Jamark świąteczny na Monte Cassino odwołany. Ambasador RP: miasteczko zostanie rozmontowane
Cmentarz na Monte CassinoCmentarz na Monte Cassino (PAP/EPA)
"Świąteczne miasteczko na Monte Cassino zostanie w poniedziałek zamknięte" - taką wiadomość przekazał ambasador RP we Włoszech Tomasz Orłowski. Wiadomość o zakończeniu działalności tzw. wioski świętego Mikołaja otrzymał od jej organizatorów.
Inicjatywa organizacji kiermaszu świątecznego w pobliżu polskiego cmentarza wojennego wywołała oburzenie włoskiej Polonii i protesty polskiej dyplomacji. Nasza placówka w Rzymie wystosowała notę protestacyjną do włoskiego MSZ i wielokrotnie monitowała opactwo, które jest właścicielem terenu, gdzie zorganizowano "wioskę św. Mikołaja". Dodatkowo zaniepokojenie budziły podawane przez organizatorów informacje, w których wyjaśniano, że wejście na jej teren znajduje się "koło polskiego cmentarza".
Polski ambasador w Rzymie powiedział, że w piątek rano rozmawiał telefonicznie z opatem Monte Cassino Donato Ogliarim. Zakonnik zapewnił dyplomatę, że opactwo na wzgórzu uczestniczyło wyłącznie w przygotowaniu szopki, która jest jednym z elementów świątecznego miasteczka. Co do reszty organizacji tej imprezy - podkreślił - wszystko odbyło się "poza nim". Ambasador Orłowski dodał, że mówił opatowi, że stronę polską interesuje wyłącznie zamknięcie jarmarku. Ambasador we Włoszech poinformował, że wkrótce po tej rozmowie otrzymał wiadomość od organizatora świątecznego miasteczka, który zawiadomił go, iż zgodnie z ustaleniami z opatem kiermasz zostanie rozmontowany, począwszy od 21 grudnia. Pozostanie tam jedynie szopka.
Tomasz Orłowski oświadczył też, że odmawiał wcześniej rozmowy ze stowarzyszeniem przedsiębiorców, które urządziło kiermasz, uzasadniając, że mógłby ją przeprowadzić jedynie przed jego otwarciem, gdyby skonsultowano z nim ten projekt. Ponadto podkreślił, że po wysłaniu noty protestacyjnej do włoskiego MSZ rozmawiał tam o sprawie imprezy na historycznym wzgórzu i spotkał się ze zrozumieniem.
Polski ambasador kontaktował się też w minionych dniach z władzami pobliskiego miasta Cassino, które - jak ujawnił - poleciło organizatorom targu pod groźbą kary więzienia usunięcie bramy blokującej dostęp do polskiego cmentarza. Zarówno władze tego miasta, jak i opata Tomasz Orłowski zapewnił o swej gotowości prowadzenia w przyszłości rozmów dotyczących takich inicjatyw na Monte Cassino, które uwzględniałyby potrzeby miejscowej ludności, przy uszanowaniu pamięci dla polskich żołnierzy.
Komentarze
Dziękujemy Polskiemu Rządowi! ~jan na gumnie
brawo PIS nie musicie się tłumaczyc PO i temu co wyskoczył z rekawa PO ,bo to jedna wielka banda,kiedy oni wygrali wybory PIS zawsze był ignorowany ,nie słuchali PIS/u wiec teraz koniecznie trzeba oddać pałeczkę,poprostu oni nie istnieją,wystarczy ze zniszczyli Polskę ~polka
prezydent wypełnia wybitnie dobrze!!! swoje obowiązki.Jeżdzi po europie i świecie żeby rozruszać polską gospodarke nie jak ten Komorowski który wysłowić się nie mógł który przyrósł do krzesła! mirelabujak
____________________________________ "Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein
Ostatnio edytowano 21 gru 2015, 22:22 przez kominiarz, łącznie edytowano 2 razy
21 gru 2015, 22:21
Re: Kącik Kulturalno-Patriotyczny
"Wołyń.
Wojciech Smarzowski kończy pracę nad swoim najnowszym filmem "Wołyń". Reżyser był gościem audycji "Dosłownie kultura" i opowiedział o produkcji. Co powiedział? Dowiecie się w dzisiejszym fleszu filmowym.
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
22 gru 2015, 17:33
Re: Kącik Kulturalno-Patriotyczny
Nadzieja rodzi się. Pierwszy raz od 76 lat mamy szansę być u siebie, a Polska być wolna, silna i sprawiedliwa.
Ale Herod wysyła siepaczy
Rys. Andrzej Krauze
Pierwszy raz od wielu lat wigilijna Nadzieja dotyczy Narodzenia Boga, ale także narodzenia Polski, o której marzyły, i o którą walczyły pokolenia Polaków. Naszego domu, który urządzamy sobie sami. Bo umeblowano nam go wbrew naszej woli, czasem wbrew wiedzy, jako nowoczesne, użyteczne mebelki wstawiono nam: dyby, pęta, zapadnie, dla niektórych - szubienice. Prawie 9000 samobójstw rocznie i wielokrotność tej liczby obywateli Rzeczpospolitej będących w rozpaczy na skraju samobójstwa - to efekt rzekomo nam zainstalowanej „liberalnej demokracji”, służalczej wobec okupantów, a opresyjnej wobec Polaków, którzy nie chcą być lokajami we własnym domu.
W minionych dniach wściekłość naszych okupantów - wielkich korporacji, imperialnych protektorów, lewackich fanatyków, zwykłych zdrajców i użytecznych idiotów - zamienia się w furię. Jak to możliwe, że Polacy - po tylu latach ogłupiania ich, upodlania i poniżania – okazują się tak bezczelni, żeby nie tylko wolność rozumieć, ale po nią sięgać?! Cóż to za nie bywały skandal! Wyobrażają sobie, że wybrali prezydenta, który naprawdę będzie głową polskiego państwa, że wybrali parlament, który naprawdę będzie stanowić prawo, że wybrali rząd, który naprawdę będzie rządzić wedle ich demokratycznej woli! Jakby byli Niemcami, Francuzami czy Amerykanami! Niebywałe.
Strzelający z bata rodzimi nadzorcy niewolników dwoją się i troją, by naród znów padł na kolana, znów drżał na całym ciele przed opiniami „zagranicy” i pokornie błagał o wybaczenie chwili złudzeń. Uruchamiają kolejne klawisze gróźb i presji. „Liberalne media” – domagają się natychmiastowego przywrócenia nad Wisłą bezwzględnych rządów korporacji, Berlina i lewactwa, światowi „liberałowie” żądają natychmiastowego odwrócenia w Polsce wyniku demokratycznych wyborów. Niemcy, którzy jako naród, masowo poparli faszyzm, napadali na Polskę, wymordowali kilka milionów Polaków, zniszczyli kraj i skazali go na pół wieku komunistycznej niewoli – dziś mają czelność opisywać wybijającą się na niepodległość Polskę – jako krainę rodzącego się faszyzmu.
Czy po to, by rozhuśtać nastroje, by mordercy w stylu Cyby ruszyli do akcji bezpośredniej, by zabić wybranych przez demokratyczną większość Polaków prezydenta i szefa rządzącej partii? Na pewno po to, by znaczna część Polaków nie rozumiała, że właśnie oddawane jest im ich własne państwo, by tego nie chciała, by wolała pozostać protektoratem Berlina, bantustanem, gdzie posłuszni tubylcy mają michę strawy, a buntowników opluwają jako swoje zagrożenie.
W te Święta Bożego Narodzenia módlmy się o spokój, konsekwencję i mądrość. Herod wysłał siepaczy, by zamordować Nowonarodzonego, zabić nadzieję i szansę na wolność. Dziś w Polsce nadzieja jest ogromna, ale i zagrożenie jest wielkie. Odrodzenie wolnej i sprawiedliwej Polski się rozpoczęło. Nie pozwolimy zatłuc go pałami. Nie wystarczy jednak Heroda ominąć, jego siepaczy musimy obezwładnić, zamienić w naszych Współbraci. Czego nam i naszym Współbraciom - świątecznie życzę.
Módlmy się o spokój, konsekwencję i mądrość Polaków. Odrodzenie wolnej i sprawiedliwej Polski rozpoczęło się.
____________________________________ "Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein
Ostatnio edytowano 24 gru 2015, 16:14 przez kominiarz, łącznie edytowano 1 raz
24 gru 2015, 16:08
Re: Kącik Kulturalno-Patriotyczny
Żeby było proszę państwa tak jak było... Wiersz inspirowany słowami Agnieszki Holland
Nikt lepiej nie uzasadnił „obrony demokracji”, niż Agnieszka Holland, która przemówiła tak: Kochani, walczymy o to, żeby było tak jak było. Tego się nie da skomentować prozą…
Żeby było proszę państwa tak jak było
Wiersz ten powstał z inspiracji pani Holland Której słowo całą prawdę nam odkryło Że są po to te protesty w państwie Poland Żeby było proszę państwa tak jak było
Brać garściami zamówienia i dotacje Tu kontrakcik, tam zlecenie się trafiło Ośmiorniczki jeść i kawior na kolację Żeby było proszę państwa tak jak było
Na posadach by państwowych się uwłaszczyć Wziąć odprawę siedem baniek, że aż miło Za granicą w pas się kłaniać oraz płaszczyć Żeby było proszę państwa tak jak było
By ustawę można było kupić w Sejmie Na cmentarzu żeby coś się załatwiło Wiara prosi i domaga się uprzejmie Żeby było proszę państwa tak jak było
Demokracji dzielnie broni Gross Jan Tomasz On też pragnie, żeby nic się nie zmieniło Gdy oczernić trzeba Polskę, zawsze go masz Żeby było proszę państwa tak jak było
Jest, a jakże i przemawia Lis na żywo Protestuje, żeby mu się nie skończyło W telewizji wypasione sute żniwo Żeby było proszę państwa tak jak było
Protestuje jak należy Urban Jerzy Przyznam szczerze, że mnie wcale nie zdziwiło Larum grają więc z pomocą i on bieży Żeby było proszę państwa tak jak było
Ale naród jednak rozum ma nielichy I w wyborach zdecydował głosów siłą By odsunąć towarzystwo to od michy I nie będzie proszę państwa tak jak było
Autor: Janusz Wojciechowski Poseł do Parlamentu Europejskiego z listy Prawa i Sprawiedliwości.
Rok 2016 nadzieją na wyzwolenie się spod okupacji „okrągłego stołu”
Wyzwolimy się spod okupacji republiki „okrągłego stołu”
W 1989 roku po raz kolejny udało się uratować zbrodniczy system i ludzi, którzy go tworzyli. Tym razem pod pozorami „demokracji” oraz „kapitalizmu” stworzono kompromisowy system, w którym komuna przejęła Kapitał, a Demokrację rozdzielono między koncesjonowanymi opozycjonistami i komunistycznym aparatem.
Dziś, po 26 latach od „okrągłego stołu”, gdzie doszło do historycznego układu z komunistami – dawni komuniści nie weszli nawet do sejmu, a peerelowskich zbrodniarzy już tylko sam Bóg oceni. III RP nie mogła przecież dokonać elementarnych rozliczeń z komuną, skoro stworzona została przez takich ludzi „honoru” jak Kiszczak i Jaruzelski. Pierwszy z nich został ministrem spraw wewnętrznych w pierwszym „niekomunistycznym” rządzie Mazowieckiego a drugi pierwszym „niekomunistycznym” prezydentem.
Ta „odnowiona” po kolejnych „błędach i wypaczeniach” partii III RP, poddana została zabiegowi urynkowienia gospodarki przez wybitnego reformatora - b. pracownika Instytutu Podstawowych Problemów Marksizmu-Leninizmu przy KC PZPR. Skutkiem reform towarzysza Balcerowicza, który od 1969 roku należał do PZPR, a w latach 1978–1980 zajmował się problematyką urynkowienia gospodarki socjalistycznej – jest niespotykana na europejską skalę pauperyzacja większości społeczeństwa, podczas gdy jedynymi beneficjantami systemu stali się twórcy III RP – bękarta „okrągłego stołu”.
Nie zamierzam opisywać tego, o czym już pisano wielokrotnie, więc stało się truizmem. Jest bowiem oczywiste, że Polska przez 25 lat tzw. wolności wyzbyła się własnego przemysłu, własnych banków, własnych sieci handlowych oraz zakładów przetwórczych, tworząc armię bezrobotnych, których ponad 2 miliony już Polskę opuściło w poszukiwaniu chleba i perspektyw na życie. Taki exodus z Polski przyrównać można jedynie ze stanem wojennym.
Symbolem „reform” Balcerowicza i neo-liberałów jest państwowa firma 22 Lipca d. E. Wedel, która po „reformie” zmieniła nazwę na E.Wedel – a następnie została „korzystnie” sprzedana zagranicznemu inwestorowi, jak tysiące innych przedsiębiorstw, „sprywatyzowanych” w ramach Narodowego Funduszu Inwestycyjnego (NFI). Ten fundusz posłużył ministrowi przekształceń własnościowych Lewandowskiemu (KLD) oraz innym liberałom za przykrywkę dla grabieży polskiego majątku. Dziś wiele dawnych polskich przedsiębiorstw to firmy zagraniczne, lub filie zachodnich korporacji i banków.
Po 25 latach Polacy – tak jak zarabiali za komuny grosze – w swej większości nie tylko niczego nie otrzymali z tej „korzystnej” prywatyzacji – ale stali się niewolnikami w zachodnich korporacjach, pracując w dodatku na „śmieciowych” umowach. A więc bez prawa do emerytury, wszakże z możliwością dostępu do tych śmietników, które nie będą ukryte w zamkniętych osiedlach. A jak traktują Polaków „polskie” sądy, urzędy skarbowe wylano już tony tuszu – bez rezultatu. Bo sądy, prokuratura i Bóg wie co jeszcze są „niezawisłe i samorządne” w III RP, czyli nietykalne, a Konstytucja i Kodeksy pełnią jedynie rolę dekoracji „demokratycznego państwa prawa, urzeczywistniającego zasady sprawiedliwości społecznej”. Bo III RP w istocie urzeczywistniła podział na lepszych i gorszych Polaków – pozbawionych wszelkich praw.
Po 25 latach od „wolnych wyborów” – pomimo gigantycznej propagandy i szumnych obchodów 25. rocznicy – okazało się, że dni bękarta okrągłego stołu są już policzone. Okazało się, że nie umarła jeszcze nadzieja na Polskę bardziej sprawiedliwą. Na Polskę, w której „piękna panna” nie będzie wysyłana do zachodnich burdeli. Bo postkomunistyczne władze III RP z Polski zrobiły prostytutkę. Oczywiście elegancką, bo europejską, która jak ten premier – opuści Polskę, zdradzi ją, odda wszystko, by o niej mówili, że się z nią liczą…
Nazwiska opłacanych przez Niemcy polityków, a nawet partii, która powstała za niemieckie pieniądze są powszechne znane. O nich piszą dziś z tęsknotą w Europie i w Niemczech, gdy wybory przegrał Bronisław Komorowski i zdawałoby się – „wiecznie żywa” koalicja PO-PSL. Handelsblatt”, czołowy dziennik niemieckich kół biznesowych nie ukrywa, że ekspansja europejska (czyt.niemiecka) w Polsce była możliwa dzięki neo-liberalnemu rządowi, który w istocie realizował budowę państwa teoretycznego – neokolonialnego. „Premier tego rządu Donald Tusk został „niejako w podzięce za to” nagrodzony stanowiskiem przewodniczącego Rady Europejskiej” - czytamy w „Handelsblatt”.
Wygrana Andrzeja Dudy i PIS w wyborach to poważny problem dla Unii – a właściwie dla Niemiec i osobiście dla Angeli Merkel.Angela to swoista „Matka Chrzestna” III RP. Merkel i niemieccy politycy będą robić wszystko, aby nie stracić Polski, jako swojej strefy wpływów, skąd wyciągali przez ostatnie lata gigantyczne zyski. Zgodnie z ostatnim raportem Global Financial Integrity obliczył, że przez ostatnie lata koncerny naszego zachodniego sąsiada „wyssały” z naszego kraju 30 miliardów dolarów ! Okazuje się, ze corocznie za granicę trafia aż 5 proc. polskiego PKB, czyli ok. 90 mld ! Najbardziej okradają nas zagraniczne korporacje i niemieckie firmy !
Za te pieniądze PIS mógłby zrealizować wszystkie swoje programy w pierwszym roku swoich rządów! Czy rozumiecie, jaka to jest kwota, skoro rocznie potrzeba ok. 17 mld złotych na program 500 zł na dziecko? Czy rozumiecie dlaczego musimy zarabiać najmniej w Europie i mieć najniższą kwotę wolną od opodatkowania? Bo przez lata okradały nas zachodnie, w tym także niemieckie koncerny, wyciągając rocznie 90 mld złotych - przy pełnej akceptacji okupacyjnych władz III RP !
Mam nadzieję, że w 2016 roku ostatecznie wyzwolimy się spod okupacji republiki „okrągłego stołu” oraz z „postępu” eksportowanego z Unii a zwłaszcza zaś z Niemiec. Widziałem powstanie republiki okrągłego stołu, której by nie było, gdyby nie polscy zdrajcy, michnikowy szmatławiec, agenci SB, WSI,sędziowie, „ludzie honoru”, sprzedajni żurnaliści i armia propagandystów i agitatorów, którą zatrudniło by każde Ministerstwo Prawdy, z Płn. Koreą włącznie. To także – i jest to największy wstyd III RP – dawni i znani nam z nazwisk opozycjoniści, o których – paradoksalnie – już przestrzegał Orwell w „Folwarku zwierzęcym”. Paradoksalnie też – większość dawnych opozycjonistów, którzy o wolną Polskę walczyli, jednak nie sprzedali się dla utrzymania „historycznego kompromisu, a przez to nie poddali okupacyjnym władzom – to ludzie wyklęci, o których trzeba było zapomnieć, jak to usiłowano zrobić z Anną Walentynowicz. Z innych usiłowano zrobić idiotów, pomyleńców, których miejsce jest w Tworkach.
Rok 2016 jest nadzieją na wyzwolenie się Narodu spod tej okupacji w obronie naszej wiary, tradycji, kultury, gospodarki, historii i prawdy. Prawdy, którą sprzedano, by nie zakłócać dobrego samopoczucia europejskich „postępowców”…
____________________________________ Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć /Katon starszy/
03 sty 2016, 19:07
Re: Kącik Kulturalno-Patriotyczny
Happy to be born in Poland!
____________________________________ Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć /Katon starszy/
10 sty 2016, 22:43
Re: Kącik Kulturalno-Patriotyczny
____________________________________ Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć /Katon starszy/
17 sty 2016, 17:39
Re: Kącik Kulturalno-Patriotyczny
Urodziny bohatera
____________________________________ "Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein
24 sty 2016, 14:17
Re: Kącik Kulturalno-Patriotyczny
Będziemy wielkim narodem, gdy nauczymy się polityki symbolicznej od Żydów
Z pewną taką nieśmiałością, niczym aktorka występująca w pierwszych reklamach podpasek, ale też całkiem poważnie i świadomie od wielu lat proponuję tytułową kopię zachowań. Wystarczy przyjrzeć się działaniom michnikowego szmatławca, aby zrozumieć siłę Talmudu.
Za każdym razem, gdy w Polsce ktoś krzyknie „Żydzi na Madagaskar” podnosi się rwetes od Warszawy po Nowy Jork. Z drugiej strony nieustannie wpaja się Polakom, że wszelkie próby reagowania choćby na „polskie obozy koncentracyjne”, są przejawem kompleksów, martyrologii, mesjanizmu, kalekiego romantyzmu.
Dokładnie tak działa Talmud i jego naczelna reguła. Cokolwiek jest dobre dla Żyda jest fatalne dla goja i odwrotnie.
My Polacy musimy po pierwsze skopiować symboliczną i narodową politykę Żydów, po drugie dokonać drobnej i jakże europejskiej korekty. Po tych zabiegach powstanie następująca recepta: „Nie wolno krzywdzić Polaków, tak jak nie wolno krzywdzić Żydów, bo wszyscy jesteśmy równi”. Co oznacza w praktyce przyjęcie takiej postawy? Na przykład to, że muszą się pojawić żydowscy rasiści, nacjonaliści i inne ksenofoby, ponieważ nie jest możliwe, aby i w wybranym narodzie nie istniał margines. Innym skutkiem równości ponad podziałami jest system kar i nagród. Dobrzy i zasłużeni dla narodu polskiego Żydzi są pełnoprawnymi obywatelami podlegającymi tym samym nakazom, zakazom i przywilejom. Źli Żydzi, fanatycy i nacjonaliści muszą spotkać się ze społecznym ostracyzmem, w identyczny sposób, jak to się dzieje ze polskim nacjonalistami rysującymi szubienicę z gwiazdą Dawida. W większej skali tak zwane „kłamstwo oświęcimskie” należy traktować na tym samym poziomie, co „kłamstwo obozowe”, zresztą jedno mieści się w drugim. Przy takim naturalnym porządku, do bólu sprawiedliwym i jednocześnie ze wszech miar europejskim, większe i mniejsze problemy w relacjach społecznych i międzynarodowych znikną same.
Prawdopodobnie bardzo zbliżone założenia przyjęli Prezydent Andrzej Duda i minister Antoni Macierewicz, którzy postanowili rozpocząć porządkowanie polskiej polityki symbolicznej. Przez wiele lat zdrajca narodu, sowiecki agent Wojciech Jaruzelski, uchodził za bohatera, a bohater Ryszard Kukliński za zdrajcę. Przez wiele lat wybitni Żydzi Polscy, tacy jak Hemar, czy Herling Grudziński byli traktowani na równi z „bandytami z lasu”, natomiast bohaterami zostawali najpodlejsi Żydzi uczestniczący w stalinowskim aparacie represji: Fajga Mindla, Stefan Szechter, Zygmunt Bauman.
Czas najwyższy zrobić porządki ze zdrajcami i katami Polaków i uhonorować bohaterów. Pierwsze dwa kroki na tej drodze bardzo mi się podobają. Prezydent Andrzej Duda zamierza odebrać order Tomaszowi Grossowi, notorycznemu oszczercy, który oczernia Polskę i Polaków przy każdej okazji, zarabiając na swoich podłościach. Drugi krok zrobił Antoni Macierewicz, który wystąpił do Prezydenta o pośmiertny awans na stopień generalski dla pułkownika Ryszarda Kuklińskiego. Jedno z drugim pięknie się uzupełnia no, ale zawsze znajdą się ludzie, którzy będą kręcić nosem. W zasadzie słusznie, wszak te dwa znaczące gesty nie dokonają rewolucji. Zgadza się, ale chciałbym spytać, czy jeszcze pół roku temu komukolwiek przyszłoby do głowy, że polskie władze będzie stać na ukaranie żydowskiego oszczercy i uhonorowanie polskiego bohatera?
Przyznam się z pełną szczerością, że i po wynikach wyborów nie spodziewałem się, że do takich cudów dojdzie. Polityka historyczna i symboliczna nie tylko nie jest bezsensownym „patrzeniem wstecz”, ale jest fundamentem, bez którego żaden naród nigdy nie stanie na nogach i zawsze będzie klęczał. Bardzo też proszę Szanownych Rodaków, abyśmy nadmiernie nie kombinowali, istnieją genialne, żydowskie, wzorce dbania o swoje narodowe interesy, uczmy się tego na pamięć i wszczepmy do głów na zawsze.
Tomasz Gross po zerwaniu pagonów i generał Ryszard Kukliński znaczą więcej niż 123 noty protestacyjne, 234 pozwy i 345 petycji w sprawie znieważania narodu polskiego. Dlaczego?
Ano dlatego, że to jest sygnał pochodzący od najwyższych przedstawicieli władz polskich, czyli najmocniejszy z możliwych sygnałów do zdrajców i bohaterów, do przyjaciół i wrogów. Wreszcie Polska racjonalnie buduje swoją politykę symboliczną i historyczną, co jest wystarczającym powodem do zadowolenia i wsparcia kierunku działań.
Z drugiej strony nieustannie wpaja się Polakom, że wszelkie próby reagowania choćby na „polskie obozy koncentracyjne" są ...
Tak jak to robił lewak Sierakowski w debacie Wildsteina z Żakowskim w TVP info w tamtym tygodniu
____________________________________ Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć /Katon starszy/
10 lut 2016, 18:44
Re: Kącik Kulturalno-Patriotyczny
Polska jak trawa, pomalowana na… czerwono
Przez 25 lat żyliśmy w rzeczywistości malowanej i celowo poszukuję unikalnego porównania, bo w żadnym razie nie pasuje tu ani matrix, ani mistyfikacja. Cała groza, śmieszność i żałość polegają na tym, że kto chciał doskonale wiedział w czym uczestniczy. Twórcy RPIII właściwie nie przykładali się do kamuflażu, po prostu przy pomocy ogłupiających hasełek pozamiatali przeszłość i wyznaczyli przyszłość.
„Tyle warte ile warte”, „niewidzialna ręka rynku”, „przeszłość oddzielamy grubą kreską”, „zoologiczna nienawiść”, itd., itp. Nie udałoby się to bez potężnej machiny pracującej dzień i noc w obronie wielkiej blagi, którą napędzały tak zwane autorytety i ludzie sukcesu. Nie było jednej dziedziny życia, której nie obstawiliby albo esbecy albo szantażowani i kontrolowani przez nich kapusie.
Pierwszym premierem „wolnej Polski” został donosiciel z czasów stalinowskich, poseł PRL – Tadeusz Mazowiecki i na rzeczniczkę wybrał sobie agentkę Niezabitowską.
Pierwszym prezydentem minowano ruskiego agenta Wojciecha Jaruzelskiego, później agenta „Bolka”, po nim agenta Alka i agenta Litwina. Głównym reformatorem gospodarki został marksistowski doktryner i niegdysiejszy doradca Gierka – Leszek Balcerowicz.
Na pierwszego prezesa telewizji, po Urbanie, wybrano agenta Drawicza. Dwie kolejne telewizje komercyjne obsadzili kapusie esbeków: Solorz, Wejchert, Walter.
Wszystkie media obsiadły resortowe dzieci, pierwsza gazeta to „Wyborcza" naszpikowana agenturą najpodlejszego sortu.
Pierwsza sieć „handlowa” to założone przez wysokich funkcjonariuszy SB kantory wymiany walut.
Pierwszym wielkim holdingiem był Kulczyk, syn esbeka i współpracownik SB.
Pierwszą dużą firmą leasingową pod nazwą EFL urodził agent SB Leszek Czarnecki, obecnie bankier i mąż niejakiej Pieńkowskiej.
Praktycznie wszystkie partie powstałe po 1989 roku były obstawione agenturą, tego nie uniknęły nawet formacje Jarosława Kaczyńskiego, który od zawsze chciał gruntownej lustracji. Partie prawicowe konstruowano według klucza „paranoja i ciemnogród”, tak powstał ZCHN, później Liga Polskich Rodzin. Tuż po 1989 roku wypływają tak zwane autorytety, na czele wielopokoleniowa żydokomuna, która w czasach stalinowskich katowała Polaków i dopiero w 1968 zobaczyła w Polsce reżim.
Świętymi krowami minowano: Geremka, Michnika, Mazowieckiego, Kuronia. Naczelnym moralistą zostaje Szczypiorski, jeden z najpodlejszych donosicieli, który sprzedawał najbliższych przyjaciół dla grafomańskiej kariery. Patologia nie omija kościoła, kariery robią księża patrioci z teczkami: Czajkowski, Życiński, Kowalczyk, Maliński, Jankowski, Nie ma nowego „talentu”, nowej „sztuki”, nowego „artysty”, który nie obsrywałby Polski i nie pochwalał bieżącej zgnilizny, nawet na naczelnego filantropa wybrano nieuka i hochsztaplera z resortowej rodziny.
I te wszystkie podłości, jeszcze można by przeżyć, może wybaczyć, ale jednego nie wybaczę nigdy. Całe stado gnid, które się wypasło na sprzedajności, zaprzaństwie, karierowiczostwie, a w skrajnych wypadach na krwi bohaterów, nie poprzestało na grabieniu. Im było mało, że są na szczycie i spijają ptasie mleczko, oni nie dali żyć ludziom, którym nie są godni wylizać nocnika.
Świętej pamięci Jerzy Popiełuszko, Anna Walentynowicz, Lech Kaczyński, gnojeni za życia i po śmierci. Krzysztof Wyszkowski, Joanna i Andrzej Gwiazdowie, Antoni Macierewicz, Jan Olszewski, Jarosław Kaczyński i dziesiątki ludzi o niezłomnych charakterach, latami płaciło najwyższą cenę: zdrowia, ostracyzmu społecznego, procesów sądowych, a wielu zaznało życia na skraju nędzy.
Najpodlejszy sort esbecki przejął i okradał Polskę przez 25 lat, przy tym szczuł, szydził i eliminował ludzi, którzy powinni stanowić elitę narodu. Tego nie wybaczę nigdy, o tym będę przypominał na każdym kroku bo oni nadal „moralizują”, oni nadal łżą o „fałszywkach” i „dzieleniu” Polaków.
Nie ma litości, z najgorszym sortem nie ma żadnej dyskusji, porozumienia, kompromisu, czy nawet izolacji.
Czas najwyższy zrobić z tym ludzkim śmietnikiem porządek, a taki nastanie dopiero wówczas, gdy Michnik posmakuje wszystkiego, co zrobił Walentynowicz, gdy Balcerowicz będzie „Macierewiczem”, gdy wszystkie Platformy, Nowoczesne i ZSL-e telewizja pokaże na obraz i podobieństwo ZCHN-u.
Najmniejszej empatii, cienia współczucia, w kibitki i do swoich za Ural.
____________________________________ "Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein
18 lut 2016, 22:39
Re: Kącik Kulturalno-Patriotyczny
Stowarzyszenie Internowanych i Represjonowanych chce, by Wałęsa oddał pieniądze za Nobla
Ogólnopolskie Stowarzyszenie Internowanych i Represjonowanych chce by Lech Wałęsa oddał pieniądze z nagrody Nobla i przekazał je na cele charytatywne.
List otwarty w tej sprawie skierował do byłego prezydenta szef stowarzyszenia Janusz Olewiński. Przewodniczący organizacji podkreśla, że kolejne ujawnione dokumenty potwierdzają współpracę Lecha Wałęsy ze służbami specjalnymi PRL, donoszenie na kolegów i pobieranie za to wynagrodzenia.
Dodaje, że sprawując urząd prezydenta Lech Wałęsa nie pomógł działaczom opozycji solidarnościowej, którzy stracili mienie i zdrowie, choć zwracano się do niego w tej sprawie. Zarzuca mu, że przyznał działaczom komunistycznej nomenklatury przywileje materialne, które rocznie kosztują skarb państwa około 8 miliardów złotych.
W związku z tym Janusz Olewiński proponuje, by Lech Wałęsa dobrowolnie zwrócił nagrodę Nobla i przekazał jej wartość na konto stowarzyszenia. Pieniądze miałyby zostać przeznaczone na rzecz prześladowanych działaczy niepodległościowych, żyjących w trudnych warunkach.
____________________________________ "Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein
22 lut 2016, 23:32
Re: Kącik Kulturalno-Patriotyczny
To był ulubiony film Kazi Szczuki
A to ulubiony film Heni Krzywonos-Strycharskiej
____________________________________ Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć /Katon starszy/
Ostatnio edytowano 25 lut 2016, 19:16 przez Badman, łącznie edytowano 1 raz
25 lut 2016, 19:15
Re: Kącik Kulturalno-Patriotyczny
____________________________________ Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć /Katon starszy/
26 lut 2016, 20:27
Re: Kącik Kulturalno-Patriotyczny
Sprawa pomnika w Pieniężnie: opozycjonista otrzymał odszkodowanie za bezzasadne zatrzymanie
Olsztyński opozycjonista Władysław Kałudziński, który został zatrzymany przez policję, gdy rok temu demontował napis na rozebranym kilka miesięcy później pomniku generała Czerniachowskiego w Pieniężnie, otrzymał w piątek kwotę 5 tys. zł zadośćuczynienia. Zostanie ona przekazana na cel społeczny.
Sprawa, jaka odbyła się w piątek przed Sądem Okręgowym w Olsztynie dotyczyła bezzasadnego zatrzymania Władysława Kałudzińskiego przez policję. We wniosku domagał się on od Skarbu Państwa 10 tys. zł zadośćuczynienia, sąd po rozpoznaniu sprawy przyznał połowę tej kwoty czyli 5 tys. zł. Prokurator występujący w procesie poparł w końcowej mowie wniosek "co do zasady", jednak wnosił do sądu by miarkował wysokość zadośćuczynienia.
Kwota przyznanego przez sąd zadośćuczynienia - jak podkreślił Władysław Kałudziński - zostanie przekazana na cel społeczny czyli na budowę mającego powstać po całkowitym demontażu pomnika sowieckiego generała "Miejsca pamięci ofiar wojennych i represji w Pieniężnie".
Władysław Kałudziński został przez policję zatrzymany razem z Wojciechem Koziołem 22 kwietnia 2015 r., gdy skuwał litery z pomnika Czerniachowskiego w Pieniężnie. Jak wynika z protokołu policji zatrzymano go, gdyż była "obawa, że sprawca może się ukrywać". Miejscowi policjanci przewieźli mężczyzn do komisariatu, gdzie ich sfotografowali i zdjęli odciski palców. Podczas pięciogodzinnego zatrzymania postawiono zarówno Kałudzińskiemu jak i jego koledze zarzuty "znieważenia pomnika upamiętniającego miejsca pamięci przy pomocy młotka poprzez usunięcie napisu generał Czerniachowski". Kałudziński nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Po tym policja zwolniła obu mężczyzn do domów.
Prokuratura rejonowa w Braniewie w trakcie prowadzonego dochodzenia wezwała Kałudzińskiego, by stawił się na badanie psychiatryczno-sądowe, którym się poddał. To prokuratorskie wezwanie na badanie psychiatryczne zbulwersowało środowisko dawnych opozycjonistów i kolegów Kałudzińskiego. Ostatecznie prokuratura 30 czerwca 2015 roku umorzyła dochodzenie uzasadniając, że szkodliwość społeczna działanie Kałudzińskiego była znikoma.
Prokurator w uzasadnieniu wykazał, że Kałudziński skuwając napis na pomniku działał z pobudek patriotycznych a celem było doprowadzenie do likwidacji pomnika upamiętniającą osobę kontrowersyjną w historii Polski. Samo zdarzenie - jak ocenił prokurator - miało cechy demonstracji nie było zaś przejawem lekceważenia obowiązującego porządku prawnego.
Występujący w piątek przed sądem świadkowie - koledzy Kałudzińskiego mówili, że zatrzymanie go przez policję było dla niego ponowną traumą i przypomnieniem tego jak po wprowadzeniu stanu wojennego został internowany i skazany na więzienie.
69-letni dziś Władysław Kałudziński został na swoją działalność opozycyjną internowany w maju 1982 roku, potem osadzony w obozach w Iławie i Kwidzynie, gdzie został ciężko pobity. Za działalność polityczną odbywał karę więzienia do 1983 r. w zakładzie karnym w Elblągu. Obecnie zajmuje się działalnością społeczną.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników