Co to za problem ? W 2014 r. może już nie istnieć większość małych US. Na te kilkadziesiąt dużych co zostanie może kasa się znajdzie.
A znając pomysły rostowskiego i bandy, każdy z urzędników który będzie chciał pracować w urzędzie musi mieć swoją licencję na weendowsa i offica i po kłopocie.

Cyberwrzesień

21 grudnia 2012 roku rozpoczęły się zmasowane i skoordynowane ataki na największe internetowe chmury obliczeniowe: Amazona, Google i Facebooka. Dopiero wspólna akcja głównych globalnych operatorów sieci pozwoliła położyć kres tym działaniom, ale trwało to kilka dni, podczas których nie było dostępu do danych przechowywanych w chmurach obliczeniowych, do aplikacji społecznościowych ani wyszukiwarek. Nie było bezpośrednich ofiar, ale w oficjalnych szacunkach mówi się o kilkudziesięciu ofiarach pośrednich - ludziach, którzy zginęli na skutek niedostępności informacji zapisanych w zablokowanych chmurach. Ataki nazwane przez politycznych komentatorów „cyber 11 września” sprowokowały ustawodawców do stworzenia światowych i krajowych praw o bezpieczeństwie infrastruktury internetowej.

W sieci stworzono cyberrogatki - na łączach międzynarodowych zbudowano sieć współpracujących zapór internetowych (firewalli) pozwalających z łatwością blokować nadchodzące z zagranicy ataki, a gdyby to nie wystarczyło, odcinać całe kraje od Internetu. Jednak okazało się, że przestępcy wykorzystują komputery zarażone końmi trojańskimi, znajdujące się wewnątrz murów obronnych. Dlatego też w sieciach krajowych stworzono „układ odpornościowy” - system nadzoru nad ruchem pozwalający szybko zlokalizować i odciąć dowolnego użytkownika sieci, który zaczyna być dla niej zagrożeniem. Nowe prawa objęły też bezpieczeństwo serwisów internetowych - każda nowa komercyjna usługa musi przejść homologację - test sprawdzający, czy zapewnia swoim użytkownikom odpowiedni poziom bezpieczeństwa i ochrony.

Homologacja sprawdza również zgodność świadczonych usług z lokalnym prawem, dlatego też wszelkie serwisy działające w szarej strefie prawa przeniosły się poza mury obronne zachodniej cyberprzestrzeni - w obszar nazywany czasem dziką siecią lub dziczą (the wild). Użytkownicy dalej mogą z nich korzystać, ale przed nawiązaniem połączenia z usługą z dziczy muszą poddać się identyfikacji przed serwerem granicznym i cyfrowo podpisać oświadczenie, że zgadzają się na monitorowanie połączenia z „niewystarczająco bezpieczną usługą” oraz biorą na siebie odpowiedzialność za działania mogące naruszać lokalne prawa. Sposób ten został opracowany przez Amerykanów zwalczających w Internecie hazard i pornografię - tego typu bramki na świat mają w USA nawet niektóre stany o bardziej restrykcyjnych prawach dotyczących publicznej moralności. Polskę chronią dwie zapory - ogólnoeuropejska oraz krajowa.

Zniknął problem haseł - zarządzaniem tożsamością użytkowników zajmują się komercyjne usługi internetowe oraz rządy. W sieci użytkownicy przedstawiają się swoim kontem w jednym z wielkich serwisów tożsamościowych, które wyewoluowały z sieci społecznych. Jeśli ktoś nie chce korzystać z usługi komercyjnej (chociaż darmowej), europejska karta identyfikacyjna (lub paszport) ma powiązanie z kontem w serwisie Euro-ID pełniącym podobne funkcje. Prawo dopuszcza w sieci wypowiedzi anonimowe lub pod pseudonimem, ale operatorzy serwisów muszą umożliwiać przedstawicielom prawa powiązanie każdej wypowiedzi z tożsamością konkretnego obywatela. Euro-ID udostępnia też wtyczki tożsamościowe dla serwisów dyskusyjnych - po aktywacji wtyczki przez operatora serwisu przy każdej wypowiedzi pojawia się przycisk „Zgłoś jako naruszenie prawa”, którego naciśnięcie jest jednoznaczne ze złożeniem doniesienia o przestępstwie (przycisk zapisuje oczywiście także dane zgłaszającego). Korzystanie z wtyczek nie jest obowiązkowe, ale w ten sposób udało się ucywilizować sieciowe dyskusje i wyplenić trolling.

15.06.2011
Wyłącz Internet
Filed under: Bez kategorii — iklobus @ 20:15

Hakerskie wyczyny z ostatnich miesięcy dają sporo do myślenia. Przełamanie zabezpieczeń i wykradzenie danych Sony, Lockheed Martin czy też Międzynarodowego Funduszu Walutowego, każą na nowo zastanowić się nad tym, gdzie przebiega ostatnia linia obrony przed niebezpieczeństwami czyhającymi tuż za rogiem firmowego firewall-a. Na nic rygorystyczne procedury, nowoczesny sprzęt i najlepsi specjaliści (sądzę, że tylko tacy tam pracują). Jeszcze raz okazało się, że jeżeli coś jest możliwe, to w końcu się wydarzy, a jeżeli zdarza się najlepszym, znaczy to, że tak naprawdę nikt z nas nie jest bezpieczny. Obawiam się, że to tylko kwestia determinacji atakującego i poświęconych na to środków. Każdy administrator może znaleźć się w sytuacji, że nie pozostanie mu nic innego jak wyciągnąć wtyczkę z Internetem. Trochę to mało finezyjne, ale skuteczne – skuteczne na 100% i sądzę, że firmy i instytucje powinny brać pod uwagę taki scenariusz w swoich planach awaryjnych.

Wtyczkę wyciągnąć łatwo,ale co z aplikacjami. Rzecz jasna powinny działać – przynajmniej te najważniejsze. Znaczy to tyle, że muszą być one zlokalizowane wewnątrz firmowej sieci. To niesłychanie ważna sprawa w kontekście dyskusji dot. przenoszenia różnorakich funkcjonalności do chmury. Co można przenieść, a co musi pozostać w środku? Systemy zarządzania (ERP, CRM, BI itp.), zdecydowanie wewnątrz. Backup-y podobnie. W chmurze poczta i być może oprogramowanie biurowe. Chociaż co do tego drugiego mam szereg wątpliwości i uważam, że raczej się to nie przyjmie. Czyli z grubsza tak jak było, gdy o cloud computing nikt jeszcze nie słyszał.

Szanowni Państwo,
W kwietniu 2014 r. kończy się wsparcie dla Windows XP Service Pack 3 (SP3) i Office 2003. Chcemy pomóc Państwu w uniknięciu ryzyka związanego z używaniem niewspieranej wersji Windows i Office oraz zaplanowaniu działań IT na 2012 rok. Niniejszy list ma naświetlić potencjalne zagrożenia związane ze zbliżającym się końcem wsparcia dla tych produktów i przedstawić dostępne opcje ograniczenia ryzyka.

Jaka jest sytuacja i potencjalne zagrożenia?

Windows XP SP3 i Office 2003 przestaną być wspierane od 8 kwietnia 2014 r. Po tej dacie Microsoft nie będzie zapewniał żadnego publicznego wsparcia dla tych produktów, w tym aktualizacji bezpieczeństwa, poprawek niezwiązanych z bezpieczeństwem ani pomocy w przypadku incydentów.
Korzystanie z Windows XP SP3 i Office 2003 po dacie zakończenia wsparcia może narazić Państwa firmę na potencjalne zagrożenia, takie jak:

•         Zagrożenia dotyczące zabezpieczeń i zgodności z przepisami. Niewspierane i nieaktualizowane środowiska są podatne na atak. Rezultatem może być oficjalne stwierdzenie utraty kontroli przez nadzór wewnętrzny lub zewnętrzny, a w konsekwencji zawieszenie certyfikatów i (lub) publiczne powiadomienie o niezdolności organizacji do utrzymania systemów oraz informacji o klientach.

•         Brak wsparcia ze strony niezależnych producentów oprogramowania (ISV) oraz producentów oryginalnego sprzętu (OEM). Niedawny raport branżowy firmy Gartner Research sugeruje, że „w 2011 r. wielu niezależnych producentów oprogramowania (ISV) przestanie wspierać nowe wersje swoich aplikacji w Windows XP; w 2012 r. stanie się to powszechne”. Opieszałość może również zablokować dostęp do innowacji sprzętowych: Gartner Research zauważa, że w 2012 r. przeważająca część producentów sprzętu PC zaprzestanie wsparcia dla Windows XP w większości nowych modeli PC. Zob. Creating a Timeline for Deploying Windows 7 and Eliminating Windows XP SP3, czerwiec 2011 r.


Jakie są dostępne opcje?

1         Modernizacja. Ta opcja zapewnia klientom największy zwrot z inwestycji poprzez wdrożenie nowczesnych komputerów PC z systemem Windows 7 Enterprise i pakietem Office 2010. Zarówno małe firmy, jak i największe korporacje z oddziałami na całym świecie zyskują w ten sposób większą produktywność personelu oraz większą wydajność operacyjną dzięki skuteczniejszym zabezpieczeniom i lepszemu zarządzaniu.
         Aby pomóc klientom w procesie migracji lub wdrożenia, Microsoft i nasi partnerzy oferują kilka opcji, w tym programy weryfikacji koncepcji (proof of concept, POC) i programy pilotażowe prowadzone przez Microsoft Consulting Services lub jednego z naszych certyfikowanych partnerów usługowych, które pomagają w pomyślnym przejściu na Windows 7 Enterprise i Office 2010.

2.         Zakup kontraktu na wsparcie niestandardowe w ramach Premier Support w celu dalszego korzystania z niewspieranych produktów. Jeśli z jakiekolwiek przyczny postanowią Państwo nadal używać Windows XP SP3 lub Office 2003 po zakończeniu wsparcia, możliwe jest nabycie wsparcia niestandardowego. Warunkiem zawarcia kontraktu na wsparcie niestandardowe jest umowa Premier Support oraz opracowanie planu migracji. Koszt wsparcia niestandardowego jest znacznie wyższy niż zwykłego i zwiększa się co rok ze względu na rosnące koszty obsługi przestarzałego produktu.

3.         Brak jakichkolwiek działań. Microsoft odradza klientom tę opcję, która może narazić ich na problemy z bezpieczeństwem oraz na niezgodność z przepisami.


Gdzie można znaleźć więcej informacji?

•        Pełne informacje na temat cyklu wsparcia dla produktów Microsoftu są dostępne pod adresem: http://support.microsoft.com/lifecycle

•        Pełne informacje o zakończeniu wsparcia dla Windows XP i Office 2003 są dostępne pod adresem: http://www.microsoft.com/endofsupport

•        Pełne informacje o usługach Microsoft Consulting Services, które pomagają w projektowaniu, wdrażaniu i wspieraniu rozwiązań Microsoftu, są dostępne pod adresem: http://www.microsoft.com/services

•        Pełne informacje o wytycznych wdrożeniowych, szkoleniach i bezpłatnych narzędziach wdrożeniowych dla specjalistów IT są dostępne pod adresem: http://www.microsoft.com/springboard

Pod koniec września br. upływa ostateczny termin wprowadzenia obsługi protokołu IPv6 we wszystkich dostępnych publicznie serwisach i usługach internetowych amerykańskiej administracji publicznej. Zdaniem analityków wprowadzone w 2010 roku przepisy będą dotyczyć ok. 10 tys. witryn internetowych i mają gwarantować obywatelom USA sprawny dostęp do zasobów internetowych rządowych agencji. Na mocy tych samych przepisów do 2014 roku amerykańskie instytucje rządowe mają przejść na IPv6 także w zakresie wewnętrznej infrastruktury.

Opracowanie na podstawie tekstu “5 major changes facing the Internet in 2012" autorstwa Carolyn Duffy Marsan. COMPUTERWORLD.pl