Teraz jest 07 wrz 2025, 18:48



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 49 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1, 2, 3, 4
Interpretacje od 01.07.2007 
Autor Treść postu
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 maja 2006, 11:23

 POSTY        3506

 LOKALIZACJAWielkopolska
Post 
elsinore                    



...Art.12 par.6 jest zabezpieczeniem dla strony w przypadkach, gdy przepis prawa obliguje do określonego zachowania (np. złożenia stosownej deklaracji) w określonym precyzyjnie terminie.

I  taki przepis ustawodawca zawarł w ustawie nowelizującej Ordynację.
Art. 4. 1. Wnioski o wydanie pisemnych interpretacji co do zakresu i sposobu zastosowania prawa podatkowego w indywidualnych sprawach wniesione przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy podlegają rozpatrzeniu na podstawie przepisów ustawy zmienianej w art. 1, w brzmieniu obowiązującym przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy.
Jeśli wnioskodawca chciał skorzystać ze starej procedury musiał wnieść wniosek do 30.06.2007r. Jeśli w tym dniu nadał go na poczcie, to zachował termin wyznaczony w art. 4 ust. 1
Oczywiście może akurat mu to wisiało, a dzień wysłania był zupełnie przypadkowy, ale jeśli zrobił to celowo by skorzystać ze starej procedury, nie widzę możliwości rozpatrzenia go wg nowych zasad.

elsinore                    



Brak w ustawie wskazania do odpowiedniego choćby stosowania w przypadkach "14-tek"...

Tu się zgadzamy, co niestety nie pomaga bo i tak trzeba zdefiniować pojęcie daty wniesienia wniosku. I albo pozostaje nam skorzystać z art. 12 § 6 OP, albo kpa jeśli uznamy, że nieuregulowano tego pojęcia na potrzeby wniosków o interpretację w OP. Wtedy o czym wspominałem otrzymujemy tę samą odpowiedź z art. 57 kpa.

Najlepiej chyba przekazać jeden wniosek wg właściwości do Wielkiej Czwórki, a szybko otrzymacie odpowiedź. Można jeszcze wejść w spór o właściwość, zadecydują mądrzejsi. Ale w tym czasie przygotujcie merytoryczne rozstrzygnięcie, żeby terminy Wam nie wyszły. <_<

____________________________________
Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.


Ostatnio edytowano 05 lip 2007, 20:15 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz



05 lip 2007, 20:13
Zobacz profil
Znawca
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 10:33

 POSTY        169
Post 
Zgodnie z orzecznictwem NSA datą wniesienia wniosku jest data jego wpływu do Urzędu. Nie ma tu zastosowania przepis art. 12 OP. Jeżeli wniosek wpłynął do urzędu w dniu 4 lipca, powinien być rozpatrywanych na nowych zasadach. Tak jest np. przy wnioskach o zastosowanie ulg podatkowych i kwestii rozstrzygnięcia właściwości miejscowej. Datą złożenia wniosku jest data wpływu do urzędu.

____________________________________
Akacja


06 lip 2007, 13:40
Zobacz profil
Zaawansowany
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA01 gru 2006, 14:38

 POSTY        68
Post 
Pojawiła sie w IzbieXXXX wykładnia celowościowa a mianowicie za dzień złożenia wniosku jest uznawany dzień nadania na poczcie. Teoria ta nie jest jednak powiązana z art. 12 ktory jak mówiłem jest stworzony do innych terminów. Tutaj ma decydować zamiar podatnika że wysyła wniosek 30 czerwca do organu właściwego na ten dzień tzn. NUS. Zamiar polega na tym aby uniknąć zapłaty za wniosek i wogóle skorzystać ze starego układu. W efekcie wszystkie wnioski które zostały złożone wg tej teori w czerwcu (wysłane pocztą) a wpłynęły w lipcu winny być wykazane w kwartalnym sprawozdaniu do ministerstwa po stronie złożonych w czerwcu a nie w lipcu. Nie musze dodawać że dotej pory nikt we wczesniejszych sprawozdaniach nie wpadł na to żeby tak zaliczać.


Ostatnio edytowano 06 lip 2007, 17:43 przez wowo, łącznie edytowano 1 raz



06 lip 2007, 17:41
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 paź 2006, 03:51

 POSTY        2661

 LOKALIZACJAmordor
Post 
... a która to Izba - Pawian - czyta podatnikom w myślach ? ... przesłali Wam na piśmie taki wywód ?

____________________________________
always look on the bright side of life


07 lip 2007, 21:58
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 21:29

 POSTY        103
Post 
akacja                    



Zgodnie z orzecznictwem NSA datą wniesienia wniosku jest data jego wpływu do Urzędu. Nie ma tu zastosowania przepis art. 12 OP.
A jakieś szczegóły tej sprawy? bo coś mi się wydaje, że pochopnie uogólniasz.

Zasadniczo Wjawor wyłożył prawidłowo w czym rzecz. Trzeba go słuchać, bo piernik dobry jest. Wrzucę jednak swoje trzy grosze.
Nie widzę potrzeby odwoływania się w czternastkach (czy jakichkolwiek innych przepisach) do art. 12. Wszak jest on usytuowany w I dziale o.p. – przepisy ogólne. Ma więc uniwersalny charakter. Spekulacje, jakoby miał ona zastosowanie wyłącznie do terminów przymuszających podatnika do dokonania jakiejś czynności, są nieuprawnione.
Niektórzy nie rozumieją też, czym w ogóle jest pojęcie terminu i ograniczając się jedynie do niewnikliwej lektury § 1 do 5 dochodzą do błędnego wniosku, że jest to tylko przedział czasu między dwiema granicznymi datami, z których pierwszą wyznacza jakieś zdarzenie, drugą upływ czasu liczony w dniach, tygodniach... Tymczasem termin to czas wyznaczony na zrobienie czegoś, ale także konkretny dzień, tydzień... Ów czas może nie być liczony i być ograniczony tylko jedną, krańcową datą. I tak jest z przejściowym art. 4 – wnioski wniesione do końca czerwca podlegają rozpatrzeniu wg starych zasad.
Definicja wniesienia nie jest tu kluczowa. Analiza całej ordynacji prowadzi do wniosku, że ustawodawca zamiennie stosuje pojęcia wnieść i złożyć. Generalnie termin ten, jako przedłożenie organowi do załatwienia (rozpatrzenia), oznacza ciepnięcie papiórami na blat urzyndnikowi, ale ustawodawca w § 6 określił kilka przypadków, gdy za datę wniesienia należy uznać inne zachowanie.
W tych szczególnych przypadkach termin wniesienia nie pokrywa się z datą rozpoczęcia biegu terminów obligujących organ do odpowiednich działań, co oczywiste (będzie to co do zasady data wpływu).
Tak więc mając na uwadze art. 12 § 6 o.p. wnioski nadane w czerwcu na poczcie należy (niestety) rozpatrzyć wg zasad dotychczasowych. Gdyby ustawodawca chciał inaczej, niż to wynika z zasad ogólnych, dałby temu wyraz precyzując, że chodzi konkretnie o datę wpływu (doręczenia) do organu (zrobione tak jest np. w art.165 § 3 o.p.).

Chociaż koncepcja odwrotna jest kusząca zważywszy, że (przynajmniej u nas, jak dotąd) podatnicy nie uiścili stosownej opłaty, a więc na drzewo – nikt tych wniosków rozpatrywać nie musi!


Ostatnio edytowano 08 lip 2007, 01:29 przez Iskierka, łącznie edytowano 1 raz



08 lip 2007, 01:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 maja 2006, 11:23

 POSTY        3506

 LOKALIZACJAWielkopolska
Post 
O dacie wpływu już było aż nadto.
No to tym razem o równie frapującym terminie wydania interpretacji.

WSA w Warszawie ostatnio dość systematycznie rozstrzygał iż jest to dzień doręczenia interpretacji podatnikowi. NUSy i DISy trochę trzęsły już portkami, ale NSA przyszedł z odsieczą.

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Fiskus ma trzy miesiące na wydanie interpretacji

Organ podatkowy powinien w ciągu trzech miesięcy zająć stanowisko w indywidualnej sprawie podatnika. W tym czasie ma jedynie sporządzić i podpisać interpretację. Jej doręczenie może nastąpić później


Tak zdecydował w piątek Naczelny Sąd Administracyjny, rozpatrując skargę kasacyjną dyrektora tutejszej izby skarbowej od wyroku WSA w Warszawie, który uznał, że do udzielenia interpretacji konieczne jest jej doręczenie. Zarówno więc wydanie interpretacji, rozumiane jako jej sporządzenie i podpisanie, jak też jej doręczenie powinno -w ocenie WSA -odbyć się wciągu ustawowych trzech miesięcy (art. 14a -14d ordynacji podatkowej). Skoro więc naczelnik Urzędu Skarbowego Warszawa-Bemowo wydał postanowienie w sprawie interpretacji 21 września 2005 r. (wniosek podatniczki wpłynął do urzędu 22 czerwca 2005 r.), a doręczono je 26 września 2005 r., to ustawowy termin nie został dotrzymany. Tym bardziej że nie zaistniały okoliczności, które uprawniałyby do przedłużenia tego terminu, zgodnie z art.139 §4 o. p.

Taką wykładnię przepisów zakwestionował NSA. Sędziowie uchylili w całości zaskarżony wyrok i nakazali ponowne rozpoznanie sprawy. Sąd dopatrzył się bowiem błędnej wykładni przepisów ordynacji - art. 14b § 3 (w brzmieniu obowiązującym do 1 lipca br.) oraz art. 212 i art. 139 § 4. Sędziowie powołali się przy tym na wykładnię językową, stwierdzając, że wydanie postanowienia a doręczenie to dwie różne czynności procesowe. Ich zdaniem taki pogląd potwierdza zarówno orzecznictwo (m. in. II FSK 701/05), jak i doktryna prawnicza.
...

Powołując się na wykładnię celowościową, sędzia Stefan Babiarz, uzasadniając orzeczenie, tłumaczył, że gdyby przyjąć, iż wydanie interpretacji oznacza również jej doręczenie, podatnicy mogliby "żonglować terminem doręczenia" (sygn. IIFSK700/07).
...

Grażyna J. Leśniak Rzeczpospolita 17.09.2007r.<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

O wyroku również w GP z 17.09.2007r. przywołanej na naszym portalu:
<a href="http://www.skarbowcy.pl/mkportal/index.php?ind=news&op=news_show_single&ide=2502" target="_blank">http://www.skarbowcy.pl/mkportal/index.php...single&ide=2502</a>

____________________________________
Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.


17 wrz 2007, 07:57
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 paź 2006, 03:51

 POSTY        2661

 LOKALIZACJAmordor
Post 
Wreszcie coś zdroworozsądkowego...

____________________________________
always look on the bright side of life


17 wrz 2007, 08:21
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 49 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1, 2, 3, 4

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do: