To miło, że nas odwiedzasz  

Mam do Ciebie pytanie takiej treści:
podatnik przesłał w tamtym roku e-PIT-37, ale nie wydrukował sobie zeznania ani nie zapisał kwoty przychodu, a w
"międzyczasie" sformatował dysk i zainstalował system. Chce wysłać e-zeznanie i w tym roku, ale do tego potrzebuje
kwotę przychodu z poprzedniego roku.
- Czy ma jakąkolwiek możliwość dotarcia do tego zeznania (poza wizytą w urzędzie) w celu  uzyskania tej kwoty?
- Czy wystarczy do tego numer referencyjny?

Z komunikatu
Poniższy numer referencyjny został zwrócony w celu automatycznego pobrania Urzędowego Poświadczenia Odbioru (UPO). Aplikacja będzie monitorowała, za pomocą tego numeru, status Twojej deklaracji.
otrzymanego po wysłaniu zeznania wynika, że tak.
Jak to ma to zrobić?
A jeśli nie zapisał numeru referencyjnego?...  
Myślę, że warto byłoby pochylić się nad tym problemem, bo podejrzewam, że na chwilę obecną nie jest rozwiązany.

Już są. Nie wiem kiedy będą instalowane u was. To jest coroczny skandal. Nie wiadomo czy bardziej skandal czy bardziej coroczny  

Jeżeli nie ma ŻADNEGO śladu po wysłanej e-deklaracji, to musi wystąpić do US o informację dot. przychodu. Może nawet dostać kopię zeznania (urzędnik pobiera XML, wrzuca do Adobe Readera i już).
Bez uwierzytelnienia się w US jest dokładnie w takiej samej sytuacji jak Ty chcąc uzyskać jego dane zatem powinien pójść, pokazać dowód osobisty i nie powinien mieć dalszych problemów.

Nr referencyjny jest dowodem na spełnienie obowiązku podatkowego w terminie. Zauważ, że nie ma tam żadnych danych (no teraz jest PESEL, który zdaje się jest wrażliwą daną) wrażliwych. W mojej opinii to za mało. Nie zadzwoni i nie powie, że złożył zeznanie i to jest na to dowód.

Skoro podpisujemy zeznanie przychodem, to nie powinien on być dla anonimów (np. przez telefon) łatwy do uzyskania.



Ten komunikat mówi tylko, że w ustalonym przez użytkownika odstępie czasu aplikacja będzie sprawdzała status dokumentu, czyli de facto czy dane rejestracyjne i kwota przychodu za poprzedni rok podatkowy są zgodne z danymi zapisanymi w bazach MF. Jeśli tak, to wyrzuci status 200 i jest ok - klika pobierz UPO i koniec. Jeśli nie, to podaje numer błędu. Generalnie opcja przydatna w czasie, gdy jest tłok na bramce MF, bo wtedy mogą pojawiać się statusy z serii 300, czyli dokument w trakcie przetwarzania, dokument wstępnie przetworzony. Tak było 27.02, gdzie spotkały się VATY, PITY-11 i zeznania. Jeden z tych przypadków, gdzie na status się czekało relatywnie długo.

No tak, uciekło jeszcze najbardziej oczywiste rozwiązanie - a PIT-11 od pracodawcy?

Jaskarbbowiec ja też nie widzę konieczności drukowania e-deklarcji/ale durni marnotrawiących czas i kasę  nie brakuje ale to brak nadzoru is/Wie ktoś może czy naczelnicy mają jakieś profity od firm telekomunikacyjnych za umieszczanie informacji na centrali, że fajnie jest składać e-deklarację.Gdzie nie zadzwonisz to leci to słodkie "pierdzenie" za moje pieniądze.Czemu nie leci np. hasło "to państwo okrada grupę swoich obywateli pracowników skarbowości od pewnego czasu nie wypłacając należnych wynagrodzeń i 13-tek itd. itp." aż klient się znudzi i zadzwoni do nus na komórkę/ i tu podajemy nr komórki służbowej "swojego' bądź "innego" nus-a/

To brałem pod uwagę, ale nie zawsze jest to tylko jeden PIT-11; źródeł przychodu może być kilka.
Aplikacja powinna mieć możliwość odtworzenia tego co istnieje już w systemie

Ale napisałeś, że wszystko zginęło - format, nowy system, nowa aplikacja, brak kopii, brak eksportu, po prostu Kononowicz - nie ma niczego 32 znakowy nr referencyjny jest, można powiedzieć, ultra unikalny, ale dlaczego (w przypadku zgodnym z Twoim życzeniem) nie podjąć próby napisania programu, który zasypie bramkę zapytaniami generując takie ciągi znaków. A jak się uda czasem trafić, to miałbyś całe zeznania ofiar Twojego występku. Mało prawdopodobne, ale jednak...

Co do kilku źródeł przychodu - no gdzieś w tych dokumentach wypadałoby mieć porządek. Jak nie elektronicznie, to chociaż papierowo A kto nie ma w głowie, ten ma w nogach jak to mawiają.

A jak tam w Waszych urzędach Pity-11 Z e-deklaracji? jesteście na czysto?  a wszyscy myślą że "wystarczy kliknąć" .Mają racje na każdą jedenastkę z osobną po 2-3 razy  

Czekają na poprawki. Klikać sto razy nadgarstek może paść. Też poszedł help w tym zakresie ma to być ponoć poprawione, pożyjemy zobaczymy.

Mam pytanie a jak robicie zwroty z VAT-u , jak nie drukujecie deklaracji VAT ze speda

Zwroty VATu drukujemy

My też zwroty drukujemy. Reszty nie.

u Nas poza zwrotami z vatu drukujemy wszystkie korekty oraz dokumenty błędne

A błędne tez drukujemy i te które aktualizują adres, bądź z brakiem podatnika w bazie, albo z brakiem obowiązku. Korekt nie drukujemy, chyba ze dotyczą zwrotów VAT bądź stwierdzenia nadpłat.