To akurat jest prawie postanowione, że będzie podstawą miernika od 2010r -ZLICZANIE PÓL- wtedy główki już nie wystarczą.  Czekamy tylko na oficjalne potwierdzenie, które oby nie przyszło w sierpniu 2010 ...

Zamieszczony poniżej cytat pochodzi z artykułu Marka Wierzbickiego zamieszczonego w Computerworldzie o miernikach dla informatyków. Uwagi są niezwykle celne i myślę, że zmuszą do refleksji twórców każdych mierników. A jakie jest Wasze zdanie ?

Czy to wytłuszczone zdanie nie jest nie przypomniało Wam o ostatnim nagłym sprawozdaniu z realizacji korekt ?

Powiem tylko tyle......może mnie zjedziecie jak burą s........Ale co tam. Te całe mierniki to fikcja!!!!! Ktoś kto to wymyślił jest albo szalony albo .....niekompetentny! Ludzie, przecież dzisiaj według tych wytycznych liczy się EFEKTOWNOŚĆ, a nie EFEKTYWNOŚĆ!  Każdy kto wykonuje te śmieszne-dziwne-chore sprawozdania zdaje sobie sprawę z przekłamania pewnych danych...Bez jaj. Oczywiście chylę czoła przed prekursorami tej nowostki!

nie zjedziemy przecież to samo myślimy, każdy dzisiaj zajmuje się podawaniem danych do góry chyba po to żeby za parę lat wprowadzić kolejne ciekawe wsakźniki. Góra żeby pokazać swoją aktywność miesza w kotle na dole, a ludzie ledwie zipią

Ale jeżeli chodzi o ilość dokumentów , łatwo za pomocą dokumentów z ZUS - podkręcić. Wystarczy: zadzwonić do ZUS aby przysłali nowy nośnik bo poprzedni jest uszkodzony. Wgrywamy drugi nośnik jako "poprawkowy". Dokumenty anulowane też są zliczane więc jesteśmy kilkadziesiąt tys. dokumentów "do przodu" . Dlatego dokumenty z ZUS nie są najlepszym miernikiem.

dokumenty zus nie tworzą w poltaxie daty "wprowadzono w dniu" ta rubryka jest pusta i przez to do miernika szybkości te dokumenty nie są brane, natomiast do miernika obciążenia pracą w liczniku oczywiście są pobierane...co ciekawe jeżeli wprowadzisz "z ręki" OPP taki dokument będzie odczytany przez miernik szybkości  

Właśnie sprawdziłam "data wprowadzenia" i pole "przez" jest wypełnione dla dokumentów migrowanych z ZUS.
Rzeczywiście do wskaźnika obciążenie pracą idą dokumenty z ZUS i OPP, a nie idą do szybkości wprowadzania.

i kolejna wersja mierników tym razem nr 5 i kolejne "cuda"
co nowego? nareszcie ktoś się puknął (albo został puknięty   ) i tym razem nie ma w ułamku postępowania umorzone do ilości postępowań - ilości postępowań umorzonych na wniosek podatnika..
słuszna decyzja ale jest jedno małe "ale" POS-WU zmienił się w sierpniu (wersja nr 4) i od tego momentu zawiera pozycję "powód" - poprzednie wersje tego nie zawierały i niespodzianka oczywiście miernik liczy sobie tamte tak jak poprzednio..a teraz będzie najlepsze, Us-y co spytniejsze anulują wszystkie dokumenty POS-WU wystawione "po staremu" i wprowadzają je w jedyny słuszny sposób    dobre nie?
i jeszcze jedna ciekawostka dokumenty wycofane z obiegu - normalnie myślący rozumie to w ten sposób  że są to decyzje uchylone...ale gdzie tam, są to wszystkie decyzje anulowane w POLTAX i uwaga jeżeli anulujesz nawet głupi ZOB-D (dotyczący np byle czego) i podasz tam powód  "INNY" samomyślący miernik uzna że uchylona decyzja jest jako uchylona przez urząd    
I ciekawy pomysł wymagający autoryzacji    na który wpadłem to nie anulowanie takich popierdułkowatych dokumentów (jedynie anulowanie jako BŁAD - nie generuje ich do miernika) należy zrobić dokument np ZOB-S który zwiększy ilość decyzji a nie psuje miernika anulowanych) - ponieważ mam fuchę analizy mierników przydzieloną przez Naczelnika przyglądam się miernikom kochanym w zdłuż i wszerz  

Dodano: 23 Paź 2009 07:24 pm

oczywiście dotyczy to sytuacji postępowań umorzonych na wniosek podatnika ale nie wszczętych z urzędu tylko na wniosek  

Może zastosować wybieg Asterixa z bodajże 6 pracy - w urzędzie ("12 prac Asterixa") i podać górze debilne, sprzeczne ze sobą, nielogiczne dane, może "góra" sfiksuje i da nam wreszcie spokój?

Naiwnie zakładasz, że oni to czytają i analizują   

Oni nie sfiksują. To my fiksujemy i w przeciwieństwie do "12 prac Asteriksa" nasze urzędy, będące domami, które czynią szalonym,  w przeciwieństwie do "Asrteriksa" czynią szalonymi nas a nie petentów.

Za trzeci kwartał mierniki brały decyzje uchylone z powodem US, IS, UCH, UNW, NSA w podatkach CIT, PPD, PPE, PPL, PPR, PPW, VAT, VZM wystawione przez US. Czy rzeczywiście jest teraz inaczej?

TO JEST CHORE-gdyby prywatne firmy tak działaly , to już dawno wszystkie co do jednej by upadły. Ale widocznie my Polacy musimy Amerykę odkrywać wciąż od nowa - nic z tego nie wynika, a co nowy minister finansów  , to tworzy historię od nowa. Proponuję jeszcze wstawić mierniki pogodowe i ich wpływ na marzenia podatników.

Dziś spotkałem się z "superekonomicznym" podejściem obecnych władz MF, do sprawy funkcjonowania administracji skarbowej. Aby poprawić jakiś tam wskaźnik, pracownicy wszczynają postępowania dotyczące zwroty podatku z tyt. niezłożonych zeznań za lata ubiegłe. Całość postępowania to kilka listów poleconych ZPO + zwrot, o który nie upomina się nawet podatnik (najczęściej kilka zł). Koszty - pod doliczeniu bezsensownej pracy - ogromne ale jakie będą wskaźniki!