Tytuł wyraźnie sugeruje obniżkę płac, co już nastąpiło - zabrano jednoroczny dodatek.  

Moją interpretację <a href="http://www.skarbowcy.pl/mkportal/index.php?ind=news&op=news_show_single&ide=5753" target="_blank">artykułu z Gazety Prawnej</a> zamieszczam poniżej.  Możemy spodziewać się dalszych obniżek czy podwyżek ? jak sądzicie ?

Jak czytać ten tekst by nie dać się nabrać na propagandę ? Proponuję moją interpretację.

artykuł ->Czy w tym roku urzędnicy otrzymają podwyżki? Pozostałą, dużo mniejszą, część przeznaczymy na wyrównywanie płac w tych urzędach, gdzie są na najniższym poziomie. Szczególnie chcemy dofinansować służby kontrolne administracji rządowej. Trwają w tej sprawie ustalenia z ministrem finansów.

tranqilo-> Generalnie nie będzie podwyżek. Niewielkie ( jak niewielkie?) podwyżki czekają służby kontrolne administracji rządowej ( jakie to nawet szef kancelarii premiera nie wie bo i skąd skoro na ten temat toczą się tajne rozmowy z MF ... i może do końca roku się nie zakończą , a na pewno przed wakacjami ;-(( )

artykuł-> A czy zmieni się system wynagrodzeń urzędników? Tak. W tym roku przygotujemy nowelizację ustawy o służbie cywilnej w zakresie wynagradzania urzędników. Nie będzie zmieniała wysokości pensji, a przede wszystkim system ich wynagradzania. Z naszej diagnozy wynika, że jest on mało przejrzysty i wieloskładnikowy.

tranqilo-> TAK. zmieni się. Zabiorą dodatki czyli kolejna obniżka.


artykuł -> Co będzie zmienione? obecnie podwyższenie wynagrodzeń jest uzależnione od wysokości inflacji. A to oznacza automatycznie podwyższenie wynagrodzenia dla wszystkich.

tranqilo -> Nie będzie już podwyżek inflacyjnych. Czyli inflacja będzie obniżać pensje urzędników. Rzecz niespotykana w przodujących firmach prywatnych a i Balcerowicz by powiedział ale durnota.

artykuł -> A czy pensja dalej będzie określana mnożnikowo? Kryzys jest najlepszym okresem do zmiany systemu wynagrodzeń i powiązania go z sytuacją gospodarczą.

tranqilo -> Będzie zmieniony system z mnożnikowego na "jakiś inny" . Tak by dyrektor mógł dostać więcej.


artykuł -> To jak ma wyglądać sposób naliczania poziomu wynagrodzeń? rozwiązaniem mogłoby być coroczne określanie przez Radę Ministrów poziomu środków na wynagrodzenia, biorąc pod uwagę np. priorytety rządu, sytuację gospodarczą itd.

tranqilo -> To co będzie w końcu to wielka niewiadoma. Może być "skacząca pensja" zgodnie z priorytetem rządu i PKB.


artykuł -> Czy to oznacza, że nie będzie dodatków do wynagrodzeń? Dodatki specjalny, zadaniowy i funkcyjny powinny zostać zlikwidowane....

tranqilo -> Będą likwidowane kolejno wszystkie dodatki. Zamiast tego niejasny sposób premiowania. A więc ostateczne odejście od wartościowania. po co to było robić ?

artykuł -> Urzędnicy będą więc wynagradzani jak pracownicy firm? biorąc pod uwagę poziom płac, nigdy nie będziemy w stanie konkurować z sektorem prywatnym

tranqilo -> Założenie jest, żeby nigdy nie było konkurencji z sektorem prywatnym- czyli selekcja negatywna



artykuł -> Czy zarobki na podobnych stanowiskach w różnych urzędach powinny być na tym samym poziomie? Tak.tzw. korpusy poziome. Polegałoby to na standaryzowaniu zadań i płac na stanowiskach równoległych. Kryzys i oszczędności w administracji spowodowały

tranqilo -> To tzw. poziomowanie w dół. Już można się bać. A z powodu kryzysu i oszczędności to i tak program wyrównywania różnic nie wystartuje.


artykuł -> Jakie kryteria powinny być uwzględnione przy wyrównywaniu wynagrodzeń urzędników? Kryterium wyrównywania płac w administracji rządowej mogłoby być średnie wynagrodzenie w gospodarce narodowej. W województwie - uśrednione regionalnie wynagrodzenie w samorządach. Stosowanie takiego kryterium spowodowałoby, że w przypadku niektórych urzędów należałoby podwyższyć płace, a w innych obniżyć.

tranqilo -> Uważaj jak zarabiasz za dużo ( wg tego pana) to czeka cię duża obniżka, chyba , że jesteś dyrektorem.


artykuł -> Czy w administracji występują nadużycia w postaci zatrudniania znajomych lub rodziny? Mam nadzieję, że w administracji to rzadkie zjawisko. Kierownikom urzędu zależy bardziej na dobrej pracy i wykwalifikowanych pracownikach niż na zatrudnianiu znajomych

tranqilo -> My też mamy taką nadzieję. A co robi rząd gdy jest inaczej ?



artykuł -> Nowa ustawa o służbie cywilnej zmieniła m.in. zasady zatrudniania i awansu urzędników. Jak te zmiany wpłyną na jakość kadr w urzędach? Mam nadzieję, że wszystkie te zmiany wpłyną na podwyższenie jakości doboru osób do pracy w administracji.

tranqilo -> no comment.

artykuł -> Co z tymi osobami, które należały do Państwowego Zasobu Kadrowego, a teraz zajmują stanowiska kierownicze? - Przepisy przejściowe zostały tak napisane, aby żadna z tych osób z automatu nie traciła swojego stanowiska. Mam nadzieję, że wszystkie te zmiany wpłyną na podwyższenie jakości doboru osób do pracy w administracji.

tranqilo -> O kierowników zadbano a pracowników na umowach terminowych , wykształconych urzędników już się odrzuca.I gdzie ta polityka określona w artykule "rozwiązań zachęcających do pozostawania w administracji, takich jak jasne kryteria naboru, awansu i stabilizacja zatrudnienia". Sprzeczność. Co innego do prasy a co innego w praktyce.

Redaktor specjalnie uwypuklił wykształcenie Adama Leszkiewicza szefa kancelarii aby skanalizować komentarze na nim i spłycić dyskusje a przecież nie ma to nic do meritum czyli wysokości/ obniżki naszego wynagrodzenia.

Nie dajmy się propagandzie jak mówią Pratkins i Aronson .

Ale jeśli chce się pozostać na stanowisku, trzeba się ugiąć, czyż nie? Paryż wart jest mszy...

jak w każdej firmie, czasem trzeba się ugiąć  :dupa:  :sex:  jeśli chce się pozostać

W kontekście wejścia w życie  nowej ustawy o słuzbie cywilnej polecam zapis czatu, powinien naświetlić parę spraw. <a href="http://www.gazetaprawna.pl/czat/praca/sluzba_cywilna" target="_blank">http://www.gazetaprawna.pl/czat/praca/sluzba_cywilna</a>

To nie szczera prawda, ale mylenie pojęć. Nigdzie nie jest idealnie, czasem też trzeba się ugiąć, czasem i nastawić karku.
Ale wydymać dać się nie można, trzeba w końcu w mordę dać.
I to nie żaden idealizm tylko czysty pragmatyzm.
Raz  :sex: = całe życie  :sex:

He who fights and runs away, lives to FIGHT (a nie "by screwed")  another day

To rzeczywiście trzeba przeczytać. Zobaczcie co grozi urzędom w których jest wielu urzędników SC z dobrą oceną ( praktycznie zawsze) i prawem do awansu na kolejny stopień.MASAKRA.

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Maksymilian: Jestem urzędnikiem mianowanym II stopnia zatrudnionym w Urzędzie Ochrony Zabytków. Ten drugi stopień wywalczyłem tylko dzięki prawnemu obligum nadania wyższego stopnia po dwóch następujących po sobie b.dobrych ocenach pracy urzędnika. Niestety odbyło się to kosztem sporych napięć na linii urzędnik - dyrektor - dział księgowości, gdyż jak mi powiedziano owszem na I stopień tut. Urząd dostał zwiększenie środków na wynagrodzenia z budżetu centralnego, natomiast na dodatek z tytułu II-stopnia nie ma w Urzędzie środków. Wobec naprawdę marnych zarobków moich współpracowników, których kosztem dostałem zwiększenie do dziś czuję dyskomfort w tej kwestii. Chciałbym przy następnym staraniu się o wyższy stopień uniknąć takich problemów, dlatego pytam czy jest formalna możliwość i realna szansa uzyskania dodatkowych środków na zwiększenie dodatku urzędnika służby cywilnej?

Adam_Leszkiewicz: Podwyższanie poziomu wynagrodzeń, także wynikający z kolejnych stopni, powinien być finansowany ze środków własnych jednostki.<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Kurde, chciałem umieścić to samo co Tranqilo ...

Staraj się urzędniku, ale nie wyskakuj przed szereg bo Cię odgórnie zakasują :mur:

Doskonały przykład, jak teoria mija się z praktyką.
A miało być tak pięknie!!!

Adriana: Co z dodatkiem specjalnym dla KSC w 2009r. Należy się czy nie? Czy ustawa przewiduje jakieś inne dodatki dla KSC?

Adam_Leszkiewicz: W 2009 roku nie zmienia się system dodatków specjalnych, więc należy się każdemu członkowi korpusu. W drugim kwartale Rada Ministrów podzieli środki na ten cel, ale z wyrównaniem od 1 stycznia. Są też inne dodatki, ale nie obligatoryjne. Nie ma w tym zakresie żadnych zmian.

Co z obiecaną na ten rok indeksacją wynagrodzeń o zapisany w ustawie budźetowej wskaźnik inflacji - będzie czy nie???

Pasuje jak ulał do tematu... tylko dotyczy ludzi Tuska!! "Szybki PIT" przy okienku z ministerialną wypłata...

Inspektorze proponuję przyznać JVR tytuł "Bele Jakości"


<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Krótko mówiąc - chciałeś coś sobą reprezentować, to twoja wina człowieku. Dla takich jak ty nie ma miejsca w administracji Tuska.

U nas poszły już wyrównania za I i II oraz marcowa pensja w zwaloryzowanej wysokości.  
Oczywiście o 2% (wzrost kwoty bazowej). Na resztę przewidywanej "podwyżki" (1,9%), która ma być dzielona wg "zasług", no i przy uwzględnieniu "spowolnienia"  za bardzo nie liczę  

Ja tez nie liczę biorąc pod uwagę wypowiedź-opinię rządową "rozwiązaniem mogłoby być coroczne określanie przez Radę Ministrów poziomu środków na wynagrodzenia, biorąc pod uwagę np. priorytety rządu, sytuację gospodarczą itd."

to można liczyć jedynie na "skaczącą pensję" susami w dół.

Albo będzie tak jak zauważył KONIU1971 - w końcu ma doświadczenie z obserwacji firm -" Jak się tak mają zamiar wzorować na sektorze prywatnym, to niedługo może wszyscy na angażu dostaniemy płacę minimalną, a reszta pod stołem "

To rzeczywiście trzeba przeczytać. Zobaczcie co grozi urzędom w których jest wielu urzędników SC z dobrą oceną ( praktycznie zawsze) i prawem do awansu na kolejny stopień.MASAKRA.

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Maksymilian: Jestem urzędnikiem mianowanym II stopnia zatrudnionym w Urzędzie Ochrony Zabytków. Ten drugi stopień wywalczyłem tylko dzięki prawnemu obligum nadania wyższego stopnia po dwóch następujących po sobie b.dobrych ocenach pracy urzędnika. Niestety odbyło się to kosztem sporych napięć na linii urzędnik - dyrektor - dział księgowości, gdyż jak mi powiedziano owszem na I stopień tut. Urząd dostał zwiększenie środków na wynagrodzenia z budżetu centralnego, natomiast na dodatek z tytułu II-stopnia nie ma w Urzędzie środków. Wobec naprawdę marnych zarobków moich współpracowników, których kosztem dostałem zwiększenie do dziś czuję dyskomfort w tej kwestii. Chciałbym przy następnym staraniu się o wyższy stopień uniknąć takich problemów, dlatego pytam czy jest formalna możliwość i realna szansa uzyskania dodatkowych środków na zwiększenie dodatku urzędnika służby cywilnej?

Adam_Leszkiewicz: Podwyższanie poziomu wynagrodzeń, także wynikający z kolejnych stopni, powinien być finansowany ze środków własnych jednostki.<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Mnie i moim kolegom USC w firemce powiedziano, iż nie możemy otrzymać oceny b.db, z uwagi na brak kasy na ew. podwyżkę. W ten oto sposób nie ma znaczenia jak pracuje i tak ocena będzie zaniżana. Teolog uważa że tak być powinno, wiec tak będzie - może jednak diabli wezmą teologa? :za2: