Zbliżają się kolejne terminy <a href="http://www.skarbowcy.pl/mkportal/index.php?ind=news&op=news_show_single&ide=399" target="_blank">http://www.skarbowcy.pl/mkportal/index.php..._single&ide=399</a> A jak tam u was, kompy się grzeją, czy znikome zainteresowanie tym ułatwieniem dla naszych przedsiębiorców.
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
Ostatnio edytowano 21 lis 2006, 09:03 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz
21 lis 2006, 00:04
Mam potężne obawy - żeby cała akcja E-PODATKi nie zakończyła się, jak sławetna akcja komputeryzacji skarbowości przez firmę BULL (potężne nakłady finansowe, a system i urządzenia wykorzystane w 5%). W związku z wdrażaniem E-Podatków nasuwa się wiele pytań, czy ktoś przeanalizował opłacalność takiej inwestycji (kupa kasy na inwestycje, a całość wykorzystana tylko w 1 %). Już władowano dużo kasy, a pytanie, jak duże tłumy biorą udział w pilotażowych wdrożeniach - z tego, co wiem "elektronicznych" podatników można policzyć na palcach (w całej Polsce).
Ostatnio edytowano 21 lis 2006, 09:20 przez WIECHUR, łącznie edytowano 1 raz
21 lis 2006, 08:49
Ad. Bull 5%? Z jakiego źródła te 5%?
Ad. e-podatki Najpierw wchodzą e-deklaracje, a następnie e-podatki, to dwa różne projekty, a raczej etapy jednego. W MUSach jest już nawet "kilka" deklaracji przesłanych elektronicznie, ale... no właśnie... e-deklaracje pozwalają tylko na przesłanie wypełnionej deklaracji, ale bez WERYFIKACJI danych szczegółowych, czyli sprawdzenia poprawności wypełnienia deklaracji (wniosek: elektroniczna deklaracja może mieć status BŁĘDNY po walidacji przez urzędnika). Na etapie wysyłania elektronicznej deklaracji sprawdzana jest centralnie tzw. "główka" dokumentu (imię, nazwisko, nip, adres - po to jest aktualna akcja WERYFIKACJA na poziomie wszystkich US-ów w Polsce i likwidacja konfliktów, a szczególnie błędów krytycznych).
Trzeba również zauważyć, że ewentualne nakłady finansowe nie dotyczą systemów w US-ach, a jedynie platformy systemowej pomiędzy podatnikiem, a systemem w US. Praktycznie US nie zauważą różnic po wprowadzeniu e-deklaracji, poza brakiem konieczności ręcznego wprowadzania tychże.
Ostatnio edytowano 22 lis 2006, 00:15 przez Diego, łącznie edytowano 1 raz
21 lis 2006, 22:40
Widać, że ministerstwo liczy, iż powstaną zewnętrzne programy weryfikacyjne ułatwiające życie podatnikom. Tyle, że nikt tym teraz nie jest zainteresowany, a więc powinna powstać co najmniej jedna aplikacja centralna z weryfikacją dla promowania e-deklaracji - to by wszystkim ułatwiło pracę.
____________________________________ "Tylko zmiana jest niezmienna" - Heraklit
Ostatnio edytowano 22 lis 2006, 00:15 przez tranqilo, łącznie edytowano 1 raz
21 lis 2006, 22:55
IMHO odnoszę wrażenie, że e-deklaracje powstały tylko po to, by wyrobić się w terminie narzuconym przez UE. W docelowych e-podatkach tak ma być - z tego, co wiem. Weryfikacja dokumentu (czy błędny, czy nie) będzie przeprowadzana bezpośrednio podczas wprowadzania danych przez www i dzięki temu nie powinno być w systemie dokumentów ze statusem Z (błędny). Nie wyobrażam sobie innej opcji... <_< No chyba, że chodzi o to, by wzywać podatników! By poprawiali banalne błędy i przy okazji posyłali biednym urzędnikom wiązanki słowne. :mur:
Ostatnio edytowano 22 lis 2006, 07:46 przez Diego, łącznie edytowano 1 raz
22 lis 2006, 00:29
Moim zdaniem z e-deklaracjami jest dokładnie ten sam problem co z F-16. Już są, ale tak naprawdę będą za trzy-cztery lata, może nawet później. Tylko MF zapomniało o offsecie do e-deklaracji. Brak jest po prostu najzwyklejszej kampanii reklamowej nastawionej na wypromowanie e-deklaracji, informacji w bankach, urzędach gmin, na portalach www, że coś takiego już jest. Tworzenie czegoś tylko dlatego, że trzeba wydać na to pieniądze UE jest nieuzasadnione ekonomicznie, ponieważ projekt na pewno nie był tworzony bezkosztowo, a za dwa czy trzy lata będzie musiał ulec dostosowaniu do nowych technologii i wymogów rynku, co pochłonie kolejne ogromne pieniądze. A teraz raptem spłynie drogą elektroniczną w całej Polsce może ze dwadzieścia sztuk wniosków o rejestrację elektroniczną podatnika z czego oczywiście połowa (no może trochę przesadzam) zostanie odrzucona z przyczyn formalnych. Nie wiem, czy ktoś robił badania nastawione na to, ilu podatników będzie składało deklaracje elektronicznie w przeciągu pierwszych trzech lat funkcjonowania e-deklaracji, ale nie sądzę, by ten odsetek przekroczył 1% ogółu wszystkich podatników. Więc może będzie tak jak w przypadku ZUS - odgórny przymus składania e-deklaracji dla wszystkich prowadzących działalność i oddolny paraliż pracy ze względu na łącza, serwery itp. problemy techniczne, które będzie trzeba w pośpiechu rozwiązywać. Nie wiem, ale ciemność widzę... Podrawiam wszystkich "fiskusów" w Polsce.
Ostatnio edytowano 27 lis 2006, 09:05 przez Warden, łącznie edytowano 1 raz
26 lis 2006, 22:43
Jak wspomniał CESIO brak odpowiedniej ilości informacji (bo pewnie nie zadbano o fundusz na reklamę) spowodował nikłe zainteresowanie składaniem elektronicznych deklaracji i stąd zapewne pojawił się pomysł, by zaprzestać składania deklaracji CIT i PIT. Tyle, że to nieźle zamieszało procedury w wymiarze i wymaga zastosowania zupełnie nowych procedur w ksiegowości.
Wracając do E-deklaracji. Ciekaw jestem, czy w całym kraju przekroczono magiczną liczbę 200 deklaracji złożonych za miesiąc? Obawiam się, że nie i wobec tego poniesione koszty na stworzenie oprogramowania, bez odpowiedniej polityki wdrożenia, spowodowały gigantyczną stratę: pieniędzy, czasu, ...
W urzędach mamy rozpocząć przygotowania do wdrożenia na jesieni, by e-deklaracje działały od 01.01.2008. Jak się nie zmieni polityka wdrożenia, to czarno to widzę. Ryzyko podobnie totalnej klapy jest GIGANTYCZNE.
____________________________________ "Tylko zmiana jest niezmienna" - Heraklit
Ostatnio edytowano 27 lis 2006, 23:09 przez tranqilo, łącznie edytowano 1 raz
27 lis 2006, 22:23
<a href="http://www.skarbowcy.pl/mkportal/index.php?ind=news&op=news_show_single&ide=513" target="_blank">Z artykułu "Do urzędów trafiają kolejne e-deklaracje"</a> już wiemy, że na 7500 firm, które mogą składać deklaracje przez internet, zdecydowało się na to zaledwie 55 to jest 7,3 promila największych, najbogatszych, najnowoczesniejszych przedsiębiorstw.
Na e-deklaracje wydano MILONY PLZ, bez efektu. Firmy, które się na to zdecydowały, ponoszą duże koszty i robią to w zasadzie z ciekawości, a nie z ekonomicznych pobudek. Nie wiem, jakie koszty poniosło MF, no "bo wicie. to jest wszystko bezkosztowe". Ale to może być wydatek rzędu kilku tysięcy PLZ na każdą złożoną miesięcznie deklarację. Czy to się nam opłaca?
Jeśli mamy wdrażać ideę PRAWDZIWIE TANIEGO PAŃSTWA, to do projektu e-Deklaracje powinno się zaprosić specjalistów od zarządzania i marketingu "z prawdziwego zdarzenia". Jak na razie widzimy, że hurra-optymistyczne założenia ekonomiczne, związane z elektronicznym przesyłaniem deklaracji, nie sprawdziły się. To zresztą można było przewidzieć na podstawie doświadczeń DUŃSKICH (tam składa elektroniczne deklaracje 3% firm). A co by było, gdyby Zyta zwolniła 10% skarbowców licząc, że zastąpią je komputery z aplikacją e-Deklaracje...?
____________________________________ "Tylko zmiana jest niezmienna" - Heraklit
Ostatnio edytowano 02 gru 2006, 20:43 przez tranqilo, łącznie edytowano 1 raz
02 gru 2006, 11:56
A ja to bym chciała, żeby portal urzędnika działał sprawnie. Napisałam już kilka zgłoszeń, ale właściwie to nawet nie wiem, czy trafiły, gdzie potrzeba. Fajnie by było, gdybyśmy wiedzieli, jak wygląda portal podatnika od środka, bo nas o to pytają i człowiek nie wie, co odpowiedzieć i jak zwykle wychodzimy na nieprzygotowanych dyletantów.
Ostatnio edytowano 02 gru 2006, 20:44 przez Nipani, łącznie edytowano 1 raz
02 gru 2006, 12:33
Podatnik przysłał nam deklarację ZAW-E2 mailem, jak ją odszyfrować ? :blink:
04 mar 2008, 21:18
Jaś Fasola
Podatnik przysłał nam deklarację ZAW-E2 mailem, jak ją odszyfrować ? :blink:
Na "bramkę podatnika" skieruj tego gościa: www.e-deklaracje.gov.pl. Tam ma złożyć. E-mailem to Ci życzenia Wielkanocne może przysłać ...
A swoją drogą jeśli ją zaszyfrował a ty nie odszyfrowałeś - to skąd wiesz, że to ZAW-E2?
04 mar 2008, 22:17
_ksu_
A swoją drogą jeśli ją zaszyfrował a ty nie odszyfrowałeś - to skąd wiesz, że to ZAW-E2?
Chyba napisał to w temacie a w liście był wirus wyczyszczony przez firmowe TrendMicro.
____________________________________ "Tylko zmiana jest niezmienna" - Heraklit
04 mar 2008, 22:43
Niedawno GP pisała o trudnym początku wdrażania e-deklaracji. Wciąż jedynie mała liczba podatników korzysta z systemu choć posiadaczy podpisów elektronicznych jest już multum. Skąd te problemy ? dziennikarze sądzą , że to brak aplikacji wpływa na to i oczywiście zganiają winę na MF za zbyt późne ogłoszenie specyfikacji .
Moim zdaniem zaważyły też wakacje ( programiści też ludzie ) oraz ogólna niechęć do nowości i brak zachęt ze stony MF dla podatników przesyłających swoje dane internetem do US.
Bez większych problemów można podwoić liczbę użytkowników e-Deklaracji ( z obecnych 3000) . Wystarczy zrobić to co zrobił swego czasu NBP wdrażając Videotela. Tu wystarczy podobne działanie wymuszające na wszystkich państwowych i samorządowych urzędach składanie deklaracji przez internet. Czy Wasz księgowy już złożył ZAW-E1 ? Spytajcie się go. Dlaczego dotąd tego nie zrobił ?
____________________________________ "Tylko zmiana jest niezmienna" - Heraklit
Ostatnio edytowano 10 wrz 2008, 07:31 przez tranqilo, łącznie edytowano 1 raz
09 wrz 2008, 22:36
Na małą popularnośc składania deklaracji w formie elektronicznej wpływa też mała śwoadomośc w tym zakresie podatników. Składają jedynie ZAW-E1 sądząc,że to wniosek o podpis elektroniczny lub ze na tej podstawie mogą składać deklaracje w formie elektronicznej. Nie potrafią wprowadzić ZAW-E2 lub nie wiedzą,ze powinni to zrobić. Przesyłają dokumenty papierowe i elektroniczne gdzie popadnie (w naszym mieście są dwa urzędy mające w nazwie słowo ,,Drugi"). Czasem zwyczajnie mają problem z wprowadzeniem ZAW-E2, bo coś dzieje się z ich komputerami (miałam takie telefony) i zamiast poprosic swojego informatyka o pomoc wolą wszystko walnąć w kąt. A wczoraj mialam telefon od podatniczki z pretensjami, że ma problem z komputerowym wypełnieniem druku ZAW-E1 ,,bo z NIPem osoby upoważniojej coś się dzieje, gdy wsciska Tab". Podatnicy o których mówię to zwykle główni księgowi sporych firm, czyli osoby światłe zdawałoby się. A poza tym ja cały czas uważam i powtarzam to gdzie tylko mogę, że system którym nas uraczono jest jednym wielkim bublem.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników