Teraz jest 04 wrz 2025, 10:49



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 31 ]  idź do strony:  1, 2, 3  Następna strona
Tabelki w OpenOffice czy w MSOffice 
Autor Treść postu
Początkujący
Własny awatar

 REJESTRACJA05 lut 2007, 11:32

 POSTY        6
Post 
Maxer2007                    



Pracuję w UKS-ie na darmowym oprogramowaniu (open office). Ten program to wielka pomyłka!

Kiepskiej baletnicy przeszkadza i rąbek u spódnicy.
A dobry strzelec to i z procy zająca ustrzeli.

--

____________________________________
--
khaz


Ostatnio edytowano 10 paź 2008, 09:41 przez khaz, łącznie edytowano 1 raz



29 wrz 2008, 08:23
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA22 paź 2006, 15:04

 POSTY        3146

 LOKALIZACJAsamo centrum (no prawie)
Post 
khaz                    



<!--quoteo(post=34759:date=26. 09. 2008 g. 20:39:name=Maxer2007)--><div class='quotetop'>(Maxer2007 @ 26. 09. 2008 g. 20:39) [snapback]34759[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
Pracuję w UKS-ie na darmowym oprogramowaniu (open office). Ten program to wielka pomyłka!

Kiepskiej baletnicy przeszkadza i rąbek u spódnicy.
A dobry strzelec to i z procy zająca ustrzeli.

--
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Ale czy w XXI wieku powinniśmy nadal używać procy?

____________________________________
Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę.  C.T.


29 wrz 2008, 09:01
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA16 maja 2006, 21:36

 POSTY        2772

 LOKALIZACJAz MEKKI
Post 
Open Office to nie proca ale całkiem dobra broń do walki z bykami w pismach urzędowych - pod warunkim , że zainstaluje się słownik ortograficzny a to w odróżnieniu od WORD wymaga dodatkowego zachodu. Brak jest szkoleń dla nowych użytkowników. Nie zawsze arkusze z Excela czy pisma z WORD prezentują się dobrze w CALC czy WRITER ale w 90% jest OK.
Gdyby nie OO to przy braku funduszy na licencje WORD pewnie część użytkowników musiała by korzystać z WORDPAD a to byłby dopiero meksyk.

____________________________________
"Tylko zmiana jest niezmienna" - Heraklit


Ostatnio edytowano 29 wrz 2008, 09:12 przez tranqilo, łącznie edytowano 1 raz



29 wrz 2008, 09:10
Zobacz profil
Amator
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA20 gru 2007, 18:13

 POSTY        24
Post 
Właśnie... najczęściej problemem są "wesołe" tabelki prosto z MF lub IS.
Oni budują radośnie kolosy w MS Office, a potem szarakom w US'ach robią się kosmosy z tabelami.
Bo dokumenty budowane od podstaw na OOo sie raczej nie rozjeżdżają.
W niektórych US'ach (woj.śląskie) były szkolenia, ale tylko dla wydelegowanych pracowników.
Czyli na szkoleniu było 5% załogi.
btw w przypadku problemów ludzie i tak zawsze dzwonią do informatyków.

A próbowaliście kiedyś wysłać coś w formacie *.odt lub *.ods do góry (IS)?
To nie próbujcie nawet,  :blink: - pada standardowe pytanie - "a co to za format"?
i że się niczym tego nie da otworzyć...
(p.s. wiem, wiem... oficjalny format to doc i xls)

____________________________________
"Każdy kilogram obywatela z wyższym wykształceniem szczególnym dobrem narodu"


29 wrz 2008, 13:57
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 19:09

 POSTY        7731

 LOKALIZACJATriCity
Post 
korsarz                    



Co do Open Office - jak po wygaśnięciu licencji Microsoft musiałem się przesiąść na Opena to kląłem przez dwa miechy.

Szczęściarz!
Niektórzy do dziś jeszcze klną.  :stop:
A baaaardzo wiele osób nadal nie radzi sobie z tabelkami...  :mur:

smyk                    



btw w przypadku problemów ludzie i tak zawsze dzwonią do informatyków.

Albo wołają: Jurek pomóż!!!  :D

smyk                    



A próbowaliście kiedyś wysłać coś w formacie *.odt lub *.ods do góry (IS)?
To nie próbujcie nawet,  :blink: - pada standardowe pytanie - "a co to za format"?
i że się niczym tego nie da otworzyć...

A to niech sobie zdekompresują, jak "takie mądre" :lol:

____________________________________
Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.


Ostatnio edytowano 29 wrz 2008, 15:51 przez Nadir, łącznie edytowano 1 raz



29 wrz 2008, 15:51
Zobacz profil
Zaawansowany
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA26 kwi 2007, 08:06

 POSTY        30
Post 
Nadir                    



A baaaardzo wiele osób nadal nie radzi sobie z tabelkami...  :mur:

Baaaardzo wiele osób nie radzi sobie z tabelkami w żadnym programie, bez kartki w kratkę ani rusz  :lol:


Ostatnio edytowano 29 wrz 2008, 17:50 przez Macho, łącznie edytowano 1 raz



29 wrz 2008, 16:25
Zobacz profil
Początkujący
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 16:53

 POSTY        9
Post 
Jak już żółć wylewam to do końca. A eksportowanie pliku protokołu z kontroli z podsystemu "KONTROLA" do Opena to już mistrzostwo świata. Operacji, konwersji i przerabiania jest tyle, że ho, ho. A ja niestety trochę esteta jestem, i porąbane akapity i takie tam mnie mocno wdiablają  :blush:


29 wrz 2008, 20:00
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 19:09

 POSTY        7731

 LOKALIZACJATriCity
Post 
korsarz                    



Jak już żółć wylewam to do końca. A eksportowanie pliku protokołu z kontroli z podsystemu "KONTROLA" do Opena to już mistrzostwo świata. Operacji, konwersji i przerabiania jest tyle, że ho, ho. A ja niestety trochę esteta jestem, i porąbane akapity i takie tam mnie mocno wdiablają  :blush:

Masz na myśli oczywiście wersje tabelaryczną. Poradzę Ci: zrób sobie jeden plik jako wzór, a przy następnym protokole zmień tylko dane. To też jest trochę kombinowania, ale mniej.
Albo zapisz plik w html, zgraj na laptopa (jeśli masz), a w domu przekonwertuj w Wordzie.

____________________________________
Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.


Ostatnio edytowano 29 wrz 2008, 20:22 przez Nadir, łącznie edytowano 1 raz



29 wrz 2008, 20:21
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA22 paź 2006, 15:04

 POSTY        3146

 LOKALIZACJAsamo centrum (no prawie)
Post 
Nadir                    



<!--quoteo(post=34879:date=29. 09. 2008 g. 22:00:name=korsarz)--><div class='quotetop'>(korsarz @ 29. 09. 2008 g. 22:00) [snapback]34879[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
Jak już żółć wylewam to do końca. A eksportowanie pliku protokołu z kontroli z podsystemu "KONTROLA" do Opena to już mistrzostwo świata. Operacji, konwersji i przerabiania jest tyle, że ho, ho. A ja niestety trochę esteta jestem, i porąbane akapity i takie tam mnie mocno wdiablają  :blush:

Masz na myśli oczywiście wersje tabelaryczną. Poradzę Ci: zrób sobie jeden plik jako wzór, a przy następnym protokole zmień tylko dane. To też jest trochę kombinowania, ale mniej.
Albo zapisz plik w html, zgraj na laptopa (jeśli masz), a w domu przekonwertuj w Wordzie.
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Za diabła nie wiem jak miałby wyglądać  taki uniwersalny "wzór"
Niestety to przypomina troszkę wiedzę dziennikarzy o naszej robocie. Każda sprawa jest inna i mimo, iż o takim "wzorze" myślałem wiele razy, to na myśleniu się kończyło.
Twoja rada dotyczy również konwersji. Chciałbym nieśmiało wspomnieć, iż wymaganie od kowala aby młotek oklejał taśmą, bo spada i trzonek trzymał w połowie, bo pęka, to kpina. Od kowala można oberwać tym młotem, o nas niestety nie. :dupa:

tranqilo                    



Open Office to nie proca ale całkiem dobra broń do walki z bykami w pismach urzędowych - pod warunkim , że zainstaluje się słownik ortograficzny a to w odróżnieniu od WORD wymaga dodatkowego zachodu. Brak jest szkoleń dla nowych użytkowników. Nie zawsze arkusze z Excela czy pisma z WORD prezentują się dobrze w CALC czy WRITER ale w 90% jest OK.
Gdyby nie OO to przy braku funduszy na licencje WORD pewnie część użytkowników musiała by korzystać z WORDPAD a to byłby dopiero meksyk.

1. Co do szkoleń, to ci "starzy" też nie byli szkoleni.
2. Instalacja czegokolwiek, nawet tego słownika jest zazwyczaj niemożliwa przez użytkownika (nie mogę nawet sam ustawić ikon na pulpicie!!!) a informatykowi to zwisa.
3. Poprawny wygląd w 90% w moim urzędzie kompletnie dyskwalifikuje całe pismo, bez względu na jego merytoryczną zawartość.

Czy masz jeszcze jakieś odkrywcze uwagi?

____________________________________
Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę.  C.T.


29 wrz 2008, 20:39
Zobacz profil
Początkujący
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 16:53

 POSTY        9
Post 
Uniwersalny "wzór" nic nie da, bo  nie będzie zaimportowanych danych rejestracyjnych z POLTAX, deklaracji, zeznań, wcześniej wprowadzonych do KONTROLI dowodów itp.
Pozostaje zatem "cudowanie" konwertowanie itd itp  :piwo:


29 wrz 2008, 21:04
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA22 paź 2006, 15:04

 POSTY        3146

 LOKALIZACJAsamo centrum (no prawie)
Post 
korsarz                    



Uniwersalny "wzór" nic nie da, bo  nie będzie zaimportowanych danych rejestracyjnych z POLTAX, deklaracji, zeznań, wcześniej wprowadzonych do KONTROLI dowodów itp.
Pozostaje zatem "cudowanie" konwertowanie itd itp  :piwo:

To może opracować "wzorcowe dane"?

____________________________________
Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę.  C.T.


29 wrz 2008, 21:08
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA13 paź 2007, 22:08

 POSTY        46
Post 
Nie rozumiem sensu tych przepychanek. Tam gdzie powinien być zainstalowany Word .. powinien być zainstalowany. Jeśli są takie potrzeby trzeba je realizować. Zgłosić informatykowi - przekonać kierownika i napewno coś da się zrobić. Moim skromnym zdaniem wystarczy spowodować aby wszystkie aplikacje pracowały w trybie SAP i SAB. Protokoły kontrolne - można przerzucić miedzy tymi platformami , zadbać oodpowiednią liczbę licencji na Worda na SABie i po problemie nie mówie tu o zakupie naraz 30 czy 40 ale sukcesywnie co roku dokładać na podstawie zakupionych licencji kolejnych użytkowników do grupy MSWord. Narzekanie i wzajemne wypominanie nic nie da. Powolna reorganizacja jest lepsza niż licytowanie komu co jest niezbędne.


29 wrz 2008, 22:33
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA22 paź 2006, 15:04

 POSTY        3146

 LOKALIZACJAsamo centrum (no prawie)
Post 
infomat                    



Nie rozumiem sensu tych przepychanek. Tam gdzie powinien być zainstalowany Word .. powinien być zainstalowany. Jeśli są takie potrzeby trzeba je realizować. Zgłosić informatykowi - przekonać kierownika i napewno coś da się zrobić. Moim skromnym zdaniem wystarczy spowodować aby wszystkie aplikacje pracowały w trybie SAP i SAB. Protokoły kontrolne - można przerzucić miedzy tymi platformami , zadbać oodpowiednią liczbę licencji na Worda na SABie i po problemie nie mówie tu o zakupie naraz 30 czy 40 ale sukcesywnie co roku dokładać na podstawie zakupionych licencji kolejnych użytkowników do grupy MSWord. Narzekanie i wzajemne wypominanie nic nie da. Powolna reorganizacja jest lepsza niż licytowanie komu co jest niezbędne.

Ale się rozmarzyłeś!

A wracając do sprawy, chyba nie chodziło tu o brak kilku sztuk licencji? Czy ktoś wie o co biegało?

____________________________________
Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę.  C.T.


30 wrz 2008, 07:20
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 31 ]  idź do strony:  1, 2, 3  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do: