Teraz jest 06 wrz 2025, 22:33



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1058 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58 ... 76  Następna strona
Kącik Kulturalno-Patriotyczny 
Autor Treść postu
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA10 lis 2006, 07:34

 POSTY        3465
Post Re: Kącik Kulturalno-Patriotyczny
------------
Pierdzący w (czekoladową) skałę
Obrazek

Jestem genialny. To już pewne. Potwierdziło się wczoraj. Zadzwonił tu kolega z pretensjami i powiedział, że to wszystko przeze mnie. Nie przez Komorowskiego, Michnika, to całe radio na literę T., ale przez mnie osobiście.

Kolega wie co mówi, gdyż w mojej ocenie jest najlepszym na świecie tropicielem kontekstów i toposów literackich, czyta znaki, wróży z chmur, fusów i potrafi bez pudła powiedzieć, który ze stojących przed nim rzędem na wystawie rasowych pudli piesek szczeknie pierwszy. Do tego ma manię religiozę. Jest po prostu niesamowity i zawsze wie wszystko lepiej. No i wczoraj zadzwonił z wiadomością, że to wszystko przeze mnie. I popatrzcie jak on to zręcznie wywiódł.
- W tym orle – powiada – nie sam orzeł jest najważniejszy.
- A co – pytam, bo jak zwykle w takich razach mocno się zaciekawiłem.
- Skała – on na to – skała jest najważniejsza. Orzeł bowiem, co wielu ludziom umyka siedzi na skale.

Tyle, że skała – jak to wywodzi mój przyjaciel – nie jest skałą zwyczajną, ale skałą specjalną. Jej kolor bowiem zdradza pochodzenie naturalne, co oczywista, ale naturalne inaczej, nie w tradycyjny sposób skalny, czyli z gór czy skądś, na przykład z pracowni rzeźbiarza. Zanim wyjaśnił mi dokładnie o co chodzi z tą skałą opowiedział mi anegdotę o tym jak to kiedyś na bardzo dystyngowanym przyjęciu pewien znakomity kucharz chciał popisać się swoim kunsztem i na zakończenie ceremonii posiłku na stół wjechały srebrne talerze, a w nich – o cudzie – coś niesamowitego i całkiem nowego – banany w czekoladzie!

Ze skałą – powiada mój kolega – jest tak samo. Oni, znaczy organizatorzy, te Trujki i cała reszta, przeczytali na moim blogu pierwszy odcinek cyklu zatytułowanego „Pierdzący w skałę” i zainspirowani tym tekstem stworzyli dzieło. Nie ma bowiem na tym świecie skał w kolorze czekolady, jeśli nie liczyć węgla brunatnego, no i bananów w czekoladzie rzecz jasna.
I tak powstał orzeł.

Teoria mojego kolegi potwierdza jedynie to o czym wiedziałem już dawno – jeśli nie jestem całkiem genialny to na pewno ocieram się o genialność, jak nie przymierzając orzeł o skałę. W tej niesamowitej skalnej rzeźbie są jednak pewne elementy, których nie udało mi się przewidzieć i nazwać. Przyjaciel mój twierdzi, że są to okulary różowe z ciemnymi szkłami. Kolory te mają wyrazistą wymowę symboliczną i łączą w sobie dwa aspekty naszej narodowej kultury i historii.
Chodzi mianowicie o generała Jaruzelskiego i pana Owsiaka.

Orzeł na czekoladowej skale łączy te dwie postaci w jedno i nadaje im nowy całkiem wymiar. Rzeźba jest jednak według kolegi mojego niedoskonała. Skoro bowiem jak jedynie ocieram się o genialność to oni nie mogą być lepsi i skończonego dzieła nie stworzyli. Stworzyli dzieło otwarte, gotowe na szereg interpretacji i uzupełnień. I wiecie czego według mojego przyjaciela brakuje w tej kompozycji? Jednego ważnego elementu, który współgrałby z ciemnymi okularami w różowej oprawce. Brakuje jeszcze jednego elementu z białej czekolady, który umieszczony być winien na skale brunatnej, bądź wręcz w skale samej.
Brakuje owsiaków z białej czekolady.
Nie pomyśleli. Tacy mądrzy, tacy zabawni i śmieszni, a o takim istotnym elemencie zapomnieli. Ha! Ciekawi mnie tylko jedno czy oni te okulary różowe rozdawali ludziom za okazaniem zaświadczenia lekarskiego na obecność pasożytów w organizmie, czy może według jakiegoś innego klucza? Żeby je dawali tak po prostu to nie wierzę, bo ponoć było lub miało być tak, że po zebraniu 100 ulotek szczęśliwy zwieracz, przepraszam, zbieracz, miał otrzymać naklejkę. Jedną naklejkę. Z tymi okularami nie mogło być więc aż tak łatwo.
A wy? Jak myślicie?

2013-05-04 09:11
Autor: Coryllus
Zawód: dziennikarz
Miasto: Grodzisk Mazowiecki
O mnie: Nie ma powodów, żeby pisać o sobie
http://naszeblogi.pl/38090-pierdzacy-w-skale-iii

____________________________________
"Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein


Ostatnio edytowano 04 maja 2013, 16:18 przez kominiarz, łącznie edytowano 2 razy



04 maja 2013, 16:16
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 sie 2009, 07:34

 POSTY        3657
Post Re: Kącik Kulturalno-Patriotyczny

Matematyka i fizyka.

Ile rok ma dni?
- 362? 360? 364? 356?

Ile mamy  kontynentów?
- Czego?!
- Kontynentów
- 12?
- Wymień:
- Europa, Azja, Rosja...

Wzór na pole kwadratu?
- Co? Miało być łatwe!

Jeśli kwadrat ma 64 centymetry, to ile ma jeden bok?
- Nie wiem.
-  a+a?

Kopa to ile sztuk?
- 24?

Co jest cięższe: 1 kg pierza czy 1 kg kamieni?
- Kamieni

Jeśli 1 jajko gotuje się 3 minuty, to ile minut gotują się 3 jajka?
- 9

2 metry to ile centymetrów?
- Co kurde?!

Jaki jest wzór dwutlenku węgla?
- yyy?

Którą planetą dla słońca jest ziemia?
- Trudno wyczuć. Daleko jest.



Humanizm

Ilu mamy posłów?
- 74,
- 400?,  
- oooooooo!,  
- nie wiem,
- coś koło 500
- eeeeeeee niee wieeeem


Kto jest prezydentem Polski?
- Nie pamiętam, powiem szczerze

Która partia rządzi w Polsce?
- Jakaś na "p"?
- Noooo trudne pytanie
Według mnie Ruch Palikota
PO i PIS w koalicji

W którym roku był bitwa pod Grunwaldem?
- nie wiem
- 1810 ?
- 1110...

Kogo nazywamy wieszczem narodowym?
- nie wiem
- nie wiem
- nie wiem

Biegać skakać, śpiewać - jaka to część mowy?
- nie wiem
- bezokolicznik? rzeczownik?

A ładny, brzydki, mały, duży?
- nie wiem

Ile mamy województw?
- to geografia? to nie wiem
- 27?
- 23?

Z jakimi krajami graniczy Polska?
- Niemcy, Rosja..
A Austria?
- Też!

Jak się nazywa hymn Polski?
- wiedziałem...
- hymn Polski? No nie pamiętam

W którym roku Polska straciła niepodległość?
Nie wiem!
Wiek chociaż.
- 17?
- 20!
- To wina programu. Ta wiedza jest po prostu nie do ogarnięcia!


===========================


To były pytania zadane dzieciom w przedszkolu w Nigerii?  :unsure:
Nie  :excl: .
To były pytania zadane uczniom gimnazjum.
W Polsce.  :nonono:


Testy "gimbazjalne"





Bonus.
Jako bonus na koniec testu pytania zostały zadane "menelowi". "Menel" odpowiedział na wszystkie pytania.
No tak. Ale to były czasy podstawówki lat 60-70tych. Późny Gomułka, Wczesny Gierek...
Nie to co aktualny Tusk.  :dokuczacz:


Co WY na to?

____________________________________
Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse
Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć
/Katon starszy/


09 maja 2013, 15:40
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 19:09

 POSTY        7731

 LOKALIZACJATriCity
Post Re: Kącik Kulturalno-Patriotyczny
Wystarczy spytać "gimbazjalistów" choćby o daty. Na przykład: co ci mówi data 14 lipca 1410? A rok 1830? A dzień 3 maja, 8 maja, 31 sierpnia, 1 września, 11 listopada? Ilu odpowe? Jeden na 100?
Tak, tak, ja wiem, że ważniejsza jest umiejętność posługiwania się myszka i klawiaturą, nie mówiąc już o znajomości  HTMLu, SQLa, PHP, Pascala czy Javy. Ale czy chodzi o to, aby przyszłe pokolenie Polaków było pokoleniem robotów? Czy ludzi myślących i czujących?...

____________________________________
Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.


09 maja 2013, 19:44
Zobacz profil
Fachowiec
Własny awatar

 REJESTRACJA14 wrz 2011, 21:56

 POSTY        1263
Post Kącik Kulturalno-Patriotyczny
Jan Pietrzak: "Wmawianie faszyzmu narodowi, który od pierwszego dnia wojny walczył z tą zarazą na wszystkich możliwych frontach, jest obrzydliwym łajdactwem."

W swoim najnowszym felietonie nagranym na swoim kanale na YouTube Jan Pietrzak analizuje środowisko polityczne, które nieustannie zauważa i zwalcza w Polsce zjawisko faszyzmu.

O dziwo istnieje w Polsce szurnięte stronnictwo polityczne, które zadręcza się widmem grożącego nam faszyzmu. Tak się składa, że są to w prostej linii potomkowie widma komunizmu, które według Marksa krążyło nad Europą i zmaterializowało się pod nazwą ZSRR

- mówi Pietrzak.

Satyryk zauważa, że

Ci nieuważni uczniowie historii nie potrafią opisać współczesności inaczej niż przez pryzmat konfliktu tegoż związku z faszystowską III Rzeszą. Nie rozumieją, że był to konflikt imperialnych agresorów, dla których ideologia była dodatkiem do ich morderczych instynktów. Akurat Hitlerowi przypasował socjalizm narodowy ze względu na szowinistyczny charakter Niemców, a Stalinowi komunizm internacjonalny

- przypomina.

Argumentuje, że Polacy powinni skupić się na tym, jak oba te państwa próbują zniszczyć polską suwerenność:

Dla nas Polaków ważne jest to, że oba te zaborcze państwa lubią wspólnie mordować, okradać i niszczyć Polskę. Czynią to z zapałem od trzech wieków i żadna ideologia im w tym nie przeszkadza. Nawet jeśli nie prowadzą z nami wojny i nie okupują terytorium jak obecnie, to na wiele powodów torpedują istnienie suwerennego państwa polskiego i zatruwają życie publiczne. (...) Ostatnimi laty bardziej bezwzględni i aktywni są spadkobiercy Stalina i, dokładnie tak jak on, zarzucają Polakom upodobanie do faszyzmu

- mówi Pietrzak.

I puentuje w swoim stylu, wymieniając zachowania, które bez wątpienia należy uznać za faszystowskie:

Kiedy obchodzimy Święto Niepodległości - atakują, że przez ulicę Warszawy idzie faszyzm. demonstrują związkowcy przeciwko biedzie i bezrobociu - to oczywiście jest faszyzm. Czcimy pamięć ofiar smoleńskiej tragedii - bez wątpienia faszyzm, zwłaszcza że się pali wtedy pochodnie. Powtarzamy z dumą słowa "Bóg, Honor, Ojczyzna" - faszyzm. Wolimy flagę biało-czerwoną od różowej? Faszyzm. Wzrasta poparcie dla opozycji? Faszyzm. Śpiewamy "Żeby Polska była Polską"? Też faszyzm!

W pierwszym odruchu powstaje wrażenie, że mamy do czynienia z idiotami, którzy odmawiają Polakom tego, co jest normą w demokratycznych krajach. Ale to nie są idioci! (...) To celowa, cuchnąca i antypolska propaganda. Mamy tłumaczyć się przed światem, że nie jesteśmy faszystami. Wmawianie sympatii faszystowskich narodowi, który od pierwszego dnia II wojny światowej walczył z tą zarazą na wszystkich możliwych frontach, jest wyjątkowo obrzydliwym łajdactwem


http://wpolityce.pl/wydarzenia/54896-ja ... bacz-wideo

____________________________________
Ojczyznę wolną pobłogosław Panie.


02 cze 2013, 08:21
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 19:09

 POSTY        7731

 LOKALIZACJATriCity
Post Re: Kącik Kulturalno-Patriotyczny
wbuluinadzieji                    



Jan Pietrzak: "Wmawianie faszyzmu narodowi, który od pierwszego dnia wojny walczył z tą zarazą na wszystkich możliwych frontach, jest obrzydliwym łajdactwem."

Przeniosłem temat z "Władcy Marionetek..." do "Kącika kulturalno-patriotycznego", bo uważam, że jest to choć krótki, to świetny tekst o patriotyzmie. Pokazujący przy okazji (wbrew niektórym naszym byłym forumowiczom, obecnie zwalczającym teksty typu jak powyższy na innym forum, za to ekscytującym się ligą siatkówki czy stanem pogody...) że satyryk jak Jan Pietrzak czy Marcin Wolski, to nie tylko "jajcarze", ale mający więcej rozumu i patriotyzmu, a także i poczucia odpowiedzialności za państwo niż większość polityków. Łącznie z tymi z ulicy Wiejskiej w Warszawie. Nazwisk zaoszczędzę.
I satyrycy tacy jak oni (wbrew niektórym...) wcale nie schodzą na psy, a wręcz odwrotnie: poważnieją, a ich teksty nie są takie jak kiedyś, kiedy wystarczyła sama aluzja do PZPR czy Gomułki, aby wywoływać salwy śmiechu, lecz dużo głębsze i choć piszą i mówią ironicznie, to z tej ironii przebija troska o Ojczyznę.

____________________________________
Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.


02 cze 2013, 10:22
Zobacz profil
Fachowiec
Własny awatar

 REJESTRACJA14 wrz 2011, 21:56

 POSTY        1263
Post Re: Kącik Kulturalno-Patriotyczny
Jerzy Zelnik w "Sieci": "Ta wierność przyrzeczeniom magdalenkowym, trwająca do dzisiaj, jest dla mnie przerażająca"

Obrazek

W tygodniku "Sieci" poruszająca rozmowa Jacka i Michała Karnowskich z Jerzym Zelnikiem, w której aktor opowiada o powodach wycofania się z blasku fleszy. Przyznaje, że jego życie zmieniła ciężka choroba i cierpienie jego żony oraz katastrofa smoleńska.


4 czerwca Jerzy Zelnik obchodzić będzie 50-lecie swojej pracy zawodowej. Nie przewiduje jednak hucznego świętowania jubileuszu.

Jak powiedziałem, nie lubię już hałasu wokół mojej osoby. Może jedynie będę miał doping do napisania kolejnego scenariusza dla siebie. Ale drugim powodem jest fakt, że to zbiega się z rocznicą wyborów 4 czerwca 1989 r. Kiedyś nie widziałem w tym problemu, teraz ten kontekst wydaje się niezręczny dla radosnej celebracji.

- mówi, podkreślając, że dostrzega jakiś fałsz w radosnym świętowaniu "4 czerwca".

Oczywiście, rozumiem trudności pionierów, przecieranie szlaku, bolesne początki. Jednak im dalej od tego rzekomego przełomu, tym bardziej widać, że te patologie, które nam doskwierają, narodziły się w wyniku czegoś poważniejszego niż tylko błędy. Mieliśmy prawo, jako pionierzy w tym byłym obozie komunistycznym, do pewnych obaw, ostrożności, ale nie mieliśmy prawa do zbudowania tak zgniłego i trwałego kompromisu, do dotrzymywania, w szczegółach Polakom nieznanych, ustaleń z Magdalenki. Rok 1992 i ujawnienie przez Antoniego Macierewicza esbeckich kontaktów z najwyższej półki pokazały, jak głęboko to poszło.

- mówi Jerzy Zelnik.

Rozważając moment obalenia rządu Olszewskiego, wskazuje że ówczesna, zdecydowana postawa Antoniego Macierewicza był zasadna i właściwa. Gdyby próbował załatwiać sprawy raportu WSI po cichu, nie mielibyśmy szansy sprawdzenia kto jest kim.

Uderzył mocno. Ale gdyby zrobił to po cichu, finał byłby taki sam, śladu po sprawie by nie było. A tak wiemy, kto jak się zachował, nawet pana Tuska gorliwie liczącego głosy potrzebne do obalenia rządu Jana Olszewskiego możemy obejrzeć. Ta wierność przyrzeczeniom magdalenkowym, trwająca do dzisiaj, jest dla mnie przerażająca. Jako rówieśnik PRL nie mogę też wyjść ze zdumienia, że to wszystko wokół mnie jest dziś tak dalece do tamtych czasów podobne. Jest cenzura, choć nie instytucjonalna, jednak bolesna. Są na niektórych ludzi zapisy, są wykluczenia, wyrzucenia poza nawias tych, którym się platformerski „postęp” nie podoba. Jest również poczucie, że władza nas inwigiluje, jest świadomość, iż media są od władzy zależne i ona tej kontroli nie wypuści, czego dowodem jest los zabranego panom „Uważam Rze”. Tak, to takie déjà vu… Ale mnie i wielu z mojego pokolenia nie da się omamić. Lękam się o młodych.

- mówi aktor. Zauważa też, że dzięki rosnącym w siłę niezależnym mediom ludzie zaczynają widzieć coraz więcej.

Na szczęście nie zmarnowano w tej dziedzinie ostatnich lat. Mamy wspaniałe wolne Radio Maryja, Telewizję Trwam, wiele pism, w tym moje ulubione „Sieci”

- wylicza, wskazując że krytyka głównych mediów pod adresem toruńskiej rozgłośni czy telewizji ma swoje źródło w chęci wyeliminowania niezależnego głosu z publicznej debaty.

Mam wrażenie, że i Adam Michnik nie wie, o czym mówi, że operuje jakimiś refleksami tego, co mu ktoś, też źle poinformowany, powiedział. Namawiam Adama, by po prostu włączył tę rozgłośnię, obejrzał TV Trwam. Spotka tam spokojną rozmowę, piękną polszczyznę, szacunek dla każdego rozmówcy, dbałość o pamięć narodową. Jednak nie warto za bardzo oglądać się na takich niedoinformowanych krytyków. Pomimo tych wyrzekań rośnie sieć społeczeństwa obywatelskiego. Ogromnie mnie to cieszy, to bowiem jedyna droga do zmiany – musimy się organizować, łączyć, budować społeczeństwo alternatywne. I znowu – wzmacniać się, wzbogacać fides et ratio (wiarę i rozum) na czasy lepsze, kiedy przyjdzie, mam nadzieję, że już niedługo, czas na odbudowę Polski. Tak marzyliśmy w PRL. Tylko że wtedy odwaga była dużo droższa niż dziś, a realizacja marzeń wydawała się bardzo odległa.

Jerzy Zelnik przyznaje, że był moment, w którym wspierał Platformę.

Byłem jednym z członków sympatyków u samych początków tej partii, wraz z Danielem Olbrychskim, Piotrem Machalicą. Był rok 2001, uczestniczyłem nawet w kilku zebraniach założycielskich PO. A z czego to wynikało? Na pewno z mojego charakteru, bo zawsze miałem skłonność do płynięcia pod prąd, nie lubiłem merdać ogonem przed władzą. Ujął mnie konserwatywno-liberalny światopogląd nowego ugrupowania – wtedy liberalizm oznaczał wolność ekonomiczną obywateli, poszanowanie  własności, a nie obyczajowe rozpasanie. Kilka lat musiało upłynąć – i po raz kolejny w życiu rozczarowałem się. Dziś mogę to ująć w zgrabne słowa: bo orzeł biały, a nie z czekolady, jest moim godłem.

Przyznaje, że choć w 2005 roku zarzucał Prawu i Sprawiedliwości niewłaściwy dobór koalicjantów, z czasem zmienił zdanie na temat partii.

Po tragedii smoleńskiej nie miałem wątpliwości, że muszę stanąć przy Jarosławie Kaczyńskim. To był odruch serca i wniosek rozumowy. Ale podkreślam – to był wyjątkowy moment, generalnie zdecydowanie wolę mówić o wartościach, niż brać udział w polityce

- mówi.  

Jerzy Zelnik daje też świadectwo wiary:

Ona daje mi siłę. Zawsze dawała, choć rzeczywiście relacja z Bogiem jest coraz ważniejszym elementem mojego życia. Ale już w 1969 r., kiedy zostałem ochrzczony, już jako dorosły człowiek, wiedziałem, że to jest wielka łaska. Przygotowując się do chrztu, miałem poczucie, że robię to bardziej dla żony, przed naszym ślubem kościelnym. Jednak trafiła mnie ta strzała miłości Bożej. Żyję wiarą i uważam, że to coś wspaniałego. Wszędzie, przy goleniu czy w ogrodzie, także na scenie, modlę się, podśpiewując.

Cała rozmowa w najnowszym numerze tygodnika "Sieci".  POLECAMY!

http://wpolityce.pl/artykuly/55000-jerz ... zerazajaca

____________________________________
Ojczyznę wolną pobłogosław Panie.


04 cze 2013, 20:29
Zobacz profil
Specjalista
Własny awatar

 REJESTRACJA14 mar 2010, 18:03

 POSTY        333
Post Re: Kącik Kulturalno-Patriotyczny
Prowincja w Siedlcach:


http://www.youtube.com/watch?v=4gTIAY0l ... r_embedded


06 cze 2013, 14:30
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA10 lis 2006, 07:34

 POSTY        3465
Post Re: Kącik Kulturalno-Patriotyczny
"Polski obóz śmierci" w znanym żydowskim dzienniku.

Kolejny raz w zagranicznych mediach pojawiła się informacja o "polskich obozach śmierci". Tym razem dotyczy to izraelskiego dziennika "Forward", który w tytule artykułu o odkryciu tunelu w nazistowskim obozie w Sobiborze użył tego mylnego i obraźliwego dla Polaków sformułowania.
O odkryciu poinformował "Nasz Dziennik". Podczas prac wykopaliskowych na terenie byłego niemieckiego obozu zagłady w Sobiborze archeolodzy natrafili na nieznany dotąd tunel, który mógł być wykonany przez więźniów przygotowujących ucieczkę. Artykuł na stronach dziennika "Forward" to kalka informacji podanej przez bardziej renomowany izraelski dziennik "Haaretz". Z tym że "Haaretz" napisał o "obozie śmierci w Polsce", a "Forward" w tytule podał, że chodzi o "polski obóz śmierci".

Zastanawiające jest to, że cała sprawa miała miejsce w Izraelu, czyli dotyczy narodu, gdzie tematyka zbrodni wojennych jest dobrze znana i wzbudza duże emocje.


Komentarze (753)       


lekarzniezwarszawy(2):
W początkach marca 2006 r. rząd Polski (wiceminister kultury Tomasz Merta) wystąpił do UNESCO, by wpis terenów poobozowych Auschwitz-Birkenau otrzymał tytuł na liście Światowego Dziedzictwa Były Nazistowski Niemiecki Obóz Koncentracyjny Auschwitz. W 2007 r. organizacja oficjalnie przyjęła tytuł wpisu „Auschwitz-Birkenau. Niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny i zagłady (1940 – 1945)”.
W kwietniu 2006 r. Maram Stern, zastępca sekretarza generalnego Światowego Kongresu Żydów (WJC) napisał: Mimo że obóz został zbudowany i był prowadzony przez Niemców, wszyscy w okolicy wiedzieli o jego istnieniu, a z miejscowych mieszkańców rekrutowano robotników. Rząd w Warszawie chce historię Polski odseparować od historii Auschwitz i dać do zrozumienia, że Polska nie odgrywała żadnej roli w obozie.
Wypowiedź Sterna skomentował m.in. Marek Edelman, jeden z przywódców powstania w getcie warszawskim. Oświadczył:
„To jakaś totalna bzdura. Jak można powiedzieć, że Polska chce wyrzucić Auschwitz ze swojej historii? Jak można mówić, że Polacy budowali Auschwitz. Pierwsi więźniowie, którzy tam trafili, byli Polakami i oni budowali ten obóz, ale przecież nie z własnej woli.
”W podobnym tonie wypowiedziała się również żydowska Liga Przeciwko Zniesławieniu (Anti Defamation League), która równocześnie poparła starania Polski o zmianę nazwy obozu w UNESCO.
„Według profesora Israela Gutmana z Instytutu Pamięci Yad Vashem w Izraelu jedną z form negowania Holocaustu jest używanie określenia „polskie obozy koncentracyjne”. Jest to świadoma czy nieświadoma forma zamiany ofiary w kata i zamiennik rozmycia kwestii odpowiedzialności za popełnione zbrodnie. – Franciszek Piper

~Imre : Tylko czy była to pomyłka?
Ja często bywam w Auschwitz także w trakcie pobytu grup z Izraela. Tytuł to nie jest pomyłka. To jest norma, dla nich obóz śmierci na terenie Polski jest jednoznaczny. Czy słyszeliście gdzieś o niemieckim obozie zagłady?. Nie zawsze jest hitlerowski! tak jakby hitlerowcy byli kosmitami. Więc czemu tak się oburzacie. Za parę lat będziemy uczyć dzieci nowej historii II wojny i to co teraz was dziwi będzie podawane jako dogmat. Pożyjemy, zobaczymy. Tylko o jedno pytam gdzie państwo polskie ( o ile jeszcze istnieje)?. Mamy ustawę o ściganiu Kłamstwa Oświęcimskiego, jak wiele ustaw tylko na papierze. Tym światem rządzi pieniądż i to jest jedyny bóg więc stolicą wszelkich wiar jest Jerozolima.

~rene do ~ESC:
Wkład Żydów w eksterminację swoich pobratymców był zatrważająco duży. A ich przyjacielskie zachowanie wobec okupantów; Sowietów i Niemców był widoczny, gdyż robili to ostentacyjnie. Niemców wkraczających do polskich miast i miasteczek w 1939 Żydzi witali kwiatami i śpiewem a do Sowietów biegali denuncjować Polaków, których potem mordowano lub wywożono na Sybir. Zaprzeczysz czy znowu napiszesz farmazony, że zdziczałem? Może w twoim przypadku warto zajrzeć do relacji z tego okresu a nie tylko czytać kłamstwa michnikowego szmatławca?

~lis : Pisałem to już wcześniej , nic nie pomoże , to tylko kwestia czasu, by obozy niemieckie ,stały się polskimi obozami za sprawą żydowskiej propagandy popartej wkrótce fałszywymi dowodami . ,Wkrótce to nie żydzi będą przepraszać ,za przejęzyczenia , lecz my będziemy usiłowali wytłumaczyć całemu światu, że te obozy nie były nasze . Dzieje się tak dla tego, że nasze władze przymykają oczy na poczynania Izraela niczym wasal . Żydzi niszczą celowo i w zapamiętaniu wizerunek Polaków , by nas osłabić i podporządkować . Nie jest to bynajmniej w historii żadna nowinka tylko cyklicznie powtarzająca się prawidłowość.

~Seryjne pomyłki :
Tak... Kiedy Polacy obmurowali już wszystkie getta a obozy koncentracyjne machnęli farbą na glanc zadzwonili do Niemców z zapytaniem czy aby nie chcieli by we dzierżawę wziąć tego ustrojstwa. A te od Hitlera to wpierw się wzbraniali i cmokali a za głowę się brali. Aż w końcu mówią one: Dobra... ale jak by co to my nic nie wiemy.
A ten Gross wszystko zaraz zapisywał i zapisywał. I tak do dziś pisze a bez ustanku. My zaś policzek drugi nadstawim i nic.

~Majonez Poznański : Czekaja i wyciągają rączki PO obiecane odszkodowania z Polski. Niemcy tamtym co żyją tam w Eldorado, do którego wiali już co nieco zrekompensowali to teraz szukają pewnie nowych winnych i tak oto niby przez przypadek się mylą. Nawet się dzisiaj za bardzo nie wstydzą, że w Polsce - kraju ich zagłady kwitnie jedynie kilka znamienitych postaci i rozrywka w formie Teatru ze skrzypkiem na dachu a garstka , która przeżyła i której tu przyszło żyć wstydzi się nawet przyznać do swoich korzeni. To problem starszy od gejowskiego i warto by jego zbadaniem zajęli się spoczywający na laurach sporu Tusk-Kaczyński nasi przedni socjologowie.

~polka do ~Student: historii to ty się ucz od ludzi nie z książek ...do tej pory nowa władza nie miała czasu tym się zająć...a przecież to najważniejsza sprawa w państwie...za to się starano omijać tematy związane z żydami, nawet te w których żydzi nas obrażali...taki Gros harcownik puszczony na przed pole polityki historycznej... przez IZRAEL, który deformuje historie Polaków na korzyść żydów...nic nikt nie mówił z Polskiej Inteligencji ...przełomowym faktem stał się prof WOLNIEWICZ..pierwszy , który ośmielił zadać kłam żydom...tak trzeba kłamstwo obalać...i nie czekać , że zrobi za nas ktoś inny.... walczmy o swoje ..my nie mordowaliśmy..nas mordowano ....z ofiary zrobić na siłę chcą zrobić KATA... to jest wstrętne i to będziemy żydom pamiętać...nie zapomnimy opluwania POLAKÓW

noname35 do ~Imre: "Nasz rząd" jedyne o czym myśli to gdzie by tu i jak kasę z budżetu wyciągnąć na prywatne konto. Nie ma rządu jest banda więc i nie ma kto ścigać takich pomówień. Gdyby raz i drugi podali szmatławca o odszkodowanie za pomówienie skończyłaby się ta nagonka na nasz kraj. Ale kto to zrobi... tacy Polacy jak pan sikorski, rostowski, komorowski, bartoszewski, Zdrojewski, boni, gronkiewicz?

artefakt do ~znany ankieter: Kiedy Niemcy w czasie wojny inwestowali (i to w Polsce!), żeby ufundować darmowe wczasy milionom Żydów w specjalnie wybudowanych ośrodkach, to Polacy nie tylko nie zastosowali ulg podatkowych (jak dziś dla niemieckich inwestycji robi ochoczo PO), ale zachowywali się jak zazdrośni antysemici, i są nimi do dziś, każdy Niemiec to wie - bo po co Polacy ukrywali Żydów przed Niemcami? A w ogóle światły europejczyk wie, że poprawność polityczna nakazuje głosić, iż Żydów mordowali Polacy (bo są antysemitami) i naziści a nie żadni Niemcy! Niemcy przecież chcieli usunąć Hitlera i mordować Polaków, a nie Żydów.

Zobacz wszystkie komentarze »


Źródło:
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/izrael- ... omosc.html

____________________________________
"Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein


Ostatnio edytowano 10 cze 2013, 14:41 przez kominiarz, łącznie edytowano 2 razy



10 cze 2013, 14:36
Zobacz profil
Fachowiec
Własny awatar

 REJESTRACJA14 wrz 2011, 21:56

 POSTY        1263
Post Re: Kącik Kulturalno-Patriotyczny
"Żeby Polska była Polską" na festiwalu w Opolu. Jan Pietrzak porwał publiczność, która na stojąco odśpiewała utwór. Tysiące dłoni ułożonych w "V"

Obrazek

Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej to jedno z największych wydarzeń na polskiej scenie muzycznej. W miniony weekend pod hasłem "Opole, kocham Cię!" odbyła się jubileuszowa gala z okazji 50. festiwalu. Transmitowała ją Telewizja Polska.

W trakcie koncertu usłyszeliśmy utwory w wykonaniu m.in.: Maryli Rodowicz, Jerzego Połomskiego, Stana Borysa, Haliny Frąckowiak, Zbigniewa Wodeckiego, Krystyny Prońko oraz Grzegorza Turnaua.

Jednak największe wrażenie zrobił występ - dawno niewidzianego w publicznych mediach - Jana Pietrzaka.

Satyryk rozpoczął od zaśpiewania piosenki pt. "Pamiętajcie o ogrodach". Jednak cały opolski amfiteatr czekał na kolejny utwór. I doczekał się.

Następna piosenka, proszę państwa, miała dziwne wykonanie, bo w 1981 roku cały amfiteatr śpiewał ją ze mną. No, dzisiaj nie wiem, czy jest to możliwe, ale na pięćdziesiąt procent liczę...

- zapowiedział Pietrzak.

I rozpoczął utwór znany chyba wszystkim Polakom: "Żeby Polska była Polską".

Wraz z kolejnymi wersami i słowami piosenki wstawało coraz więcej ludzi. Przy refrenie stał już niemal cały opolski amfiteatr. A Pietrzak wyśpiewując słowa refrenu, pokazał charakterystyczną "V" na palcach.

Obrazek

Zdumiała reakcja publiczności. Nie tylko na stojąco odśpiewała utwór, ale także - wykorzystując podświetlane gadżety - poszła za Pietrzakiem, niezliczenie wznosząc symbol "V".

Obrazek

Pietrzak po zakończeniu utworu zszedł ze sceny, a prowadząca galę Maria Szabłowska nieśmiało wspominała:


Pamiętam, byłam tutaj w Opolu, 81 rok... Może są państwo, którzy pamiętają tamten kabareton. Było już zupełnie jasno, kiedy to śpiewaliśmy. Kamery nie mogły tego pokazać, bo to nie była piosenka wówczas lubiana przez władze...

- po czym nastąpiło bardzo duże poruszenie wśród publiczności.

A my przypominamy legendarny występ Pietrzaka sprzed ponad trzydziestu lat. Coś z tamtego ducha było obecne wczoraj w opolskim amfiteatrze.

http://www.youtube.com/watch?v=wNDKcLBr ... r_embedded

Reakcja publiczności jest znamienna. Oznacza chyba coś więcej niż tylko sentyment do utworu dającego otuchę w mrocznych czasach, ale też jego aktualność.

http://festiwalopole.tvp.pl/festiwal/op ... _11453786/

http://wpolityce.pl/wydarzenia/55995-ze ... zonych-w-v

____________________________________
Ojczyznę wolną pobłogosław Panie.


18 cze 2013, 16:34
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 sie 2009, 07:34

 POSTY        3657
Post Re: Kącik Kulturalno-Patriotyczny
Lech Kaczyński po stokroć zasłużył na ten pomnik.

Obrazek

Chcę wszystkim podziękować. Z całego serca. Nie jako polityk, nie jako uczestnik życia publicznego, ale jako brat. Za to, że tutaj w szczególnie bliskim Radomiu powstał pierwszy pomnik. Mam nadzieję, a nawet więcej, jestem przekonany że - choć pewnie niektórzy na to liczą - nie ostatni. Zawsze ktoś musi być pierwszy, ktoś musi mieć odwagę, a ta decyzja wybudowania pomnika wymagała odwagi
- mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński w Radomiu podczas uroczystości odsłonięcia pomnika śp. Lecha i Marii Kaczyńskich.

- Dlaczego ten pomnik? Dlaczego Lech Kaczyński i jego małżonka zasłużyli na ten pomnik, na ten szczególny rodzaj uczczenia. Otóż chciałbym powiedzieć bardzo mocno - zasłużyli nie tylko dlatego że zginęli w Smoleńsku, co próbują niektórzy sugerować. Lech Kaczyński był politykiem, który udowodnił Polakom pewną bardzo ważną prawdę, prawdę którą wielu nie chce przyjąć, ale jest to prawda fundamentalną dla polskiego życia publicznego. Prawdę, że człowiek uczciwy, człowiek który chce działać dla dobra publicznego, może to uczynić, może zajmować wysokie stanowiska, może dojść do urzędu prezydenta. To nie jest tak, jak twierdzą niektórzy, że polityka musi być niemoralna, musi być zła.

- Lech Kaczyński swoją drogą, jako działacz opozycji demokratycznej, Wolnych Związków Zawodowych, działacz, a z czasem pierwszy zastępca i przewodniczący "Solidarności", minister stanu ds. bezpieczeństwa, prezes Najwyższej Izby Kontroli, poseł, senator, później minister sprawiedliwości, prezydent Warszawy, a w końcu prezydent Rzeczypospolitej - udowodnił że można działać pro publico bono - wspominał brat śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego. - Udowodnił, że w polskim życiu publicznym może uczestniczyć ktoś kto nie ma niczego do ukrycia w swojej przeszłości, który niczego nie musi się obawiać. Na którego, jak to się mówi, nic nie można znaleźć. Wielu Polaków dowiadujących się nowych faktów z przeszłości naszych politycznych elit, przestaje w to wierzyć. A ta wiara jest potrzebna by budować uczciwą Rzeczypospolitą, żeby budować polskie państwo, które będzie służyło narodowi, społeczeństwu, służyło wszystkim Polakom.

- Lech Kaczyński po stokroć zasłużył na ten pomnik właśnie dlatego, że potrafił to udowodnić. Nie tylko udowodnił że można być uczciwym, ale także że można działać w skuteczny sposób, przebijać się przez różne bariery, podnosić się z politycznych porażek i dochodzić do najwyższych urzędów. A kiedy je się pełni, można bronić interesów Rzeczypospolitej, odbudowywać godność Polaków. Tę godność wewnętrzną Polaków, ale i pozycję polskiego państwa na świecie - podkreślał prezes Prawa i Sprawiedliwości.

- Lech Kaczyński był z tego powodu atakowany, przez obecny w Polsce potężny front zła, ale potrafił z nim walczyć i gdyby nie jego śmierć, to jestem przekonany że w tej walce by zwyciężył. My musimy podjąć tę walkę, musimy ją kontynuować i doprowadzić do zwycięstwa. Ten dzisiejszy dzień jest właśnie krokiem w tym kierunku - dodał Jarosław Kaczyński. - Jeszcze raz z całego serca dziękuję. Tu w Radomiu kiedyś zaczęła się droga do polskiej wolności i niepodległości, dziś zaczynamy drogę w tym samym kierunku, ku ostatecznemu zwycięstwu. Dziękuję.

Żródło: niezalezna.pl

____________________________________
Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse
Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć
/Katon starszy/


18 cze 2013, 21:35
Zobacz profil
Fachowiec
Własny awatar

 REJESTRACJA14 wrz 2011, 21:56

 POSTY        1263
Post Re: Kącik Kulturalno-Patriotyczny
Kazanie ks. bp. Józefa Zawitkowskiego wygłoszone podczas uroczystości poświęcenia pomnika pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich
w Radomiu 18 czerwca 2013 r.


Panie Prezydencie, Rad dom bym Ci zbudować


Ekscelencjo,
Najdostojniejszy Księże Biskupie Radomski
Ekscelencje,
Czcigodni Księża,
Przewielebne Siostry,
Przedstawiciele Rządu i Parlamentu,
Poczty Sztandarowe,
Żołnierze, Harcerze, Strażacy,
Szanowni Goście i Domownicy Radomia,
Wszyscy, Kochani moi!

To wielki dla mnie honor i łaska, że wobec Dostojnych mogę przemawiać w godzinie, kiedy Radom i Polska modlą się za Ojczyznę,
gdy odsłaniany będzie pomnik śp. Marii i Lecha Kaczyńskich i wszystkich ofiar Smoleńska z 10 kwietnia 2010 r.
Rad dom bym Ci zbudować,
Panie Prezydencie!

Zasłuchałem się w piękną przypowieść ewangelijną o ptakach niebieskich i o liliach polnych.
A ja jestem od pracowitych Borynów i od Józefa Chełmońskiego z Boczek i z Kuklówki.
To on zapatrzył się w niebo i malował odlatujące bociany, kuropatwy zasypane śniegiem, babie lato, burze i wiosenną orkę.
Malował lilie, peonie, jaśminy i kalinę, a wszystko miodem pachniało, jak w Łowiczu.
Bo

Piękna nasza Polska cała,
piękna żyzna i niemała!...
Lecz najmilsze i najzdrowsze
przecież człeku jest Mazowsze. (W. Pol.)


Jam to pierwszy zobaczył,
mówił legendarny marzyciel,
wędrując w te strony
doliną rzeki Mlecznej.

Oj Radomskie jakieś cudne
gdzie jest taki drugi kraj,
tutaj rzeka Mleczna płynie
i łąkami pachnie maj.


Siła tu ludzi dzisiaj przyszła, aby poświęcić pacierzem pomnik tych, co w Smoleńsku zginęli,
Państwu Marii i Lechowi Kaczyńskiemu Prezydentowi Najjaśniejszej Rzeczypospolitej Polskiej.

Rad dom bym Ci zbudował,
Panie Prezydencie!
Bo tu, w Radomiu,
przeszło 30 kościołów
ręce trzyma w niebie
i mocno stoi na ziemi,
reszta w miastach i po wioskach
od tysiąca lat woła: Boże,
sługami my Twoimi!


W Radomiu rezydowali książęta piastowscy: Henryk, Kazimierz i Leszek.
A to pierwsze kościoły - świętego Wacława darowany benedyktynom z Sieciechowa, tu Kościół świętego Jana Chrzciciela z 1325 r.
Król Jan Kazimierz zostawił Radom murowany.

W czasach Jagiellonów stąd zarządzał i tu modlił się królewicz Kazimierz Jagiellończyk. Miał 21 lat. Zmarł na gruźlicę. Zostawił nam radomską pieśń:
Dnia każdego, Boga mego Matkę duszo wysławiaj.
Jest patronem miasta Radomia i diecezji radomskiej.
W herbie miasta jest litera R. Znaczy to pewnie, że Radom
jest miastem królewskim - Urbs Regis, ale jeszcze więcej.
Na murach herbu Radomia jest herb papieski Jana Pawła II,
bo w roku 1991, 4 czerwca Radom gościł u siebie Papieża Polaka,
Jana Pawła II.

I jeszcze trochę wspomnień. Na przełomie wieków XVII i XVIII znacznie wzrosła liczba Żydów, do tego stopnia, że królewski dekret
de non tolerandis Judeis, widząc zagrożenie dla Polaków, kazał Żydom opuścić Radom.
Za 40 lat wrócili znów Żydzi do Radomia, aby podtrzymać upadający handel w mieście. Takie są żydowskie losy.

A ten piękny budynek wg projektu Antonio Solarskiego to słynne Kolegium Pijarów pobudowane przez Antoniego Konarskiego, brata księdza
Stanisława Konarskiego, który odważył się być mądrym - sapere auso i utworzył Komisję Edukacji Narodowej, pierwsze w Europie Ministerstwo Oświaty.

Wstydliwą dla Radomia była Konfederacja Radomska Karola Radziwiłła, która carycę Katarzynę II czyniła Królową Polski!

Za to z Kolegium Pijarów wyrośli tacy wielcy ludzie jak: Onufry Kopczyński, Ksawery Drozdowski, Józef Hofman i inni, którzy dobrze przysłużyli się Polsce.

A skoro mowa o wielkich ludziach z Radomia, to w Radomiu żył i tworzył, prawdopodobnie w tym kościele, u bernardynów, w latach 1420-1440,
Mikołaj z Radomia. On dziś przedkłada Prezydentowi Tabulaturę organową i Magnificat z nieznaną jeszcze w świecie techniką fauxbourdon.
Wielki muzyk!
W tym też czasie uchwalono w Radomiu Konstytucję Nihil novi. Nic król bez senatu i słynne Statuty prymasa Łaskiego, fundament polskiego prawa ziemskiego.
Drugim bohaterem Radomia z okresu Powstania Styczniowego jest Dionizy Czachowski patron 72. Pułku Piechoty. W okresie międzywojennym
Radom zbudował nowe połączenia kolejowe, miał własną gazetę, teatr, początki wyższych uczelni, Radoskór i początki przemysłu metalowego.

W okresie okupacji bolesnym krzykiem do nieba było getto radomskie na Firleju i 34 tysiące Żydów wywiezionych stąd do Treblinki.
Tam wśród spalonych w krematorium był i mój umiłowany Żyd - męczennik Henryk Goldschmidt - dr Janusz Korczak.

Rad i czy ty dalej byś tu dom zbudował?
Tak!
A dlaczego? Bo tu są dobrzy ludzie!
Pokażę Wam wszystkich:
Patrz: W Suchedniowie Stanisław Staszic i prałat Józef Wójcik.
W Wąchocku Cystersi i pułkownik Jan Piwnik - Ponury
W Studziannie Hubal i jego szaniec w Anielinie.
Jam Bogu przysięgał, a nie jakiemuś tam Okulickiemu.
Tak mi dopomóż Bóg i Jego najświętsza męko z Paradyża!

Nie ma grobu Hubala została jeno legenda.

Radomianie, czując zbliżającą się wolność, budowali kościół pw. Opieki Najświętszej Maryi Panny, jakby wiedzieli,
że kiedyś będzie diecezja w Radomiu, a ksiądz Kotlarz męczennik zbudował świątynię Przenajświętszej Trójcy.
I Miłosierna - Ostrobramska u księdza Staniosa.

Miłosierna Matko Boska, w Swą matczyną weź obronę Tobie oddane Narody Litwę wierną i Koronę.
I w Skarżysku jest Ostra Brama, aby za Wilnem nie tęsknił Ksiądz Biskup Materski.

Radom - tu buduj dom!
Tu Drzewica i Mariówka z siostrami Gielniów z Ładysławem, od Gorzkich Żali, pocieszny Odrzywół,
Przytyk z papryką i Studzianna z Matką Bożą Świętorodzinną i gościnną.

Studziańska Matko Świętej Rodziny z Panieńskiej Góry Ciebie prosimy obejmij sercem lud Ci oddany, o to Cię, Matko nasza, błagamy.
Słyszysz, jak w rytmie Oberona śpiewają Matce Bożej tutejsi ludzie? Słuchaj dalej:

Tyś Opoczyńskiej Ziemi jest Panią dla tych, co żywią, bronią i trwają.
Bądź Matką Zielną, Jagodną, Siewną, tu nad Pilicą Matką Zagrzewną.


Ona tu jest Królową Staroskrzyńską i Błotnicką,
Jej są kwiatki majowe jaśminy, bratki,
Matki Boskiej dzwoneczki pantofelki, korale i łzy Matki Boskiej.

Ona jest Lipą pachnącą, Brzozą dziewiczą, Kłosem dojrzałym,
Rzeką błękitną, Zorzą poranną, Opiekunką skowronków, Jaskółek Matką.


Promykiem sobotniego słońca, bo w sobotę Matka Boska chusty pierze w Pilicy
i suszy je na łąkach w Białobrzegach, aby były pachnące, świeże na Dzień Pański - na niedzielę.

Miną rządy, partie przeminą,
a Ona tu będzie Matką i Królową.

Panie Prezydencie!
Coś Ty Atenom zrobił, Sokratesie,
że ci ze złota statuę lud niesie,
otruwszy pierwej? (C.K. Norwid)

Żyłem z Wami, cierpiałem  i płakałem z Wami
Nigdy mi kto szlachetny nie był obojętny, dziś Was rzucam...
Ale zostanie po mnie  ta siła fatalna co mnie żywemu na nic
tylko czoło zdobi, ale po śmierci będzie Was gniotła niewidzialna,
aż Was zjadaczy chleba w Aniołów przerobi. (J. Słowacki)


Pamiętajcie o Smoleńsku!
Lecieliśmy po to, aby światu powiedzieć o Katyniu, o Miednoje, o Starobielsku,
aby odsłonić światu prawdę o śmiertelnym kłamstwie.
Staliśmy się ofiarą, a kaci nas sądzą.

To nie mgła, to nie nawigacja, to nie brzoza.
Wyście wcześniej nas zabili!
Odstrzelimy Kaczorów kartoflane nosy, bydło do obory! - krzyczeliście.

Polsko, póki Ty duszę anielską będziesz więziła w czerepie rubasznym,
póty kat będzie rąbał Twoje cielsko póty miecz zemsty nie będzie Ci strasznym.

(J. Słowacki)
Ziemia smoleńska pamięta! I będzie wyrzutem sumienia.
Przekopaliście, przesialiście, przekłamaliście! Wszystko zgodnie z prawem
A te skrzydła połamane, one wszystko pamiętają i smoleńskie żale grają, one wszystkie kłamstwa znają.
Gdy czarne anioły  tych ze Smoleńska sądzić będą, one wszystko wyśpiewają, one całą prawdę znają. (por. E. Bryl)

A w Radomiu stanie pomnik narodowej chwały i ten będzie ponad wszystkie Polaków podziały.
Dla Was, coście fałszywie płakali, krzyżem, cmentarzem i trumnami kłamali,
to na świadectwo dla Was, bezbożnych bluźnierców, cynicznych szyderców, Wam!

A ziemia w Smoleńsku odtąd nie będzie już przeklętą.
Będzie błogosławioną! Bo Radom ze Smoleńskiem
rzeką Mleczną się połączą, a brzoza i wierzba,
co już nie płaczą, podadzą sobie ręce, jak weselne panny.
Kłamstwa zaś i zbrodnie Wasze
pochłoną czeluści. Ucałują się sprawiedliwość i pokój. (Ps 85)

Zstąp Gołębico twórczy Duch!
Jest tyle sił w Narodzie Jest tyle mnogo ludzi
Niechże w nie Duch Twój zstąpi
i śpiące niech pobudzi. (St. Wyspiański
)

Pobudził i stała się Radomska Solidarność.
I Duch Boży był wtedy w bluzach radomskiego ludu,

a kamienie poleciały aż do Ursusa i pogrzebały stary świat.
I zstąpił Duch Boży na głos Proroka:
Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi.
Tej Ziemi!


I zstąpił. I co z tego?
Za wcześnie!
Co Wyście uczynili ze sztandarami, które Wam święciłem?
Podarliście na partie.
Nic to!
Matka Boska Dobrej Rady poceruje wieczorami.

Spójrz, Duchu, na mędrców, którzy ulepili golema
na własne podobieństwo i na własną zgubę.

Spójrz na rozpad atomu, na rozpad moralności, ładu, porządku,
cywilizacji, słów, prawa i harmonii, porządku, logiki, wszelkich wartości.

Spójrz, zstąp, przybywaj! (R. Brandstaetter)

i ogniem trawiącym spal!

Rad zbuduj tu dom, pomnik,
Niech w nim będą ojciec i matka.
Dzieci naucz mądrości i dobroci,
Miłości Boga i Ojczyzny!
Ten świat bezbożny, kłamliwy,
złodziejski i seksowy - zgnije,
sam sobie kopiąc mogiłę, na zatracenie.

Po co ludziom stawiacie pomniki?
Żeby kamienie wołały:
Jest Bóg i czegóż Ci więcej?
żeby anioły trąbiły na cztery strony świata,
a gdy ludzie zapomną, niech kamienie wołają:
Któż jak Bóg i nic nad Boga! (W. Pol)

Wtedy zakwitną ogrody i radomskie łąki,
a ludzie podadzą sobie ręce jak radosne dzieci
i podzielą się chlebem jak ongiś na przednówku.
I znów będzie słychać śpiew skowronka
i wołanie przepiórki:
pójdźcie żąć, a fabryka zbrojeń
będzie znów Łucznikiem
na ludzkie ubrania modne i wygodne.

Takiej Ojczyzny daj nam dożyć, Boże!
I znowu klęknąć w progu naszych chat
wiemy, że dobroć Twa rozwalić może
gmachy obłudy w plątaninie krat. (T. Rostworowski)


Ty jednak Rad dom chcesz tu pobudować?
To jesteś marzycielem.
Takiego świata i takiej Polski
nigdy nie zbudujesz.
Zbuduję!

To wy jesteście wróżbici i szamani.
A ja Rad buduję dom:

Patrzę w niebiosów mych
błękit przeczysty
i tam jest wszystko:
I Bóg, i Polska,
I dom ojczysty. (J. Tuwim)

A przy pomniku na warcie staną:
Jan Kochanowski,
Ks. Sedlak,
Oskar Kolberg
i Jacek Malczewski.
To pierwsza narodowa zmiana.

A ja Rad buduje Polskę, bo
Ojczyzna moja
to ta ziemia droga,
gdziem ujrzał słońce
i uwierzył w Boga.
Gdzie ojciec, bracia
i gdzie matka miła
w polskiej mnie mowie
pacierza uczyła.


I ja Rad zbuduję nowy świat, bo:

Ten świat się rozpadł
i rozdziera siebie,
lecz żadna z jego podzielonych połów
już się nie modli, o Matko, do Ciebie.

My jedni tylko paląc się na stosie
wciąż ślemy modły w Twój bezmiar daleki.
Poznaj, Królowo, poddanych po głosie
i bądź nam Matką, teraz i na wieki. (Z. Krasiński)


Patrz!
A oni chcą mieć dzieci
bez Matki?!
O tempora, o mores! (Cycero)

Stanął pomnik w Radomiu,
a ja Rad, co budował dom
będę Cię odwiedzał - Panie Prezydencie
i będę Cię pytał,
i kamieni słuchał:
A co dalej z Polską?

Polska będzie Chrystusową,
albo jej w ogóle nie będzie.
O nie daj Boże!

Choćby nam chcieli wyszarpać Ojczyznę
przez podłe czyny i zdradzieckie słowa
i choćby losy rzucali o Polskę,
Ty, Polsko, zawsze będziesz Chrystusowa.
Sądy i trybunały będą radomskie
w Radomiu Trybunalskim,
a Targowica za murem!

I Panią Marię zawsze będę pytał:
Czy Pani woli być
w Krakowie, w Warszawie,
czy w Radomiu?
Rad - mój kochany!
Wiesz, jak bardzo kocham dom.
Wiesz, jak lubię gości przyjmować.
Tak dobrze mi wśród dobrych ludzi.
Stąd już blisko do Marty
i tak blisko do kościoła.
Będę chodzić na prymarię,
a w oktawie z wiankami
wezmę udział w Nieszporach.

Zostańcie z Bogiem.
Ludzie Dobrego Radomia.

Amen.

____________________________________
Ojczyznę wolną pobłogosław Panie.


19 cze 2013, 17:51
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 sie 2009, 07:34

 POSTY        3657
Post Re: Kącik Kulturalno-Patriotyczny
Polska to druga liga
Sorry Polsko.


Burzliwa dyskusja na forum Onetu pod artykułami cyklu "Sorry Polsko?"
Dla jednych emigracja to szansa na lepsze jutro, bo "Polska to druga liga", inni przestrzegają przed hurraoptymizmem, bo emigranci to "bezideowe dno", jeszcze inni mówią wprost: tęsknię za Polską!
Dziesięć lat temu Unia Europejska otworzyła przed Polską swoje bramy. Setki tysięcy Polaków ruszyło za granicę w poszukiwaniu lepszej pracy i życiowych szans. Onet we współpracy z "Syfilisweekiem" i Programem Pierwszym Polskiego Radia organizuje akcję "Sorry Polsko?". To cykl artykułów ukazujących życie polskich emigrantów i stanowiących bilans tułaczki Polaków pragnących żyć na podobnym standardzie jak mieszkańcy osławionego Zachodu. Co nasz kraj stracił, a co zyskał na unijnej emigracji? A co ci, którzy dziś mieszkają w Irlandii, Anglii, Hiszpanii, Niemczech?

Zdaniem prof. Krystyny Iglickiej-Okólskiej, na wyjeździe zagranicę skorzystali nie tylko sami emigranci, ale także Wielka Brytania. Przede wszystkim podkreśla jednak w rozmowie z Onetem, że przegranym w tej sytuacji jest Polska, dla której ludzki exodus do krajów zachodnich należy rozpatrywać w kategorii "straszliwej straty". Chodzi np. o mniejsze wpływy z podatków, mniejszy dochód narodowy, mniejszą innowacyjność i przykry fakt, że młodzi ludzie nie będą w stanie zapracować na emerytury starzejącego się polskiego społeczeństwa.
Jaki jest obecnie cel Polaków migrujących np. na Wyspy Brytyjskie? Dr Agata Mleczko, niezależny ekspert specjalizujący się w zagadnieniach migracji, odpowiada Onetowi, że migracja jest dla nich sposobem realizacji własnych ambicji. Z badań naukowców wynika, że nie chodzi już o proste "zarabianie na mieszkanie i powrót do Polski", choć, oczywiście, takie scenariusze też się zdarzają.
- Coraz większa grupa badanych podejmuje wysiłek migracyjny, aby zdobyć lepsze niż w kraju wykształcenie, nabyć umiejętności językowe powiązane ze swoim zawodem, ale też aby zasmakować życia w innych niż nasze warunkach - mówi dr Mleczko w rozmowie z Onetem.

"Setki tysięcy ludzkich losów, rozterek i bólu”
A co na to sami zainteresowani? Na forum Onetu rozgorzała burzliwa dyskusja na temat sensu wyjazdu zagranicę na stałe. Wśród naszych użytkowników pojawiło się wiele głosów, że to jedyna słuszna droga, by wyjść poza codzienność i dać sobie szansę na realizację marzeń. Inni z kolei przestrzegają przed hurraoptymizmem i przytaczają przykłady z życia. Jeszcze inni, gdziekolwiek na świecie mieszkają i pracują, mówią wprost: tęsknią do Polski.
"Chyba po raz pierwszy w pisanej historii ludzkości doszło do takiego exodusu obywateli europejskiego kraju bez wojny lub jakiegoś kataklizmu. To zdarzenie to setki tysięcy ludzkich losów, rozterek i bólu" – zauważył użytkownik o nicku "Malkontent".

Dlaczego Polacy decydują się na wyjazd z kraju?
Powodów jest wiele. Wszystkie sprowadzają się jednak do tego, że państwo zamiast pomagać, utrudnia życie. "Nawet jeśli założymy jakiś interes to zaraz nas zjedzą urzędnicy, skarbówka i Bóg wie kto tam jeszcze" – zauważyła "Elwi", która od 8 lat mieszka w Wielkiej Brytanii razem z mężem i trójką dzieci. "Nie mam nie wiadomo jakich wymagań. Chciałabym tylko w Polsce móc godnie żyć, nie martwić sie o rachunki, że rok szkolny sie zbliża, że buty trzeba kupić, że wypłata za tydzień a tu 50 zł w portfelu - przeżyłam już to z pierwszym dzieckiem a teraz mam trójkę więc...  człowiek musi sie tułać po świecie i czuć się wiecznie wyobcowanym, bo we własnym kraju sie nie da" – dodaje w geście bezradności.

"Polska to druga liga" – stwierdził bez ogródek "Canadian", który mieszka w Kanadzie. Szybko znalazł poparcie innych, także tych, którzy mieszkają w kraju sąsiadującym z USA. "W porównaniu do społeczeństwa kanadyjskiego jesteśmy zacofanym nietolerancyjnym zaściankiem, dlatego nawet mając pieniądze nie bardzo mnie ciągnie, żeby wracać do Polski. Tutaj mogę żyć tak jak chce i nikt mi słowa nie powie, ludzie sie wzajemnie szanują, nawet jak jesteś największym dziwakiem czujesz sie tu akceptowany" – wtóruje mu "behemotka". Podobnego zdania jest "Gość z AU", który uważa, że Polacy na emigracji "nie muszą rok odkładać, żeby pojechać na urlop". Zauważa też, że "ludzie o spokojniejsze gospodarce oraz słonecznej pogodzie są szczęśliwi i uśmiechnięci".

Od zmywaku do firmy IT
Większość komentujących stwierdziła zgodnie, że to niemożliwość odnalezienia się w polskiej mentalności jest głównym powodem emigracji, a kwestie finansowe. Część użytkowników drwiła jednak z innych oskarżając ich o to, że sprzedali idee i polskość dla, jak napisał "Art" - "kilku marnych groszy". "To bezideowe dno" – grzmiał "Deco" twierdząc, że nasi rodacy zamieszkujący chociażby Wielką Brytanię po II wojnie światowej nie tylko nie narzekali na Polskę, ale byli dumni z bycia Polakami. Co więcej, posługiwali się polszczyzną na poziomie "nie do osiągnięcia przez obecną emigrację". Do tego doszły ironiczne argumenty, że praca dla Polaków zagranicą jest, ale na zmywaku.

Tym samym dyskusja przeniosła się również na płaszczyznę rodzaju pracy, której imają się Polacy zagranicą. Utarł się bowiem stereotyp, że polski emigrant do Wielkiej Brytanii to ktoś, kto swoją karierę zawodową zaczyna i kończy na zmywaku lub jako opiekunka do dzieci. Nie zgodziła się z tym "aśka", która pyta, "jak można wszystkich wrzucać do jednego worka?!". "Una" również przekonuje, że to nieprawda i podkreśla, że spora liczba naszych rodaków pracuje na co dzień w branży IT i zarządzaniu. "Polacy są dobrze wykształceni. Najczęściej wystarczyła dobra znajomość języka, żeby dostać pracę zgodną z kwalifikacjami" – pisze na forum Onetu i dodaje, że na sławnym już zmywaku pracują głównie studenci (ze względu na brak doświadczenia i wykształcenia) albo Polacy nieznający języka angielskiego.

Na potwierdzenie tych słów wystarczy przytoczyć kilka wypowiedzi użytkowników. "elwi": "Dobrze nam się żyje, stać nas na wszystko - wakacje, samochody...", "Piotr": "od 15 lat mieszkam za granicą. Najpierw w Szwecji, a teraz w Finlandii. Nigdzie nie było mi lepiej", "inga": "piszę z Norwegii. Drogo tu, ale mam na wszystko. To, co tu jest standardem, w Polsce jest luksusem".

"Tak mówicie, że wszędzie jest tak wspaniale, a ja tęsknię, tak strasznie tęsknię za Polską, moim osiedlem i zwykłym pójściem do sklepu..." – podsumowała "Ola Francja". Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej?

Czytaj więcej:

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/polska-t ... omosc.html

____________________________________
Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse
Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć
/Katon starszy/


23 cze 2013, 22:03
Zobacz profil
Fachowiec
Własny awatar

 REJESTRACJA14 wrz 2011, 21:56

 POSTY        1263
Post Re: Kącik Kulturalno-Patriotyczny
Dziwny jest ten świat

Gdy Natalia Niemen brawurowo zaśpiewała w Opolu „Dziwny jest ten świat” usłyszała od dziennikarki „Kiedy wrócisz do śpiewania?”. A przecież śpiewa przez cały czas! Niestety o Jezusie.


Poniedziałkowy wieczór. Skwar. Za oknami rozkopana Częstochowa zalana prażącą lampą słońca. Rusza kolejny (już sześćsetny!) suplement do również sześćsetnych „Muzycznych Darów”. Razem 1200 godzin świadectwa i pierwszoligowych hitów do tańca i do różańca. Dłużej od nich nadaje tylko trójkowa lista Niedźwieckiego. Patrzę na przekomarzających się ze sobą Janusza Yaninę Iwańskiego i Darka Ciszewskiego. Nie mają gotowego planu. Idą na „żywca”. – Nie piszemy nigdy scenariusza audycji, nie umawiamy się. Siadamy i gadamy – wyjaśnia Ciszewski.

– Ci faceci – pomyślałem – robią od wielu lat znakomitą robotę. W piosenkach, które puszczają padają słowa zabronione w innych rozgłośniach. Gdy dzień wcześniej Natalia Niemen brawurowo zaśpiewała w Opolu „Dziwny jest ten świat” po plecach chodziły ciarki. Wykonanie uznano za największą rewelację festiwalu. – Kiedy wrócisz do śpiewania? – usłyszała córka Niemena od dziennikarki. A przecież śpiewa przez cały czas! Nie musi do niczego wracać. Jej piosenki krążą od lat po „Muzycznych darach”. Ponieważ jednak są jednoznacznym świadectwem wiary skazane są na medialny niebyt.

Nie potrafię bez wzruszenia oglądać tej telewizyjnej relacji. Córka z ojcem (jego głos płynie z telebimu) śpiewa o tym, że „ludzi dobrej woli jest więcej”. O tym, że życie jest silniejsze niż śmierć. Cieszę się, gdy czytam, że filmik bije rekordy popularności, że na żywo ten niezwykły koncert oglądały miliony, że „to największa rewelacja w historii opolskiego festiwalu”. Brawo Natalia!

http://gosc.pl/doc/1602994.Dziwny-jest-ten-swiat

____________________________________
Ojczyznę wolną pobłogosław Panie.


26 cze 2013, 18:52
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 sie 2009, 07:34

 POSTY        3657
Post Re: Kącik Kulturalno-Patriotyczny
Nazi ojcowie, nazi matki.

TVP pokazała kontrowersyjny film o wojnie "Nasze matki, nasi ojcowie", który ukazuje II wojnę światową przez pryzmat losów młodych berlińczyków. Produkcję niemieckiej telewizji ZDF krytykowano w Polsce za przedstawianie partyzantów z AK jako antysemitów.
Film telewizyjny "Nasze matki, nasi ojcowie" wywołał dyskusję w Polsce i Niemczech.
Po emisji filmu w publicznej telewizji ZDF w marcu, w niemieckich mediach rozpoczęła się burzliwa debata o odpowiedzialności "zwykłych Niemców" za zbrodnie wojenne. W Polsce produkcję krytykowano za ukazywanie partyzantów z AK w złym świetle i za relatywizowanie odpowiedzialności Niemców.

Film "Nasze matki, nasi ojcowie" w reż. Philippa Kadelbacha ukazuje II wojnę światową przez pryzmat losów pięciorga młodych berlińczyków: oficera Wehrmachtu Wilhelma, jego młodszego brata, także powołanego do wojska Friedhelma, zakochanej w Wilhelmie pielęgniarki Charlotte, marzącej o karierze piosenkarki Grecie oraz jej chłopaka, Żyda Viktora. Film opowiada o losach bohaterów w czasie od niemieckiego ataku na ZSRR w czerwcu 1941 r. do kapitulacji Niemiec.
Z polskimi wątkami w filmie łączą się losy Viktora, który ucieka z transportu do Auschwitz i przyłącza się do oddziału AK. Bohater, pomimo wykazanej wielokrotnie odwagi w walce z Niemcami, zostaje usunięty z oddziału, gdy wychodzi na jaw, że jest Żydem. Wcześniej partyzanci z AK zatrzymują po walce niemiecki pociąg, lecz gdy okazuje się, że przewożeni są nim Żydzi z obozu koncentracyjnego, zostawiają wagony zamknięte, wydając więźniów na pastwę Niemców.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,title, ... omosc.html

Świat według PO dla którego zbrodnia ludobójstwa na Wołyniu nazywana rzeźnią wołyńską to "czystka etniczna o 'znamionach' ludobójstwa" :
Załącznik:
nazi ojcowie, nazi matki.jpeg


A Platforma Obywatelska to partia o ZNAMIONACH Obywatelskości.  :wysmiewacz:


 Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

____________________________________
Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse
Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć
/Katon starszy/


Ostatnio edytowano 17 lip 2013, 19:21 przez Badman, łącznie edytowano 2 razy



17 lip 2013, 19:15
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 1058 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58 ... 76  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do: