A zauważyliście już, że na wydruku są wskazane podmioty, którym ewidentnie powinien zamknąć obowiązek ten drugi US, a jak się do niego dodzwonicie to na ich wydruku nie ma tego podmiotu? I to jest raczej nie odosobniony przypadek. Czyli nie ma co liczyć, że się obowiązki pozamykają w niewłaściwych USach bez molestowania.
Cóś mi wygląda, że któś troszku nie za bardzo jarzy POLTAX i obowiązki.
Dokładnie! Te raporty nie nadają się do sensownej pracy.
Dodatkowo są tu: - przypadki zeznań małżonków z różnymi adresami zamieszkania - przypadki corocznego krążenia podatników między dwoma USami, których likwidacja wymaga anulowania zeznań i (chyba) odsyłania - zwyczajne pomyłki ludzi którzy mylą adres zameldowania i zamieszkania - błędnie otwarty PIT-Z a pod nim PIT-11 itp.
Przez 3 godz. wyprostowałem 5 obowiązków i zmontowałem trzy tabele na pozostałe, których nie jestem w stanie załatwić od ręki: 1. do zawiadomienia innego US 2. do anulowania deklaracji 3. sam nie wiem
PS. Mam prawie 30 000 przypadków
____________________________________ Wśród mędrców zawsze znajdzie się miejsce na głupotę.
UPS! Moje kondolencje. Ja mam poniżej 1.500 więc zabrałem się wartko do roboty żeby szybciutko posprzątać i .... od paru dni kręcę się jak szyszka w przeręblu. A u Ciebie to
No to teraz, jak urzędy zaczną wysyłać do siebie pisma z prośbą o zamknięcie obowiązków, to można te raporty pomnożyć razy 2.
Ja już właśnie zacząłem otrzymywać te pisma i zaczyna mnie brać cholera. Bo co zajrzę do POLTAXa, to same odnotowania z DEKL P/O o otwartymi obowiązkami, bo kiedyś tam zbłądziło jakieś zeznanie z obcym adresem z małżonkiem z moim adresem. Czy takie obowiązki też zamykać, czy skupiać się tylko na wystąpieniach formalnych P/P i P/E?
A zauważyliście już, że na wydruku są wskazane podmioty, którym ewidentnie powinien zamknąć obowiązek ten drugi US, a jak się do niego dodzwonicie to na ich wydruku nie ma tego podmiotu? I to jest raczej nie odosobniony przypadek. Czyli nie ma co liczyć, że się obowiązki pozamykają w niewłaściwych USach bez molestowania. Cóś mi wygląda, że któś troszku nie za bardzo jarzy POLTAX i obowiązki.
Co do raportu to w moim US 95% podmiotów powinna mieć zamknięte obowiązki w innych US. Można narzekać, ale .... i tak trzeba będzie to zrobić. Co do warunków jakie przyjęto przy tworzeniu raportu to zasada jest wg mnie następująca: a) jeżeli podatnik A ma 2 czynne PITy w dwóch różnych US z różnymi datami początku PIT to będzie tylko na raporcie u tego co ma wcześniejszą datę początku czynnego PIT, b) jeżeli podatnik A ma czynny PIT w 3 US to nie będzie go tylko na raporcie u tego co ma najpóźniejszą datę początku obowiązku PIT (przykład: w 1US PIT od 1996, w 2US PIT od 1998, w 3US PIT od 2011, to w takim przypadku podatnik będzie na raporcie 1US i 2US - NIE OZNACZA TO ŻE 3US ma PIT czynny zasadnie ) ps.: przykład z "b" dotyczy też większej ilości otwartych obowiązków tego samego typu (mój rekord to ponad 10)
taxofficer
Ja już właśnie zacząłem otrzymywać te pisma i zaczyna mnie brać cholera. Bo co zajrzę do POLTAXa, to same odnotowania z DEKL P/O o otwartymi obowiązkami, bo kiedyś tam zbłądziło jakieś zeznanie z obcym adresem z małżonkiem z moim adresem. Czy takie obowiązki też zamykać, czy skupiać się tylko na wystąpieniach formalnych P/P i P/E?
Wg mnie wszystko - nie ma znaczenia czy to rejestracja formalna, czy tylko odnotowanie.
Mnie bardziej interesuje: - kiedy? - jak często? będą "odświeżane" te raporty. Skoro proszę inne US o weryfikację zasadności istnienia u nich czynnego PIT to chciałbym móc sprawdzać czy moje prośby lądują w segregatorze zwanym niszczarką, czy faktycznie US zamykają obowiązki.
____________________________________ ------------------------------------------------------------------------------------------------ " (...) i ujrzał Pan pracę naszą i był zadowolony, a potem zapytawszy o zarobki nasze, usiadł i zapłakał (...)"
Ostatnio edytowano 22 lip 2013, 16:53 przez Us_nip, łącznie edytowano 1 raz
Mówicie o tej całej akcji tak, jakby chodziło jedynie o pozamykanie zbędnych obowiązków. Mam jednak wrażenie, że im chodzi o takie ustawienie obowiązków w USach (wiem, że to utopia), żeby się nie pokrywały.
"Objętość przygotowanych w rozszerzonym zakresie raportów obecnie nie pozwala na włączenie obowiązków z tytułu podatku dochodowego od osób fizycznych do zaimplementowanego na stałe w aplikacji SeRCe i udostępnionego już raportu w zakresie CIT i VAT."
____________________________________ Wśród mędrców zawsze znajdzie się miejsce na głupotę.
Żeby się nie pokrywały to chyba zbyt wiele. Chodzi im o to żeby wszyscy podatnicy mieli swoje czynne obowiązki tylko w jednym us-ie, choć niekoniecznie wszystkie w tym samym, tak żeby można było te obowiązki przenieść pewnego pięknego poranka z POLTAX do czego tam akurat w danym momencie będą przenosić. I jest to cel jasny i sensowny, a co zabawne słuszny, bo docelowo eliminuje potrzebę korespondowania z innymi us na temat zmiany właściwości miejscowej. Tyle, że po drodze nas zarżną.
Żeby się nie pokrywały to chyba zbyt wiele. (...) Tyle, że po drodze nas zarżną.
Z tym pokrywaniem się to czasami się nie da (np.: korekta zeznania za lata poprzednie, gdy właściwy był inny US). W kwestii "zarżnięcia" to bez przesady - u nas było ok. 2500 przypadków do wyjaśnienia, a na chwilę obecną pozostało ok. 20 pozycji, a termin do końca września, więc nie jest źle.
____________________________________ ------------------------------------------------------------------------------------------------ " (...) i ujrzał Pan pracę naszą i był zadowolony, a potem zapytawszy o zarobki nasze, usiadł i zapłakał (...)"
Ludzie, na litość boską, przestańcie dzwonić do innych urzędów, żeby na telefon zamknąć obowiązek podatkowy. Każdy urząd ma swój raport i niech robi swoje, a nie pogania innych, bo mu akurat została tylko jedna pozycja do odhaczenia. Ja mam już uczulenie na te telefony!
Ja już właśnie zacząłem otrzymywać te pisma i zaczyna mnie brać cholera.
Telefony Ci się nie podobają:
taxofficer
Ludzie, na litość boską, przestańcie dzwonić do innych urzędów, żeby na telefon zamknąć obowiązek podatkowy.
Kochanieńki, to jak mam się z Tobą skomunikować? Telepatycznie?
taxofficer
Każdy urząd ma swój raport i niech robi swoje...
Tak się niestety składa, że na każdym raporcie są wskazania, które trzeba zamknąć w tym drugim urzędzie, a w jego raporcie tych wskazań nie ma. Sprawa została udowodniona empirycznie. Ja wiem, i Ty wiesz, że to są sprawy nie będące prawdziwym problemem. Co z tego? MF tego nie wie, IS tego nie przyjmuje do wiadomości, a bezpośredni przełożony ... szkoda gadać.
Ja już właśnie zacząłem otrzymywać te pisma i zaczyna mnie brać cholera.
Telefony Ci się nie podobają:
taxofficer
Ludzie, na litość boską, przestańcie dzwonić do innych urzędów, żeby na telefon zamknąć obowiązek podatkowy.
Kochanieńki, to jak mam się z Tobą skomunikować? Telepatycznie?
taxofficer
Każdy urząd ma swój raport i niech robi swoje...
Tak się niestety składa, że na każdym raporcie są wskazania, które trzeba zamknąć w tym drugim urzędzie, a w jego raporcie tych wskazań nie ma. Sprawa została udowodniona empirycznie. Ja wiem, i Ty wiesz, że to są sprawy nie będące prawdziwym problemem. Co z tego? MF tego nie wie, IS tego nie przyjmuje do wiadomości, a bezpośredni przełożony ... szkoda gadać.
Kochanieńki, dostałeś raporty? Dostałeś. Pismo przewodnie do nich było? Było. Nie ma tam ani słowa o kontaktowaniu się z innymi urzędami, mowa jest o weryfikacji. Z raportów dobrze widać gdzie, kiedy i na podstawie jakiego źródła informacji obowiązek został otwarty. Każdy niech zrobi to co ma raporcie i nie zawraca gitary innym, bo w ten sposób nie idzie pracować w miarę normalnie. Ja mam zamiar (bo póki co siedzę jeszcze w zgonach) zweryfikować tylko i wyłącznie swoje obowiązki, inne z raportu mnie nie interesują, niech się o nie martwią odpowiednie urzędy. A że raport jest jaki jest i w tym momencie lata zaniedbań w rejestracji właśnie wyłążą jak karaluchy, to już zupełnie inna bajka, a raczej horror. Pozdrawiam.
Kochanieńki, dostałeś raporty? Dostałeś. Pismo przewodnie do nich było? Było. Nie ma tam ani słowa o kontaktowaniu się z innymi urzędami, mowa jest o weryfikacji. Z raportów dobrze widać gdzie, kiedy i na podstawie jakiego źródła informacji obowiązek został otwarty. Każdy niech zrobi to co ma raporcie i nie zawraca gitary innym, bo w ten sposób nie idzie pracować w miarę normalnie. Ja mam zamiar (bo póki co siedzę jeszcze w zgonach) zweryfikować tylko i wyłącznie swoje obowiązki, inne z raportu mnie nie interesują, niech się o nie martwią odpowiednie urzędy. A że raport jest jaki jest i w tym momencie lata zaniedbań w rejestracji właśnie wyłążą jak karaluchy, to już zupełnie inna bajka, a raczej horror. Pozdrawiam.
Pozwolę się z Tobą nie zgodzić, bo skoro dostałem raport to staram się KOMPLEKSOWO wyjaśnić wszystko co na nim się znajduje, a bez udziału innych US nie jest to możliwe. Nikt nie pisze i nie dzwoni, bo nagle zapałał miłością do Twojego US. Skoro tak podpierasz się pismami MF to dlaczego jeszcze "siedzisz" w zgonach. Przecież od ich udostępnienia minęło już kilka miesięcy i dawno ten temat powinien zostać zamknięty.
____________________________________ ------------------------------------------------------------------------------------------------ " (...) i ujrzał Pan pracę naszą i był zadowolony, a potem zapytawszy o zarobki nasze, usiadł i zapłakał (...)"
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników