Dla chętnych do zmiany otoczenia pracy, obowiązków!
Autor
Treść postu
Jeżeli ktoś jest znudzony swoimi obowiązkami, trafił nie do tego działu, który chciał, nie podoba się kierownictwo lub po prostu chce zmienić otoczenie i jest zainteresowany przeniesieniem do innego urzędu skarbowego, to mogę mu to umożliwić. Dodam, że miejsce pracy Warszawa, płaca trudno powiedzieć, zależy od stażu, bez stażu ok. 1.400-1.500zł netto. O szczegóły proszę pytać pisząc na prywatną wiadomość, albo też maila: urzednik@onet.eu (w mailu proszę podać swój nr telefonu, lub telefon na swoje biurko w urzędzie). Zaznaczę, że PILNIE poszukuję!
Ostatnio edytowano 12 kwi 2007, 06:34 przez Brooklyn, łącznie edytowano 1 raz
12 kwi 2007, 02:16
Spoko, daj znać jakie masz wymagania, mam nadzieję, że nie będę musiał zmieniać płci ani opcji seksualnej aby się zamienić.
Ostatnio edytowano 13 kwi 2007, 07:03 przez maxmarkus, łącznie edytowano 1 raz
12 kwi 2007, 06:50
Sascha
Jeżeli ktoś jest znudzony swoimi obowiązkami, trafił nie do tego działu, który chciał, nie podoba się kierownictwo lub po prostu chce zmienić otoczenie i jest zainteresowany przeniesieniem do innego urzędu skarbowego, to mogę mu to umożliwić. Dodam, że miejsce pracy Warszawa, płaca trudno powiedzieć, zależy od stażu, bez stażu ok. 1.400-1.500zł netto. O szczegóły proszę pytać pisząc na prywatną wiadomość, albo też maila: urzednik@onet.eu (w mailu proszę podać swój nr telefonu, lub telefon na swoje biurko w urzędzie). Zaznaczę, że PILNIE poszukuję!
Proponuję wysłać maila o powyższej treści do Zyty, Artura Z., Romana G., Krzysztofa F. i paru innych notabli. Na pewno zapchają Twoją skrzynkę ofertami... Niewykluczone, że może nawet zabraknie miejsca...
12 kwi 2007, 07:20
Maxmarkus wysłałem Ci wiadomość prywatną, tam więcej szczegółów, jeżeli naprawdę Cię interesuje, to jeszcze więcej telefonicznie (nr tel podałem w wiadomości) lub pisz na maila urzednik@onet.eu.
Tego się obawiam, HELVET, dlatego do nich nie wysłałem. A co do reformy to mam informacje, że nie wejdzie ta nieszczęsna reforma.
Ostatnio edytowano 13 kwi 2007, 07:04 przez Brooklyn, łącznie edytowano 1 raz
12 kwi 2007, 07:36
Sascha
(...) A co do reformy to mam informacje, że nie wejdzie ta nieszczęsna reforma.
Możesz nieco bardziej przybliżyć te informacje?
12 kwi 2007, 15:22
helvet
<!--quoteo(post=8334:date=12. 04. 2007 g. 09:36:name=Sascha)--><div class='quotetop'>(Sascha @ 12. 04. 2007 g. 09:36) [snapback]8334[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> (...) A co do reformy to mam informacje, że nie wejdzie ta nieszczęsna reforma.
Możesz nieco bardziej przybliżyć te informacje? <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Być może chodzi o to, że będą zmiany i z marchewki w postaci podwyżki 3 x minumum zostanie to minimum - po staremu.
____________________________________ "Tylko zmiana jest niezmienna" - Heraklit
Ostatnio edytowano 13 kwi 2007, 07:04 przez tranqilo, łącznie edytowano 1 raz
12 kwi 2007, 15:24
tranqilo
Być może chodzi o to , że będą zmiany i z marchewki w postaci podwyżki 3 x minumum zostanie to minimum - po staremu.
Za tyle to niech sobie sami robią te ********* sprawozdania!!!
Ostatnio edytowano 13 kwi 2007, 07:05 przez helvet, łącznie edytowano 1 raz
12 kwi 2007, 15:28
Co do reformy, to po prostu słyszałem wieści z ministerstwia. Nie zdążą wdrożyć reformy do zakładanej daty. Wyszła ponoć lipa z tego projektu.
Ostatnio edytowano 13 kwi 2007, 07:05 przez Brooklyn, łącznie edytowano 1 raz
12 kwi 2007, 16:32
W styczniu 2008 roku to może już nie, ale może w następnym półroczu wyczyszczą nas z plew?
Moja IS przysłała mailem wiadomość - sprawozdanie ze spotkania w ubiegłym tygodniu z Banasiem nt. KAS. Ponoć Banaś zapewniał, że skarbowcy pracujący uczciwie i solidnie nie muszą się martwić - powinni pozostać w nowych strukturach KAS. Z tego wynika, że skarbowiec pracujący uczciwie, ale mniej solidnie (np. z braku odpowiedniego wyposażenia w sprzęt) ma już przerąbane. Jak Wania na froncie, któremu sierżant wręczając granat wydaje rozkaz rozpędzenia kompanii niemieckich czołgów, a po powrocie zziajany, zbrukany krwią, błotem i potem, ale szczęśliwy i dumny z wykonania zadania słyszy: Rozpędziłeś szwabskie czołgi? To oddaj granat!!!
____________________________________ <!--coloro:#000000--><span style="color:#000000"><!--/coloro-->Kiedy państwo czyni pracę absurdalnie drogą, obywatele ratują się zdrowym rozsądkiem.<!--colorc--></span><!--/colorc-->
Ostatnio edytowano 13 kwi 2007, 07:06 przez Andrzej, łącznie edytowano 1 raz
12 kwi 2007, 20:59
Andrzej
W styczniu 2008 roku to może już nie, ale może w następnym półroczu wyczyszczą nas z plew?
O, to osoby kierujące moim Urzędem się ucieszą... bo zdążą uzupełnić studia do poziomu mgr (kilka miesięcy to było za mało, jak można tak zaskakiwać to "szacowne grono", do tej pory mgr to był potrzebny, aby kogoś zatrudnić w ref. karno-skarbowym za 1.500 netto mies., ale "szacowne grono" za 6 patoli to już wystarczał licencjacik lub inż. bez mgr!).
Ostatnio edytowano 13 kwi 2007, 07:07 przez zoltar7, łącznie edytowano 1 raz
12 kwi 2007, 21:02
Tzw. licencjacik szerokoplecny?
____________________________________ <!--coloro:#000000--><span style="color:#000000"><!--/coloro-->Kiedy państwo czyni pracę absurdalnie drogą, obywatele ratują się zdrowym rozsądkiem.<!--colorc--></span><!--/colorc-->
Ostatnio edytowano 13 kwi 2007, 07:07 przez Andrzej, łącznie edytowano 1 raz
12 kwi 2007, 21:29
zoltar7
O, to osoby kierujące moim Urzędem się ucieszą... bo zdążą uzupełnić studia do poziomu mgr (kilka miesięcy to było za mało, jak można tak zaskakiwać to "szacowne grono", do tej pory mgr to był potrzebny, aby kogoś zatrudnić w ref. karno-skarbowym za 1.500 netto mies., ale "szacowne grono" za 6 patoli to już wystarczał licencjacik lub inż. bez mgr!).
Wolisz kierownika magistra czy inżyniera?
____________________________________ CARPE DIEM
Ostatnio edytowano 13 kwi 2007, 07:07 przez justysia 29, łącznie edytowano 1 raz
12 kwi 2007, 21:59
Kurcze, ale zmieniliście temat. Na temat reform proszę wypowiadać się na innych postach. Tutaj wpisują się tylko Ci, którzy chcą zmienić urząd. Dziękuję!
Ostatnio edytowano 15 kwi 2007, 21:26 przez Brooklyn, łącznie edytowano 1 raz
13 kwi 2007, 07:08
Sascha
Jeżeli ktoś jest znudzony swoimi obowiązkami, trafił nie do tego działu, który chciał, nie podoba się kierownictwo lub po prostu chce zmienić otoczenie i jest zainteresowany przeniesieniem do innego urzędu skarbowego, to mogę mu to umożliwić. Dodam, że miejsce pracy Warszawa, płaca trudno powiedzieć, zależy od stażu, bez stażu ok. 1.400-1.500zł netto. O szczegóły proszę pytać pisząc na prywatną wiadomość, albo też maila: urzednik@onet.eu (w mailu proszę podać swój nr telefonu, lub telefon na swoje biurko w urzędzie). Zaznaczę, że PILNIE poszukuję!
Ja też mogę przenieść się do Warszawy ale w ofercie chyba zgubiło się 0 ponieważ za 1.400 zł. to chyba nowego mieszkania nie kupię – nawet na raty – a tak poważnie w naszym urzędzie nie ma chętnych na staż (na które kilka lat temu trudno było się dostać). Młodych pracowników trudno zachęcić perspektywą zarobków 1.400 zł., a nawet jeżeli się zatrudnią to na krótki okres a potem wybiorą... (albo Anglia albo prywatna firma). PS rozważę propozycję pensji w wysokości 1.400 EURO.
Ostatnio edytowano 15 kwi 2007, 21:27 przez Robertiii, łącznie edytowano 1 raz
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników