Ja w tym wszystkim nie rozumiem tylko jednej kwestii: dlaczego nie piętnuje się takich postaw - takiego mieszania i kombinowania w miernikach - nie oszukujmy się - jest to przecież widoczne w większości przypadków, zwłaszcza gdy takie posunięcie winduje medianę do absurdalnych czasem poziomów, nieosiągalnych przy "normalnej" pracy. Ministerstwu przysparza to dodatkowej pracy, nam niepotrzebnych stresów. Oszczędźmy sobie wszyscy tego wyścigu..

Popieram:)

Powinni to zrozumieć wszyscy w Polsce NUS, o normalności funkcjonowania urzędu poinformować DIS, a Dyrektorzy jak się nie boją do MF. Dość szaleństwa.

Jeśli ktoś organizuje zawody, to zawodnicy się znajdą - taka jest rzeczywistość. Cały dowcip polega na ustanowieniu sensownych zasad, aby zawody nie były prowadzone dla samych zawodów. Tu jednak potrzeba kilku szarych komórek - a to ostatnio towar deficytowy  

A ja mam takie pytanie. Dla czego wszystkie, nawet błędne dokumenty mają być zatwierdzone. Czemu to ma służyć. Ja rozumiem zatwierdzać poprawne, ale błędne. I jeśli chodzi o bezpieczeństwo danych, o którym mowa powyżej, z czego się bierze zagrożenie jeśli dokument nie będzie zatwierdzony.

I mam pytanie, jak postępujecie z deklaracjami bez podpisu. Też zatwierdzacie i księgujecie jako błędne> Albo zeznania z błędnymi/niekompletnymi OPP, tych sie nie da zatwierdzić, a ponoć wszystko ma być zatwierdzane i księgowane. Gdzie znajdę jakieś informacje, dlaczego tak należy robić i po co.

AKHIR Twoje pytania wykazują podstawowy brak szkoleń z obsługi wymiarowej i ... pewną irytację z tego powodu.

Podstawowa sprawa , błędnych dokumentów się nie zatwierdza a już na pewno nie grupowo. Można je poprawić jeśli wymagają tylko drobnej korekty bo ktoś wpisal nie w tą rubrykę, czy zrobił błąd w podsumowaniu papierowej deklaracji i jest to oczywiste.

Dokumentacja POLTAX jest w urzedach ogólnie dostępna lokalnie albo na tzw. serwerze DROGOWSKAZY i warto się z nią zapoznać ze zrozumieniem. A w szególności ze scenariuszami dotyczącymi wymiaru.

A czy wg was przenoszenie czasowe pracowników z różnych komórek urzędu do klepania PIT-ów na czas akcji PIT, można potraktować jako tuning mierników czy też jest to zachowanie NUS normalne, do którego nie ma co się czepiać? Chodzi mi oczywiście o sytuację, w której nie ma zagrożenia naruszenia 3-miesięcznego terminu do zwrotu podatku wynikającego z zeznań. NUS zorientował się, że jeśli jak najszybciej nie wprowadzi się i nie zatwierdzi zeznań to urząd źle wypadnie w miernikach. W konkretnym przypadku na tapecie są PIT-y złożone 3 tygodnie temu, czyli do upłynięcia terminu zwrotu pozostało ponad 2 miesiące! No i oczywiście pół urzędu klepie takie pity, tylko po to aby polepszyć wskaźniki. Najzabawniejsze jest to, że w księgowości te PIT-y i tak poleżą i wtedy w księgowości wskaźniki spadną - o tym już chyba NUS nie pomyślał?  

Co myślicie na ten temat?!?

To, że grupowo błędnych się nie da zatwierdzić to wiem. Ale ze szkoleń przywieziono, że wszystkie dokumenty mają być zatwierdzane i księgowane - te błędne też. To się da zrobić, poza niekompletnymi danymi z OPP, takiego dokumentu nie ma możliwości zatwierdzenia.

Widać będę musiał poszperać i poczytać te scenariusze wymiarowe, tylko gdzie ich szukać :/

Pozdrawiam.

Błędne zeznania (zapisy na kartach kontowych) mają w księgowości dostawać status BD (było pisemko pod gdzieś ok. 3 kwartału 2011), nie będą wtedy brane do niektórych mierników, oczywiście dlatego też pojawił się inny miernik, który monitoruje użycie BD, aby nie było tak jak na początku z flagą "K".

To, że szybko będą wprowadzone i zatwierdzone zeznania wpływa nie tylko na mierniki. Wystarczy wspomnieć o sprawnej obsłudze zajęć komorniczych (uniknięcie sytuacji, gdy US poda nieprawdę, bo zeznanie nie jest wprowadzone). Do tego kwestia uniknięcia ryzyka, że w tych świeżych zeznaniach zaplącze się jakieś stare i ucieknie termin na zwrot. Jest wiele powodów żeby szybko wprowadzić zeznania.
A tak swoją drogą to nie rozumiem czemu miałyby one leżeć w RP. Przecież RP też musi puścić szybko nadpłaty, bo jak nie będzie tego robić na bieżąco to potem się zakopią.

A no dlatego leżą, że nie ma pieniędzy na zwroty

Asioka, po pierwsze, to kasa nie jest ograniczeniem-Min.Fin. zasila konto us,
po drugie-nadpłata ujmowana jest w miernikach kiedy mija jej termin zwrotu.
Radzę poczytać studium wykonalności mierników.

MF zasila konto US jeśli zbliża się termin zwrotu nadpłaty, a jak rozumiem leżą te zeznania w których trzymiesięczny termin nie minął.
Niezależnie od tego w miernikach rzeczywiście są nadpłaty wymagalne. Jeśli chodzi o miernik szybkości księgowania to z tego co się orientuję to można zaksięgować zeznanie i nie zwracać.

Leżą w księgowości zeznania wprowadzone do POLTAX, w rejestrach, zaksięgowane; oczywiście, że jeszcze nie upłynął termin do zwrotu nadpłaty, ale jak patrzę na te segregatory codziennie rano, których przybywa szybciej niż ubywa, bo nie ma kasy na koncie US, a nie ma  - bo nie ma wpływów m.in. z MF
I to tyle w tym temacie