Napisałem, że o przedmyszkowość mi biega, dlatego właśnie to chciałbym narzucić w MF.


Przykład - wprowadzenie jakiegokolwiek dokumentu dotyczącego np. 120 okresów (np. 5 lat zaległości w karcie podatkowej, przedawnienie 5 lat od ostatniego środka egzekucyjnego, tam z reguły wchodzą podwójne okresy).

Wyobrażam sobie to tak - wprowadzam dokument, datę przedawnienia (5 lat od środka egzekucyjnego - jedna i ta sama) i zaznaczam myszką do czego chcę to wprowadzić. Potwierdzam i już. Wprowadzam dokument raz i zaznaczam, czego dotyczy, a nie wprowadzam na zasadzie kopiowania i przerabiania dokumentu 120 razy.


Tak samo działa POLTAX 2B - wprowadź 120 zawieszeń biegu terminu przedawnienia w MRP z powodu śmierci - art. 99 O.p.  Tylko w P2B jeszcze mniej można kopiować.

I niech mi nikt nie wyskakuje z argumentem, że trzeba wszystko robić do konkretnej zaległości, bo przecież do każdej mogą być inne okoliczności. Jeśli podatnik zmarł, to do wszystkich zaległości, a nie do kilku.



Egapoltax wydaje mi się lepszy, choć nie znam go jakoś super.

GAZRIK moduł o którym piszesz to taka prowizoryczna proteza wymagająca udoskonaleń tzn. wyeliminowania wielokrotnych ( wykonywanych dziesiątki razy) żmudnych kopiowań i zatwierdzeń. To powinna być procedura zbliżona to tej jaką zaproponowałeś. Myślę,że się tego w końcu doczekamy.

Tylko coś się tej myszki doczepił ! Mnie myszka przeszkadza przy wprowadzaniu danych znacznie lepiej sprawdzają się skróty klawiszowe i inteligentne uzupełnianie-wyszukiwanie jak w linuksie przy wyszukiwaniu nazw plików i katalogów.

Egapoltax też ma swoje wady. Np. brakuje w nim zintegrowanego modułu do obsługi sum depozytowych.  Na szczęście jest kilka aplikacji kolegów skarbowców, które eliminują wiele żmudnej pracy księgowej związanej z rozliczaniem przelewów na tym koncie egzekucyjnym.

8 lat temu słyszałem, że POLTAX jest przestarzały i bierze się pod uwagę jego wymianę. 5 lat temu też. Pewnie za 3 lata też to będę słyszał. I za 8.

Moim zdaniem nie chodzi o to, by robić programiki osobne do poszczególnych powtarzalnych zadań, jako nakładki na POLTAX. Choć, jeśli ktoś zrobi jedną solidną nakładkę - ok.

Pozory mylą.
Te kilkanaście lat użytkowania POLTAXu pokazały jak jest nowoczesny i elastycznie uwzględnia wszelkie niespodziewane zmiany w prawie podatkowym a w szczególności coroczne ( a nawet częstsze - zob. VAT-7 ) zmiany w formularzach. Praktycznie nie ma programów komercyjnych o podobnym stażu i niezmienne strukturze podstawowej bazy.

Natomiast w tym czasie POLTAX pięciokrotnie zmieniał serwery i systemy operacyjne. Pierwsza wersja bazy danych była w PARADOXie . Potem kolejno; ORACLE w wersji 6.0; 7.4; 8.1.6; 10.g.  Prawie za każdym razem trzeba było moduły dostosować do nowego systemu a największe widoczne zmiany interfejsu przyniósł ostatni PORTING 2010.

Wszystko wskazuje , że raczej nie będzie wymiany na nowy model lecz ewolucja tak by nadążyć za zmianami w prawie podatkowym, zmianami technologi informatycznej i zmianami w funkcjach zgodnie z wymaganiami użytkowników.

Wszelkie znaczące zmiany w programie mogą nastąpić po zmianie prawa. Najczęściej to zmiany prawa wymuszają te zmiany. Legislatorzy powinni jednak zawsze pamiętać o pozostawieniu wystarczającego okresu na wprowadzenie modyfikacji w tym skomplikowanym programie i jego aplikacjach czy samej bazie.

Jak rozumiem, MF nadąża za zmianami w prawie i za zmianami w technologii i jest szczęśliwe. Wiem, to i tak niezły wynik.

Ale wymagania użytkowników MF ma w nosie, bo to MF narzuca co użytkownicy mają robić. Gdyby tak traktowano klienta - ten zmieniłby dostawcę. Urzędnicy nie zmienią dostawcy POLTAX-u, bo można im tego zabronić przepisami. Oceniam tak po czynach, nie po słowach.

Czy MF choć raz zrobiło ankietę jak użytkownicy oceniają programy na których pracują (Poltax, P2B, Ega, Mandaty i kilka innych najpopularniejszych) ?
Nie, bo ich to nie interesuje.

Chyba nawet jest stały komitet użytkowników w MF. Ale nie wiem kto tam jest i nie ma żadnych informacji o jego działaniach i postulatach.

Cóż,    

Tak sobie właśnie wyobrażam, że to działa.     MF ma (chyba) stały komitet i to załatwia sprawę.    

Przyznam, że ta wiadomość wprawiła mnie we wspaniały nastrój   .  Tranqilo należy Ci się    - szczerze, bez żadnej ironii.