A co będzie jak endrju warhol będzie nam Nowym Urzędasom gratulował z powodu mianowania :blink:
No to trzeba będzie to znieść z godnością przynależną elicie "wykształciuchów" i "zomowców i pijaków".
Ostatnio edytowano 23 paź 2006, 19:09 przez dapa, łącznie edytowano 1 raz
23 paź 2006, 18:11
A może jak inżynier pola walki atakujący namiętnie tapirka
23 paź 2006, 18:22
inspektor
Parę dni temu zadaliśmy pytanie.
Jak na razie cisza...
Nie chcę nikogo martwić, ale bodajże w 2001 roku zadałem Min.Fin. pytanie w sprawie służbowej - jak została załatwiona skarga podatnika do Min.Fin. na działania US-u - a odpowiedzi nie otrzymałem do dzisiaj. Swoje postępowanie umorzyłem pod byle pretekstem, coby nie dostawać w łeb przy każdym sprawozdaniu :wacko: Nie chcę myśleć, co by się działo, gdyby niespodziewanie wpłynęła odpowiedź. :blink:
____________________________________ <!--coloro:#000000--><span style="color:#000000"><!--/coloro-->Kiedy państwo czyni pracę absurdalnie drogą, obywatele ratują się zdrowym rozsądkiem.<!--colorc--></span><!--/colorc-->
24 paź 2006, 15:30
Andrzej
Nie chcę myśleć, co by się działo, gdyby niespodziewanie wpłynęła odpowiedź. :blink:
Spoko, nie wpłynie do Ciebie, bo już dawno wpłynęła do oczyszczalni ścieków, która obsługuje świętokrzyską w Warszawie
25 paź 2006, 07:20
Czy na mianowanie wyjażdżacie na własny koszt i bierzecie w ten dzień urlop? W tamtym roku grupa osób jechała na mianowanie służbowym samochodem i nie brała urlopu. Nie wiem jak będzie w tym roku, bo dyr. IS stwierdził, że mianowanie to prywatna sprawa pracownika. Jak jest u Was?
25 paź 2006, 19:31
U mnie jest praktyka, że się dostaje delegacje i oczywiście jest traktowane jako wyjazd służbowy.
Ostatnio edytowano 25 paź 2006, 20:18 przez Auvi, łącznie edytowano 1 raz
25 paź 2006, 19:52
Ola
Czy na mianowanie wyjażdżacie na własny koszt i bierzecie w ten dzień urlop? W tamtym roku grupa osób jechała na mianowanie służbowym samochodem i nie brała urlopu. Nie wiem jak będzie w tym roku, bo dyr. IS stwierdził, że mianowanie to prywatna sprawa pracownika. Jak jest u Was?
Coś mi się wydaje, że dyro w tym przypadku jest nieco zazdrosny A co jest właściwie z tym terminem spotkania w Warszawie? Nasze zapytania wyglądają jak kopanie się z koniami :wacko:
25 paź 2006, 19:55
No tak - niedługo powie, że jesteś prywatnym urzędnikiem
25 paź 2006, 21:34
Rok temu jechałem na swój koszt i w ramach urlopu (bo przecież to nie jest związane z pracą zawodową-rzekł szef-tylko z czym-pomyślałem), a kolega z US jechał w ramach delegacji z pełnym zwrotem kosztów. No ale jego szef myślał pozytywnie, a u nas pewnie się bał konkurencji. Samo życie!
Ostatnio edytowano 26 paź 2006, 06:27 przez taxman, łącznie edytowano 1 raz
25 paź 2006, 21:54
Ola
Czy na mianowanie wyjażdżacie na własny koszt i bierzecie w ten dzień urlop? W tamtym roku grupa osób jechała na mianowanie służbowym samochodem i nie brała urlopu. Nie wiem jak będzie w tym roku, bo dyr. IS stwierdził, że mianowanie to prywatna sprawa pracownika. Jak jest u Was?
Powiedział, że mianowanie to prywatna sprawa pracownika?! Że też takie głąby się zawsze dorwą do stanowiska. :angry: Skoro tak uważa, to nie powinien respektować w ogóle mianowania, bo ustawa zobowiązuje go do zmiany stosunku pracy ze zwykłej umowy o pracę na mianowanie, a więc jak najbardziej sprawa Twojego mianowania go dotyczy i zobowiązuje. Wyjazd na mianowanie to wyjazd służbowy, związany ze zmianą charakteru stosunku pracy łączącego Cię z tym głąbem. Nie poddawaj się i napisz na piśmie wniosek o udzielenie delegacji służbowej, niech głąb odmówi na piśmie. Sprawę wygrasz na pewno, chociażby wysyłając odpowiedź głąba do ministerstwa, a jak nie to w innych instytucjach chroniących nasze prawa pracownicze przed takimi głąbami.
Ostatnio edytowano 26 paź 2006, 07:39 przez pjk, łącznie edytowano 1 raz
26 paź 2006, 07:05
Dziś udało się naszej kadrowej potwierdzić, że mianowanie będzie 8 listopada. Oficjalne pismo ponoć "się pisze".
26 paź 2006, 14:46
Ola
Czy na mianowanie wyjażdżacie na własny koszt i bierzecie w ten dzień urlop? W tamtym roku grupa osób jechała na mianowanie służbowym samochodem i nie brała urlopu. Nie wiem jak będzie w tym roku, bo dyr. IS stwierdził, że mianowanie to prywatna sprawa pracownika. Jak jest u Was?
W zeszłym roku nasz ówczesny szef zachował się jak należy i pojechaliśmy na mianowanie pociągiem w ramach delegacji służbowej ze zwrotem kosztów i diety. Wiem jednak, że w innych urzędach wiele osób niestety brało urlopy i jechało na własny koszt.
27 paź 2006, 07:32
Mianowanie 8 listopada godz. 12.00 budynek Warszawskiego Centrum EXPO XXI ul. Prądzyńskiego 12/14 - info prosto z dep. org.-prawnego Kancelarii PRM.
Ostatnio edytowano 27 paź 2006, 09:50 przez mixmax, łącznie edytowano 1 raz
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników