<_< Cześć! Jestem informatykiem ze SC.
Zauważyłem, że naszych uwag dotyczących ustawy o KAS prawdopodobnie nikt nie będzie czytał.
Ze względu na różnorodność oprogramowania i platform w US i UC i jednostkach nadrzędnych, śmiem twierdzić, że "sęk" będzie tkwił m.in. w połączeniu pionów informatycznych. Szczególnie w perspektywie "kompetentnych" nowych szefów. Nie chcę się rozpisywać o ilości aplikacji funkcjonujących w SC - jest ich kilkadziesiąt. Wg mojej wiedzy należy przewidywać albo radykalne zwiększenie obsadu pionu informatycznego, albo długi paraliż KAS. Bo nie da się nauczyć użytkowników obsługi wielu aplikacji w tydzień, a błędy skutkują konsekwencjami finansowo-prawnymi.

Wiesz CELINFO, wszyscy co pisali ten gniot o KAS (jacyś studenci i emeryci) nie wiedzieli, że celnicy i skarbowcy posługują się kompami. Stąd wzięła się tzw. OPCJA ZEROWA- najpierw zniszczyć, a potem na gruzach postawić coś nowego z prawdziwym sieciowym systemem.

A propos, ilu to programów się doliczyłeś w swoim urzędzie? U mnie, licząc z tymi co już odchodzą w zapomnienie (ale od czasu do czasu się je używa), będzie ok. 40.

Dokładnie nie liczyłem, ale pisząc kiedyś wykaz wyszło mi 2,5 strony arialem 12 po dwa wersy na program. Teraz myślę, że doszłoby do 3 stron (oczywiście nie liczę: systemów, aplikacji biurowych itp.). Faktem jest, że w zasadzie większość aplikacji jest stosunkowo nowych. Pozostały (poza archiwaliami) 3-4 stare z połowy lat 90, które znikną do końca roku.

No, czuję nowe kontrakty na całkiem nowe aplikacje.

Tiaa..., a jeśli wyłaniane w drodze przetargów organizowanych tak sprawnie, jak choćby e-deklaracje, to krzyż na drogę. <_<

Myślę, że niezupełnie. Niektóre z programów w SC są unijne z serwerami np. w Brukseli - i te są raczej nie do ruszenia. Poza tym CELINA (system zgłoszeń celnych) umożliwiający stronie e-deklaracje on-line bez udziału celnika, oceniony jako jeden z najlepszych w EU. ZEFIR - system finansowo-księgowy (załatwiający w zasadzie wszystko w tym zakresie), który stosunkowo łatwo będzie mógł być rozbudowany o moduły dla US. Gorzej będzie myślę ze szkoleniem ludzi, których skieruje się do ich obsługi. Np. instrukcja dla kasjerki do ZEFIRA to ponad 250 stron. Całych instrukcji nikt nie drukuje bo zabrakło by papieru. Ludzie uczą się tylko tego modułu, który obsługują. Jedni uczą drugich. Szkolenia: :zygi:
Sprzęt ledwie dyszy, łącza też. A z tego co wyczytałem, w US nie jest lepiej. I tu dopiero będą kontrakty.

No to mam wizje.
Stanowisko kasjerki w KAS:
Obsługuje 2 programy i przełącza się miedzy nimi z miłym uśmiechem pytając podatnika, co ma zamiar zapłacić. Choć chyba będzie jeszcze gorzej: na biurku 2 komputery (2 klawiatury, 2 myszki, 2 monitory) i w zależności co chce zapłacić podatnik, obsługuje odpowiedni komputer.
Żeby jej się to wszystko nie wymieszało.

Z całym szacunkiem Chrish, ale punktem wyjścia winno być założenie, że sam dostaniesz propozycję dalszej owocnej współpracy...

Mam nadzieję, że to nie ten sam Hindus, którego ja mam nagranego, ale jakby co to, jakoś się Chrish dogadamy... :piwo:

No kochany(a)... to jest wersja niedoszacowana!
W niektórych US - płatności, które idą na konto budżetowe (nie podatkowe) US są płacone w tej samej kasie.
Czyli Pani kasjerka czasem już ma 2 komputery (2 klawiatury, 2 myszki, 2 monitory)...
I co wtedy???

Ależ macie wizje.  Nie za dużo dodatku do herbaty?

Najnowsze sprawozdanie z MinFin w postaci set-kolumnowego arkusza poświęca kilka kolumn informatyce.
Poza typowymi zapytaniami o ilość PC (powinno być o ilość PC nadających się do pracy) i ilość serwerów (czyżby nie wyartykuowana zapowiedź wymiany?) pojawiła się prośba o informację o ilość informatyków zatrudnionych w urzędzie. Jak zwykle nie wiadomo, czy chodzi o ilość osób czy etatów - zdarzają się informatycy zatrudnieni na 3/4 czy 1/8 etatu, bo tak było komuś wygodniej. Dziwi to, że MinFin nie skorzystało ze swojej bazy o informatykach, z której można wyciągnąć więcej informacji. A może baza przestała istnieć?

Wyszczególnienie w specjalnej rubryce informatyków może jedynie świadczyć o ponownych przymiarkach do outsourcingu w resorcie. Czy informatyków przejmie jakaś firma zewnętrzna, czy to "CENTRUM INFORMATYCZNE", o którym była mowa w pierwszej wersji ustawy o KAS?

Co będzie w drugiej odsłonie?