Co się dziwisz - "zdrowa" polska zawiść ot i tyle, poczytaj wspomnienia innych USC z poprzednich lat (choćby w forum archivum) - było, jest (i będzie) tak samo... A ja gratuluję :brawa:.
____________________________________ always look on the bright side of life
Ostatnio edytowano 27 lip 2007, 13:57 przez elsinore, łącznie edytowano 1 raz
27 lip 2007, 12:56
No właśnie nie dziwię się... wcale. W tamtym roku oczywiście czytałam, zdawać jeszcze nie mogłam. A teraz to strach wracać z urlopu. Dziękuję!
Ostatnio edytowano 30 lip 2007, 06:26 przez yola, łącznie edytowano 1 raz
27 lip 2007, 13:13
pawian
Co do odwołań od wyników egzaminu to odpowiedź KSAP jest taka:
Uprzejmie informujemy, że Krajowa Szkoła Administracji Publicznej związana jest obowiązującymi przepisami, ustawą z dnia 24 sierpnia 2006 r. o służbie cywilnej (Dz.U. nr 170, poz.1218, z późn. zm.) i rozporządzeniem Prezesa Rady Ministrów z dnia 24 stycznia 2007 r. w sprawie sposobu przeprowadzania postępowania kwalifikacyjnego w służbie cywilnej (Dz.U. nr 13 poz. 82), które nie przewidują procedury weryfikacyjnej egzaminu.
Można sobie więc odpuścić, chyba że ktoś zrobi to tak: 1. Odwołanie. 2. Odpowiedź jw. z KSAP. 3. Skarga do WSA - przy założeniu, że wyniki są jakimś rodzajem indywidualnego rozstrzygnięcia a wyczerpano już wszystkie procedury (ich brak).
Ja proponuję nie bawić się w ksap tylko, jak już, to pisać do szefa kprm.
Ostatnio edytowano 30 lip 2007, 06:27 przez doal, łącznie edytowano 1 raz
27 lip 2007, 19:12
doal
Ja proponuję nie bawić się w ksap tylko, jak już, to pisać do szefa kprm.
Słusznie, sprawuje nadzór nad postępowaniem, niech się wykaże. :piwo:
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
Ostatnio edytowano 30 lip 2007, 06:28 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz
27 lip 2007, 19:15
Czy orientujecie się, jak w obecnej ustawie uregulowano odejście urzędnika mianowanego ze służby? Wiem, że kiedyś z ważkich przyczyn na czas nowej pracy mógł dostać urlop od Szefa SC w mianowaniu, co pozwalało mu nie tracić mianowania, gdyby wrócił do pracy urzędniczej po jakimś czasie.
Ostatnio edytowano 31 lip 2007, 09:33 przez Raptus, łącznie edytowano 1 raz
31 lip 2007, 09:30
Z tego co wiem, nadal można się ubiegać o urlop bezpłatny o długości max. 12 miesięcy. Natomiast jeżeli rozwiążesz umowę o pracę, to tracisz mianowanie.
01 sie 2007, 07:55
Raptus
Czy orientujecie się, jak w obecnej ustawie uregulowano odejście urzędnika mianowanego ze służby? Wiem, że kiedyś z ważkich przyczyn na czas nowej pracy mógł dostać urlop od Szefa SC w mianowaniu, co pozwalało mu nie tracić mianowania, gdyby wrócił do pracy urzędniczej po jakimś czasie.
Chyba wystarczy zajrzeć do ustawy i trochę poczytać. Zajmie zdecydowanie mniej czasu niż czekanie na odpowiedzi na forum, które i tak pewnie z ustawą warto zweryfikować. <!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Art. 42. Wygaśnięcie i rozwiązanie stosunku pracy urzędnika służby cywilnej jest równoznaczne z utratą mianowania. Art. 51. 2. Urzędnik służby cywilnej nie może podejmować zajęć zarobkowych bez pisemnej zgody dyrektora generalnego urzędu.<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Mogę w teorii sobie wyobrazić, że Szef wyraża zgodę na urlop bezpłatny oraz podjęcie w tym czasie innej pracy, w praktyce musiałyby to być bardzo mocne "ważne przyczyny".
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
Rzeczywiście jak tak dalej pójdzie to.... hm urzędnik s.c. będzie chyba gatunkiem zagrożonym wyginięciem. Ciekawe tylko, kiedy (o ile w ogóle) waaadza dostrzeże wreszcie problemy kadrowo-płacowe szeroko rozumianej administracji... Coraz bardziej przekonuję się do koncepcji, że wszystko to musi któregoś pięknego dnia je***ć z wielkim hukiem...
____________________________________ always look on the bright side of life
Ostatnio edytowano 06 sie 2007, 06:47 przez elsinore, łącznie edytowano 1 raz
03 sie 2007, 13:20
elsinore
Rzeczywiście jak tak dalej pójdzie to.... hm urzędnik s.c. będzie chyba gatunkiem zagrożonym wyginięciem. Ciekawe tylko, kiedy (o ile w ogóle) waaadza dostrzeże wreszcie problemy kadrowo-płacowe szeroko rozumianej administracji... Coraz bardziej przekonuję się do koncepcji, że wszystko to musi któregoś pięknego dnia je***ć z wielkim hukiem...
Oj musi je***ć... :mur: Święte słowa.
Ostatnio edytowano 06 sie 2007, 06:48 przez mariopiekario, łącznie edytowano 1 raz
03 sie 2007, 15:35
<_< Jest niewiele cudowności, które postrzegam, ponieważ jestem tępy jak but lub żyletka. Dyskusja na tym topiku jest niezaprzeczalną cudownością poszukiwań: szczęścia, spokoju, rozsądku. :piwo:
Skoro ostatnie postępowanie kwalifikacyjne miało być sitem, to ciekawy jestem, co zamierzają zrobić z urzędnikami, którzy zdali egzamin gdy obowiązywał egzamin językowy na poziomie B1 i o wiele łagodniejsze rygory oceniania. W takim razie nie będzie to sama "elita", którą rzekomo ten egzamin ma wyłuskać. <_<
Ostatnio edytowano 06 sie 2007, 06:48 przez doal, łącznie edytowano 1 raz
03 sie 2007, 19:27
Mirucha
<_< Jest niewiele cudowności, które postrzegam, ponieważ jestem tępy jak but lub żyletka. Dyskusja na tym topiku jest niezaprzeczalną cudownością poszukiwań: szczęścia, spokoju, rozsądku. :piwo:
Mirucha - dawno Cię nie było na forum i rzadko się teraz udzielasz (nie to co na starym...), ale jak już coś powiesz, to powiesz.
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
Ostatnio edytowano 06 sie 2007, 06:49 przez Nadir, łącznie edytowano 1 raz
03 sie 2007, 19:28
"Zdaniem prof. Mirosława Steca poprzednia forma egzaminu pozwalała wyłuskać najlepszych urzędników, a obecna tylko wyjątkowo uzdolnionych." :brawa:
Ale czy to nie zaspokaja potrzeb własnego ja?
____________________________________ Volenti non fit iniuria
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników