Zmodyfikowałem nieco temat tego topiku dodając (nie) bo już sama bużliwa dyskusja w tym temacie pokazuje , że o żadnym umieraniu mowy nie ma. Owszem w okresie urlopowym z frekwencja nieco gorzej ale na jesieni pewnie bardzo sie zmieni jak będzie ustalana siatka płac dla kategorii okreslonych w wartościowaniu.
Zachęcam wszystkich do lektury dokumentów opisanych w topiku o wartościowaniu stanowisk bo to będzie kluczowy temat tegoroczny i napewno najgorętszy na jesieni.
____________________________________ "Tylko zmiana jest niezmienna" - Heraklit
Ostatnio edytowano 12 lip 2008, 10:08 przez tranqilo, łącznie edytowano 1 raz
12 lip 2008, 10:06
tranqilo
Zmodyfikowałem nieco temat tego topiku dodając (nie)...
Chyba niepotrzebnie. Forum faktycznie "przycichło". I to już dawno, a nie z okazji sezonu urlopowego. Czasem wprawdzie przez chwilę nabiera rumieńców, ale są to bardzo krótkie "wzloty". Nie mi diagnozować, gdzie tkwi przyczyna. Niektórzy zamiast wzbogacać forum swoją obecnością, wolą być bierni. I pewnie trzeba to uszanować. Niestety są też tacy, którzy zamiast ożywiać forum, potrafią wyłącznie krytykować.
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
12 lip 2008, 17:08
wjawor
Chyba niepotrzebnie. Forum faktycznie "przycichło". I to już dawno, a nie z okazji sezonu urlopowego. Czasem wprawdzie przez chwilę nabiera rumieńców, ale są to bardzo krótkie "wzloty". Nie mi diagnozować, gdzie tkwi przyczyna. Niektórzy zamiast wzbogacać forum swoją obecnością, wolą być bierni. I pewnie trzeba to uszanować. Niestety są też tacy, którzy zamiast ożywiać forum, potrafią wyłącznie krytykować.
Myślę, że cichnie, bo coraz więcej osób jest wypalonych. I w pracy i tutaj. Jak długo można się kopać z koniem? Czas na ewakuację. Może nie do krainy szczęśliwości zawodowej, ale tam gdzie przynajmniej lepiej płacą.
____________________________________ Służ panu wiernie, on ci za to pierdnie.
12 lip 2008, 19:31
Pinero
<!--quoteo(post=32414:date=12. 07. 2008 g. 17:08:name=wjawor)--><div class='quotetop'>(wjawor @ 12. 07. 2008 g. 17:08) [snapback]32414[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Chyba niepotrzebnie. Forum faktycznie "przycichło". I to już dawno, a nie z okazji sezonu urlopowego. Czasem wprawdzie przez chwilę nabiera rumieńców, ale są to bardzo krótkie "wzloty". Nie mi diagnozować, gdzie tkwi przyczyna. Niektórzy zamiast wzbogacać forum swoją obecnością, wolą być bierni. I pewnie trzeba to uszanować. Niestety są też tacy, którzy zamiast ożywiać forum, potrafią wyłącznie krytykować.
Myślę, że cichnie, bo coraz więcej osób jest wypalonych. I w pracy i tutaj. Jak długo można się kopać z koniem? Czas na ewakuację. Może nie do krainy szczęśliwości zawodowej, ale tam gdzie przynajmniej lepiej płacą. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Poziom płac to nie wszystko, aczkolwiek w dobie szalejącej drożyzny jest to element ważny, istotnym problemem w pionie administracji skarbowej jest totalne lekceważenie pracownika, demotywacyjny system wynagrodzeń i premiowania, oligarchiczne struktury zarządzania.
____________________________________ idź wyprostowany wśród tych co na kolanach
13 lip 2008, 09:14
Pinero
<!--quoteo(post=32150:date=03. 07. 2008 g. 19:57:name=Nadir)--><div class='quotetop'>(Nadir @ 03. 07. 2008 g. 19:57) [snapback]32150[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> ... I nasze uczcuia. Kasa tylko się liczy. Taka jest (za przeproszeniem) naga prawda!
Nie, nie tylko kasa. Pieniądze to nie wszystko, choć bez nich ciężko o czym Was skarbowcy nie muszę przekonywać. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Kobieta zmienna jest, gdy piszę, ze kroję kasę i to sporą, to dla ciebie „..pieniądze to nie wszystko, człowiek się liczy…”
Ale gdy widmo …
[attachmentid=424]
to nagle przewartościowuje swoje poglądy i…
Pinero
… Czas na ewakuację. Może nie do krainy szczęśliwości zawodowej, ale tam gdzie przynajmniej lepiej płacą.
Nadir też ma mętlik, za Moderatora poszedł bez dodatkowej kasy...
Nawet nie „kraina szczęśliwości … ”, tylko tam gdzie „ ... lepiej płacą.”
Może do egzekucji, kilkanaście tyś. miesięcznie to na początek, no ale by tam pracować i zarabiać, to trzeba przede wszystkim szanować człowieka, być odpowiedzialnym za swoje słowa, mieć ukształtowane poglady...
____________________________________ Poborco, nie pytaj co Z Z P E A może zrobić dla Ciebie ? zapytaj, co TY możesz zrobić aby ON tego nie zrobił!
13 lip 2008, 14:04
zielonka
Ale gdy widmo …
Oooo! Zielony ludzik wrócił i od razu zrobiło się miło. Póki co, nie musisz mnie stawiać przed śmietnikiem. Radzę sobie całkiem, całkiem. A nauczono mnie w domu, że pieniądze to trzeba mieć, a nie ciągle o nich mówić.
zielonka
Może do egzekucji, kilkanaście tyś. miesięcznie to na początek, no ale by tam pracować i zarabiać, to trzeba przede wszystkim szanować człowieka, być odpowiedzialnym za swoje słowa, mieć ukształtowane poglady...
Dziekuję, nie. Właśnie widać po twoich komentarzach jak szanujesz człowieka. Odpowiadam za swoje słowa i mam ukształtowane poglądy. Reszta na PW ze względu na cenzurę.
____________________________________ Służ panu wiernie, on ci za to pierdnie.
13 lip 2008, 17:37
Forum nie umiera - uważam, że było i jest wykorzystywane przez wąskie grono osób. Podzielam wypowiedzi przedmówców - jesteśmy słabo zorganizowaną grupą zawodową, którą ostatnie rządy marginalizują. Szczególnie widać to po naszych uposażeniach, a najlepszym przykałdem są UKS-y. Protest na wiosnę, jak również liczne pisma naszych związków nic nie dały. Uważam, że jesteśmy za mało medialni, a do tego wszyscy są naszymi wrogami. To chore, ale w chorym państwie żyjemy. Pozostaje nam głośniej protestować w obronie naszych interesów. Może skuteczna byłaby manifestacja przed sejmem albo domem premiera .... Nie mam innych pomysłów. Co o tym sądzicie???
13 lip 2008, 18:49
No, co by o Vincentym nie mówić to jednak swoim <a href="http://www.skarbowcy.pl/mkportal/forum/index.php?showtopic=1111&pid=32903&st=0entry32903" target="_blank">ostatnim dziełem</a> nieco forum letnio-leniwe ożywił...
____________________________________ always look on the bright side of life
01 sie 2008, 07:46
elsinore
No, co by o Vincentym nie mówić to jednak swoim <a href="http://www.skarbowcy.pl/mkportal/forum/index.php?showtopic=1111&pid=32903&st=0entry32903" target="_blank">ostatnim dziełem</a> nieco forum letnio-leniwe ożywił...
Forum ożywił, ale nie zapał do pracy w "organach" :rotfl:
Maxer2007
Forum nie umiera - uważam, że było i jest wykorzystywane przez wąskie grono osób. Podzielam wypowiedzi przedmówców - jesteśmy słabo zorganizowaną grupą zawodową, którą ostatnie rządy marginalizują. Szczególnie widać to po naszych uposażeniach, a najlepszym przykałdem są UKS-y. Protest na wiosnę, jak również liczne pisma naszych związków nic nie dały. Uważam, że jesteśmy za mało medialni, a do tego wszyscy są naszymi wrogami. To chore, ale w chorym państwie żyjemy. Pozostaje nam głośniej protestować w obronie naszych interesów. Może skuteczna byłaby manifestacja przed sejmem albo domem premiera .... Nie mam innych pomysłów. Co o tym sądzicie???
Tych trzystu co czyta forum czy tych 30 co na nim pisze? :unsure:
____________________________________ "Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein
01 sie 2008, 16:45
Chyba nasze forum nie musi być stachanowskim laureatem? Dlatego życzę Szanownemu Koleżeństwu otwartych umysłów, swobodnych wyPOwiedzi, a wszystko będzie ok.
01 sie 2008, 18:00
oktan
Chyba nasze forum nie musi być stachanowskim laureatem? Dlatego życzę Szanownemu Koleżeństwu otwartych umysłów, swobodnych wyPOwiedzi, a wszystko będzie ok.
Z pewnością to przesada, że 300 czyta forum, a 30 na nim pisze, ale faktem jest, że jak kogoś pytam czy czytał coś na forum skarbowców, to słyszę "nie". Nie mówię już, że w czasie pracy (choć w czasie swoich 15 minut śniadania mam prawo) ale po pracy, w domu. A przecież nie myślę, aby mój urząd był wyjątkowy w tym względzie. Albo ludzi to nie interesuje (zgodnie z zasadą "5 po trzeciej bierz kapotę...") albo są zmęczeni taką sytuacją jaka panuje i w resorcie, i w kraju? Nie wiem
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
02 sie 2008, 10:09
Nadir
Albo ludzi to nie interesuje (zgodnie z zasadą "5 po trzeciej bierz kapotę...") albo są zmęczeni taką sytuacją jaka panuje i w resorcie, i w kraju? Nie wiem
U mnie sporo osób czyta. Wiem, bo czasami komentują to co przeczytali. Ale rzeczywiście są już zmęczeni sytuacją w pracy. Część "wzięła sprawy w swoje ręce" i robi różne podylopmówki żeby stąd odejść. Nikt już nie ma złudzeń, że dopóki to się jakoś kręci to nikt nic nie zrobi. Musi to wszystko pewnego pięknego dnia ...
____________________________________ Służ panu wiernie, on ci za to pierdnie.
03 sie 2008, 10:59
Ciekawe przemyślenia Pinero
____________________________________ Poborco, nie pytaj co Z Z P E A może zrobić dla Ciebie ? zapytaj, co TY możesz zrobić aby ON tego nie zrobił!
Ostatnio edytowano 03 sie 2008, 12:30 przez zielonka, łącznie edytowano 1 raz
03 sie 2008, 12:23
zielonka
Ciekawe przemyślenia Pinero
E tam! Twoje są ciekawsze! A o so chozi? :unsure:
____________________________________ "Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników