Teraz jest 07 wrz 2025, 08:27



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 247 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18  Następna strona
Kiedy mianowanie w 2007, a co słychać na 2008 ? 
Autor Treść postu
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA30 kwi 2006, 13:31

 POSTY        905

 LOKALIZACJAUS Polska
Post 
Gazeta Peawna 3-5.08.07<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Tylko 22 proc. zdających egzamin otrzyma status urzędnika mianowanego
007-08-03Do tegorocznego postępowania kwalifikacyjnego na urzędnika mianowanego przystąpiło tylko 718 osób. W ubiegłym roku chętnych było pięć razy więcej. Co gorsza, mianowanie, umożliwiające ubieganie się o wysokie stanowiska i dające stabilizację zatrudnienia, uzyska tylko 159 zdających. Eksperci alarmują, że kryteria umożliwiające zdanie egzaminu są zbyt wysokie. Łagodniej ocenieni są kandydaci na członków Państwowego Zasobu Kadrowego, którzy tak naprawdę stanowią zbiór osób mogących zajmować kierownicze stanowiska.

159 osób zdało tegoroczny egzamin na urzędnika<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->


Kto chce się przekonać, czy jest wyjątkowo uzdolniony, powinien przystąpić do egzaminu na urzędnika mianowanego. Ustawodawca tak wyśrubował kryteria, że zdał go tylko co piąty kandydat. Kłopoty z jego zaliczeniem mogłyby mieć nawet osoby, które dostały się na aplikację radcowską. Ustawodawca uznał jednak, że prawo do mianowania mogą mieć tylko najlepsi z najlepszych. Szkoda tylko, że identycznych kryteriów nie zastosował wobec wszystkich członków Państwowego Zasobu Kadrowego, kandydatów na wysokie stanowiska w administracji. Widocznie jednak urzędnik musi być lepszy od kierownika. Chociaż jeśli kryteria się nie zmienią, to kierownikom zabraknie urzędników. Wówczas na odbudowę służby cywilnej może być za późno.

Jolanta Góra<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->
Tylko 159 osób zdało egzamin na urzędnika mianowanego

Awansowanie w służbie publicznej
O mianowanie ubiegało się tylko 718 pracowników służby cywilnej, mimo że mogło je uzyskać 3 tys. osób
Eksperci alarmują, że kryteria umożliwiające zdanie egzaminu na urzędnika są zbyt wysokie
Łatwiej jest zostać członkiem Państwowego Zasobu Kadrowego niż urzędnikiem

Do tegorocznego postępowania kwalifikacyjnego na urzędnika mianowanego przystąpiło jedynie 718 osób, czyli pięć razy mniej niż w ubiegłym roku, mimo że zgodnie z ustawą budżetową na mianowanie w tym roku mogły liczyć nawet 3 tys. osób. Egzamin zdało 159 osób, czyli tylko 22 proc. kandydatów. Według ekspertów od trudnego egzaminu odstraszają zbyt niskie wynagrodzenia w administracji, zmiany zasad funkcjonowania służby cywilnej oraz pozbawienie urzędników mianowanych monopolu do obsadzania wysokich stanowisk. Jeśli zainteresowanie służbą cywilną nie poprawi się, będzie ona stopniowo tracić swoje znaczenie. Raport o tegorocznym postępowaniu kwalifikacyjnym trafił już do Rady Służby Publicznej.

Wysokie wymagania

Egzamin na urzędnika składa się z trzech części: sprawdzianu wiedzy, umiejętności oraz predyspozycji kierowniczych. Aby go zdać, z każdej z nich trzeba zdobyć co najmniej 60 proc. punktów i uzyskać razem więcej niż 60 proc. wszystkich możliwych punktów.

- To są bardzo wysokie wymagania - uważa prof. Józefina Hrynkiewicz, dyrektor Krajowej Szkoły Administracji Publicznej (KSAP), która odpowiada za przeprowadzenie egzaminu. Jednak to nie KSAP je ustala. Zostały one zawarte w ustawie z 24 sierpnia 2006 r. o służbie cywilnej (Dz.U. nr 170, poz. 1218).

W poprzednim roku obowiązywały inne zasady. Wystarczyło uzyskać minimum 120 z 200 punktów, czyli 60 proc. Nie wymagano uzyskania bardzo dobrych wyników z każdej części egzaminu. KSAP wyliczyła, że gdyby w tym roku też zastosowano te kryteria, zdałoby 76 proc. kandydatów.

Profesor Mirosław Stec z Uniwersytetu Jagiellońskiego, były przewodniczący Rady Służby Cywilnej, twierdzi, że tak wyśrubowane wymagania przekreślają sens organizowania egzaminu. Jego zdaniem można wymagać zdobycia co najmniej połowy punktów z każdego sprawdzianu oraz 60 proc. ze wszystkich razem.

Z kolei Jakub Skiba, dyrektor generalny Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, uważa, że zdało tyle osób, ile powinno.

- Egzamin powinien być sitem, które przepuszcza do służby cywilnej tylko najlepszych. Dzięki temu powstanie naprawdę elitarny korpus urzędników. W ubiegłych latach za dużo osób uzyskiwało mianowanie. Jednak poprzednie rządy stawiały na ilość, a nie jakość. Tylko mianowani mogli bowiem ubiegać się o wysokie stanowiska - podkreśla.

Od ubiegłego roku jednak kierownicze stanowiska są zarezerwowane dla członków Państwowego Zasobu Kadrowego.

Zdaniem prof. Mirosława Steca poprzednia forma egzaminu pozwalała wyłuskać najlepszych urzędników, a obecna tylko wyjątkowo uzdolnionych.

Egzamin do PZK łatwiejszy

Z analizy wyników przeprowadzonych przez KSAP tegoroczni kandydaci byli lepiej przygotowani od tych zdających w poprzednich latach. Większość z nich zdałaby egzamin do PZK, ponieważ obowiązują na nim też wysokie, ale łagodniejsze kryteria.

Aby zdać egzamin na członka PZK, wystarczy zdobyć co najmniej 33 proc. punktów z trzech testów: predyspozycji kierowniczych, z języka obcego oraz testu umiejętności, oraz uzyskać co najmniej 60 proc. punktów z wszystkich możliwych. Do tej pory KSAP zorganizowała dwa egzaminy. Przystąpiły do nich 173 osoby, zdało 101, czyli 58 proc.

Profesor Mirosław Stec uważa, że każdy, kto będzie chciał zrobić karierę w administracji, wybierze ten egzamin, ponieważ jest łatwiejszy, a daje podobne uprawnienia. Od 23 lipca urzędnicy mianowani stają się automatycznie członkami PZK i mogą być powoływani na wysokie stanowiska. Do tego czasu członkami byli tylko ci, którzy posiadali pięcioletni staż pracy. Jakub Skiba zauważa jednak, że urzędnik poza możliwością awansowania zyskuje także dodatek służby cywilnej i stabilność zatrudnienia. Jeśli szef urzędu odwoła urzędnika mianowanego z kierowniczego stanowiska, może on wrócić na poprzednio zajmowane stanowisko.

Za mało chętnych

Klęską tegorocznego postępowania kwalifikacyjnego jest jednak niska frekwencja. Jakub Skiba małą liczbę zdających uznał za porażkę służby publicznej. Jego zdaniem od egzaminu odstraszają zbyt niskie wynagrodzenia w administracji.

Profesor Józefina Hrynkiewicz winą obarcza media.

- Z powszechnej wrzawy medialnej wynikało, że zlikwidowano w Polsce służbę publiczną. A skoro czegoś nie ma, to przecież nie ma sensu wkładać wiele wysiłku i przystępować do trudnego egzaminu - mówi prof. Hrynkiewicz.

Według profesora Mirosława Steca niska frekwencja wynika z braku stabilizacji w systemie służby cywilnej oraz braku możliwości ubiegania się o wysokie stanowiska.

Do 31 maja 2007 r., czyli do ostatecznego terminu przesyłania zgłoszeń do postępowania kwalifikacyjnego, członkami PZK stawali się tylko ci, którzy mieli pięcioletni staż pracy. Korzystniejsze przepisy zaczęły obowiązywać dopiero dwa tygodnie temu.

Członkowie Rady Służby Publicznej twierdzą, że jest za wcześnie na jednoznaczne opinie. Profesor Krzysztof Kiciński, przewodniczący rady, mówi, że najpierw musi przeanalizować wyniki i porównać je z poprzednimi latami. Rada wyda opinię dopiero pod koniec sierpnia.

JOLANTA GÓRA

jolanta.gora@infor.pl

OPINIA

WITOLD GINTOWT-DZIEWAŁTOWSKI

członek Rady Służby Publicznej

Nie byliśmy obserwatorami postępowania, dlatego trudno jest je ocenić, zwłaszcza zastosowane kryteria. Sprawa jednak ma kardynalne znacznie dla przyszłości administracji. Zanim jednak zacznie się zmieniać kryteria, trzeba zrobić wszystko, żeby podnieść rangę egzaminu i zwiększyć zainteresowanie służbą publiczną. Pracownicy administracji muszą uwierzyć, że służba publiczna jest apolityczna i warto być urzędnikiem. Pamiętajmy też, że zarobki w administracji są relatywnie niskie w porównaniu z zarobkami w sektorze prywatnym. Jeśli chcemy, by trafiali do niej najlepsi, którzy będą w sposób optymalny kierowali poszczególnymi fragmentami życia państwa, to musimy zaproponować im godziwe wynagrodzenie. Dopiero potem można zastanawiać się nad zmianą kryteriów.<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->


04 sie 2007, 17:10
Zobacz profil
Początkujący
Własny awatar

 REJESTRACJA15 lip 2007, 15:34

 POSTY        5
Post 
No właśnie... nadal pytam, czy w KSAP polecą głowy za ten cały cyrk. Ja osobiście zdałam, ale kto zwróci koszty tego pseudoegzaminu reszcie, która została po prostu "oskubana" przez KSAP z kasy (327 zł wpisowego).

I jeszcze do "Mądrali", który pisał, że czas 60 minut na egzamin wiedzy (100 pytań) był wystarczający, bo "albo się zna odpowiedź, albo nie".

No więc odpowiadam: "Mądralo", wyobraź sobie (wiem, że to Cię zaskoczy), że nie wszyscy kują na pamięć, niektórzy kojarzą fakty poprzez zrozumienie, a wtedy 60 minut na 100 pytań nie jest wystarczającym czasem.


Ostatnio edytowano 06 sie 2007, 06:52 przez sila, łącznie edytowano 1 raz



05 sie 2007, 12:30
Zobacz profil
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA14 gru 2006, 18:02

 POSTY        136
Post 
Sila gratulacje, ja niestety będę podchodził ponownie za rok, bo pomimo zdobytych łącznie 138 pkt zabrakło mi 2 pkt z wiedzy i trochę będę musiał posiedzieć nad ustawami - no chyba że znowu zmienią się zasady i potrzebne będzie 80 zamiast 61%. <_<


Ostatnio edytowano 06 sie 2007, 06:52 przez doal, łącznie edytowano 1 raz



05 sie 2007, 12:34
Zobacz profil
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA23 paź 2006, 17:43

 POSTY        153

 LOKALIZACJAkongo
Post 
Ja również gratuluję osobom, które zdały. :piwo:
Swoją drogą ciekawe, jak skończy się sprawa "asymilacji" urzędników SC w KAS-ie.
Bez trybunału się nie obędzie, wątpliwości co niemiara.


Ostatnio edytowano 06 sie 2007, 06:53 przez mariopiekario, łącznie edytowano 1 raz



05 sie 2007, 12:39
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 maja 2006, 11:23

 POSTY        3506

 LOKALIZACJAWielkopolska
Post 
mariopiekario                    



Bez trybunału się nie obędzie, wątpliwości co niemiara.

Pytanie tylko, kto złoży skargę? :(

____________________________________
Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.


Ostatnio edytowano 06 sie 2007, 06:53 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz



05 sie 2007, 14:55
Zobacz profil
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA23 paź 2006, 17:43

 POSTY        153

 LOKALIZACJAkongo
Post 
wjawor                    



Pytanie tylko, kto złoży skargę? :(

Myślę, że opozycja... Swoje 3 grosze może dorzucić RPO.


Ostatnio edytowano 06 sie 2007, 07:04 przez mariopiekario, łącznie edytowano 1 raz



05 sie 2007, 15:27
Zobacz profil
Zaawansowany
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA09 kwi 2007, 11:58

 POSTY        91
Post 
sila                    



No właśnie... nadal pytam, czy w KSAP polecą głowy za ten cały cyrk. Ja osobiście zdałam, ale kto zwróci koszty tego pseudoegzaminu reszcie, która została po prostu "oskubana" przez KSAP z kasy (327 zł wpisowego).

I jeszcze do "Mądrali", który pisał, że czas 60 minut na egzamin wiedzy (100 pytań) był wystarczający, bo "albo się zna odpowiedź, albo nie".

No więc odpowiadam: "Mądralo", wyobraź sobie (wiem, że to Cię zaskoczy), że nie wszyscy kują na pamięć, niektórzy kojarzą fakty poprzez zrozumienie, a wtedy 60 minut na 100 pytań nie jest wystarczającym czasem.

Primo: odnoszę nieodparte wrażenie, że robisz ofiary z ludzi którzy nie zdali... (nie pytając ich czy tego chcą) a oni po prostu stanęli wyzwaniu twarzą w twarz i niestety im się nie udało.
Secundo: doskonale wiesz, że zakres tematyczny egzaminu był tak obszerny że nie było możliwości wkucia tego materiału. I nikt tego pewnie nie zrobił... także Ty - chociaż zdałaś, czego Ci gratuluję. I jak rozumiem, ty zdałaś poprzez kojarzenie faktów, a inni, a już w szczególności ja, w inny na pewno cudowny sposób albo poprzez ściąganie o co już też zostałem posądzony.
Tertio: każdy przystępując do egzaminu wiedział, że na teście wiedzy będzie 100 pytań i "tylko" 60 minut.

Każdy kto tam był wie, że egzamin był bardzo trudny, a zdali ci, którzy posiadali trochę więcej wiedzy lub troszkę więcej umiejętności lub troszkę więcej predyspozycji kierowniczych lub troszkę więcej... szczęścia.

I na koniec mój apel! :excl:

Przed wyrażeniem opinii, którą obrażamy kogoś (wierzę, że nieświadomie), zastanówmy się, czy jest ona uzasadniona.[u]! :D

____________________________________
Volenti non fit iniuria


Ostatnio edytowano 06 sie 2007, 07:08 przez ole1979, łącznie edytowano 1 raz



05 sie 2007, 18:53
Zobacz profil
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA23 paź 2006, 17:00

 POSTY        23
Post 
Ten egzamin, zarówno obecnie jak i poprzednio, to 80% szczęścia i na pewno nie sprawdza predyspozycji kierowniczych tylko np. czy potrafisz w ciągu 1 dnia tak się koncentrować, aby móc odpowiedzieć poprawnie na wszystkie pytania czy wykonać zadania. Plan egzaminu jest tak ułożony, że to co wydaje się banalne, ale przy "świeżym umyśle" wychodzi ludziom najgorzej bo są już tak zmęczeni.  
Ja gratuluję wszystkim, którzy mieli odwagę przystąpić do tego egzaminu, niezależnie od rezultatu.


Ostatnio edytowano 06 sie 2007, 07:09 przez cooki, łącznie edytowano 1 raz



06 sie 2007, 05:14
Zobacz profil
Początkujący
Własny awatar

 REJESTRACJA15 lip 2007, 15:34

 POSTY        5
Post 
Uderz w stół...


Ostatnio edytowano 07 sie 2007, 06:40 przez sila, łącznie edytowano 1 raz



06 sie 2007, 14:10
Zobacz profil
Zaawansowany
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA09 kwi 2007, 11:58

 POSTY        91
Post 
sila                    



Uderz w stół...

Zamiast uderzać trzeba było pomyśleć i sprawdzić, kto wygłaszał tezy, które Cię zbulwersowały.
Piszę co myślę i nie szukam wokoło kozłów ofiarnych.
Ale najwyraźniej są także i tacy, którzy zawsze są przez okrutny świat krzywdzeni. Prawda Sila? <_<

____________________________________
Volenti non fit iniuria


Ostatnio edytowano 07 sie 2007, 06:40 przez ole1979, łącznie edytowano 1 raz



06 sie 2007, 21:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 maja 2006, 11:23

 POSTY        3506

 LOKALIZACJAWielkopolska
Post 
Zapraszam na priv, jeśli jeszcze musicie sobie coś wytłumaczyć. :nonono:

____________________________________
Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.


Ostatnio edytowano 07 sie 2007, 06:41 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz



06 sie 2007, 21:44
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA14 lis 2006, 20:34

 POSTY        32
Post 
SERDECZNE GRATULACJE DLA TYCH, KTÓRZY ZDALI!!!

Ja niestety po prostu nie douczyłam się do sprawdzianu wiedzy i nie popieram tezy, że potrzeba tylko 80% szczęścia. :) Przykro też czytać te zawistne zajady o ściąganiu!

Ale próbuję pocieszać się, że do PZK zdałabym na luzie - tylko dlaczego nikt (np. KSAP, KPRM) nie wykorzysta wyników testów z 30 czerwca? Przecież znajomość języka potwierdziliśmy certyfikatem a nie egzaminem. :)

Czy ktoś z "Kandydatów do mianowania" startuje do PZK?


Ostatnio edytowano 07 sie 2007, 13:17 przez Arya, łącznie edytowano 1 raz



07 sie 2007, 11:05
Zobacz profil
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA14 gru 2006, 18:02

 POSTY        136
Post 
Arya                    



...
Czy ktoś z "Kandydatów do mianowania" startuje do PZK?


Chyba nie ma większego sensu biorąc pod uwagę, iż kierownicze stanowiska nie są obsadzane kandydatami z pzk. :blink:


Ostatnio edytowano 08 sie 2007, 06:35 przez doal, łącznie edytowano 1 raz



07 sie 2007, 20:03
Zobacz profil
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA23 paź 2006, 17:43

 POSTY        153

 LOKALIZACJAkongo
Post 
doal                    



Chyba nie ma większego sensu biorąc pod uwagę, iż kierownicze stanowiska nie są obsadzane kandydatami z pzk. :blink:

Wygląda na to, że ten cały PZK to jedno wielkie (...kopiec kreta).


Ostatnio edytowano 08 sie 2007, 06:36 przez mariopiekario, łącznie edytowano 1 raz



07 sie 2007, 20:30
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 247 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do: