Ciekaw jestem, ilu z nas nie zawiesiło kariery naukowej "na kołku" i zdobyło (lub jest w trakcie) doktorat, a może i coś więcej. Czy stopień naukowy "pomaga" w pracy skarbowca, czy też jest tylko przedmiotem żartów kolegów lub zawiści przełożonych.
____________________________________ Polak ,katolik,hetero,szczęśliwy.Wszystkie błędy stylistyczne i ortograficzne są zamierzone jakiekolwiek powielanie ich i rozpowszechnianie bez zgody jest zabronione! טדאוש
22 mar 2009, 13:43
Podejrzewam, że bywa różnie. Raczej chyba rzadko do USu zabłądzi naukowiec w trakcie doktoratu. Bywa natomiast czasem, że taką próbę podjmują pracownicy (z różnym skutkiem). A reakcje ? Jak w życiu, są odzwierciedleniem raczej osobistych odczuć do konkretnych osób. Ja osobiście cenię takich "pasjonatów", bo oprócz własnej satysfakcji, w pracy raczej nie mają szans na jakieś ekstra profity za swój wysiłek.
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
22 mar 2009, 14:58
Podejrzwam, że gdyby w skarbowości "doceniane" było dokształcanie się, wiele osób zdecydowałoby sie na skończenie chociażby magisterki. Ale niestety....Szara rzeczywistość przytłacza. Np. u nas w urzędzie podobno nie można mieć tytułów typu mgr, inż. i inne na pieczątce, ale niektórzy wybrani mają. Widocznie skończyli jakieś specjalne kierunki...
22 mar 2009, 16:10
Tomas20
Podejrzwam, że gdyby w skarbowości "doceniane" było dokształcanie się, wiele osób zdecydowałoby sie na skończenie chociażby magisterki. Ale niestety....Szara rzeczywistość przytłacza. Np. u nas w urzędzie podobno nie można mieć tytułów typu mgr, inż. i inne na pieczątce, ale niektórzy wybrani mają. Widocznie skończyli jakieś specjalne kierunki...
Dziwne zwyczaje. U mnie wszyscy mają na pieczątkach swoje tytuły zawodowe. Niektórzy nawet pozmieniali inż. na mgr po skończeniu studiów ekonomicznych. A że 70% ma wyższe ...
____________________________________ "Tylko zmiana jest niezmienna" - Heraklit
22 mar 2009, 16:26
Doktorat pracując w US? Pytam: po co? Chyba, że US jest blisko M.Fin. i jest jakaś szansa na awans. Tam cenią wszelkie literki przed nazwiskiem.No, ale jeżeli ktoś jest pasjonatem, ma dużo czasu i pieniędzy, niech się samorealizuje. Jednak powtarzam, tylko dla własnej satysfakcji.Reszta argumentów to tylko sztuka dla sztuki.
____________________________________ Zajadły
Ostatnio edytowano 22 mar 2009, 17:34 przez Segregator, łącznie edytowano 1 raz
22 mar 2009, 17:33
W moim Us wszelkie formy zwiększania kwalifikacji zawodowych są subtelnie wyśmiewane-głównie przez tych którzy dorobili się matury ogólnie panuje przekonanie że w sumie "po co"
22 mar 2009, 18:32
Tomas20
Podejrzwam, że gdyby w skarbowości "doceniane" było dokształcanie się, wiele osób zdecydowałoby sie na skończenie chociażby magisterki. Ale niestety....Szara rzeczywistość przytłacza. Np. u nas w urzędzie podobno nie można mieć tytułów typu mgr, inż. i inne na pieczątce, ale niektórzy wybrani mają. Widocznie skończyli jakieś specjalne kierunki...
Zupełnie jak w mojej firemce. Rówiez mgr na pieczątkach maja tylko ci "równiejsi". Spora część nie ma nawet pieczątek i jedyne co pozostaje to czytelny podpis i kpina w oczach podatnika.
____________________________________ Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę. C.T.
22 mar 2009, 18:49
supersaper
<!--quoteo(post=44859:date=22. 03. 2009 g. 16:10:name=Tomas20)--><div class='quotetop'>(Tomas20 @ 22. 03. 2009 g. 16:10) [snapback]44859[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Podejrzwam, że gdyby w skarbowości "doceniane" było dokształcanie się, wiele osób zdecydowałoby sie na skończenie chociażby magisterki. Ale niestety....Szara rzeczywistość przytłacza. Np. u nas w urzędzie podobno nie można mieć tytułów typu mgr, inż. i inne na pieczątce, ale niektórzy wybrani mają. Widocznie skończyli jakieś specjalne kierunki...
Zupełnie jak w mojej firemce. Rówiez mgr na pieczątkach maja tylko ci "równiejsi". Spora część nie ma nawet pieczątek i jedyne co pozostaje to czytelny podpis i kpina w oczach podatnika. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> U nas też tak jest nowo przyjęci ze wzgledu na oszczędności nie dostali pieczątek śmiech i tyle
22 mar 2009, 18:57
Gona19
W moim Us wszelkie formy zwiększania kwalifikacji zawodowych są subtelnie wyśmiewane-głównie przez tych którzy dorobili się matury ogólnie panuje przekonanie że w sumie "po co"
U nas "zaoczni" przejęli władzę. Jest ich większość i "dzienni" albo się zwalniają , albo cichutko siedzą.
Ostatnio edytowano 22 mar 2009, 19:13 przez meloman, łącznie edytowano 1 raz
22 mar 2009, 19:12
Gona19
<!--quoteo(post=44881:date=22. 03. 2009 g. 18:49:name=supersaper)--><div class='quotetop'>(supersaper @ 22. 03. 2009 g. 18:49) [snapback]44881[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> <!--quoteo(post=44859:date=22. 03. 2009 g. 16:10:name=Tomas20)--><div class='quotetop'>(Tomas20 @ 22. 03. 2009 g. 16:10) [snapback]44859[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Podejrzwam, że gdyby w skarbowości "doceniane" było dokształcanie się, wiele osób zdecydowałoby sie na skończenie chociażby magisterki. Ale niestety....Szara rzeczywistość przytłacza. Np. u nas w urzędzie podobno nie można mieć tytułów typu mgr, inż. i inne na pieczątce, ale niektórzy wybrani mają. Widocznie skończyli jakieś specjalne kierunki...
Zupełnie jak w mojej firemce. Rówiez mgr na pieczątkach maja tylko ci "równiejsi". Spora część nie ma nawet pieczątek i jedyne co pozostaje to czytelny podpis i kpina w oczach podatnika. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> U nas też tak jest nowo przyjęci ze wzgledu na oszczędności nie dostali pieczątek śmiech i tyle <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Ja pisałem o pracownikach z kilkunastoletnim stażem :rotfl:
____________________________________ Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę. C.T.
22 mar 2009, 20:54
Jeszcze do jutra doktorat premiuje wpisem do "elitarnego" PZK.
____________________________________ Polak ,katolik,hetero,szczęśliwy.Wszystkie błędy stylistyczne i ortograficzne są zamierzone jakiekolwiek powielanie ich i rozpowszechnianie bez zgody jest zabronione! טדאוש
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników