Teraz jest 04 wrz 2025, 07:41



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4 ] 
Ile zarabia armia urzędników fiskusa? 
Autor Treść postu
Początkujący
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA01 paź 2008, 13:57

 POSTY        7
Post Ile zarabia armia urzędników fiskusa?
http://biznes.interia.pl/praca/news/ile ... sa,1726557
Pracownicy izb i urzędów skarbowych oraz kontroli skarbowej zaliczają się do korpusu służby cywilnej. Poza nimi zaliczają się do niej osoby zajmujące stanowiska urzędnicze m.in. w ministerstwach, urzędach statystycznych, kuratoriach oświaty czy też urzędach wojewódzkich i centralnych. Ile zarabiają osoby zatrudnione w "skarbówce"?
Zarobki w służbie cywilnej
Wynagrodzenia członków korpusu służby cywilnej są określane na podstawie tzw. mnożników kwot bazowych. Aktualna stawka kwoty bazowej na rok 2011 jest wymieniona w ustawie budżetowej i wynosi 1873,84 PLN dla m.in. członków korpusu służby cywilnej. Na jej podstawie, wraz z wykorzystaniem mnożników, określa się płace pracowników określonych instytucji publicznych, w tym izb i urzędów skarbowych.

W zestawieniu wynagrodzeń w korpusie służby cywilnej bezkonkurencyjne są placówki zagraniczne, w których osoby zarabiały od 7000 do 7500 PLN. Wyższe pensje są związane z tzw. dodatkowym wynagrodzeniem rocznym (DWR). O ok. 1000 PLN mniej miesięcznie otrzymywali pracownicy ministerstw, a zatrudnieni w urzędach centralnych mogli liczyć na średnie pensje od ok. 5300 do 5600 PLN. Płace w urzędach wojewódzkich kształtowały się na poziomie ok. 4000 PLN. Najmniej otrzymywali pracownicy powiatowej administracji zespolonej, których zarobki wynosiły od 2600 do 2800 PLN.
Zarobki w izbach, urzędach skarbowych i kontroli skarbowej

Izba skarbowa jest organem wyższego stopnia w stosunku do urzędu skarbowego. Do zadań dyrektora izby zalicza się m.in. nadzór nad urzędami skarbowymi oraz rozstrzyganie w drugiej instancji w sprawach należących do pierwszej instancji urzędów skarbowych (Ustawa o izbach i urzędach skarbowych). Zadaniem kontroli skarbowej jest badanie zgodności z prawem gospodarowania majątkiem państwowym oraz zapobieganie i ujawnianie przestępstw skarbowych (Ustawa o kontroli skarbowej).

Pracowników zatrudnionych w powyższych urzędach dzieli się na 5 grup, w zależności od zajmowanych stanowisk. Wyróżnia się osoby pełniące funkcję na średnim szczeblu zarządzania, wykonujące stanowiska koordynujące, samodzielne, specjalistyczne i wspomagające.

Wynagrodzenia osób pracujących w "skarbówce" różnią się w zależności od zajmowanego stanowiska. Związane jest to z dość dużymi przedziałami mnożników, a co za tym idzie zarobków. Osoby kwalifikujące się do średniego szczebla zarządzania tj. dyrektor izby skarbowej czy naczelnik urzędu skarbowego zarabiają od 3748 do 12 180 PLN. Pracownicy zatrudnieni na stanowiskach koordynujących mogą liczyć na płace rzędu od 1874 do 7870 PLN. Zaliczają się do nich m.in. naczelnik wydziału izby skarbowej i urzędu kontroli skarbowej, a także kierownik działu oraz komornik skarbowy. Wynagrodzenia na tym samym poziomie otrzymują osoby zajmujące stanowiska samodzielne - w przypadku urzędu skarbowego są to m.in. radca prawny, oskarżyciel skarbowy czy też inspektor kontroli podatkowej.

W przypadku osób pracujących na stanowiskach specjalistycznych, wynagrodzenia są zdecydowanie niższe. Mogą oni bowiem liczyć na zarobki od 1686 do 5622 PLN. Wynagrodzenia w tej wysokości otrzymują w urzędzie kontroli skarbowej m.in. starszy komisarz skarbowy, referendarz oraz starszy informatyk. Pracownicy wykonujący zadania zaliczające się do wspomagających zarabiają od 1312 do 5059 PLN. Wśród nich znajdują się m.in. likwidatorzy czy też poborcy skarbowi zatrudnieni w urzędach skarbowych.
Wynagrodzenia prowizyjne dla "egzekutorów"

Wynagrodzenie prowizyjne otrzymują tzw. egzekutorzy. Zalicza się do nich m.in. komornika skarbowego, (starszego) poborcę skarbowego, (starszego) referenta oraz (starszego) inspektora. Za określone czynności związane z egzekucji należności administracyjnej otrzymują zróżnicowane stawki. Kwotą bazową jest wartość najniższego mnożnika, a co za tym idzie wynagrodzenia w grupie stanowisk wspomagających. Zgodnie z rozporządzeniem Prezesa Rady Ministrów z dnia 9 grudnia 2009 roku mnożnik ten wynosi 0,7. W ujęciu wartościowym daje to kwotę w wysokości 1312 PLN, od której naliczana jest prowizja w odpowiedniej wysokości.

Polska mapa wynagrodzeń: Biedniejsze regiony gonią Mazowsze

Wynagrodzenie prowizyjne nie może jednak przekraczać określonego poziomu. Punktem wyjścia jest wysokość najniższego wynagrodzenia zasadniczego dla stanowiska wspomagającego. Tak jak wspomniano powyżej, w 2011 roku pensja ta wynosi 1312 PLN. Wśród ograniczeń należy wymienić przede wszystkim:

1) prowizja nie może być wyższa niż dwukrotna wysokość najniższego wynagrodzenia zasadniczego (czyli 2624 PLN). Chodzi tutaj o kwotę uzyskaną ze sprzedaży ruchomości lub od należności pieniężnych pobranej od zobowiązanego.

2) łączne miesięczne wynagrodzenie prowizyjne egzekutora nie może przekroczyć czterokrotności najniższego wynagrodzenia zasadniczego, czyli 5248 PLN (Dziennik Ustaw nr 76, poz. 506).
Ile zarabiają przeciętnie?

Według danych Kancelarii Prezesa Rady Ministrów najwyższe zarobki otrzymywali pracownicy zatrudnieni w urzędach kontroli skarbowych. W 2010 roku było to ok. 5800 PLN, a wraz z dodatkowym wynagrodzeniem rocznym (DWR) - 6200 PLN. Zdecydowanie mniejsze pensje otrzymywali pracownicy urzędów skarbowych. Średnia pensja wyniosła ok. 4000 PLN, a łącznie z DWR ok. 4300 PLN miesięcznie. Zarobki w izbach skarbowych kształtowały się na poziomie od 4600 do 5000 PLN.
Wysokość nagród w izbach i urzędach skarbowych

W której spośród trzech instytucji skarbowych przyznawano najwyższe nagrody? Najwięcej na ten cel wydały urzędy skarbowe - ok. 177 000 PLN. Stanowiło to ok. 9,6 proc. funduszu wynagrodzeń ogółem. Na drugim miejscu znalazły się urzędy kontroli skarbowej. Przeznaczono tam na nagrody łącznie 48 600 PLN. Było to 13,6 proc. całego funduszu wynagrodzeń. W przypadku izb skarbowych wskaźnik ten kształtował się na poziomie 12,5 proc., a wartość przyznanych nagród wyniosła 26 000 PLN.

POKAŻ UWAGI ADMINISTRATORA

        Ci ludzie są zwyczajne zbędni w obecnych czasach i przy obecnym poziomie technologii.  Bez wysiłku można pozbyć się 95% ich stanu i  będzie OK.
        Ale jak się uprawia XIX wieczny model gospodarki  to jako rządzący nie wie się co zrobić z tymi  ludźmi a jest to masa wyborców ;-) których opłaca  mała grupa tworząca rzeczywistą produkcję.  Wie to nawet licealista ale nie wiedzą specjaliści  po ekonomii ?
        W kazdym cywilozowanym Panstwie skarbowka  musi byc !!!Tylko prosze,niech zatrudniaja tam  ludzi po odpowiednich studiach:prawo dszienne,moze  ekonomia,a nie wszystkich znajomych po zaocznych  ,prywatnych. jak sie im blizej przyjrzec,to same  rodziny i kumple.Dlatego jest cienko .... "
        Z TAKIEGO PRYWACIARZA JAK PAN, TO MY  OSTATNIE SPODNIE SCIĄGNIEMY Z TYŁKA" mi  powiedział w trakcie kontroli jeden urzędnik.
        Dla wyjaśnienia jestem inżynierem bud. i  zatrudniam 1 osobę  Wy urzędasy chyba się Boga nie boicie!!!Ja już pracuje 35 lat na was jako spawacz i mam  1150zł miesięcznie i co mam powiedzieć na ten nasz  chory rząd? Po zapłaceniu czynszu i mediów nie mam  nic  to tylko sucha statystyka, drugie tyle albo  i więcej zarabiaja na łapówkach, bo system  skarbowy jest pełen luk specjalnie zostawionych  aby można bylo brać łapówki to tylko zależy od  urzędasa. I nikt nie jest zainteresowanych ich  usunięciem, a najmniej sami urzędnicy racujący w  skarbówce. A jak klient nie bedzie płacił co  miesięcznego haraczu to mu firmę zlikwiduja.  
        Proste  Każdy kto pracuje w Urzędzie Skarbowym wie,  jak niskie są pensje w stosunku od  odpowiedzialności. "Uśrednione" dane w powyższym  artykule są chyba nieco przesadzone. Polaka zawieść jest chyba największa świecie, a prawda go nie obchodzi.
        Wszystko to  ogólnikowe przemyślenia ludzi którzy nic nie  wiedzą na prawdę. Pensja w urzędzie w którym  pacuję (nie jest to skarbówka) kształtuje się od  1400 do 2700 dla pracowników nie mówię o pensjach  na wyższych stanowiskach.
        W US też nie zarabiają  kroci. Artykuł jest nie zgodny z prawdziwymi  danymi.Nie wiem czemu ludzie  nienawidzą urzędników ,przecież większość z nich  to zwykli ludzie którzy muszą pracować i to pod  wielka presją.Ludzie zmieńcie myślenie dość tej  zawiści bądźcie bardziej tolerancyjni,świat  będzie lepszy.  spróbuj panie urzędniku wyprodukować jakiś  towar i zarobić to 2700zł a zobaczysz na czym  polega ta zawiść polaków.
        Pensyjka na rączkę za  siedzenie i przewalanie papierków a innych się  niszczy za próbę zarobienia tych samych pieniędzy.
        Jaka jest wartość opracowania lub artykułu?  Jeżeli ma mieć wartość informacyjną, to warto  podać w takim zestawieniu choćby ilość  pracowników.
        Dobrze byłoby podać wartość łączną  wynagrodzeń by można to byłoby sprawdzić.  Ja postanowiłem przeliczyć na podstawie artykułu  jak liczna to jest armia. Skoro nagrody w urzędach  skarbowych to 177000zł. (jak wynika z treści) to  wynagrodzenie jest 1844000 zł. Jeżeli jest to w  skali miesięcznej (co wcale nie wynika z treści)  to zaniżając średnią płacę do 2000zl daje nam  liczbę 921 pracowników czyli czyli niecałe 2,5  pracownika na powiat. Czy przy takich danych  możemy narzekać na przerost administracji a tym  bardziej skutki finansowe?
        Wacjan, zacząłeś liczyć jak cwany uczeń od   końca, tj. od wyniku. I dlatego wyszły ci takie  rewelacje. To właśnie m.in. świadczy o rzetelności  tego artykułu. Nie mam tylko pewności, jaki cel  miał autor smarując te bezrozumne kalumnie, może  to czyjś agent? Po nowym roku urzędy skarbowe  zaczną odwiedzać podatnicy w sprawie złożenia  zeznań rocznych.
        Na szczęście odsetek wyznawców  bolszewizmu wśród nich jest nieznaczny, bo trzeba  by się chyba w trosce o własne zdrowie psychiczne  rozglądnąć za jakąś inną pracą.  
        Urzędnicy skarbowi to szczyt góry lodowej. dobrze że w końcu ktoś napisał taki artykuł. Nie  widziałem do tych czas statystyk dotyczących  zatrudnienia w sferze budżetowej w szerokim słowa  znaczeniu , media też tego nie podają pewnie tak  jest wygodnie . Podejrzewam że jest to gigantyczna  liczba zatrudnionych których przeciętny obywatel  musi utrzymać.
        Dwadzieścia lat lat temu w pod  krakowskiej gminie Michałowice było zatrudnionych  18 osób dziś jest to 45 osób . Po 90 roku z  urzędów gmin znikły , geodezja ewidencja gruntów ,  komunikacja , architektura , referat wojskowy ,  gmina się z komputeryzowała , obszarowo się nie  zmieniła. w tym czasie powstały urzędy powiatowe ,  urzędy marszałkowskie .
        Koszt utrzymania tej armii  to jeden problem , myślę że największym problem  jest ograniczanie swobód wolnorynkowej gospodarki,  destrukcyjny wpływ na rozwój gospodarczy kraju .  problem dotyczy również całej europy .
         brak  możliwości ograniczenia tego cyrku spowoduje  poważne perturbacje gospodarcze na świecie których  początek już dziś Widzimy.
        Ja mam 2300 na rękę jako wklepywacz danych.  To jest ciepła posadka i znajduję godzinkę na  siedzenie w necie, he,he  pracuję w U.S. w Warszawie.
        Ludzie pracy{pracownicy,robotnicy] znajdżcie w  necie taką stronę jak w tytule, a tam dowiecie się  co musimy zrobić i jak się zorganizować aby  przestali Nas w nieskończoność okradać i  wyzyskiwać. I odpiszcie co o tym myślicie .  
        To jest podstawa a jeszcze dochodzą dodatki,  13 pensja, szkolenia itp.  Za rządów platformy zwiększyła się liczba  urzędasów i doszły nowe dodatki do pensji już nie  wspominając o nagrodach.  Jak ostatnio byłem w us zlikwidować działalność  to  urzędniczka, która wypełniała protokół mruknęła  pod nosem "broń Boże abym kiedyś w życiu  prowadziła działalność gospodarczą..." - w tedy  wniosek mi się wysunął jeden, wyrobić paszport i  zacząć od nowa bo na pewno w życiu nie zostanę  pasożytem i wrzodem jak ta pani w us   dużego miasta, urzedników jest nawet o połowe za  dużo naprawde a żeby dostac sie do pracy to tylko  znajomości... studia możecie sobie w buty  wsadzić... nawet jeśli jesteś dwa razy lepszy od  kogoś kto dostaje się po znajomości...  
        Moja kancelaria adwokacka w Zielonej Górze ma rocznie średnio 15 wygranych spraw przeciwko  US za doprowadzenie do upadłości średnich i małych  firm, poprzez bezprawne i nieuzasadnione działanie  'skarbówki' Nie pamiętam jak w poprzednich latach,  ale w tym roku kwota zasądzonych odszkodowań w  prowadzonych przez nas sprawach to ok 9 mln pln.  Media pisały o 'piekarzu' ale o np. producencie  butów zatrudniającym 26 niepełnosprawnych osób,  który na skutek błędnych ocen i decyzji urzędników  US stracił firmę już nie.  Skala tego zjawiska jest dużo większa niż myślisz  a 'lekarstwa' brak.  Bo panom mecenasom i doradcom finansowym    wcale nie zależy, by prawo podatkowe było  jadnoznaczne w interpretacji. Wręcz przeciwnie, im  więcej niedomówień i niejasności, tym więcej mają  klientów. A im więcej klientów, tym większe ich  dochody. I to niezależnie od wyniku sprawy, klient  musi wydać kasę nawet za sprawe przegraną.
        Pracuję w małym US w lubelskim. 5 lat stażu,  inspektor - 1600 na rękę. To ile zarabiają Ci na  górze że sa takie średnie???  To skarbówka sama sobie prawo ustanawia? A  policja drogowa też sama sobie wysmażyła kodeks  drogowy? A nie przypadkiem zrobili to panowie  posłowie do spółki z senatorami wybranymi przez  światłą część społeczeństwa? Niejasne prawo to  jest dobre, ale dla doradców finansowych i  adwokatów, bo im tym jest lepiej, im więcej jest  spraw spornych.
        Napewno nie jest to ani potrzebne,  ani konieczne dla skarbówki, naiwniaku ...pol.! Przez przypadek trafiłem do biura wydającego (3)  paszporty (duże miasto 500 tys. mieszkańców) ---  oto co zobaczyłem: biuro podzielono na dwie  odrębne sale (dwa osobne wejścia z zewnątrz tego  samego budynku) w każdym biurze kilku pracowników  + widziałem 2 ochroniarzy, w sumie spotkałem ok.  10 pracowników administracji. Spośród klientów  byłem tylko ja jeden przez około 7 minut, żaden  inny klient nie pojawił się w tym czasie.  Najdziwniejsze było to, że dowiedziałem się, że  moje nieletnie dziecko nie potrzebuje paszportu  gdyż może przekroczyć granicę na dowód osobisty  (wydany małoletniemu). Po co istnieje to biuro? to jest podstawa jeszcze dochodzą różne  dodatki 13 pensja, szkolenia itp.  
        Za rządów platformy zwiększyła się liczba  urzędasów i doszły nowe dodatki do pensji już nie  wspominając o nagrodach.  Jak ostatnio byłem w us zlikwidować działalność to  urzędniczka, która wypełniała protokół mruknęła  pod nosem "broń Boże abym kiedyś w życiu  prowadziła działalność gospodarczą..." - w tedy  wniosek mi się wysunął jeden, wyrobić paszport i  zacząć od nowa bo na pewno w życiu nie zostanę  pasożytem i wrzodem jak ta pani w us
        Oczywiście nie napisano ile dostają za wykończenie kontrolowanej firmy  dlaczego owi urzednicy są bezkarni,  pomawiają ludzi którzy często przezto tracą  wiarygodność, firme- dorobek życia a później  wychodzi że pani si epomyliła w przecinku albo  zamiast plus dała razy...
        kiedy te darmozjady zaczną odpowiadać za swoje  niegodziwe pomówienia i irracjonalne pomyłki..  moze gdyby pani z urzędu miała bicz w postaci kary  finansowej adekwatnej do poniesionych strat to  myślała by 3 razy zamiast wysyałać upomnienia  (listy polecone to koszt) blokować konta  (wiarygodność firmy, kłopoty z ewentualnym  uregulowaniem opłaty!! oraz przestały by mysleć w  pracy o dpue marynie i jaką kiecke ubierze  wieczorem na imieniny u psiapsiułki z którą gadała  cały dzień zamiast liczyć poprawnie...  
        Skoro Urzędy skarbowe, Urzędy celne  przynoszą dochód państwu, a - jak to powiedział  poseł Niesiołowski - najlepiej zainwestowana  złotówka to da podarowana kościołowi, to zamknąć  fabryki, zamknąć usługi, a Polskę podzielić na  urząd skarbowy i rząd celny. Na przykład po lewej  stronie Wisły skarbówka, po prawej urząd celny, a  nad wszystkim kościół do inwestowania. Będzie  dochodu ponad miarę. Nie będzie trucia środowiska,  bandytyzmu, oszustów skarbowych i celnych, nie  trzeba będzie dróg, prądu i wszystkiego co jest  produkowane.
        Wspomniane urzędy przyniosą tyle  dochodu, że potrzebne rzeczy z łatwością sobie  kupimy. Jakby coś chwilowo urzędom nie szło, to  będą profity z inwestycji w kościół.   Oraz drastycznego obniżenia a następnie  zupełnego braku wpływów podatków do budżetu  państwa, a także powstanie raju podatkowego dla  wszystkich prowadzących działalność, którzy w  obliczu żadnej szansy bycia skontrolowanym pod  względem dochodów, będą płacić na podatki tyle, co  ludzie rzucają księdzu na tacę. Wniosek z twojego  wniosku: Irlandia z Portugalią podlana sosem  greckim w ciągu najdalej miesiąca od wprowadzenia  "restrukturyzacji".
        A ty "Rr" uważasz, że starczy  ci własnych środków, jak to, co funcjonuje za  podatki, będziesz musiał opłacić ze swojego konta?  Koperniku ekonomii, gdzieżeś się uchował?  
        Nie wiem jak jest gdzie indziej ale w Grudziądzu w Izbie Skarbowej na oczywiste  zaświadczenie,które wystarczy wydrukować i  podstemplować czeka się około dwóch tygodni a  odbiera się je w zupełnie innym okienku.To samo  jest w ZUS.Niech sobie zarabiają tylko niech może  zaczną nas po prostu traktować jak ludzi a nie  tylko jak maszynki do wyciągania kasy.  
        W Grudziądzu nie ma Izby Skarbowej, tylko    Urząd Skarbowy. Zaświadczenia nie wystarczy  wydrukować i podstemplować, tylko po sprawdzeniu w  kilku działach urzędu danych podatnika wypisuje  się je na komputerze (niestety nadal w pokaźnej  ilości), choć przedstawiciele rządu przed wyborami  oznajmili światu, że będzie wystarczało tylko  oświadczenie podatnika (urząd nadal je wystawia na  żądanie innych instytucji, nie dlatego, że to  lubi).
        Zaświadczenie podpisuje następnie Naczelnik  Urzędu lub jego zastępca (ten, co je wypisuje nie  może go podpisać, bo nie dali mu takich  kompetencji, a sam sobie ich nie nada) i dopiero  przekazywane jest do wydania petentowi. Na miłość  boską - jak miałoby wyglądać to "okienko", żeby  można było wszystko załatwiać tylko w nim?
        Wszak  nawet na najmniejszej poczcie jest zazwyczaj  kilka okienek. nic tylko omamić naród wódą i wyciągnąć  ciężko zarobione pieniądze, kraść, brać w łape o  to cała prawda o Polsce Tabela plac grubo zanizona.
        Jestem za tym by urzednicy skarbowki duzo zarabiali i byli  skuteczni,efektywni i pomyslowi.Szara strefa w  kapitalizmie to zlote jajo,w PRL to dno i  babelki.Pamietam swojego sasiada ogrodnika z  jablonnej,jak jego zona prasowala zelazkiem  banknoty 500zl by wiecej ich zmiescilo sie do  tekturowej walizki bo on szedl do skarbowki  zaplacic domiar.
        TE....Tata,czy ciebie w łeb nie walnęła  jakaś spadająca łata? Bo,czytając twój  komentarz,takie odniosłem wrażenie! Urzędnicy NIE  POWINNI ZARABIAĆ POWYŻEJ ŚREDNIEJ KRAJOWEJ! Ta  średnia,to i tak zawyżona przez bardzo niewielką  grupę społeczeństwa!
        Znakomita większość zarabia  sporo poniżej średniej,A WSZYSCY UTRZYMUJEMY  URZĘDNIKÓW I TO NIE TYLKO SKARBÓWKI!! Więc może  nawet niemoralne jest to,że urzędnik zarabia sporo  więcej od pracownika faktycznie wytwarzającego  PKB,z którego tenże jest utrzymywany,a  niekoniecznie zasługuje na swoje  wynagrodzenie.
        Choć akurat US,to urząd,który jest  niewątpliwie potrzebny i niekoniecznie winą w nim  zatrudnionych jest zagmatwanie prawa,do którego  "przestrzegania i kontrolowania" potrzeby aż tyle  tysięcy urzędników!! Tytuł,ile zarabia ARMIA urzędników (1)  fiskusa,brzmi sensacyjnie, ARMIA,to skojarzenie  tysiące ,może pokażemy inne ARMIE,  ZUS,UW,UM,IPN,gminy,itd,  
        Tylko dlaczego autor artykułu nie zadał i nie sprawdził, ile faktycznie osób  jest zatrudnionych w skarbówce? Przecież łatwo  mógł, ale wtedy artykuł nie miałby takiego  wydźwięku. Podam wszystkim, że ta "armia" ma  łącznie ok. 60 tys. osób, z czego wynika, że przy  biurkach w pozostałych urzędach siedzi jeszcze ok.  500.000 osób. I nie wszyscy mają co robić, jak w  urzędach skarbowych (pamiętacie jeszcze kolejki z  okresu składania zeznań rocznych?).
        Czy takie same  kolejki są do urzędów miejskich, czy gminy? Te średnie wynagrodzenie w skarbówce to  zostało wzięte chyba z sufitu.
        Większość  pracowników US nie zarabia powyżej 3.500 brutto i  to w Warszawie,już większe zarobki mają  nauczyciele czy lekarze.
        Sama mam 26 lat stażu  pracy,w tym w skarbówce 15,nie jestem urzędnikiem  mianowanym,tylko zwykłym pracownikiem średniego  szczebla,a moja pensja netto wynosi 2.100 plus 20%  wysługi.Owszem są jeszcze 13 pensja i premia  kwartalna uznaniowa w wysokości 600-1.000  brutto,co daje łącznie przychód roczny  40.000-50.000.Czy to takie kokosy???
        Nie wiem,czy  ktoś obrzucający nas pracowników skarbowości  błotem chciałby za te pieniądze wysłuchiwać  inwektyw od podatników,pretensji od przełożonych  za zbyt małą wydajność i ponosić jeszcze  odpowiedzialność finansową za błędną interpretację  niespójnych przepisów,niesprawną i przestarzałą  bazę informatyczną,brak materiałów i sprzętu do  efektywnej pracy-papieru,długopisów,komputerów????
        Znajomy mojej siostry jest urzędnikiem w jakimś centralnym urzędzie warszawskim. Ma 35  lat, pracuje od 13 lat. Ma mieszkanie 72 metry w  Warszawie, w ładnej okolicy - 4 pokoje, byłam  widziałam - elegancko urządzone. Kupił je bez  kredytu już 10 lat temu (miał w tej kwestii  oczywiście pewną pomoc od rodziny). Obecnie  odkłada miesięcznie ponad 5 tysięcy zł na dobrze  oprocentowane lokaty. Nie miał i nie ma żadnych  kredytów ani nic nie pożyczał nigdy od nikogo.  Nigdzie nie dorabia (na pewno), nie jest też  dyrektorem. Ma kartę platynową jednego z bardziej  znanych banków w Polsce, należy do segmentu dla  VIP-ów w tym banku (indywidualny doradca, lepsze  warunki lokat, serwis concierge i nie stoi w  kolejkach jak cała reszta). Ma duże oszczędności -  samych odsetek ma 1000 zł miesięcznie. W drugim  banku też jest w segmencie bankowości prywatnej.  Na wczasy na dobrym, lepszym niż średni, poziomie  jeździ 3 razy w roku, do porządnych eleganckich  ośrodków (Sopot, Kołobrzeg, Zakopane, Krynica  Górska). Dostaje różne dopłaty do wczasów, zajęć  sportowych i kulturalnych. Mieszkanie sprząta mu  osoba do sprzątania. Korzysta z usług masażysty  raz w tygodniu. Je tylko potrawy z wysokich lotów  kuchni francuskiej, pije drogie francuskie wina od  200 zł/ butelka. Co Wy na to?
        Co to za bzdury w stylu  toruńsko-holenderskim? Czyli, co ma piernik do  wiatraka? Do artykułu o skarbówce smolisz jakieś  wymioty intelektualne o pracowniku URZĘDU  CENTRALNEGO i jego zarobkach? Zorientuj się co i  za ile robi większość pracowników w urzędach  skarbowych. Wtedy przejdzie ci złość i zazdrość o  ich dochody i styl życia. Większość (poza  kobietami posiadającymi dobrze zarabiajacych  mężów) funkcjonuje nadal tylko dzięki kredytom,  ale co będzie dalej? Ty chyba z tego pokolenia, co  nie opanowało jeszcze "czytania ze zrozumieniem"!
        Prosta sprawa. Najwyższe stanowiska są  obsadzane przez rodzinki i kolesiów, inne przez  ludzi odpowiednio wykształconych i merytorycznie  przygotowanych.  Zredukować tą halastre bo zrzera ogromne  pieniądze nic wzamnin nie dajac ,tylko ignorancje  i bezczelnosc a w dobie komputerów wielu jest  zbednych
        Zarabiają luzie którzy pracują i otrzymują  zapłate za swoją pracę - oni dostają kasę za to  ze są urzędnikami i ich wysokość nie zależy od  wykonywanej pracy są dobrze opłacanie przecież to GESTAPO  państwa czyli tuska i komora powołani do  zarzynania Polaków I PRZEZ TYCH WLASNIE NIEROBÓW TEN KRAJ  UMIERA ONI PRZEŻARLI 300MLD DŁUGU KTÓRE WZIAL  TUSK ONI NA NIEGO GLOSOWALI ALE I ONI STRACA BO  CORAZ MNIEJ CHETNYCH NA NICH ZAPIER,,, ZA 1200ZL
        Ci ludzie powinni dobrze zarabiać gdyż silne urzędy to silne państwo. Silne państwo  posiadające inne dochody niż z podatków obywateli  to lepszy komfort życia. Dlatego jestm za tym żeby  Państo Polskie się bogaciło lecz nie kosztem  obywateli.  oj janek , janek ! fajny debilek z ciebie ~!  
        POLSKA TO KRAJ W KTÓRYM NUMER IDENTYFIKACJI  PODATKOWEJ JEST WAŻNIEJSZY OD DATY URODZENIA.  NASZE SZANOWNE PAŃSTWO PASOŻYTUJE NA WYCIEŃCZONYM  SPOŁECZEŃSTWIE, A SKUTECZNOŚĆ ZAPEWNIA MU WŁAŚNIE  TA ARMIA CZĘSTO NIEKOMPETENTNYCH POBORCÓW, KTÓRYCH  ZMUSZENI JESTEŚMY UTRZYMYWAĆ.   A o ilu oprócz Kluski i piekarzu rozdającym  chleb zniszczonych podatnikach słyszałeś?
        Podatników jest miliony, a takich przypadków  stosunkowo niewiele, choć wydźwięk tych spraw jest  potężny. Jestem pewien, że procentowo więcej  chorych lekarze wysłali na tamten świat w wyniku  pomyłek w leczeniu, niż skarbowcy "zniszczyli"  podatników. Ci drudzy przynajmniej dalej żyją...
        Luksus jak na dzisiejsze czasy niebywały a  to teraz Wiem !dlaczego mam 1800 złociszy -aby  mogł miec ktos ktos nie moze miec -nasze zarobki  są brane pod uwage i przedyskutowywane w rzadzie  za ile ma wyzyc by pracowac i nie zdechnąc i mam w  D.. taka demokracje w której pozbawia sie mnie  decydowania o zarobkach grup nieprodukcyjnych  zyjacych ciagle z wyzysku podatnika.
        Powoływanie się na średnią maluje się  fałszywy obraz o płacach , podział winien być  kadra kierownicza i reszta, różowo to nie wygląda Ja właśnie zrezygnowałam w pracy w Urzędzie  Skarbowym.
        Wymagania kosmiczne, sztywne przepisy  ustalane w Warszawie nie mające odniesienia do  rzeczywistości, niskie zarobki - w Biedronce  koleżanka więcej zarabia i mobbing na każdym kroku  bo terminy gonią. Kto odchodzi na rentę czy się  zwalnia - na jego miejsce nie przyjmuje się nikogo  bo nie ma pieniędzy. Mój etat też przepadł - ja  odeszłam, praca została do wykonania i zostanie  rozdzielona na pozostałych pracowników. A że  padają na pyski bo nie da rady się wyrobić z  terminami to już Warszawki nie interesuje. Ważne  by redukować etaty. Tylko może niech zaczną od  siebie.
        Zmieniłam pracę i jestem bardzo  zadowolona. kreww sie burzy w czlowieku jak widzi ile  zarabiaja jednostki nieprodukcyjne czyli  pasozyty.a sa nieprodukcyjne bo nie wytwarzaja  zadnych dobr a im wiecej tych jednostek(ponad 100  000 policjantow) tym drozsze sa w utrzymaniu i tym  wiekszy dlug panstwa.sa to pasozyty bo pracuja na  nie jednostki produkcyjne ktore utrzymuja panstwo  w tej chwili bilans jest zachwiany i dlatego mamy  w polsce taki kryzys jaki mamy. Nieważne ile zarabiają jakby nie popatrzeć  to i tak banda nierobów i darmozjadów na których  zwykli fizycznie ludzie pracujący i wytwarzający  dobra musi pracować a oni jeszcze ich  prześladują. jak zwykle artykuł napisany na podstawie  danych uśrednionych z Ministerstwa Finansów...  
        Może należałoby porównywać płace  konkretnych US z Polski A/B/C? wyszłoby że na  podobnym stanowisku w US na Lubelszczyźnie  zarabia  się 30% mniej niż w Poznaniu... Znam ludzi z US i  zarabiają oni po 15-20 latach pracy od 1800 do  2100 zł na rękę..kokosy? Ina bajka to zarobki  kadry kierowniczej 4000-6000 / stanowiska często  nie poparte wiedzą i umiejętnościami a penetracją  Rowu Marjańskiego/ a o dyrektorach czy  naczelnikach nie wypowiadam się ...  
        Ponadto odnoszę dziwne wrażenie że takie artykuły  są sponsorowane i stanowią podbudowę pod kolejną  nagonkę na aparat skarbowy..
        Czyżby "nasz żąt"  czynił przygotowania pod kolejną "redukcję  zatrudnienia" w US i IS?  Zastanówmy się kto w końcu będzie "pilnował"  wpływów do budżetu? może zajmie się tym np.  KRUS..? W dobie kryzysu najwięcej zarabiają Wójtowie ,jest to koszt roczny z nagrodami premiami itd,  około 200 tyś zł, nawet w małych gminach, Podnieć się tymi wiadomosciami i próbuj za  wszelka cene zatrudnić w którymś urzędzie  skarbowym na wybrzeżu, to po 40 latach pracy  dostaniesz na rękę 2.440 złotych.
        A jaką emeryturę  w związku z tym? PS - do "Anny" - nie wspominaj  starych normalnych czasów, bo po wyczynach Zyty i  Vincentego pracownicy skarbowości sprowadzeni  zostali do parteru finansowego. I nic tu nie  pomoże, a wręcz szkodzi, wykazywanie średniej  zarobków, skoro tak naprawdę nie wiadomo kto i w  jakim udziale winduje tę średnią.
        A tak do  porównania: moja szwagierka w urzędzie gminy  bierze 2.860 zł po 18 latach pracy. Oczywiście, takie artykuły wpisują się w  napuszczanie jednych na drugich.
        Najpierw były  służby mundurowe.Oj co za luksus w tych służbach,  a jakie zarobki, a emerytury po 4000zł. po 15  latach.
        A rzeczywistość jest taka,że po 15 latach  odchodzi może 10 ludzi we wszystkich służbach  rocznie.
        A 4000 brutto to jest około 2400 zł netto  dostał agent CBA.A zwykły mundurowy jak dostanie  1200 netto to musi się cieszyć.I ta emerytura  nigdy już nie będzie większa, najwyżej o  waloryzację.Nie doliczy mu się do niej lat pracy w  cywilu po służbie.Bo musiałby służyć 20 lat.Takie  to luksusy.Tylko, że oburzają się artykułami Ci,  których one dotyczą.Pozostali wrzeszczą jak inni  mają super.A władza śmieje się z głupich, którzy  na siebie warczą.
        Dobrze ujęte -"armia". Nie dość,że ich za  dużo, to jeszcze ich zarobki, dla wielu obywateli  pozostają w sferze marzeń. po 20 latach 1800 ja wierze bo też pracuje w  urzędzie - premi to juz pare lat nie ma a ludzie  dalej mówia że jest premia niech się samemu  przekonają ,a podwyżek już 3 lata ni ma .
        No tak - jak się podaje średnią z  wynagrodzenia pracownika i naczelnika to  faktycznie wychodzą niezłe zarobki, tylko szkoda  że trochę mijają się z prawdą. To tak jak ze  "średnią krajową" - kwota niezła tylko szkoda, że  wielu może o takim wynagrodzeniu tylko pomarzyć..  
        Ten artykuł to kolejna bajka pt.: "jak to się  dobrze Polakom żyje.." jak piszą o nauczycielach że zarabiają 4 tyś  to ooojjjeeejjj,  jak o skarbówce , że 4 tyś to ooojjjeeejjj, jak o  policji że zarabiają 4 tyś to ojjeejj i tak  dalej...., a wszyscy na rękę mają do 2 tyś z ł i  nic więcej.... Zlikwidujcie Urzędy aby większe przekręty robić. Do łopaty darmozjadów wysłać, niech budują autostrady, przynajmniej taki pożytek z nich  będzie.
        Panie premierze to TU nalezy szukać  oszczędności ! Połowa tych stanowisk - synekur  jest całkowicie zbędna. Likwidacja posadek typu  Rzecznik praw obywatelskich to następne grube  miliony złotych.  
        Przecież tam kwitnie niewyobrażalne wałkoństwo !  Każdy kto zwracał się do tych "instytucji" to wie. Przede wszystkim są to wynagrodzenia brutto  a nie netto. Drobiazg ale istony. Problem nie  jest w wysokości wynagrodzenia, tylko w  kompetencji urzędników.
        Niestety gro urzedników  ma mierne przygotowanie i zasób wiedzy. Równiez  ich wydajność pozostawia wiele do życzenia. Z  reguły kontrololuja małych podatników, natomiast  duzych unikają jak ognia. Poza tym poza kontrolą  są majątki szybkobogacących się. Urzędasy wszelkiej maści to głównie  elektorat PO  więc tu nic nie zrobią i tyle
        W moim mieście był sobie kiedyś trzy (  piętrowy budynek. Na dwóch piętrach był urząd  miasta , a na trzecim urząd skarbowy. Potem  skarbowy przeniósł się do nowego budynku, a  trzecie piętro zajęli kolejni urzędnicy UM.  Następnie dobudowano kolejny budynek dla US.  Obecnie UM zajmuje kolejny budynek po szkole. W  tym czasie zlikwidowano w mieście wszystkie  większe zakłady przemysłowe, ludzie wyjeżdżają,  tułają się za pracą.
        Młodzierz ucieka, zamyka się  szkoły. Pytanie dla myślących " Dokąd zmierzasz  POlandio" a Ci urzędnicy którzy zarabiają 1200 pln na  rękę i muszą utrzymać rodzinę za to. jasne są  tacy co zarabiają 10tys. i nic nie robię ale to  jak w każdej firmie. większość zarabia marnie i  musi zapieprzać a takie artykuły pogłębiają  stereotypy. Ktoś to musi robić i robi za gówniane  pieniądze i powinniście im dziękować.
        A nikt nie  pisze o zamrożonych płacach w urzędach i redukcji  etatów. jest ciężej niż w innych firmach i gorzej  się płaci więc niech się ignoranci trochę  zastanowią a redaktorzy nie szukają taniej  mijającej się z prawdą sensacji i jak tu ma niebyc dlugu publicznego.
        czas zmniejszyć liczbę urzędników i znieść  niektóre podatki bo niektóe się dublują lub są po  prostu niesprawiedliwe. nie uwierze że ktokolwiek ze skarbowej bandy zarabia 1870 zł. ile by nie zarabiali to 3x  wiecej mają z premii za POmyślne zrujnowanie  kolejnego biznesu. ot demokracja PO POlsku.
        a kto cię zmusza do pracy w skarbówce skoro  mało zarabiasz to idż układać kostkę brukową  
        korpus sluzby cywilnej do rowow z wapnem  zeby szybciej sie rozkładali
        Przyczyna problemów budżetowych państwa: w  większości polskich firm oficjalna pensja jest  równa najniższej krajowej, reszta, w różnej  wysokości wprost do ręki, oczywiście bez podatku.  Kolejnym powszechnym sposobem obchodzenia podatków  są fikcyjne delegacje a w nich diety, kilometrówki  i noclegi. Wszyscy o tym wiedzą i nic się z tym  nie robi. Ludzie siedzą cicho, godzą się  uczestniczyć w przestępstwie aby tylko mieć pracę.  
        Klną w żywy kamień kiedy nie dostają becikowego bo  nie ma z czego odpisać od podatku, nie dostają  kredytów bo nie maja zdolności kredytowej, a o  wysokości przyszłej emerytury lepiej nie wspominać  - bedzie od kwoty najniższej krajowej.
        I gdzie tu  ta rozmodlona SOLIDARNOSC - zna temat doskonale  tak jak i rząd złożony wszak z reprezentantów  polskiego "biznesu".  Jestem gotowy ponieść to ryzyko. Włącznie z  niską emeryturą i niezdolnością kredytową,której  i tak nie mam bo nie ma mnie w BIK-u, byle nie  karmić złodziejskiego państwa.  
        Autor artykułu zapomniał dodać,że w ostatnch  latach nie przybyło urzędników skarbowych (więc  skąd u niego w tytule ta armia) a nawet patrząc na  to że nie zatrudnia się stażystów ubyło co przy  coraz większej ilości nakładanych zadań powoduje  że urzędnicy muszą pracować po 12 godz. dziennie  
        Nauczyciele mówią że urzędnicy nic nie robią,  urzędnicy że mundurówki nic nie robią, mundurówki  że lekarze nic nie robią, itp itd, a ludzie  pracujący u prywaciarzy i sami prywaciarze  twierdzą że poza nimi nikt nic nie robi, połowa z  Was będzie krócej żyła przez te nerwy ale może to  i lepiej  Te konusy sa calkowicie zbednymi profesjami. (3)  Nalezy  zlikwidowac PIT I CIT a ta armie nieproduktywnych  darmozjadow pogonic do uczciwej pracy tworzacej  PKB zamiast je zmniejszac.
        Artykuł mówi tylko o wynagrodzeniu  podstawowym, a do niego doliczane są różne  dodatki = stażowy, za zdany egzamin na urzędnika  służby cywilnej, funkcyjny, oraz wspomniani  egzekutorzy wynagrodzenie % co prowadzi do utraty  człowieczeństwa i zdrowego rozsądku w tropieniu  źródła ekstra dodatku do pensji. Dla społeczeństwa  ciekawe mogą być kwoty wypłacane netto bez  potrąceń z tyt. osobistych zobowiązań jak  alimenty, pożyczki, zajęcia komornicze.
        To samo  dotyczy wynagrodzenia służby zdrowia i  nauczycieli. Banda złodzieji sciagaja za co tylko moga  zeby starczylo na i pensje i nagrody premie itd oo, nagonka trwa, a wystarczy uprościć prawo  podatkowe i zlikwidować urzędy i kancelarie  zajmujące się niczym.  
        jedyny ratunek dla polski i nie tylko to likwidacja biurokracji a co za tym idzie armii  urzędników zlikwidujmy ZUS KRUS I NFZ 300TYS  urzędników na bruk i kilka dziesiąd mld w budżecie  które mogło by pójść np na budowe metra w kr  akowie wrocławiu poznaniu i trójmieście  
        Dodam do tego jeszcze Starostwa powiatowe. Biedacy taki zapieprz tam mają ,że często nie  nadążają z otwarciem korespondencji z województwa  , której właściwymi adresatami są gminy ! Z życia  wzięte !  
        To druga Mafia Urzędnicza powiązana z  Polską Policją prawnikami  za taka pracę i konkurencję jaką wykonują w  krajach zachodnich dawno byli by wykopani ze  stanowisk i musieliby zarobić na własne  utrzymanie , Służby policyjne mundurowe do  wykonywania przepisów przestępczych dla  polityków , Grupa urzędników Psikusa do  pobierania Podatków .  
        A czy wiecie -ile moze zarabic czlowiek w  Kampanii Piwowarskiej majac do tego fure i komure  sluzbowa, ktory ukonczyl jedynie szkole muzyczna  1-go stopnia oraz 4-ry klasy tejze szkoly II-go  stopnia gry na trabce?  Nie w Kampanii tej nie gra na trabce. Takze  zarobek w skarbowce ,gdzie pracownicy sa na ogol z  wyzszym wyksztalceniem to pikus w porownaniu do  zarobkow w powyzszej Kampanii i na dodatek bez  fury i komury.  
        Przecież to są darmozjady nic nie robią żerują na ludzkiej naiwności i nie znajomości  zawiłych przepisów prawa jak bym był prezydentem  to zlikwidowałbym cały ten garb darmozjadów i  nierobów .Jak przyjdzie rewolucja to sam wykonam  wyroki śmierci na tych nierobach   te DARMOZJADY przejadają znaczną kwotę wpływów  "PRÓBOWAŁEM TO ZMIENIĆ NA POCZĄTKU 1990 LAT" i to  mnie wymieniono na nowszy "MODEL" lecz "GŁUPSZY"  oczywiście z naruszeniem PRAWA i CO i NIC ? GITARA
        Moja żona pracowała w jednym z Warszawskich  Urzędów Skarbowych. Osoba po studiach dziennych z  ekonomi i podyplomowych na Uniwersytecie  Warszawskim. Nigdy z tymi super nagrodami nie  przyniosła więcej jak 1300 zł na rękę. Także  artykuł jak zwykle bardzo obiektywny  przekonywujący o tym że w urzędach zarabia sie  miliony i oczywiście nikt w nich nic nie robi.  Sprawa druga pracując w US nie można podjąć  dodatkowego zatrudnienia. Nadliczbowe  przepracowane godziny nie są wynagradzane ani do  "odbioru" ponieważ jest to SŁUŻBA!. Także drodzy  krzykacze jak jest rozliczenie PITu to żona była w  pracy w każdą sobotę i niedzielę i kompletnie nic  z tego nie miała.  
        Nie mam nic do nikogo,ale  patologiczno-urzędniczy system,który zamiast  upraszczać,utrudnia ludziom życie,utrudnia  rozwój,gnębi uczciwych,powinien natychmiast zostać  zreformowany.Nigdy,za żadnych rządów nie zrobiono  tego co jest głównym "hamulcowym"  gospodarki.
        WOLNOŚĆ GOSPODARCZA I MAKSYMALNE  UPROSZCZENIE PROCEDUR,TO GWARANCJA ROZWOJU KRAJU!!  Jak zwykle artykuł napisany ogólnikowo na  podstawie danych uśrednionych z Ministerstwa  Finansów... Może należałoby porównywać płace  konkretnych US z Polski A/B/C? wyszłoby że na  podobnym stanowisku w US na Lubelszczyźnie zarabia  się 30% mniej niż w Poznaniu...
        Znam ludzi z US i  zarabiają oni po 15-20 latach pracy od 1800 do  2100 zł na rękę..kokosy? Ina bajka to zarobki  kadry kierowniczej 4000-6000 / stanowiska często  nie poparte wiedzą i umiejętnościami a penetracją  Rowu Marjańskiego/ a o dyrektorach czy  naczelnikach nie wypowiadam się ...  Ponadto odnoszę dziwne wrażenie że takie artykuły  są sponsorowane i stanowią podbudowę pod kolejną  nagonkę na aparat skarbowy..
        Czyżby "nasz żąt"  czynił przygotowania pod kolejną "redukcję  zatrudnienia" w US i IS?  Zastanówmy się kto w końcu będzie "pilnował"  wpływów do budżetu? może zajmie się tym np.  KRUS..?  Problemem nie jest wysokość zarobków w  urzedach,czy izbach skarbowych,  
        ALE NADMIAR ZAGMATWANYCH PRZEPISÓW,CO POCIĄGA ZA  SOBĄ NADMIAR ZATRUDNIONYCH URZĘDNIKÓW!! Jakim  dużym obciążeniem jest to dla budżetu państwa NIKT  do tej pory się nie zastanawiał!! A co z ZUS-em?  Bo o ile Urząd Skarbowy niewatpliwie jest  instytucją niezbędną w dzisiejszych czasach,to ten  cały ZUS NIEKONIECZNIE!!A tam zarabia się nie  mniej,a o ilości nikomu niepotrzebnych biurek  można napisać książkę!! pracuję w US, w którym obok mnie jest  jeszcze 150 osób.Poborcy skarbowi zarabiają  więcej od naczelnika. Potrafią uciułać nawet  15tys. miesięcznie, więc nie wiem jak to się ma do  nieprzekraczalności prowizji powyżej 5248zł.  
        Banda!  Urzędnicy zarabiają takie pieniądze a jak  zarabiają zwykli pracownicy co charują od świtu  do nocy żeby rodzina mogla coś zjeść choć chleb i  coś do popicia , tym się nikt nie interesuje bo to  druga kategoria spoleczeństwa , na urzędników ta  druga kategoria wlaśnie tyra jak woly bo to nasze  podatki ich utrzymują to tyle im placą , gdzie  oszczędności które proponuje RZĄD .  
        zarabiają za dużo i na dodatek mają lewe  dochody i to wyższe niż oficjalne pobory !  To pasożyty, najczęściej niszzczące ludzi pracy,  tzn tych którzy na nich tyrają.  
        TO WĄŻ POŻERAJĄCY WŁASNY OGON FINANSOWY Komplene bzdury, zwykła "rybka" w Urzedach  Skarbowch zarabia max 2000zł!!!Premie wogóle nie  istnieja od paru lat!!!!!
        Nie wiem skąd u piszącego  ten artykuł dane!!! Komuno wróć! Pracowałem w pomieszczeniach po  dawnym, za komuny, urzędzie skarbowym w dużej  dzielnicy Łodzi. Były tam 24 pomieszczenia na  kawałku piętra budynku. Obecnie ten sam urząd  zajmuje trzypiętrowy budynek frontowy oraz dwa  skrzydła boczne, budynki gospodarcze i garaże na  dużej działce. Urzędnicy, czyli krzyżówki d..py z  krzesłem już tam pomieścić się nie mogą więc  pewnie będzie rozbudowa. Za nasze oczywiście  pieniądze, bo po to nas mafia państwowa okrada aby  się mnożyć.
        Paranoja! Ta cala karuzela finansowa to normalka w  systemie w ktorym zyjemy . System bez kontroli i  odpowiedzialnosci za to co robimy . Ogolnie cechy  naszej gospodarki to wiecej ,wiecej ciagle  powiekszanie zyskow i ta gonitwa nie ma konca .
        Z  nie powstaja grupy na poszczegolnych stopniach  posiadania . biedni , lepiej usytuowani itd .  wszyscy sie roznimyi wszyscy innych nabijaja w  butelke mocniejszy slabszego to bylo i bedzie .  pesje dostajemy za to co robimy w oczach innych i  oceny innych nie nas samych .Dobrze pracujesz to  dolozymy byle bys wytrzymal , ten na gorze tak  robi abys sie nie mial czasu zastanowic .
        Patron  poglaszce i da ci premie ale najpierw on a ty  pozniej ,i badz grzeczny to on decyduje w kolejce  . Tak to jest na tym swiecie ;wszyscy sie roznimy  .
        Kazdy ma swa polityke i kazda jest najlepsza  kazdy powie mam racje .  Wiem jedno ,że pracowników w urzędach jest  stanowczo zadużo i zarabiają stanowczo za dużo  pieniędzy i tak to trwonią pieniądze i tu m.in.  szukać oszczędności  brutto czy netto ? ...
        Wiesz - obejrzyj sobie film "Konsul" tam  pada odpowiedź: niech pani(pan) nie zadaje  głupich pytań" Jakie nagrody przyznawali sobie jak jest kryzys ?  
        Teraz wiemy z czego wziął się  kryzys.Rozgonić bandę złodziei  społeczeństwa.POszli won darmozjady.Zacznijcie  produkować nieroby!!!Za wasze zajęcie niech wam  zapłacą zleceniodawcy z kontami w Szwajcarii!  Wynagrodzenia w budżetówce są za 8 godzin  pracy i charakteru tej pracy nieodpowiadające  rzeczywistym realiom i równości społecznej w  Polsce.
        Większość prywatnych firm oscyluje od  najniższej krajowej do średniej a tu widać że  dobrze się żyje urzędnikom,czasami do niczego  nieprzydatnych,bezczelnych dla petenta.Firma  Adecco,zajmująca się zatrudnianiem,najwyższą  stawke oferuje 8.25 brutto na godzine i to bez  nagród,premii itp.Gdzie ta sprawiedliwość w  Polsce???????.Nie wspomne o zarobkach prezesów  ,dyrektorów i tym podobnych osób piastujących  podobne stanowiska. A o dodatkowym dorabianiu sobie urządników  fiskusa nic nie wspomniano?  Tutaj sytuacja jest bardziej interesująca i  zadziwiająca.

http://biznes.interia.pl/praca/news/ile ... 726557,1,,,


27 lis 2011, 16:44
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA20 paź 2006, 17:37

 POSTY        1023
Post Re: Ile zarabia armia urzędników fiskusa?
Dawno przestały robić na mnie wrażenie takie artykuły i takie komentarze.
Przywykłam?
Nie żyję na Księżycu i wiem jak żyją i zarabiają inni. Niekoniecznie mądrzejsi czy pracowitsi.
To nam się ciągle wmawia jakim to jesteśmy dla społeczeństwa wrzodem.
I jak to dużo zarabiamy. Też nie robi to na mnie wrażenia.
Administracja była, jest i będzie. A w niej tak jak i w innych zawodach: dobrzy, średni, słabi i tacy, których należałoby natychmiast w...  :D

____________________________________
Służ panu wiernie, on ci za to pierdnie.


27 lis 2011, 17:40
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 gru 2007, 12:19

 POSTY        1667
Post Re: Ile zarabia armia urzędników fiskusa?
Autorzy takich artykułów (i pozostali również) winni obowiązkowo podawać w stopce redakcyjnej wysokość kredytów jakie mają do spłaty - wtedy wiedzielibyśmy czy piszą obiektywnie, czy też są "do wynajęcia"

____________________________________
Polak ,katolik,hetero,szczęśliwy.Wszystkie błędy stylistyczne i ortograficzne są zamierzone jakiekolwiek powielanie ich i rozpowszechnianie bez zgody jest zabronione!
טדאוש


27 lis 2011, 19:44
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA16 maja 2006, 21:36

 POSTY        2772

 LOKALIZACJAz MEKKI
Post Re: Ile zarabia armia urzędników fiskusa?
Czy to będzie początek serii artykułów o zarobkach w budżetówce? Kto następny ? Prokuratorzy ? Policjanci ? ...

Jak ktoś chce poznać wiarygodne dane o wynagrodzeniach w Polsce to powinien ich poszukać na portalu WWW.wynagrodzenia.pl ( czyli firma Sedlak&Sedlak).

____________________________________
"Tylko zmiana jest niezmienna" - Heraklit


27 lis 2011, 22:27
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 4 ] 

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron