Teraz jest 04 wrz 2025, 07:21



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 44 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Program wspomagający pracę poborców 
Autor Treść postu
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA18 lis 2007, 10:27

 POSTY        11
Post 
:mur:  :mur:
tranqilo                    



<!--quoteo(post=17782:date=06. 11. 2007 g. 09:51:name=Grzegorz Rewucki)--><div class='quotetop'>(Grzegorz Rewucki @ 06. 11. 2007 g. 09:51) [snapback]17782[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
Tranqilo nie do końca zrozumiałem Twoje wątpliwości.
Jeśli mógłbyś je sprecyzować to chętnie odpowiem.

Miałem wątpliwości co do tego co można w arkuszach wyliczać. Ale skoro poborcy się przyzwyczaili do tego układu i już im pasuje to nie będę się na ten temat wypowiadał.
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
pytanie:skąd wszyscy macie przekonanie ,że to poborcy nie chcą zmian?, może to kierownictwo nie nadąża za zmianami-taka mała dygresja.Jakakolwiek prośba o coś nowego wzbudza w kierownictwie przerażenie?


12 sty 2008, 17:10
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA31 paź 2007, 14:38

 POSTY        63
Post 
od pewnego czsu przyjeżdza do mnie rozliczć zużycie wodygości z palmtopem i drukareczką wklepuje sobie dane coś poklika i drukuje taką niby fakture czy nie możnaby takiego czegoś stwożyć dla poborców myśle że tak i to niewielkim kosztem jedynie drukarka i troche pracy informatyka-programisty. w skali kraju wyszłyby grosze


12 sty 2008, 21:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA24 paź 2007, 19:35

 POSTY        255
Post 
uma                    



od pewnego czsu przyjeżdza do mnie rozliczć zużycie wodygości z palmtopem i drukareczką wklepuje sobie dane coś poklika i drukuje taką niby fakture czy nie możnaby takiego czegoś stwożyć dla poborców myśle że tak i to niewielkim kosztem jedynie drukarka i troche pracy informatyka-programisty. w skali kraju wyszłyby grosze


uma - nie chcę być niegrzeczny, ale praca poborcy skarbowego nie jest tożsama z pracą inkasenta. Na niego nikt nie oczekuje tak, jak na swojego listonosza, doręczyciela bądź innego gościa.
Wiesz uma - dobry poborca, to tak, jak dobry gliniarz, musi umieć balansować na cienkiej czerwonej linii.
Gry psychologiczne, wymówki, świadome bądź nieświadome manipulacje są stałym elementem gry "Dłużnik". To one właśnie sprawiają wierzycielom i działajacym w ich imieniu egzekutorom wiele kłopotu. Robią wodę z mózgu, odbierają siłę i chęć walki, zatruwają negatywnymi informacjami, wywołując współczucie. Nigdy do końca nie wiesz, ile w nich jest prawdy, a ile blefu.
uma - mógłbym jeszcze bardziej rozwinąć ten wątek, ale wówczas wprowadziłbym Cię w meandry skomplikowanych i niekoniecznie sympatycznych działań/czynności egzekucyjnych. A więc pozwolisz, że się ulotnię.
Pozdrawiam!


Ostatnio edytowano 13 sty 2008, 00:07 przez outsider, łącznie edytowano 1 raz



13 sty 2008, 00:02
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA31 paź 2007, 14:38

 POSTY        63
Post 
masz racje specyfika pracy poborcy jest zupełnie inna niż inkasenta lecz chodzi mi tu wyłącznie o kwestię sprzętu i oprogramowania
racje masz że uzerając sie z gościem nie ma za bardzo czasu i chęci na rozpakowanie się ze sprzętem i grzebanie w arkuszach gdzie często jesteście przyjmowani w drzwiach.
zapotrzebowanie na jakies rozwiązanie informatyczne wspomagające waszą pracę musi wyjśc od was to wy wiecie najlepiej czego wam trzeba co wam może pomóc a co utrudni pracę


Ostatnio edytowano 13 sty 2008, 10:23 przez uma, łącznie edytowano 1 raz



13 sty 2008, 10:22
Zobacz profil
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA18 lis 2007, 10:27

 POSTY        11
Post 
uma                    



masz racje specyfika pracy poborcy jest zupełnie inna niż inkasenta lecz chodzi mi tu wyłącznie o kwestię sprzętu i oprogramowania
racje masz że uzerając sie z gościem nie ma za bardzo czasu i chęci na rozpakowanie się ze sprzętem i grzebanie w arkuszach gdzie często jesteście przyjmowani w drzwiach.
zapotrzebowanie na jakies rozwiązanie informatyczne wspomagające waszą pracę musi wyjśc od was to wy wiecie najlepiej czego wam trzeba co wam może pomóc a co utrudni pracę

Uma wszystko ok,ale  jak zwykle jedno małe ale, to nie my jesteśmy desydentami i nie do nas należy ostatnie słowo.Póki co ze strony kierownictwa słyszymy...nie opowiadajcie bzdetów brać kwitariusz i w teren.Głową muru nie przebijesz. :mur:


13 sty 2008, 10:52
Zobacz profil
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA09 lis 2007, 16:45

 POSTY        23
Post 
Ech, to chyba nie jest tak.
Jeżeli istnieje taka potrzeba to należy :
1. Sprawdzić czy jest wogóle problem
2. Zdefiniować potrzeby i sposoby ich zaspokojenia
3. Poszukać rozwiązań już istniejących na rynku
4. ... i z zebraną wiedzą iść do ludzi mogących takie potrzeby zaspokoić (np. Szefa Wydziału Informatyki)

Jeżeli po realizacji wszystkich punktów istnieje potrzeba zbudowania narzędzia informatycznego do wspomagania pracy poborcy - to wspólnie z zainteresowanymi należy napisać DIP (Dokument Inicjujący Projekt).
Jeżeli nikt tym się nie zainteresuje to wsparcia ze strony informatyków mieć nie będziecie bo oni nie wiedzą co poborcom jest potrzebne.

pozdrawiam
K.


13 sty 2008, 12:14
Zobacz profil
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA29 paź 2006, 18:07

 POSTY        10
Post 
Witam.
Oczami wyobraźni widzę program, który nie tylko wspomagałby pracę poborców, ale także wyprostowałby życie naszych dzielnych i nieocenionych inspektorów. Program zawierający w sobie funkcję, które jednocześnie pozwalałyby rozliczyć tytuł na rejonie i jednocześnie zapisać notatkę ( raport w formie elektronicznej), przekazywany do programu głównego przy pomocy np. irdy, kabla lub bluetootha.
Wieczorkiem po skończonej pracy w rejonie zamiast pisać bezsensowne raporty, których i tak nikt nie czyta zasiadłbym sobie przed ekranem np. "laptoka"  :D i spokojnie przy piwku :piwo:  na zasadzie rozwijanych menu nanosiłbym wszystkie informację, wpłaty i takie tam na arkusz elektronicznej przydziałówki, którą na koniec tygodnia, przekazałbym do programu centralnego zainstalowanego na komputerach w dziale. Oczywiście dla celów kontrolnych taki przydział można by było wydrukować i pozostawić w zakurzonych teczkach. Z tej samej przydziałówki można także drukować raporty i wpłaty do banku (zamiast wypisywać je ręcznie). Jaka oszczędność środków i co niektórych etatów?  :D
A tak bez żartów to coraz częściej widzę tytuły wykonawcze z nadrukowanym kodem paskowym. Co pozwala przypuszczać, że za jakiś czas można będzie przenosić informację z tytułu wykonawczego do programów używanych przez egzekucję skanerami(podobnie jak to się dzieje w sklepach np ceny). Można by ten system wykorzystać do zmian w stanie należności zobowiązanego.
W chwili obecnej spora ilość prac wykonywanych szczególnie przez pracowników biurowych jest już zautomatyzowana np. wszelkiego rodzaju zajęcia świadczeń pieniężnych i jeżeli do tego dodamy możliwość tworzenia szablonów w programach typu edytory tekstu np. WORD ( dla niewtajemniczonych można pisać wspaniałe decyzje i postanowienia zmieniając tylko nazwiska, adresy i uzasadnienienia) Dalsza taka automatyzacja będzie na pewno skutkowała ograniczeniem pracowników potrzebnych do tego typu prac.
Ja tam osobiście jestem poborcą i wierzę w to głęboko i jestem spokojny, że przez długi czas naszym wspaniałym naukowcom nie uda się wymyślić urządzenia (humanoida typu ja robot), który za niewielkie nakłady będzie zapieprzał za poborcę skarbowego.

Używam programu Pana Rewuckiego tak sobie myślę, że mógłby na początek nieodpłatnie poprawić część dotyczącą naliczania przerw w odsetkach np wbudować okienko, które pojawiałoby się po zaznaczeniu jakiejś opcji na zasadzie takiej jak rozwiązana jest sprawa w miejscu wpisywania dat od,/do kiedy nalicza się odsetki, a także wziąć pod uwagę, że w wypadkach, w których na tytule wykonawczym jest kilka wpłat to bez osobnego kalkulatora nie można policzyć należności egzekwowanej, a prościej w miejsce wpisywania należności głównej lub podstawy należy wbudować prosty kalkulator pozwalający na odejmowanie lub dodawanie liczb nie wychodząc z programu. Sprawa wydaje się prosta tym bardziej, że kalkulator wbudowany jest w palmtopa. W sumie te dwa mankamenty troszeczkę psują całkiem udany i pomocny produkt Pana Grzegorza Rewuckiego. :brawa:


13 sty 2008, 18:58
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA31 paź 2007, 14:38

 POSTY        63
Post 
KrzyK                    



Ech, to chyba nie jest tak.
Jeżeli istnieje taka potrzeba to należy :
1. Sprawdzić czy jest wogóle problem
2. Zdefiniować potrzeby i sposoby ich zaspokojenia
3. Poszukać rozwiązań już istniejących na rynku
4. ... i z zebraną wiedzą iść do ludzi mogących takie potrzeby zaspokoić (np. Szefa Wydziału Informatyki)

Jeżeli po realizacji wszystkich punktów istnieje potrzeba zbudowania narzędzia informatycznego do wspomagania pracy poborcy - to wspólnie z zainteresowanymi należy napisać DIP (Dokument Inicjujący Projekt).
Jeżeli nikt tym się nie zainteresuje to wsparcia ze strony informatyków mieć nie będziecie bo oni nie wiedzą co poborcom jest potrzebne.

pozdrawiam
K.

Całkowicie się z tobą zgadzam wszystko zaczyna się od analizy i zdefiniowania potrzeb i tu informatyk wiele nie pomoze bo się po prostu na egzekucji nie zna


14 sty 2008, 07:59
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA19 mar 2007, 22:17

 POSTY        61
Post 
Wszystkie środki które usprawniają pracę są jak najbardziej wskazane. Pytanie tylko ilu naczelników wyrazi zgodę za zakup palmtopów? Może mają rację bo po co komu palmtopy do rozliczania służb i kalkulatory  
odsetkowe - przecież przy mandatach nie ma odsetek a koszty to szablon. Większość poborców których znam gania w 90 % niestety za mandatami i czuje się jak pracownicy urzędów wojewódzkich. Ja już nie noszę kalkulatora w teren to dodatkowe obciążenie. Co do wykształcenia poborców to postanowiłem założyć nowy post - szkolenia dla poborców- zobaczmy ilu z nas jest wysyłanych na jakiekolwiek szkolenia???


15 sty 2008, 20:01
Zobacz profil
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA26 paź 2006, 07:35

 POSTY        10
Post 
sernikbig                    



Oczami wyobraźni widzę program, który nie tylko wspomagałby pracę poborców, ale także wyprostowałby życie naszych dzielnych i nieocenionych inspektorów.

Jest szansa, że takie rozwiązanie będzie można zobaczyć nie tylko oczami wyobraźni. Projekt jest praco i czasochłonny, ale jest w toku, co daje pewne nadzieje. Więcej szczegółów można znaleźć na mojej stronie internetowej: <a href="http://www.rewucki.pl/KalWinTest.htm" target="_blank">http://www.rewucki.pl/KalWinTest.htm</a>


17 sty 2008, 17:39
Zobacz profil WWW
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA16 maja 2006, 21:36

 POSTY        2772

 LOKALIZACJAz MEKKI
Post 
Grzegorz Rewucki                    



<!--quoteo(post=22220:date=13. 01. 2008 g. 18:58:name=sernikbig)--><div class='quotetop'>(sernikbig @ 13. 01. 2008 g. 18:58) [snapback]22220[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
Oczami wyobraźni widzę program, który nie tylko wspomagałby pracę poborców, ale także wyprostowałby życie naszych dzielnych i nieocenionych inspektorów.

Jest szansa, że takie rozwiązanie będzie można zobaczyć nie tylko oczami wyobraźni. Projekt jest praco i czasochłonny, ale jest w toku, co daje pewne nadzieje. Więcej szczegółów można znaleźć na mojej stronie internetowej: <a href="http://www.rewucki.pl/KalWinTest.htm" target="_blank">http://www.rewucki.pl/KalWinTest.htm</a>
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Czy to aby jest droga w dobrym kierunku? Biorąc pod uwagę aktualny sposób dokumentowania operacji z TW to większy zysk dla poborców by był gdyby można było zautomatyzować proces dokumentowania czynności poprzez wydruk odpowiednich dokumentów z programu dla poborców  ( i ewentualnie import do EGA ) zamiast wypisywania TW i wprowadzania ich do EGA przez inspektorów.

____________________________________
"Tylko zmiana jest niezmienna" - Heraklit


20 sty 2008, 20:05
Zobacz profil
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA29 paź 2006, 18:07

 POSTY        10
Post 
Witam.
Panie Grzegorzu, przestrzegam przed wrzucaniem wszystkiego do jednego programu. Znając życie będzie to bardzo skomplikowane a więc i trudne w obsłudze. Poborcy na rejonie starczy polmtop oprogramowany jak teraz bo tam to się tylko liczy należności i nie ma czasu na wprowadzanie raportów czy innych takich. A w domciu to już inna sprawa, bo nie ma nic lepszego od klawiatury i sporego ekranu do wprowadzania danych.  :D

A tak na marginesie, fajnie że próbuje Pan nam pomóc i bardzo to doceniamy, ale na dzień dzisiejszy naprawdę bardziej przydatny będzie ten "myk" o którym pisałem poprzednio.
POzdrawiam  :)


20 sty 2008, 21:35
Zobacz profil
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA26 paź 2006, 07:35

 POSTY        10
Post 
Widzę, że idea programu nie została dobrze odczytana. Mam nadzieję, że wszystko stanie się jasne za kilka tygodni. Wtedy też będzie dostępna do testów pierwsza w pełni funkcjonalna wersja Kalkulatora Windykacyjnego umożliwiająca wymianę danych z EgaPoltax'em i usprawnienie rozliczania służb.


21 sty 2008, 10:30
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 44 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do: