Teraz jest 06 wrz 2025, 21:13



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 177 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13  Następna strona
Projekt zmiany ustawy o służbie cywilnej 2008 
Autor Treść postu
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA09 lis 2007, 18:56

 POSTY        32
Post 
Szkoda sobie strzępić piór po próźnicy - dzisiaj ustawa o słuzbie cywilnej została podpisana - proponuję zakończyć  ten wątek i zająć się innymi tematami, np. co skarbowcy będą robić w święta albo akcje mandatowe przed świętami itp. albo czy będą u Was wypłacane oszczędności. Tematów jest wiele   a kto jest usc niech się cieszy - urlopy zostały przywrócone  :piwo:  :D  :piwo:


15 gru 2008, 20:22
Zobacz profil
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA20 paź 2006, 20:09

 POSTY        156

 LOKALIZACJAz dołu mapy
Post 
Pewnie racja ale pozostał ten smak...a zasadniczo niesmak......


15 gru 2008, 20:29
Zobacz profil
Zaawansowany

 REJESTRACJA21 paź 2006, 17:23

 POSTY        30
Post 
Ja również bardzo sie cieszę, na potwerdzenie wiarygodności, iż ww. ustawa jest podpisana,
ze strony prezydent.pl

17. Ustawa z dnia 21 listopada 2008 r. o służbie cywilnej  - podpisana 15 grudnia 2008 r.

pozdrawiam wszystkich


15 gru 2008, 20:30
Zobacz profil
Zaawansowany
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA09 kwi 2007, 11:58

 POSTY        91
Post 
:piwo:

____________________________________
Volenti non fit iniuria


15 gru 2008, 21:00
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA22 paź 2006, 15:04

 POSTY        3146

 LOKALIZACJAsamo centrum (no prawie)
Post 
Ponieważ sam wywołałem dyskusję to czuję sie zw obowiązku doprowadzić ją do końca. Pod art. o sprzeciwie ZZ wobec ustawy o SC (m.in. dodatkowego urlopu) Inspektor napisał m.in.:
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Skoro zostałem wywołany: jest to tekst nie autoryzowany. Na temat urlopów w ogóle się nie wypowiadałem - z tekstu nie wynika zresztą, że to moja opinia (jest mowa o bliżej nie określonych "związkach zawodowych" - nie wiem, z kim jeszcze rozmawiano - odesłałem na przykład redaktorkę do Sekcji Krajowej Administracji Rządowej i Samorządowej).
...<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->.
Jak widać znów dała znać o sobie rzetelność dziennikarska.

Ustawa podpisana. wkrótce wejdzie w życie, najwyższy więc czas zacząć dyskusję nad jej zmianą. Niech to będzie koncert pobożnych życzeń, może wkrótce choć kilka pomysłów stanie się ciałem.
Moje propozycje to:
1. wykreślenie przepisów dotyczących czasu pracy i tym samym stosowanie wprost przepisów z kodeksu pracy.
2. Powrót do dawnego rozwiązania dot. stanowisk kierowniczych (tzn. obejmują je wyłącznie USC).
3. Zmiana filozofii powoływania na USC. Stopnie USC już są, winny być jednak bardziej zróżnicowane i tym samym bardziej zróżnicowane wymagania.
st. I - 5 letni staż pracy, znajomość j. obcego (dowolnego) na poziomie A2 (certyfikat), ukończone studia podyplomowe zgodne z kierunkiem pracy lub zaakceptowane przez dyrektora urzędu itp. = mały dodatek do pensji
st. II - 1 rok I st. oraz znajomość j. obcego (dowolnego) na poziomie B1 (certyfikat), posiadanie 2-3 innych dodatkowych uprawnień lud umiejętności z obszernej listy ( w tym udzielanie pierwszej pomocy, prawo jazdy, kursy pedagogiczne, dodatkowe fakultety, drugi język obcy, język migowy  itp). = spory dodatek do pensji
st. III - 2 lata II st. język B1 z określonej listy lub dowolny B2 + dodatkowe studia podyplomowe wskazane wcześniej przez pracodawcę ew. specjalistyczne szkolenia  + następne 2-3 dodatkowe uprawnienia i umiejętności z listy do st. II + specjalistyczne szkolenia z I pomocy = duży dodatek do płacy + trochę urlopu extra
st. IV - 2 lata III st. + język dowolny B2 + zaliczenie dodatkowego egzaminu + pozytywne opinie z poprzedniego okresu pracy = duży dodatek + dużo urlopu
st. V - 2 lata IV st. + określony język B2 albo dowolny C1 + zaliczenie kolejnych egzaminów + odbycie specjalistycznego szkolenia dla USC = jak w st. IV + dodatkowy roczny urlop zdrowotny

Obecny system nie daje możliwości rozwoju i nie zachęca do stałego pogłębiania wiedzy i pracy nad sobą. Jeżeli masz fart i jakimś cudem posiadasz B2 to się załapiesz jako jeden z nielicznych. Jest ich tak mało, a wymagania są tak wysokie, że wiele osób stwierdza "nie dam rady" i spoczywa na laurach. Później, po załapaniu się do grupy USC niczego już nie musisz robić. Nawet zdobycie kilku doktoratów guzik ci da, bo o twoim awansie (minimalnej podwyżce wynagrodzenia) i tak decyduje księgowy mówiąc "brak kasy" i z awansu nici. Mój pomysł jest może zbyt rewolucyjny jak na PO ale może chociaż kilku forumowiczów doceni ten stopniowy ale stały i realny wzrost liczby USC bo status ten będzie bardziej dostępny dla niemal wszystkich pracowników, choć na różnych poziomach.

____________________________________
Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę.  C.T.


15 gru 2008, 22:27
Zobacz profil
Zaawansowany
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA09 kwi 2007, 11:58

 POSTY        91
Post 
supersaper                    



Moje propozycje to:
1. wykreślenie przepisów dotyczących czasu pracy i tym samym stosowanie wprost przepisów z kodeksu pracy.
2. Powrót do dawnego rozwiązania dot. stanowisk kierowniczych (tzn. obejmują je wyłącznie USC).
3. Zmiana filozofii powoływania na USC. Stopnie USC już są, winny być jednak bardziej zróżnicowane i tym samym bardziej zróżnicowane wymagania.


Moje skromne uwagi będą raczej krytyczne:
ad. 1 Jak sama nazwa wskazuje Służba Cywilna mamy do czynienia ze SŁUŻBĄ. Czyli stosunkiem pracy o zwiększonym zaangażowaniu osobistym. Szczególnie widać to w przypadku urzędników, gdzie podstawą jest mianowanie. Nie widzę sensu by stosować tu przepisy KP. Służba to służba :(
ad.2 To akurat bardzo przyjemna propozycja.... natomiast mogła by doprowadzic do tego że większość stanowisk kierowniczych nie było obsadzonych. U mnie w US ponad 30 stanowisk kierowniczych a mniej niż 10 usc.
ad.3 Z takimi kwalifikacjami jak np. na 3 stopniu usc nikt o zdrowych zmysłach nie będzie chciał pracować za takie pieniądze. No chyba że dodatki służbowe będą naprawdę wysokie i ich finansowanie przewidziane w budżecie państwa także na stopniu wyższym niż I. A póki co to dla usc nie ma zagwarantowanych pieniedzy na cykl szkoleń.

____________________________________
Volenti non fit iniuria


16 gru 2008, 10:27
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 paź 2006, 03:51

 POSTY        2661

 LOKALIZACJAmordor
Post 
Czy bardzo się mylę zauważając (być może nietrafnie), że głosy krytyki wobec omawianej tu ustawy pojawiły się dopiero na etapie "przedpodpisaniowoprezydenckim" ?

____________________________________
always look on the bright side of life


16 gru 2008, 18:22
Zobacz profil
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA31 lip 2007, 15:07

 POSTY        25
Post 
Prezydent podpisał ustawę.

<a href="http://www.prezydent.pl/x.node?id=24043140" target="_blank">http://www.prezydent.pl/x.node?id=24043140</a> - poz. 17


16 gru 2008, 18:51
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA20 paź 2006, 19:00

 POSTY        2176
Post 
elsinore                    



Czy bardzo się mylę zauważając (być może nietrafnie), że głosy krytyki wobec omawianej tu ustawy pojawiły się dopiero na etapie "przedpodpisaniowoprezydenckim" ?

Kiedyś była "falandyzacja" prawa, ostatnio "palikotyzacja" zachowań...
Czyżbyśmy teraz mieli do czynienia z "elsinoroizacją" języka polskiego?


16 gru 2008, 19:20
Zobacz profil
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA27 sie 2007, 15:35

 POSTY        114
Post 
Uwielbiam nowe słowa . Nadają się na kolejne postępowanie kwalifikacyjne. No cóż...każdy śpiewać może i może układać słowa. Mi się podoba. Dziś powiedziałem rodzinie, że pierwsze od dziesięciu last malowanie w domu odbędzie się w ramach urlopu, który dostanę w nagrodę za zarwane przed egzaminem noce. Na wakacje pojedziemy mimo to. Córka się ucieszyła, chłopcy zapiali z radości, bo będzie namiot, morze i...oby trochę słońca.Bardzo się cieszę z podpisanej ustawy, z tego dodatkowego urlopu. To  bardzo przyziemne, mało patetyczne, ale poczułem satysfakcję. 1,5 roku zajęło mi przygotowanie się do postępowania kwalifikacyjnego. Dzieci były małe, kasy mało i czasu jak na lekarstwo. Ale udało się. Dodatek jest ważny jak diabli, ale urlop to czas na coś ekstra. Nie wiem czy kiedykolwiek zrekompensuje mi czas kiedy zamiast bawić się z maluchami ślęczałem nad angielskim a potem nad ustawami. Ale udało się.
Kto ma coś przeciwko tym urlopom czy dodatkowym wynagrodzeniem niech się zastanowi zanim " rzuci kamieniem".

____________________________________
Zajadły


Ostatnio edytowano 16 gru 2008, 20:03 przez Segregator, łącznie edytowano 1 raz



16 gru 2008, 20:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA24 paź 2007, 19:35

 POSTY        255
Post 
Segregator                    



1,5 roku zajęło mi przygotowanie się do postępowania kwalifikacyjnego. Dzieci były małe, kasy mało i czasu jak na lekarstwo. Ale udało się. Dodatek jest ważny jak diabli, ale urlop to czas na coś ekstra. Nie wiem czy kiedykolwiek zrekompensuje mi czas kiedy zamiast bawić się z maluchami ślęczałem nad angielskim a potem nad ustawami. Ale udało się.
Kto ma coś przeciwko tym urlopom czy dodatkowym wynagrodzeniem niech się zastanowi zanim " rzuci kamieniem".


Segregator - Congratulations!


16 gru 2008, 21:15
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 16:38

 POSTY        808
Post 
Segregator                    




1,5 roku zajęło mi przygotowanie się do postępowania kwalifikacyjnego…


Ale udało się.
Kto ma coś przeciwko tym urlopom czy dodatkowym wynagrodzeniem niech się zastanowi zanim " rzuci kamieniem".


Zastanowiłem się i w Twoim przypadku nie rzucę, ale jak pomyślę o tych co zdali z marszu, bez żadnych przygotowań to …

Nie, no nie byłbym Zielonka, gdybym tak nie napisał :D

A tak poważniej, to bardzo miłe, że potrafisz się cieszyć, cieszyć w większym gronie, bo jak ktoś powiedział „Radość we dwoje to podwójna radość”. Gratuluję, życzę udanego remontu i wspaniałej pogody.

____________________________________
Poborco, nie pytaj co Z Z P E A może zrobić dla Ciebie ? zapytaj, co TY możesz zrobić aby ON tego nie zrobił!


16 gru 2008, 23:02
Zobacz profil
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA17 lip 2007, 12:34

 POSTY        21
Post 
Bardzo ładnie powiedziałeś Zielonka trzeba się umieć cieszyć wspólnie.Ja gratuluję wszystkim i cieszę się razem z Nimi


17 gru 2008, 08:12
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 paź 2006, 03:51

 POSTY        2661

 LOKALIZACJAmordor
Post 
helvet                    



<!--quoteo(post=39468:date=16. 12. 2008 g. 18:22:name=elsinore)--><div class='quotetop'>(elsinore @ 16. 12. 2008 g. 18:22) [snapback]39468[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
Czy bardzo się mylę zauważając (być może nietrafnie), że głosy krytyki wobec omawianej tu ustawy pojawiły się dopiero na etapie "przedpodpisaniowoprezydenckim" ?

Kiedyś była "falandyzacja" prawa, ostatnio "palikotyzacja" zachowań...
Czyżbyśmy teraz mieli do czynienia z "elsinoroizacją" języka polskiego?
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Proszę mnie tu z palikotyzacją w jednym szeregu nie wymieniać...  :nonono:

____________________________________
always look on the bright side of life


17 gru 2008, 08:18
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 177 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron