Cześć Wszystkim świeżynka z tej strony.

Chciałem zapytać doświadczone koleżanki i kolegów nt. przedłużenia postępowania podatkowego (tak zwana przedłużka - nie wiem, czy pisownia jest poprawna). Czy ktoś z Was może wie o ile dni/tygodni/miesięcy organ może przedłużyć postępowanie??
W moim US przedłużamy o 2 miesiące. Natomiast Urząd Miasta, który ma zwrócić mojej teściowej błędnie przelaną opłatę skarbową prowadzi w tej sprawie postępowanie podatkowe... i przy pierwszym piśmie wydłużył postępowanie od czerwca 2023 do grudnia 2023 (powaga!!!). Jak to faktycznie powinno być? Z góry dziękuję za pomoc

A w piśmie z Urzędu Miasta jaka jest podstawa prawna, że przedłużają termin o pół roku?

Art. 140 Op mówi jedynie, że organ podatkowy ma wskazać nowy termin załatwienia sprawy, ale nie precyzuje "taktu" przedłużania. Organ podatkowy ma tu swobodę. Jeśli podatnik jest niezadowolony z tempa rozpatrywania sprawy, może skorzystać z procedury wskazanej w art. 141 Op, a potem złożyć skargę na przewlekłe prowadzenie sprawy do sądu administracyjnego.

Urząd Miasta powołał się w swoim piśmie na art. 139 ust. 1, art. 140 ust. 1, art. 216 i art. 217 Ordynacji.

Dziękuję