Forum skarbowców
http://www.skarbowcy.pl/blaster/forum/

Audyt SSP 2016 - pomagamy MF
http://www.skarbowcy.pl/blaster/forum/viewtopic.php?f=23&t=3613
Strona 1 z 7

Autor:  tranqilo [ 13 sty 2016, 00:28 ]
Tytuł:  Audyt SSP 2016 - pomagamy MF

Minister Finansów polecił przeprowadzenie AUDYTU wdrożenia e-Podatków

Pomóżmy Ministerstwu Finansów w audycie SSP/SSD.

Wasze wyważone opinie ( nie to co się Wam ciśnie na usta i jest niecenzuralne) przekażemy na ręce pana Ministra.

Piszcie co sądzicie o działaniu programu, szkoleniu, wdrożeniu,pomocy w rozwiązywaniu problemów. Co należy zmienić. Bez auto cenzury.

Do dzieła...

Autor:  tranqilo [ 13 sty 2016, 17:56 ]
Tytuł:  Re: Audyt SSP 2016 - pomagamy MF

Skoro nikt nie zabrał głosu to albo są tak nieśmiali jak przedszkolaki albo  SSP/SZD to aplikacja doskonała. Nie wierzę.

1. Koncepcja. Koncepcja działania aplikacji teoretycznie  oparta na rolach i mikrorolach jest bardzo niejasna. Dla wszystkich a szczególnie dla naczelników, których niespodziewanie obarczono funkcjami biznesowymi zarządzania całą aplikacją. Początkowo myślałem, że odsunięcie informatyków miało na celu wzmocnienie procesu decyzyjnego i wymuszenie szybszego łatwego wdrożenia. W praktyce okazało się , że to były działania kamuflażowe mające na celu przemycić i sprzedaż niedoświadczonym wdrożeniowcom (naczelnikom US) aplikacji, która nie nadaje się do wdrożenia w US. Spowalnia pracę urzędników a w części blokuje wykonywanie rutynowych procedur. O tym, że tak jest świadczy olbrzymia liczba zgłaszanych problemów ok. 500-1000 dziennie (przez całe trwające dotąd wdrożenie) i to pomimo tygodnia telekonferencji, które miały przybliżyć sposoby ich rozwiązania.

2.Szkolenia.
Kierujący musieli zadowolić się pokazem slajdów. Część szkoleń udawała się przeprowadzić , bez wykrzaczania aplikacji ale same scenariusze były za mało zbliżone do rzeczywistej pracy US.

3. Wdrożenie.
Aplikacja została tak przygotowana, że można ja było zainstalować w US. To co się działo potem to już prowizorka i umiejętności radzenia sobie na zasadzie spróbujmy tak a może się uda. Czasem jakaś zakładka przestaje działać a po jakim czasie znów się pojawia i działa.

4.Dokumentacja
Jeszcze tak przygotowanej nie widziałem a wiele wdrożeń przeszedłem. To pełne AGILE.  Codziennie coś nowego.

Autor:  justice [ 13 sty 2016, 18:22 ]
Tytuł:  Re: Audyt SSP 2016 - pomagamy MF

Dodajmy jeszcze szkolenia na sucho bez komputera.

Autor:  Makumba [ 13 sty 2016, 19:01 ]
Tytuł:  Re: Audyt SSP 2016 - pomagamy MF

1. program SZD oparty jest na "pismach" a nie na "sprawach" podczas gdy w US czy IS są "sprawy" a nie "pisma". Nie ma możliwości utworzenia "sprawy" bez "pisma". "Pismo" jest zatem nadrzędne nad "sprawą" co jest jakimś absurdem co ilustruje przykład: aby móc utworzyć jakiekolwiek pismo muszę mieć numer pisma a żeby mieć numer pisma muszę mieć sprawę a żeby mieć sprawę muszę mieć pismo itd. Co zatem w sytuacji gdy działamy z urzędu i nie mamy pisma? Tworzyć musimy wirtualne pismo. Nie jest to tylko kwestia terminologiczna a podstawowy błąd tej aplikacji zdatnej do obsługi np. małej działalności gospodarczej w której są pojedyncze "pisma" a nie podmiotu zajmującego się załatwianiem różnorodnych "spraw". Z tego względu nie nadaje się on do funkcjonowania w US czy IS.

2. Nadrzędność "pisma" nad "sprawą" prowadzi do kolejnych absurdów. SZD nie przypomni o załatwieniu "sprawy" na kilka mln ale przypomni o terminie odpowiedzi na pismo w którym inny urząd przysłał nam np. zwrotkę (tj. piśmie które tylko wkładam do akt i na nie nie odpowiadam). To wynika z tego, że kancelaria działając z ostrożności ustawia wszystkim pismom przychodzącym status "do wykonania z odpowiedzią" - bo pracownicy kancelarii nie będą decydować przecież które z pism wymaga odpowiedzi a które nie - co jest oczywiste. W związku z tym KAŻDE pismo musi mieć przez pracownika zmieniony status na "do wiadomości" o czym mowa w pkt. poniżej. Problemu nie ma jak masz do odklikania jedno pismo - jak masz ich dużo i pracę merytoryczną to SZD staje się kulą u nogi a nie użytecznym narzędziem. Faktem jest jednak to, że działamy w "sprawie" a nie odnośnie "pisma" i stąd biorą się te nieustające problemy i dodatkowe czynności generowane przez SZD.  

3. program SZD próbuje nas usilnie zmuszać do potwierdzania nieprawdy i odpowiadania na "pisma" które odpowiedzi nie wymagają. Początkowo była jeszcze możliwość ustawienia przy takich pismach opcji "ad acta", która z niewyjaśnionych przyczyn zniknęła i obecnie jedyną możliwością obsłużenia pisma które de facto jest pismem "ad acta" jest oznaczenie go jako pisma "do wiadomości" a następnie kliknięcie opcji "zapoznałem się z treścią" pomimo, że niejednokrotnie nie jest to prawdą (np. w przypadku przesyłania zestawień, zwrotnych potwierdzeń odbioru itp. dokumentów uzupełniających akta).

4. dyskwalifikuje SZD jako aplikację przydatną w US czy IS jego całkowita niemoc statystyczna. Nie ma w zasadzie możliwości stworzenia zestawień na podstawie kryteriów używanych w US czy IS. System uparcie segreguje pisma wg daty zarejestrowania ich a nie ma natomiast możliwości (ja jej nie znam) sortowania po rodzajach spraw czy też datach rozstrzygnięć co jest niejednokrotnie kluczowe.

5. z tego o czym mowa powyżej bierze się praktyczna niemożliwość wyszukania w SZD spraw zakończonych i przygotowania sprawozdań czy statystyk, bo zamiast sortować je np. po dacie zakończenia to sortuje po dacie wprowadzenia pisma do tego systemu.

6. system SZD zmusza użytkownika wykonywania wielu zbędnych i pochłaniających czas operacji jak np. wielokrotne wchodzenie w opcje "wysyłania pism" celem wysłania ich do większej liczby adresatów.

7. system SZD jest oparty na programie JAVA, który jest stale aktualizowany, co powoduje ciągłe problemy polegające na nieaktualności zainstalowanych na urzędowym sprzęcie wtyczek.

8. za tym idzie duże spowolnienie i awaryjność programu. Często wyskakują informacje o błędach. Nie zapisują się niektóre rzeczy.

9. w związku z wprowadzeniem SZD rozbieżności w oprogramowaniu poszczególnych komputerów (np. kierownik ma office Microsoft a pracownik Libre ew. inny edytor nie Microsofta) stały się rzeczywistym problemem. Powoduje to ogromne różnice w widoku tych dokumentów i dodatkową stratę czasu przy ich obsłudze. Jest to problem przy ilości i stopniu skomplikowania przesyłanych przez SZD pism.

10. brak opcji "wstecz" (jest wprawdzie opcja "Wróć" która jednak sensownie nie działa albo w ogóle jej czasami nie ma). Przy próbie cofnięcia do poprzedniej strony programu, SZD uparcie przekierowuje do widoku "Moje pisma", co powoduje konieczność ponownego wyszukania sprawy w związku z czym zamiast wykonać jedno kliknięcie musimy ich wykonać kilka lub nawet kilkanaście.

11. Co w SZD jest dobre? o, dobrze zrobiono opcję "zastępstwa" wystarczy jedno kliknięcie i już. Na tym chyba kończą się dobre strony SZD bo w zakresie zastępstw SZD nie utrudnia pracy a to jak na tę aplikację naprawdę dużo.

Nie odnoszę się do szkoleń bo to było dno i b... podobnie jak SZD.

Autor:  marchewa [ 13 sty 2016, 19:54 ]
Tytuł:  Re: Audyt SSP 2016 - pomagamy MF

Jak to SZD i SSP było wdrażane i jak działa to "widać" na podstawie wpisów w temacie forum - SSP viewtopic.php?f=6&t=3577
Od tego audyt powinien zacząć bo w dokumentach wszystko się zgadza: listy obecności podpisane, szkolenia odbyte, obiad na plastiku wydany, wideokonferencje, helpdesk itd.

Autor:  tete208 [ 14 sty 2016, 07:53 ]
Tytuł:  Re: Audyt SSP 2016 - pomagamy MF

Generalnie SSP wygląda na całkiem sensowny program,  :stop:  ale no właśnie gigantyczne ale!
Po pierwsze pseudo szkolenia na sucho, a właściwie brak szkoleń!
Po drugie system w teorii działa, w praktyce katastrofa połowa funkcji nie działa i nikt nie wie co i jak teraz z tym robić !!!  <_<

Autor:  tranqilo [ 14 sty 2016, 08:20 ]
Tytuł:  Re: Audyt SSP 2016 - pomagamy MF

tete208                    



Po pierwsze pseudo szkolenia na sucho, a właściwie brak szkoleń!

Na sucho czyli bez picia ? Miał być catering.

Autor:  widow [ 14 sty 2016, 16:31 ]
Tytuł:  Re: Audyt SSP 2016 - pomagamy MF

Program typu SPP powinien być przede wszystkim intuicyjny, a tu tego kompletnie brak. Skoro działamy na konkretnym podmiocie (co akurat należy ocenić na plus, o ile każde działanie można będzie w jakiś zbiorczy sposób zebrać - dla ewentualnego sprawozdania), to wybieramy podmiot, to co chcemy "z nim" uczynić" i wykonujemy swoje czynności.

Tu niby to jest, ale działa to na takiej zasadzie, że klikasz to, wiążesz z ty, wracasz, przekazujesz, klikasz, wpisujesz, wiążesz, uzupełniasz datę... Skaczesz po całej aplikacji, po różnych miejscach. W jednym kroku masz do wyboru kilkanaście różnych kroków w różnych miejscach programu.

A powinno być tak, że wybierasz co cię interesuje i krok po kroku wykonujesz kolejne funkcje, bez wracania, z jednym konkretnym polem wyboru. Jeżeli czegoś nie przewidział (dla takich przypadków powinna być opcja "inne") wtedy twórca, to uzupełnia to.

Myślę, że tak byłoby łatwiej

Autor:  garb [ 15 sty 2016, 09:11 ]
Tytuł:  Re: Audyt SSP 2016 - pomagamy MF

Warto wejść w wątek SSP. Ostatnie posty to same problemy i prośby o ratunek.
Najgorsze jest to, że helpdesk nie pomaga. Brak odpowiedzi przez kilka tygodni, nas gonią terminy lecz nikogo to nie interesuje. Mam deklaracje z 23 grudnia 2015r., której nie mogę zatwierdzić. Piszemy zgłoszenia, ponaglamy i cisza, a terminy lecą.
Zastanawiamy się czy Bydgoszcz płaci odsetki.

Autor:  tranqilo [ 15 sty 2016, 11:21 ]
Tytuł:  Re: Audyt SSP 2016 - pomagamy MF

garb                    



Zastanawiamy się czy Bydgoszcz płaci odsetki.

Dobre pytanie.  Podobnie jak to co się stało z wpłatą podatnika z 20 grudnia skoro w US jej nie widzimy ?
Takich pytań pojawi się więcej bo też brak jest odpowiedniej procedury "poszukiwawczej".  A z drugiej strony wiemy , że start wdrożenia był opóźniony przez problemy Bydgoszczy i nie wiemy czy zostały już rozwikłane.
SERCE SSP bije w Centrum Rozliczeniowym w Bydgoszczy. A jak jak tętnica jest niedrożna to serce ma zawał.

Autor:  justice [ 16 sty 2016, 09:58 ]
Tytuł:  Re: Audyt SSP 2016 - pomagamy MF

ostatnio wymyślili żeby im numery zgłoszeń do help wysyłać na czata, niektórzy czekają już Bóg jeden wie jak długo.

Autor:  esiza [ 16 sty 2016, 10:48 ]
Tytuł:  Re: Audyt SSP 2016 - pomagamy MF

decyzje w SPP
-pracochłonne dopasowywanie treści do "okienek", by to co dopiszemy łącznie z narzuconym tekstem "jakoś" brzmiało, nie wspomnę o tym że "okienka" są raczej małych rozmiarów,
-błędnie powoływane teksty jednolite (tekst narzucony przez program),
-nie zawsze odpowiednie powołanie w treści dokumentu przepisu (oczywiście w tekście narzuconym)- przepis niejako nie pasuje do tego co akurat w konkretnym przypadku należy powołać,
-dużo kombinacji z wysyłką jednego pisma do kilku adresatów- (kombinacja -podgląd - zmiana bo nie tak - kombinacja-podgląd, też nie tak,itd... jak na ostatniej stronie dokumentu dobrze to na pierwszej już nie),
-mierny poziom stylistyczny decyzji, czasochłonne zabiegi żeby było w miarę czytelne,

Program mało czytelny, dużo przejść, wracania do poprzedniej strony, panelu, funkcji, itd.

Osoby nastawione w miarę optymistycznie na wprowadzenie SSP - spasowały i po miesiącu użytkowania stały się pesymistami.

Autor:  jot_G [ 16 sty 2016, 13:00 ]
Tytuł:  Re: Audyt SSP 2016 - pomagamy MF

Brak odpowiedniego sprzętu. Na cały urząd dwa czytniki kodów, a przecież w założeniu powinien mieć każdy kto obsługuje program. Nie drukują się koperty i zwrotki przez błąd w nazwie organu podatkowego. Nawet gdyby błędu nie było to odpowiednia drukarka jest w punkcie kancelaryjnym ( przy przyjmowaniu dokumentów ) a nie ma w sekretariacie, który dokonuje wysyłki.

Autor:  wesolyzenek [ 16 sty 2016, 15:24 ]
Tytuł:  Re: Audyt SSP 2016 - pomagamy MF

tak...my pomagajmy mf, świećmy oczami przed podatnikami a mf niech dalej ma nas w ***

Strona 1 z 7 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/