To jakaś sytuacja z Mrożka. Ciekawe kim jest ta kobieta i skąd te dziwne pretensje. Bo pan naczelnik sobie nie życzył ??? A kogo to obchodzi czego on sobie życzy, przecież nie był nawet autorem tego pisma.

Co oznacza stwierdzenie - macie swoje urzędy. Pani nie rozumie rzeczy oczywistych ? Nie ma urzędów waszych i naszych, są wyłącznie urzędy państwowe i wszędzie na rzecz państwa pracują ludzie, których trzeba chronić przed szkodliwymi działaniami obecnych decydentów.

Chyba, że poprzemy dążenia do rozkładu systemu finansowania budżetu a za jakiś niedługi czas - jak mawiał klasyk - nie będzie już niczego: szkolnictwa, wojska, policji i znienawidzonych urzędników.

Najwyraźniej Pani Wiśniewska weszła głęboko w styl pracy naczelników - jak najmniej jawności - jak najwięcej władzy dla nich. Im mniej ludzie wiedzą - tym bardziej są podatni na manipulacje i łatwiejsi do zwolnienia... Co do Federacji - doświadczeń nie mam, ale znam inne, które idą rączka w rączkę z nus'em - i w d... mają pracowników. Bardzo to nieładnie wygląda...

avacs

Zdziwisz się, mocno zresztą. Zajrzyj na poniższą stronę, i zobacz skład zarządu.
http://www.fzzps.pl/index.php?kategoria ... a&pagina=0

Aleee numer...., chyba niewłaściwy  i coś się pomyliło? może kierunki działania, adresaci życzeń, może to powrót do przeszłości z zakazami, nakazami jedynej słusznej władzy, jednakowych poglądów, ocen, jedynych dobrych organizacji itp..?  Ktoś powiedział "Genia, Genia ,  świat się zmienia...."  Nie bardzo można zrozumieć o co  chodzi ? To jakaś paranoja, że urzędy w demokratycznym państwie lub związki zawodowe mogą być traktowane jako wyłączna własność.. Co to znaczy "swoje" urzędy???   Trzeba mieć "dobrą" zakręconą wyobraźnię aby produkować spory zastępcze, np. o to kto ujawnił, a nie o to dlaczego takie ukryte zdarzenia mają miejsce...  Czyje interesy będzie chroniła taka organizacja związkowa, która zamiata  pod dywan istotne dla wszystkich pracowników w kraju działania w sprawie pozaustawowej redukcji zatrudnienia?

Dobre pytanie R@yan, dobre pytanie  
A jaka odpowiedź ?!  

Nawet tak bardzo się nie zdziwiłem.   Przy okazji pozdrowienia.  

Wniosek dla pracowników w Łodzi jest jeden.

hi PO krytka  

avacs

Dobre  , dodamy jeszcze tylko , i mamy gotowy zestaw "promocyjny"

Wiem, że narażam się na kolejny telefon z zarzutami, że nie mam prawa zapytać, ale niech tam. Pismo do DIS w Łodzi poszło:

Skoro i tak masz już przesr... to może podobne pisma do innych DIS-ów i DUKS-ów?
Zapewne MF o niczym nie wie  

Inspektor gratuluję odwagi, po wrzuceniu przez Ciebie tych pism, zastanawiałam się czy będziesz miał...spokój i dalej się zastanawiam.

Spokoju nie mam
Ale udało mi się doprowadzić do zajęcia się sprawą "pozaustawowej racjonalizacji zatrudnienia" (której wg MF nie ma) przez Zespół Komisji Trójstronnej (a tak MF mataczyło i  chciało w tajemnicy to utrzymać )

Jednocześnie, w związku z zapytaniami o źródło pochodzenia poniższego pisma, oświadczam, że otrzymałem je w poczcie elektronicznej od anonimowego internauty (dziękuję bardzo).

Wychodzi na to, że traktują nas jak "niespełna rozumu", czyli tak jak kilkulatków i do tego kłamią, kręcą...
Nie twierdzę, absolutnie,że kilkulatki są nienormalne(nie chcę obrażać dzieci), ale z pewnością mają ograniczoną świadomość konsekwencji czynów własnych i cudzych, dlatego tez można nimi łatwo manipulować.

Zapewne sądzą według siebie