Dlatego też zdziwiłem się, że pracuje Pan w urzędzie a nie np. w izbie gdzie byłoby na pewno więcej czasu na takie sprawy.
Bo jak widać z postów, pracownicy z pańskiego urzędu też nie są zbytnio zadowoleni.
Rozumiem, że informatyka z izby nie jest zainteresowana, więc nie ma tematu.
Wiele osób chwali Pana programy, ja też nic nie mam do ich funkcjonalności, co nie powinno dziwić, biorąc pod uwagę inne programy na których pracujemy.
Ale to już inna sprawa.
Pozdrawiam