To tylko całkowity brak szacunku do prawa u osób je stanowiących.
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
Ostatnio edytowano 13 mar 2007, 21:44 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz
13 mar 2007, 19:34
wjawor
<!--quoteo(post=7021:date=13. 03. 2007 g. 12:38:name=Urzędas)--><div class='quotetop'>(Urzędas @ 13. 03. 2007 g. 12:38) [snapback]7021[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> A co ze zgodnością z Konstytucją? Gdzie równość wobec prawa? Jeden urzędnik s.c. podlega lustracji, a drugi nie? SKANDAL!
Ustawa trafi przed TK, więc co do zgodności z Konstytucją będzie odpowiedź, choć czy akurat też ten zapis - nie wiem. Czy to skandal, chyba nie. To tylko całkowity brak szacunku do prawa u osób je stanowiących. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Tragiczne jest to, że napisałeś TYLKO. Niestety ten brak szacunku dla prawa i sprawiedliwości jest tak nagminny, że napisałeś prawdę.
PS. Zbieram zapisy na wyjazd do szorowania garów w Londynie. Są też wolne etaty przy sprzątaniu klatek w ZOO. Praca czysta, łatwa, przyjemna, spokojna i tyle szacunku społecznego, że u nas tego nie znajdziesz. :rotfl:
____________________________________ Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę. C.T.
14 mar 2007, 17:24
supersaper
Zbieram zapisy na wyjazd do szorowania garów w Londynie. Są też wolne etaty przy sprzątaniu klatek w ZOO. Praca czysta, łatwa, przyjemna, spokojna i tyle szacunku społecznego, że u nas tego nie znajdziesz. :rotfl:
Chyba reflektuję na te klatki. Zwierzęta potrafią docenić to, co się dla nich robi. Ludzie (przynajmniej część - zwłaszcza ta na samym szczycie) - niekoniecznie.
Ostatnio edytowano 14 mar 2007, 21:13 przez helvet, łącznie edytowano 1 raz
14 mar 2007, 18:25
Xi.
W związku z wejściem w dniu 15 marca br. przepisów o lustracji mam pytanie. Czy obowiązkowi lustracyjnemu podlegają mianowani urzędnicy służby cywilnej?
"Katowice: IPN uruchamia infolinię dla osób objętych lustracją W katowickim oddziale IPN - drugim w Polsce pod względem zgromadzonych archiwów - jutro ruszy telefoniczna infolinia."
Teraz jeszcze tylko wykupić w telekompromitacji polskiej S.A. numer 0-700 i wszystko będzie jasne.
____________________________________ Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca
14 mar 2007, 19:39
W ustawie mowa o mianowaniu na stanowisko przez Prezesa R.M., natomiast na podstawie art. 113 ustawy o służbie cywilnej z dniem 1 listopada 2006 r. mianowano urzędnikami służby cywilnej, a nie na stanowisko.
Ostatnio edytowano 18 mar 2007, 09:31 przez alik, łącznie edytowano 1 raz
17 mar 2007, 14:34
alik
W ustawie mowa o mianowaniu na stanowisko przez Prezesa R.M., natomiast na podstawie art. 113 ustawy o służbie cywilnej z dniem 1 listopada 2006 r. mianowano urzędnikami służby cywilnej, a nie na stanowisko.
Propozycja interpretacyjna ciekawa. Bardzo zresztą możliwe, że ustawodawca nie zamierzał obejmować wszystkich urzędników s.c. lustracyjnymi zapisami. Co może też sugerować art. 4 ust. 2 pkt 6) ustawy lustracyjnej.
Niestety, przy jakości ostatnio stanowionego prawa istotniejsze jest co ustawodawcy wyszło, a nie co chciał uchwalić. Zapraszam więc jednak do przemyśleń na temat: czym jest akt mianowania. Proponuję lekturę art. 3. Art. 3. <!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->W rozumieniu ustawy: 1) pracownik służby cywilnej oznacza osobę zatrudnioną na podstawie umowy o pracę zgodnie z zasadami określonymi w ustawie; 2) urzędnik służby cywilnej oznacza osobę zatrudnioną na podstawie mianowania zgodnie z zasadami określonymi w ustawie; 3) członek korpusu służby cywilnej oznacza osobę, o której mowa w pkt 1 i 2.<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> no i art. 27: <!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->1. Mianowań dokonuje się w ramach limitu, o którym mowa w art. 6 ust. 1. 2. Prezes Rady Ministrów dokonuje w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej mianowania pracownika służby cywilnej, który ukończył w danym roku postępowanie kwalifikacyjne z liczbami punktów wyższymi od liczb punktów, o których mowa w art. 22 ust. 7, i z miejscem uprawniającym do mianowania lub ukończył Krajową Szkołę Administracji Publicznej. 3. Osiągnięcie miejsca uprawniającego do mianowania oznacza uzyskanie w postępowaniu kwalifikacyjnym co najmniej najniższych liczb punktów pozwalających na mianowanie wszystkich osób, które uzyskały te liczby punktów bez konieczności przekroczenia limitu, o którym mowa w art. 6 ust. 1. Ustalenie miejsca uprawniającego do mianowania następuje po uwzględnieniu liczby mianowań absolwentów Krajowej Szkoły Administracji Publicznej. 4. Z dniem mianowania dotychczasowy stosunek pracy przekształca się w stosunek pracy na podstawie mianowania. 5. Osoba, która otrzymała mianowanie oraz posiada pięcioletni staż pracy, otrzymuje świadectwo potwierdzające kwalifikacje do pracy na wysokich stanowiskach. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> (stare przepisy normowały to analogicznie, jeśli chodzi o istotę mianowania).
Czym więc jest mianowanie, oprócz nadania tytułu jakbyś chciał, jest to przede wszystkim forma zatrudnienia na dane stanowisko, które do tej pory pracownik zajmowal na podstawie umowy o pracę.
Prezes RM namaszczając takiego delikwenta, jednocześnie mianuje go na zajmowane dotychczas stanowisko na podstawie umowy o pracę, ponieważ dotychczasowy stosunek pracy przekształca się w stosunek pracy na podstawie mianowania.
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
Ostatnio edytowano 18 mar 2007, 09:33 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz
17 mar 2007, 15:36
Tylko kto zaryzykuje, jak już dostanie do ręki świadectwo czystości od Naczelnika/Dyrektora?
Pojedyncze przypadki odmowy - w zasadzie pewny "x" przy liście dla plutonu egzekucyjnego.
A szef IPN-u deklarował ostatnio, że trzeba będzie sprawdzić jakiś milion osób i to robota na 20 lat.
____________________________________ Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca
Ostatnio edytowano 18 mar 2007, 09:33 przez Drago, łącznie edytowano 1 raz
17 mar 2007, 15:55
Ja niżej podpisany oświadczam, że nigdy nie współpracowałem z SB, UB, PZPR, Samoobroną, LPR, PiS i innymi organizacjami i partiami działającymi w moim głębokim przekonaniu wbrew żywotnemu interesowi Rzeczpospolitej Polskiej, za to w głębokim długofalowym interesie Rosji. Oświadczam, że nigdy nie współpracowałem, nie wręczałem orderów państwowych i nie udzielałem dotacji z pieniędzy podatników osobie podającej się za duchownego, nadającej dzielące Polaków i polski Kościół Katolicki audycje radiowe na częstotliwościach przyznanych przez rosyjskie resorty siłowe, wplecionej w niejasne interesy, zbiórki publiczne oraz związki z osobami - obywatelami krajów Ameryki Południowej, uważanymi powszechnie za rezydentów obcego wywiadu. Oświadczam, że nigdy nie podałem ręki i nie mianowałem na wysokie stanowisko państwowe prawomocnie skazanego przestępcy, posługującego się obecnie przykrywką w postaci funkcji wicepremiera rządu RP, organizującego bojówki bijące ludzi i niszczące mienie, wzywającego do obalenia siłą porządku prawnego Rzeczpospolitej Polskiej, posługującego się partyjnym programem napisanym przez działacza Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Radzieckiej. Oświadczam, że nigdy nie złamałem danych publicznie obietnic - w tym także wyborczych - i tym samym nie oszukałem brutalnie i bezwzględnie głosujących na mnie ludzi. Oświadczam, że nikogo nie nazywałem hołotą, ZOMO, łże-elitą... Oświadczam, że w żadnej z moich prac dyplomowych i naukowych nie cytowałem dobrowolnie ani pod przymusem największych masowych morderców w historii ludzkości - w tym terrorysty i ludobójcy Włodzimierza Iljicza Lenina (Uljanowa). Oświadczam, że nie współpracowałem z premierem i prezydentem RP w ich dziele atakowania polskiego państwa prawa i budowy - w moim mniemaniu - państwa o znamionach totalitaryzmu, podważania konstytucyjnej zasady trójpodziału władz. Oświadczam, że nie mianowałem na czołowe stanowiska w państwie byłych prokuratorów PRL i wysokich działaczy PZPR. To zaświadczam, jako... (tu sobie wpiszcie swoje stanowisko).
____________________________________ MSŚ w kapeluszu
Ostatnio edytowano 20 mar 2007, 11:54 przez donCicio, łącznie edytowano 1 raz
19 mar 2007, 10:27
Czy podpisanie tego "oświadczenia" lustracyjnego to jest to samo co podpisanie lojalki współpracy z IV RP? Jeżeli tak, to czy V RP mnie za to wyp... na pysk?
Czy mogę złożyć oświadczenie o treści "nie wiem"? TW Beata też myślała, że nie, no i się przeliczyła. Teraz wyleci z roboty!!! :brawa:
____________________________________ Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę. C.T.
Ostatnio edytowano 20 mar 2007, 11:55 przez supersaper, łącznie edytowano 1 raz
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników