Z jednej strony dla świętego spokoju można uzupełnić. W decyzji o uzupełnieniu moim zdaniem nie przepisujemy uzupełnianej decyzji tylko piszemy czego w niej zabrakło, a w uzasadnieniu decyzji o uzupełnieniu piszemy tylko o przesłankach tego uzupełnienia (wniosek).
Wątpliwe jest w ogóle to czy w decyzji o stwierdzeniu nadpłaty należy tylko stwierdzić ją w kwocie niższej czy też dać drugie rozstrzygnięcie o odmowie w pozostałej części. Moja izba dłuższy czas nie wiedziała co z tym zrobić, ale ostatecznie stanęło na tym, że nie dajemy odmowy w pozostałej części i to wydaje mi się zasadne - w uzasadnieniu decyzji stwierdzającej nadpłatę podajemy tylko jakiej kwoty żądał i dlaczego nie stwierdzamy takiej właśnie. Jeśli takie coś było w uzasadnieniu to moim zdaniem nie trzeba uzupełniać, bo podatnik nie będzie mógł twierdzić, że jego prawa zostały w jakikolwiek sposób ograniczone - przecież z uzasadnienia wie wszystko, a przerzucenie odmowy z uzasadnienia do sentencji w niczym mu nie pomoże.