Chciałbym rozpocząć nowy temat w którym przybliżymy sobie nawzajem twórców i orędowników planowanej reformy KAS. Pomoże nam to, mam nadzieję, zrozumieć motywacje reformatorów oraz zrozumieć projekt KAS.

Na początek chciałbym przedstawić sylwetkę Posła Artura Zawiszy, uważanego za jednego z głównych architektów założeń reformy KAS (a w szczególności tzw. "OPCJI ZEROWEJ").

<!--sizeo:5--><span style="font-size:18pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->Artur Zawisza<!--sizec--></span><!--/sizec-->

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->
<!--sizeo:3--><span style="font-size:12pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->O sobie<!--sizec--></span><!--/sizec-->

Urodziłem się 30 marca 1969 w Lublinie. W latach 80. podczas nauki w liceum byłem instruktorem podziemnego Stowarzyszenia Harcerstwa Katolickiego. Jestem absolwentem Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. W 1993 po studiach zostałem asystentem przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Marka Jurka.

W 1997 przygotowywałem edycję gazety "Nasz Dziennik". W latach 1997 - 1999 byłem dyrektorem gabinetu politycznego ministra Wiesława Walendziaka, Szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. W latach 1998 - 2000 byłem sekretarzem generalnym Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego. W latach 2001-2002 byłem członkiem Przymierza Prawicy. W roku 2001 zostałem doradcą ministra kultury i dziedzictwa narodowego Kazimierza M. Ujazdowskiego.

Od 23 września 2001 jestem posłem na Sejm RP. W IV kadencji (2001-2005) byłem członkiem sejmowych komisji gospodarki i finansów publicznych oraz przewodniczącym polsko-irlandzkiej grupy parlamentarnej. Byłem współautorem uchwalonej przez Sejm 11 kwietnia 2003 deklaracji w sprawie suwerenności polskiego prawodawstwa w dziedzinie moralności i kultury.

W wyborach w 2005 r. ponownie uzyskałem mandat poselski podwajając ilość uzyskanych głosów.
Od 9 listopada 2005 jestem przewodniczącym sejmowej Komisji Gospodarki.

Jestem członkiem Zarządu Głównego partii Prawo i Sprawiedliwość. Zajmuję się zagadnieniami wolności gospodarczej, polityki prorodzinnej oraz polityki europejskiej, szczególnie w związku z obroną tradycyjnego ładu moralnego i społecznego.

Autor: A. Zawisza.
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->
<!--sizeo:3--><span style="font-size:12pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->Inni o zawiszy.<!--sizec--></span><!--/sizec-->

Chociaż Artur Zawisza, 37-letni filozof, w polityce funkcjonuje od kilkunastu lat, nie jest powszechnie rozpoznawany. Opinii publicznej znany jest raczej ze swoich światopoglądowych deklaracji chwalących wartości tradycyjne oraz piętnujących ideologię liberalną jako jedną z głównych przyczyn rozkładu współczesnego państwa. Nie bez powodu właśnie on był główną twarzą PiS, gdy wybuchł konflikt z Leszkiem Balcerowiczem wokół przejęcia BPH przez UniCredit. Jednak, wbrew pozorom, Zawisza nie jest politykiem jednoznacznym. Potrafi promować w Polsce liberalnych polityków z zagranicy, a Unię krytykuje za nadmierny egalitaryzm i rozwiązania socjalne. Równocześnie obawia się działania unijnych grup lobbystycznych o charakterze antykatolickim.

(...)Ostatnio Zawisza nie afiszuje się ze swoimi antyunijnymi poglądami. Dziś swoją twarzą firmuje gospodarczy program PiS-u. Jego droga do stania się ekonomicznym ekspertem tej partii przypomina drogę Kazimierza Marcinkiewicza. Obecny premier przez lata był fachowcem w zakresie edukacji, ale krótka ławka PiS-owskich speców od finansów zmusiła go do przekwalifikowania się i szybko zaczął poruszać się w meandrach gospodarki, co wywindowało go na szczyty władzy. W podobny sposób drzwi do wielkiej kariery otwierają się przed Zawiszą.

Człowiek z zaplecza

(...)Na początku kwietnia (2006) „michnikowy szmatławiec” podała, że występował on w sponsorowanym przez krajowy SKOK dodatku do dziennika „Fakt”. Zawisza tłumaczył, że wykorzystano jego publiczne wypowiedzi, podobnie jak wcześniej zrobiły to SKOK-i w podobnym dodatku ze słowami Balcerowicza. – Ale nie będę domagał się przeprosin – mówi „Ozonowi” Zawisza.

W tym samym czasie „Syfilisweek” zarzucił mu, że za rządów AWS Poczta Polska (wówczas pod kierownictwem ludzi z ZChN) zleciła nakręcenie dwóch reklamówek. Za konsultacje i przygotowanie scenariusza do filmu żona posła, Marzena wzięła 20 tys. zł. Po opisaniu tych spraw szefostwo PiS tylko przez chwilę wahało się, czy nie cofnąć mu rekomendacji. – Złożył szczegółowe wyjaśnienia w obu tych sprawach. Dla klubu sprawa jest jasna – mówi Adam Bielan, rzecznik PiS. Sam Zawisza wyjaśnia „Ozonowi”: – W tej sprawie było prowadzone dochodzenie prokuratorskie za czasów SLD. Gdyby zostały odnalezione jakieś nieprawidłowości, to trudno byłoby o bardziej łakomy kąsek do wyciągnięcia mi w trakcie kampanii wyborczej.
(...)

Samouk

(...) Według Macieja Srebro, byłego działacza ZChN, już w czasach AWS interesował się ekonomią. – Jest gospodarczym liberałem. Uważa wolny rynek za wartość samą w sobie. W poglądach ekonomicznych jest bardziej na prawo niż oficjalna linia PiS – twierdzi Srebro. Sam Zawisza przyznaje, że gospodarki wciąż się uczy, a poglądy kształtował na lekturach książek przedwojennego ekonomisty Romana Rybarskiego.

Znajomi Zawiszy podkreślają, że bardzo wnikliwie studiuje wszystkie dokumenty, zwłaszcza dotyczące finansów.
(...)

Ozon Magda Zdort
fragment artykułu pt. "Zawisza, wschodząca gwiazda PiS"
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->
<!--sizeo:3--><span style="font-size:12pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->Zawisza krótko:<!--sizec--></span><!--/sizec-->


<!--sizeo:2--><span style="font-size:10pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->o utworzeniu KAS<!--sizec--></span><!--/sizec-->

Uważa, że efektem będzie uproszczenie procedur, poprawa ściągalności należności budżetowych, a przy okazji wydalenie ze służby osób skompromitowanych i hołdujących zasadzie "podatnik twój wróg".

<!--sizeo:2--><span style="font-size:10pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->o opcji zerowej<!--sizec--></span><!--/sizec-->

Moim zadaniem nie jest uspokajanie urzędników skarbowych, lecz podatników. A na ich lepsze samopoczucie może wpłynąć jedynie zwiększenie bezpieczeństwa i eliminacja patologii w służbach skarbowych. To konieczne - twierdzi poseł Artur Zawisza.
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Ładna reklama Posła Zawiszy, ale skąd wiadomo, jakoby miałby być współtwórcą KAS? Albo jednym z głównych architektów założeń?

Z innych informacji o P. Zawiszy warto dadać, iż ma dobre kontakty z konserwatystami anglosaskimi w UK i USA  (może więc KAS będzie IRSem ).

Nie sądzę, aby A. Zawisza był twórcą projektu KAS, ale na 100% jest jednym z twórców założeń tej tzw. reformy.

A no np. stąd:

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->
"Rzeczpospolita" o reformie administracji skarbowej (27.11.2005)

Sobotnio-niedzielna "Rzeczpospolita " w dodatku prawnym przynosi artykuł o inicjatywie posła Artura Zawiszy.

<!--sizeo:3--><span style="font-size:12pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->Urzędnicy do weryfikacji<!--sizec--></span><!--/sizec-->

Koniec z administracją wrogą podatnikowi. Prawdopodobnie w marcu (2006) będzie gotowy poselski projekt ustawy reformującej skarbówkę.

<!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->Nad reformą służb podległych ministrowi finansów pracuje przewodniczący Sejmowej Komisji Gospodarki, poseł Prawa i Sprawiedliwości Artur Zawisza.<!--colorc--></span><!--/colorc-->

- Zła jakość pracy aparatu skarbowego kazała mi pomyśleć o jego zreformowaniu - powiedział "Rz". - Ma zmienić wrogie nastawienie aparatu do podatnika.

Po pierwsze weryfikacja

Pomoże w tym weryfikacja zatrudnionych w służbach skarbowych, i to zarówno pod kątem merytorycznego przygotowania do pracy, jak i podejścia do podatników. Na razie Artur Zawisza nie chce mówić o konkretnych rozwiązaniach. Jak podkreśla, rozważana jest każda metoda przeprowadzenia weryfikacji. Jedna zakłada np. powołanie służb skarbowych, które byłyby wyodrębnione ze struktury Ministerstwa Finansów w postaci np. głównego urzędu skarbowego, a być może również połączenie go ze służbami celnymi. Niewykluczone, że do przeprowadzenia weryfikacji personalnej powołani zostaną pełnomocnicy ministra finansów. To oni ocenialiby przydatność poszczególnych pracowników w nowych strukturach.

Co ważne, weryfikacja miałaby objąć również Ministerstwo Finansów.

- Ten plan mi się podoba - powiedział "Rz" Marek Goliszewski, prezes Business Centre Club. I dodał: - To krok w stronę odpolitycznienia aparatu skarbowego.

Szerokie konsultacje

Pomysł reformy Artur Zawisza konsultuje z doradcami podatkowymi, którzy - jak mówi - są zawodowo wyczuleni na aparat skarbowy, z pracownikami (obecnymi i byłymi) aparatu skarbowego oraz z naukowcami specjalizującymi się w dziedzinie podatkowej.

Rozważane są różne możliwe rozwiązania - np. opcja zerowa. W ten sposób jednego dnia aparat skarbowy przestałby istnieć (w sensie prawnym) w aktualnej wersji, ajuż następnego - zacząłby funkcjonować w nowych strukturach. Według posła Zawiszy, podobnie było, gdy wchodziła w życie tzw. ustawa warszawska.

- Wtedy - przekonuje - urząd miasta w sensie faktycznym nie przestał działać, ale w sensie formalnym wszyscy jego urzędnicy jednego dnia przestali pracować, a nazajutrz większość podpisała nowe umowy o pracę.

Pomysł jak kukułcze jajo

Nie wiadomo, jak do pomysłu posła Artura Zawiszy podejdzie Ministerstwo Finansów. Tym bardziej że nawiązuje on do koncepcji wypracowanej przez ministerstwo pod rządami ministra Mirosława Gronickiego. Wtedy też mówiło się o wydzieleniu skarbówki ze struktury MF. Sprzeciwili się temu celnicy.

- O ewentualnej reformie aparatu skarbowego będziemy rozmawiać później - ucina krótko Anna Adamkiewicz, p. o. wicedyrektor biura prasowego MF. Tymczasem minister finansów Teresa Lubińska, pytana przez dziennikarzy "Rz" o to, czy planuje jakieś zmiany w aparacie skarbowym, które miałyby wpłynąć na jego podejście do podatników, mówi, że chce większej przyzwoitości i normalności, a także zwiększenia efektywności. Zadeklarowała też chęć współpracy ze dotychczasowymi pracownikami służb skarbowych.

<!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->Artur Zawisza nie kryje, że najchętniej projekt reformy podrzuciłby Ministerstwu Finansów.<!--colorc--></span><!--/colorc-->

- Pytanie tylko, czy ministerstwo będzie miało odwagę, aby tę koncepcję zaakceptować i ją potem wprowadzić w życie - zastanawia się poseł. I dodaje: - Jeśli nie, to trzeba będzie nad tą sprawą zastanowić się już bezpośrednio w Sejmie - w gremium klubowym czy komisyjnym. Ale to już ostateczność.

- W sprawie reformy organów skarbowych powinien wypowiedzieć się rząd. W tym przypadku leży to w kompetencji Ministerstwa Finansów - powiedział "Rz" poseł Przemysław Gosiewski, przewodniczący Klubu Parlamentarnego PiS.

GRAŻYNA J. LEŚNIAK
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Biorąc powyższe pod uwagę, temat pownien brzmieć "Kto Nas tak kurna uRządził!"  

I tak będzie dopóty, dopóki w Polsce będą rządzić ludzie Babilonu!

<!--coloro:#FF6666--><span style="color:#FF6666"><!--/coloro-->Mimo wcześniejszego zaproszenia, Minister Finansów - Zyta Gilowska, Szef Służby Celnej - Marian Banaś, Duszpasterz Służb Finansowych, Skarbowych i Celnych - Henryk Drozd nie przybyli na spotkanie.<!--colorc--></span><!--/colorc-->

Zaraz, zaraz...
Jak to się kiedyś, przed tzw. Państwem Solidarnym, za czasów tzw. Komuny, nazywało?
Arogancja władzy?  :sex:
Czy jakoś tak?...  :zygi:

Skoro taki chętny, może by go zaprosić na kolejne spotkanie związkowe?

Jeżeli twórcy, to przede wszystkim, nasz ukochany, jedyny w swoim rodzaju!

<!--sizeo:5--><span style="font-size:18pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->Marian Banaś<!--sizec--></span><!--/sizec--> - Podsekretarz Stanu:brawa:  :brawa:  :brawa:  

MARIAN BANAŚ urodził się 13 lipca 1955 r. w Piekielniku. Jest absolwentem Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu  Jagiellońskiego. Dyplom magistra uzyskał w roku 1979, a rok później ukończył studia podyplomowe z zakresu religioznawstwa. W latach 1985 - 1988 studiował filozofię na Papieskiej Akademii Teologicznej. Ukończył aplikację NIK-owską i pozaetatowa aplikację sędziowską i w roku 1996 złożył udokumentowany dyplomem egzamin sędziowski. Ukończył kursy z zakresu bankowości, księgowości, informacji niejawnych, zamówień publicznych i zarządzania.

W roku 1992 był doradcą Ministra Spraw Wewnętrznych w rządzie premiera Jana Olszewskiego. Ma wieloletni staż pracy w państwowych organach kontrolnych. Od roku 1992 do chwili objęcia funkcji wiceministra finansów, pracował w Najwyższej Izbie Kontroli, kolejno na stanowiskach: starszego specjalisty, specjalisty i głównego specjalisty kontroli państwowej, a od roku 2001 na stanowisku doradcy prawnego.

Nowy podsekretarz stanu w MF ma za sobą wiele lat działalności politycznej i społecznej. W latach 1976 - 1980 był współzałożycielem tajnej organizacji "Akcja na Rzecz Niepodległości oraz Instytutu Katyńskiego". W okresie 1980 - 1981 był doradcą prawnym w Zarządzie Regionu NSZZ Solidarność Małopolska. Pełnił m.in. funkcję wiceprzewodniczącego Komisji Zakładowej Solidarności Pracowników Etatowych. W latach 1981 - 1983 był więźniem politycznym, skazanym na cztery lata za działalność w Solidarności.

W roku 1990 Emigracyjny Rząd RP w Londynie za działalność niepodległościową przyznał mu Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski Polonia Restituta.

Jest żonaty. Żona Barbara jest nauczycielką. Starszy syn Jakub ma 26 lat, młodszy Jan 11, a córka Anna 13 . 21-letni  Bartłomiej, student III roku prawa rok temu zginął w Pirenejach.

Marian  Banaś  jest trenerem karate.

-------------------------------------------------- i oczywiście:
<!--sizeo:5--><span style="font-size:18pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->Jerzy Grygierzec<!--sizec--></span><!--/sizec-->
Dyrektor Departamentu Administracji Podatkowej Ministerstwa Finansów

Marian Banaś > PRAWDOMÓWNY?

W wywiadzie dla Gazety Prawnej opublikowanym w dn. 08.12.2006 r. pt. „Czy czystki ominą skarbówkę”, Marian Banaś na pytanie „Co z zapowiadaną opcją zerową w skarbówce?”, odpowiedział „Nie ma planów wymiany pracowników w służbach skarbowych, tym samym nie ma planów opcji zerowej”.

Brawo Marian. :brawa:

Link do artykułu: <a href="http://www.gazetaprawna.pl/index.php?action=showNews&dok=1857.86.45.3.2.1.0.1.htm" target="_blank">http://www.gazetaprawna.pl/index.php?actio...5.3.2.1.0.1.htm</a>

Ale trzeba przyznać, że CV Pana Banasia imponuje.

Fakt, mam jednak nadzieję, że p. M. Banaś nie jest jedną z tych osób, o których to jeden z bohaterów filmu "Kariera Nikosia Dyzmy" Roman Kiliński (A. Grabowski) zwykł mawiać, że "mają styropian zamiast mózgu".  :unsure:

PS szczególnie zaimponował mi studiami filozofii na Papieskiej Akademii Teologicznej, ma więc o czym gadać z posłem Zawiszą. :piwo:

A no np. stąd:

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->
"Rzeczpospolita" o reformie administracji skarbowej (27.11.2005)

Sobotnio-niedzielna "Rzeczpospolita " w dodatku prawnym przynosi artykuł o inicjatywie posła Artura Zawiszy.

<!--sizeo:3--><span style="font-size:12pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->Urzędnicy do weryfikacji<!--sizec--></span><!--/sizec-->

Koniec z administracją wrogą podatnikowi. Prawdopodobnie w marcu (2006) będzie gotowy poselski projekt ustawy reformującej skarbówkę.

<!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->Nad reformą służb podległych ministrowi finansów pracuje przewodniczący Sejmowej Komisji Gospodarki, poseł Prawa i Sprawiedliwości Artur Zawisza.<!--colorc--></span><!--/colorc-->

- Zła jakość pracy aparatu skarbowego kazała mi pomyśleć o jego zreformowaniu - powiedział "Rz". - Ma zmienić wrogie nastawienie aparatu do podatnika.

Po pierwsze weryfikacja

Pomoże w tym weryfikacja zatrudnionych w służbach skarbowych, i to zarówno pod kątem merytorycznego przygotowania do pracy, jak i podejścia do podatników. Na razie Artur Zawisza nie chce mówić o konkretnych rozwiązaniach. Jak podkreśla, rozważana jest każda metoda przeprowadzenia weryfikacji. Jedna zakłada np. powołanie służb skarbowych, które byłyby wyodrębnione ze struktury Ministerstwa Finansów w postaci np. głównego urzędu skarbowego, a być może również połączenie go ze służbami celnymi. Niewykluczone, że do przeprowadzenia weryfikacji personalnej powołani zostaną pełnomocnicy ministra finansów. To oni ocenialiby przydatność poszczególnych pracowników w nowych strukturach.

Co ważne, weryfikacja miałaby objąć również Ministerstwo Finansów.

- Ten plan mi się podoba - powiedział "Rz" Marek Goliszewski, prezes Business Centre Club. I dodał: - To krok w stronę odpolitycznienia aparatu skarbowego.

Szerokie konsultacje

Pomysł reformy Artur Zawisza konsultuje z doradcami podatkowymi, którzy - jak mówi - są zawodowo wyczuleni na aparat skarbowy, z pracownikami (obecnymi i byłymi) aparatu skarbowego oraz z naukowcami specjalizującymi się w dziedzinie podatkowej.

Rozważane są różne możliwe rozwiązania - np. opcja zerowa. W ten sposób jednego dnia aparat skarbowy przestałby istnieć (w sensie prawnym) w aktualnej wersji, ajuż następnego - zacząłby funkcjonować w nowych strukturach. Według posła Zawiszy, podobnie było, gdy wchodziła w życie tzw. ustawa warszawska.

- Wtedy - przekonuje - urząd miasta w sensie faktycznym nie przestał działać, ale w sensie formalnym wszyscy jego urzędnicy jednego dnia przestali pracować, a nazajutrz większość podpisała nowe umowy o pracę.

Pomysł jak kukułcze jajo

Nie wiadomo, jak do pomysłu posła Artura Zawiszy podejdzie Ministerstwo Finansów. Tym bardziej że nawiązuje on do koncepcji wypracowanej przez ministerstwo pod rządami ministra Mirosława Gronickiego. Wtedy też mówiło się o wydzieleniu skarbówki ze struktury MF. Sprzeciwili się temu celnicy.

- O ewentualnej reformie aparatu skarbowego będziemy rozmawiać później - ucina krótko Anna Adamkiewicz, p. o. wicedyrektor biura prasowego MF. Tymczasem minister finansów Teresa Lubińska, pytana przez dziennikarzy "Rz" o to, czy planuje jakieś zmiany w aparacie skarbowym, które miałyby wpłynąć na jego podejście do podatników, mówi, że chce większej przyzwoitości i normalności, a także zwiększenia efektywności. Zadeklarowała też chęć współpracy ze dotychczasowymi pracownikami służb skarbowych.

<!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->Artur Zawisza nie kryje, że najchętniej projekt reformy podrzuciłby Ministerstwu Finansów.<!--colorc--></span><!--/colorc-->

- Pytanie tylko, czy ministerstwo będzie miało odwagę, aby tę koncepcję zaakceptować i ją potem wprowadzić w życie - zastanawia się poseł. I dodaje: - Jeśli nie, to trzeba będzie nad tą sprawą zastanowić się już bezpośrednio w Sejmie - w gremium klubowym czy komisyjnym. Ale to już ostateczność.

- W sprawie reformy organów skarbowych powinien wypowiedzieć się rząd. W tym przypadku leży to w kompetencji Ministerstwa Finansów - powiedział "Rz" poseł Przemysław Gosiewski, przewodniczący Klubu Parlamentarnego PiS.

GRAŻYNA J. LEŚNIAK
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Biorąc powyższe pod uwagę, temat pownien brzmieć "Kto Nas tak kurna uRządził!"  

I tak będzie dopóty, dopóki w Polsce będą rządzić ludzie Babilonu!
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Ja tam się nie dziwię panu Zawiszy! Czytałem gdzieś wywiad z nim. Jemu się wydaje, że skarbowcy są tacy sami jak za komuny, kiedy ścigali jego ojca, który był "spekulantem" tzn. używając współczesnego języka "przedsiębiorcą". Poza tym, jeśli opiera się na dobrych przedwojennych podręcznikach skarbowości... to znaczy jest... trochę na bakier ze wspólczesnym aparatem skarbowym.
Zapraszamy na praktykę do US Panie Pośle. Chociaż - przykro to mówić - ale nie miałby Pan szans zostać nawet referentem!

No to jeszcze dwóch twórców:

<!--sizeo:4--><span style="font-size:14pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->dr Jerzy Tchórzewski<!--sizec--></span><!--/sizec-->
Zastępca Dyrektora Departamentu Administracji Podatkowej, Ministerstwo Finansów

i <!--sizeo:4--><span style="font-size:14pt;line-height:100%"><!--/sizeo--> ks. Kanonik Henryk Drozd<!--sizec--></span><!--/sizec-->

Konferencja Episkopatu Polski dekretem z dnia 21 marca 2003 r. (SEP-2.6.5.38-1) powołała Duszpasterstwo Krajowe Służb Celnych, Finansowych i Skarbowych. Inicjatorem tego wydarzenia (podnoszonego od dłuższego czasu przez środowiska pracowników skarbowych i celnych) była Sekcja Krajowa Pracowników Skarbowych NSZZ "SOLIDARNOŚĆ".


       Duszpasterstwo swoją posługą obejmuje ludzi wierzących: pracowników Ministerstwa Finansów, izb skarbowych, urzędów kontroli skarbowej, urzędów skarbowych oraz pracowników izb, urzędów celnych oraz wszystkich pracowników zajmujących się finansami i podatkami, tak w administracji rządowej, jak też w administracji samorządowej i gospodarczej.
      Konferencja Episkopatu Polski mianowała ks. Kanonika Henryka Drozda Duszpasterzem Krajowym ww. Służb. Dla usprawnienia prac Ks. Kanonik ustanowił Radę Duszpasterską działającą przy Duszpasterzu Krajowym, której przewodniczącym został dr Jerzy Tchórzewski - były wicedyrektor Izby Skarbowej w Warszawie kierujący Ośrodkiem Zamiejscowym w Siedlcach.

Niezły duet ten ostatni, może coś więcej o ich współpracy?

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->
<!--sizeo:3--><span style="font-size:12pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->Zawisza krótko:<!--sizec--></span><!--/sizec-->


<!--sizeo:2--><span style="font-size:10pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->o utworzeniu KAS<!--sizec--></span><!--/sizec-->

Uważa, że efektem będzie uproszczenie procedur, poprawa ściągalności należności budżetowych, a przy okazji wydalenie ze służby osób skompromitowanych i hołdujących zasadzie "podatnik twój wróg".

<!--sizeo:2--><span style="font-size:10pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->o opcji zerowej<!--sizec--></span><!--/sizec-->

Moim zadaniem nie jest uspokajanie urzędników skarbowych, lecz podatników. A na ich lepsze samopoczucie może wpłynąć jedynie zwiększenie bezpieczeństwa i eliminacja patologii w służbach skarbowych. To konieczne - twierdzi poseł Artur Zawisza.
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->


Jaka likwidacja patalogii? Patalogia zaczyna się od góry, a naczelnicy wchodzą do KASu z automatu. To jakaś bzdura.  :stop: