Panie Nadir, to bardzo proste. Wystąpił błąd i tej aplikacji nie można Pan zainstalować z powodu niepoprawnie skonfigurowanego instalatora. Skontaktuj się z Pan z autorem aplikacji i uzyska Pan pomoc.

Problem rozwiązałem sam.
Ale sobotę miałem zmarnowaną

Ciekaw natomiast jestem czy ktoś się domyśli dlaczego ten komunikat mi się pokazał...

Zabrakło Adobe AIR  czy Flashpayer'a?

Nie. Adobe AIR ani Flashpayer'a nie zabrakło.  
W moim przypadku to była stara wersja, którą w tamtym roku zainstalowałem (w celach ćwiczebnych ) i o której zapomniałem...

W takim przypadku komunikat winien brzmieć raczej tak: "odinstaluj nieaktualną wersję"

W sumie przesłanie e-PIT'a to nie 5 minut; najpierw trzeba poświęcić co najmniej pół godziny na przeczytanie instrukcji. Bo ważna jest nawet kolejność instalacji poszczególnych składników. A dodatkowo warto poczytać i "Frequently Asked Questions". Żeby później nie być czymś zdziwionym

Na przykład takim komunikatem:

Korzystam z darmowego programu IPS - nie pobieram wtyczek ani innych programów, a zeznania bez problemu trafiają do US. Naprawdę 5 min roboty. Polecam

ja również polecam, żadnych problemów

Dzięki za informację, teraz też będę polecał innym.
Rozmawiałem z urzędowym informatykiem i potwierdził, że ta cała procedura którą poleca ministerstwo na stronie http://www.e-deklaracje.gov.pl jest zbyt skomplikowana. Nawet dla osób obeznanych z komputerem i z internetem. A może nie tyle zbyt skomplikowana, co zbyt mało prosta. Wszystko jest fajnie jeśli ktoś ma szczęście i nawet nieświadomie wybierze przypadkiem poprawną opcję czyli dopóki nie wystąpią jakieś niespodzianki. Brak jasnych komunikatów co wtedy zrobić. O wiele prościej jest skorzystać ze strony http://www.pit.pl

Przykład.

Komunikat:

Dlaczego?

Witam.
Spróbuj uzupełnić gminę i u pierwszego i u drugiego podatnika, powinno udać się przesłać. Pozdrawiam.

Próbowałem, tylko program nie pozwalał mi na wstawienie tam czegokolwiek.
Szukałem błędu we wszystkich pozycjach po kolei i wydawało się, że wszystko jest OK. Skoro program "nie wpuszczał" mnie do poz. 17 i 31 to uznałem, że nie wymaga wypełnienia. Szkoda, że system pokazuje ogólny komunikat błędu bez wskazania błędnych pozycji albo wymagających uzupełnienia.  
PIT'a wysłałem już 2 tygodnie temu i nawet zwrot nadpłaty już dostałem

Problem był tutaj:

Ten post to jest przesada. Szukanie dziury w całym. Skoro jest napisane, że pola obowiązkowe są zaznaczone na czerwono, a jak widać na obrazku nie były i pojawił się komunikat, że nie wszystkie pola obowiązkowe są wypełnione, to czego chcieć więcej??? Asystenta z US? Kolejność części pól jest dowolna, ale w przypadku niektórych  ich zawartość wynika z wcześniej wypełnionych, tak jak w tym przypadku - powiat - gmina. Chyba, żeby lepiej było, aby rozwinęła się lista 25000 miejscowości - masz i szukaj.

Zwykłe marudzenie (zakładam, że celowe, bo zadania "odszukaj pustą czerwoną ramkę" są dla przedszkolaków). A ten program, o którym piszecie działa na MAC'ach? Bo jak produkt z MF nie działa na wszystkich systemach / przeglądarkach / czytnikach pdf to jest wielka afera.

Nie piszę, że MF daje ideał, być może da się to uprościć, ale skoro dziennie przesyłanych jest w tej chwili około 30.000 (!!!) pitów, to chyba nie jest to najgorsze rozwiązanie. A deklaracje składane elektronicznie nie są przymusem, co za tym idzie wynik jest imponujący.

Jeszcze jedno - jeśli dla informatyka uciążliwe jest kliknięcie na link na stronie z napisem Wtyczka (plug-in), kliknięcie 4 razy i uruchomienie NAJPRAWDOPODOBNIEJ zainstalowanego już Adobe Readera, no to co tu dużo o nim pisać...

Są rzeczy, na które MF też nie ma bezpośredniego wpływu - co wersja Adobe Readera, to przyciski są w innym miejscu. Linux przestaje przez Adobe być wspierany ze względu na mnogość dystrybucji... To przykre, ale ze słabymi nikt się nie liczy.

Pozdrawiam,
JS

Racja

To rozwiązanie z MF wcale nie jest takie złe.

Chyba zostałem źle zrozumiany. Nie szukam dziury w całym, ani nie zarzucam nikomu, że system jest niedoskonały.

Zauważ, że w poście 23 lut 2012 22:11
viewtopic.php?p=96152#p96152
zadałem zagadkę do rozwiązania: Dlaczego nie chce się zainstalować e-DeklaracjeDesktop ściągnięty ze strony?
I nikt jej nie rozwiązał. Pytałem kilku osób w urzędzie - nie wiedziały.
Nie dziwię się: jeśli ktoś nie spotkał się z sytuacją jak moja, to nie wiedział.

23 lut 2012 22:38
Problem rozwiązałem sam.
I zapytałem: Ciekaw natomiast jestem czy ktoś się domyśli dlaczego ten komunikat mi się pokazał...
Nikt się domyślił.

A tutaj sam sobie odpowiedziałem.
23 lut 2012 23:13
W moim przypadku to była stara wersja, którą w tamtym roku zainstalowałem (w celach ćwiczebnych ) i o której zapomniałem...
W takim przypadku komunikat winien brzmieć raczej tak: "odinstaluj nieaktualną wersję.

Poza tym: program "nie wpuszczał" mnie do poz. 17 i 31, więc uznałem, że nie wymaga wypełnienia.
A problem był w wyborze powiatu!
Gdybym przejrzał całą listę wyboru, to może domyśliłbym się, że należy wybrać "M.Gdańsk". W ręcznie wypełnianych zawsze pisałem Powiat: Gdańsk.
Albo gdybym przypadkowo nie wyłączył funkcji zaznaczenia pól obowiązkowych, to być może domyśliłbym się szybciej...

Dlaczego zamieściłem te posty?
Zastanawiałem się nawet dość długo czy pisać o tym (publicznie się "kompromitować" jaka guła ze mnie). Zamieściłem je wyłącznie w celach "szkoleniowych". Aby ci którym przytrafi się sytuacja z jaką ja się spotkałem mogli nauczyć się na moich błędach. Tak jak napisałem: e-PIT'a wysłałem 2 tygodnie wcześniej. Więc jednak z sukcesem.

A że takie sytuacje się zdarzają również innym, to wiem, bo pytał mnie kolega (kilkanaście lat młodszy ode mnie) dlaczego ma komunikat o braku wypełnionych pól. Od razu spytałem: a jaki powiat wybrałeś? Gdański
W czasie pełnienia dyżuru na informacji telefonicznej miałem kilka telefonów z zapytaniami "dlaczego nie mogę wysłać e-PITa?
Jeden z nich dotyczył sytuacji, której nie rozumiem: pani wysłała e-PITa 2 dni wcześniej, ale nie otrzymała potwierdzenia UPO.
Kiedy próbowała drug raz wysłać miała komunikat, że zeznanie jest już złożone. Dlatego zadzwoniła do urzędu, aby spytać czy jej PIT jest w w urzędzie. Sprawdziłem w POLTAXie - jest. Dodatkowo powiedziała, że system nie wymagał od niej wpisania kwoty dochodu z poprzedniego roku. Czyżby w sytuacji kiedy ktoś już raz złoży, to później nie musi potwierdzać identyfikacji poprzez wpisanie kwoty dochodu z poprzedniego roku?!

Wszystko jest skomplikowane dopóki nie stanie się proste.
Ale przyznasz: kto mógłby się domyślić że e-desktop nie da mi się zainstalować, bo już istnieje starsza wersja w systemie?
A ja o niej zapomniałem! Albo system powinien ją "nadinstalować" albo pokazać komunikat "zdeinstaluj starą wersję", a nie "skontaktuj się z autorem programu".
Żaden system jest niedoskonały. Ten również.
Każdy system zawsze można udoskonalić. Ten również.



Racja.
Tylko, że ja miałem trochę pecha

Ja popieram NADIRA w 100% też miałem problemy z uzupełnieniem i wysłaniem zeznania.
Od  siebie dodam że e-deklaracje jest tak sprawny jak rząd p.o. DT /złudzenie marketu w filmie "Czeski sen"/
Ciekawe ile kosztuje kampania reklamowa  tego g..na?

Oczywiście z taką argumentacją nie sposób dyskutować. Może MF powinien zrobić jak ZUS - Płatnik + Windows i koniec. Tak ma być i już. Osobiście uważam, że aplikacja desktopowa to mały niewypał, w założeniu miało się samo aktualizować i pobierać nowe formularze. Jak jest - wiadomo, to odinstaluj, to zainstaluj. Jednakże do samych pdf'ów interaktywnych (poza niedogodnością, o której pisałem wyżej) za dużo zastrzeżeń mieć nie można.

Co do pomysłu wystarczy pomyśleć ile w ciągu tych 4 lat zaoszczędziło się roboczogodzin, pieniędzy na benzynę, na bilety (tak, tak, "ktoś zaoszczędził, ktoś nie zarobił" powie malkontent) i czasu, który zwykle trzeba było poświęcić na odstanie w kolejkach. Nadal w US'ach  stoi po kilkadziesiąt osób i czeka na sprawdzenie rozliczenia, ale nawiązując do pieniędzy wydanych na kampanię reklamową, za 2-3 lata nie będzie potrzeby przekonywać ludzi do składania zeznań drogą elektroniczną.

Będę się upierał (i za tą opinię nie dostałem ani złotówki), że to dobry pomysł, wykonanie zadowalające a efekty coraz bardziej widoczne.

Pozdrawiam,
JS